Mam nadzieje, ze do tego nie dojdzie. Mazury nie sa wcale takie duze. Byly kiedys duze, jak wiekszosc zaglowek nie miala silnikow zaburtowych, a motorowek bylo bardzo malo. Na szybkiej motorowce idzie w jeden dzien przeplynac cale Mazury z polnocy na poludnie i spowrotem. Przez petle Mazury stalyby sie jeszcze mniejsze, nie mowiac juz o degradacji srodowiska/jezior.
Wspanialy material. Demonstruje olbrzymi potencjal tego - wykorzystanego zaledwie czesciowo - regionu. Glosy krytyczne byly i beda, ale opine gloszone przez pesymistow nie powinny przeslaniac okazji rozwoju gospodarczego tego regionu, jaka stwarza otwarcie tych jezior dla zeglarstwa. Co do nieczystosci z jachtow - wystarczy ze toalety i punkty oprozniania zbiornikow nieczystosci z toalet jachtowych beda bezplatne i po problemie. W Australii na Gippsland Lakes taki system dziala od dziesiecioleci i jakos nik przez to nie zbankrutowal.
Mam nadzieje, ze do tego nigdy nie dojdzie. Jezioro Wojnowe, to strefa ciszy, jedna z bardzo niewielu na Pojezierzu Mazurskim, oprocz jez. Nidzkiego i Dobskiego, jezeli sie nie myle. A jak w lato wyglada na jeziorach, gdzie nie ma strefy ciszy, to sami wiemy. Te wszystkie 3 jeziora wygladaja jeszcze dziewiczo i jest na nich bardzo maly ruch w lato. Jak chcecie polaczenia jeziora Sniardwy z Niegocinem to wybudujcie dodatkowy kanal, ale zostawcie te jeziora w spokoju. Zobaczcie jak wyglada dzisiaj polaczenie Niegocina z poludniowymi jeziorami. Nawet zaglowki w miejscach, gdzie warto byloby postawic zagle, tego w wiekszosci nie robia tylko plyna na silniku. I tak by to wygladalo na petli. Dziwne ze Pan Sakowski jest takze za tym. Przytaczam jedno zdanie z filmu, ze jezioro Buwelno z powodu tego, ze jest szersze od jeziora Tarklo bardziej nadaje sie do uprawiania zaglarstwa. Z zeglarstwa by byly niestety nici. Autor tego tekstu chyba nie zeglowal jeszcze na Beldanach. Trzeba byc bardzo odwaznym, plywajac obok masy skuterow i innych motorowek.
Może warto by ogłosił się ktoś w Cierzpiętach świadczący usługę przewozu jachtu i informacja jakie jachty można "przeburłaczyć" Głaźną Strugą. Wypromować to jako dodatkową atrakcję, a jak się zrobi większy ruch to Ci na górze sami będą lobbować za uruchomieniem pętli.
Szkoda, w przyszłym roku będę obchodził kolejne siedemdziesiąte już urodziny podczas rejsu po mazurskich jeziorach i chyba nie dożyję tej pięknej chwili żeby popłynąć oglądanym przed chwilą szlakiem . Pozdrówko Marek
@@tom_fed Niech S-16 zostanie poprowadzona na poludnie od Puszczy Piskiej. Od poczatku popieralem przekop Mierzei Wislanej ale rozciecie czteropasmowka Krainy Wielkich Jezior spowoduje ze jej przyroda juz nie podniesie. Nie mam nic przeciwko budowie nowych drog ale w miejscach w ktorych nie niszcza one unikalnej na skale europejska przyrody. Pozdrawiam
@@tom_fed Przez jakie miejscowosci niech sie juz glowia specjalisci. Dla zeglarzy samych przekop to gratka ale niestety na Mazurach operuje rowniez odkute szpanerstwo na skuterach wodnych ktore robi zwykla drake na jeziorach i kupe halasu. Sam jestem zagorzalym kajakowcem - dzisiaj czytalem ze jeden taki kretyn na skuterze wodnym na Beldanach wjechal w jacht z szybkoscia 50 km na godzine. Na szczescie nikt nie zginal......Z wodniackim pozdrowieniem spod wioselka....i kapselka tez....
przerażająco smutny film :s jeśli nie udało się przez 50 lat zrobić mini kanału i udostępnić nam Buwełna to jakie szanse mamy na tunel? szybciej zniszczą nam Mazury prowadząc przez jeziora autostrady!.. nawiasem mówiąc, w jak dziwnym żyjemy świecie że naszego kraju nie stać na 300mln żeby rozwijać region a Bezosa stać żeby wydać 2mld na jeden tylko jacht 🥴
Czas najwyższy by obowiązały w Polsce te same przepisy które obowiązują na Wielkich Jeziorach między Kanadą i USA: wszystkie łodzie kabinowe muszą miec morski WC z szczelnym bakiem na ścieki, bez zaworu za burtę, a w portach punkty odbioru ścieków. Czas by skończyć z tradycją PRLowską by jak najwięcej ludzi zmieścić na pokładzie, nie zostawiając miejsce nawet na chemiczne WC (takie WC jest zabronione w Kanadzie, bo za łatwo opróżnić za burtę...)
@@awuma Moze zacznijmy najpierw od malych rzeczy, np. zeby jeziora objete strefa ciszy takoby bylo bo nie sa, np. jezioro Nidzkie. Kazdy komu sie chce, wjezdza tam motorowka i w 99 procentach nie dostaje zadnego mandatu.