Za nasz disneyland czyli monalise papa dance zdobyl nagrode w konkursie na festiwalu w Opolu,chocbylo o 100 razy trudniej niz dzisiaj,gdyz krytycy nielubi Papa Dance.Bardzo serio.
WSZYSCY PAMIĘTAJĄ -NASZ DISNEYLAND CZYLI MONALISĘ,WERSJA ŚWIĄTECZNA Z ZEGARKAMI,KTÓRA BYŁ WERSJĄ PIERWSZĄ,TELEDYSK -WERSJA KONCERTOWA BYŁ WERSJĄ DRUGĄ,NAPRWDĘ.
Mam zart:czesto mylono Papa Dance z Top One.Pewnie redaktor dodam,ze nie zyje od kilku lat puscil przypadkowo zamiast Papa Dance -Top One serio,a potem powiedzial ze jaka byla lista odtworzen,serio.
Nie no, bez przesady 😅, ale faktem jest, że syntezatory zdominowały drugą połowę lat 80-tych. Warto wspomnieć, że Titanic i Disneyland są z tego samego roku
Nawet 1si wykonawcy tych przebojów w "Szansie na sukces", odśpiewali je mistrzowsko, Kamil J. Kuźnik (1996) i Joachim Andrzejkiewicz (przełom 2003 i 04)... teraz działają jako niezależni producenci muzyczni. 🤓