Chory zrobilem sie w 40 sekundzie! Dlaczego ludzie mieszkajacy na wsi, ewidentnie zdolni musza WIESNIACKIEJ muzyki sluchac lub (w tym wypadku) uzywac? Elektryka zabezpieczona tylko chyba modlitwa jest przed czynnikami zewnetrznymi. To goowno nie tylko nie jest zarejestrowane, co byloby zrozumiale w przypadku maszyny zgodnej z przepisami, ale jeszcze zapierdziela taki WIESNIAK (stan umyslu, nie miejscie zamieszkania!) i ma z tego ubaw. Takie gnidy nie powinny sie rozmnazac.