Dobrze to nazwałeś partacka naprawa szkoda bylo czas marnowac na taka naprawe, ciesze sie ze kupilem starego 3cx bo mialem w zamiarze ostrowka ale jak obejrzalem kilka egzemplarzy to mi sie odechcialo
Siemka. A czy chciałby pan pokazać trochę jak tam ogrzewanie tuneli się sprawuje i oczywiście trochę o roślinach? Dawno już nic nie było o ogrodnictwie. Pozdrawiam z Gdańska.
U mnie w ostrówku jak próbuje podeprzeć się łyżką też puszcza ale to nie wina siłownika bo jak zasteruje dwoma dźwigniami opuszczanie i ramie prostujące lub łyżka to trzyma koparke w górze
Kolego czy mógłbyś mi podpowiedzieć w moim Ostrówku zaczęły opadać łyżki i przednia i tylna również puszcza wychylanie przodu. Ostatnio dostał czadu ale przednia wcześniej trochę opadało ale 10-15 cm na godzinę a teraz leci całkowicie.
Jak nie ma wycieków to albo uszczelnienia na siłowniku albo rozdzielacz, z przodem problem jest jeszcze że wystarczy że jeden będzie uszkodzony i już będzie ramie opadać. Żeby to zdiagnozować to sporo przekładania wężów, ale da się zrobić.