Dzisiaj na ok 1h wyłączyli u mnie prąd. Walnąłem na łóżko i nasłuchuję. Oprócz tykającego zegara w domu, słyszę za oknem pracującą gdzieś w oddali koparkę oraz śpiewające ptaki. Niedaleko jest piaskownica. Po chwili słyszę ojca z dzieckiem. Z rozmowy dowiaduję się, że oni też nie mają prądu. Dowiaduję się też, że szybko nie pójdą do domu. Wywnioskowałem, że tatuś nie nosi klucza od klatki schodowej ponieważ polega tylko na nowatorskich rozwiązaniach takich jak otwieranie bramy kodem. Chwilę później zasilanie wróciło.
Jestem z Zamościa, rzut beretem od Krasnobrodu miałem dziadków...lasy nie miały dla mnie tam tajemnic...a Tygodnik Zamojski też wisiał w kiblu :) Pozdrawiam
Nasza cywilizacja jest już tak uzależniona od energii elektrycznej i nowinek technologicznych, że przypomina domek budowany z talii kart. Im wyżej, tym bardziej się wszystko chwieje a upadek końcowy jest nieunikniony bo cały czas "karty" są dodawane u góry a o podstawy nikt nie dba. Pozdrawiam wszystkich.
Bardzo ciekawy gość dziękuję. Nie rozumiem tylko nowomowy prowadzących wyraźnie słychać jak im się jezyk plącze wypowiadając,, w Ukrainie " czy Książę Wiśniowiecki jeździł w Ukraine? Sienkiewicz też źle pisał a może zacznijmy uczyć samych Ukraińców nowej formy zwrotu gdzie mają wracać bo jeszcze się nie spotkałem żeby że powiedzieli inaczej niż,, na Ukrainę "
Obie formy są poprawne,ale forma Rada Języka Polskiego zachęca używać formy "w Ukrainie" , gdyż forma "na Ukrainie" ma formę odbioru jako państwa niesuwerennego.
Świetny wywiad Panie Pawle. Bardzo wysoko Pana cenię za wiedzę i profesjonalizm oraz zato że jest Pan z moich stron . Pozdrawiam Serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.
Fajny odcinek łapka 💪 ziemiankra Wira też polecam byłem nocowałem fajny szlak na szpital polowy 💪 my szliśmy czarnym szlakiem od Biłgoraja przez puszczę Solską z mocowaniem właśnie w ziemiance fajna przygoda 💪
Panowie chcecie spotkać misia to polecam rejony na południowy zachód od Cisnej, Hyrlata, Berdo, Matragona. Tam to jest dopiero. Tereny jeszcze w miarę dziewicze jak na obecne Biesy. Brak rozwiniętej infrastruktury turystycznej, mało ludzi, tylko zapaleńcy i czasami harcerze. Piękne, gęste i dzikie lasy. Na Matragonie nie ma nawet wytyczonych szlaków więc jest gdzie jeszcze uciekać przed turystami. No ale to góra niedźwiedzi.
Ja mam 55 lat i doskonale pamiętam, jak z braćmi wygłupialiśmy się na polach i w lasach. Oczywiście paliliśmy małe ogniska - ale naprawdę małe a nie 3-4 metrowe. Bardzo fajna rozmowa👍Z odśnieżaniem miałem podobną historię.
21:06 Jak Szlendi powiedział o tym rozdaniu MP5 z tłumikami bezdomnym w razie W, to mam wrażenie, że Naval zrobił taką minę, jakby mu się ten szatański pomysł mega spodobał :)
@@nacelownikunavala1028 No.. troszkę.. bo już mi wyobraźnia podpowiada taki scenariusz: Pojeżdżam na jakiś parking w centrum, lub sklep. Podchodzi do auta taki bezdomny.. Wykonuje charakterystyczny ruch lewą ręką, zaraz po którym słychać rozpoznawalne dla każdego miłośnika broni "klang" i pyta: - Kierowniku.. masz może 2 zeta na browarka? Albo może autka przypilnować? I weź tu teraz odpowiedz, że płacisz tylko kartą, albo "nie, dziękuję" :) :)
@@r0bol236 Bo żule za dnia będą się kamuflować, jak zwykłe żule, a "czyścić" będą po nockach.. Pod dziurawym płaszczem będą śmigać w czarnych kamizelkach taktycznych z naszywkami "Noc jest nasza!" ;) :) [jeszcze trochę i mi z tego jakiś scenariusz filmu typu political-fiction wyjdzie ;) ]
Dla zasiegu. Mała uwaga. Panowie prowadzacy niech dopracuja koordynacje werbalną zeby sobie nie przeszkadzac. A moze wybrac formułę tak jak Drwal z Gandalfem. Pan Nawal niech podejmie role Gandalfa. Bo kolega ma chyba lepsza konferansjerke. Poza tym gratuluję.
Wojny nie trzeba,odłączyć internet.....a prąd to już armagedon.....,mam 48 lat i ten cały survival to normalnośc od dziecka,harcerstwo,itp...,jedynie bober mnie zaskoczył he he
Pytanie do Pawła, mieszkam w Lublinie w bloku. Mam 60+ wiem, że już nie ten wiek aby intensywnie uczestniczyć w tych szkoleniach w młodości strzelałam najpierw z wiatrówki to były zajęcia w szkole obowiązkowe a później ze strzelby. A teraz pytanie jak mogę się zTobą umówić na rozmowę krótką. I przepraszam że piszę naTy ale mam syna starszego od Ciebie. Pozdrawiam
Niestety to błąd YT. Pomaga odsubskrybowanie i ponowne zasubskrybowanie kanału. Poza tym: Powiadamiamy, że nowe filmy publikujemy w każdą niedzielę o 19:30 ;)
Survival różni się od cywilnego tym że survivalu militarnym pierwsza zasada to nie dać się wykryć dlatego też na przykład do ogrzewania nie buduje się tradycyjnego ogniska które dymi które jest widoczne w świetle dziennym no i zwłaszcza w nocy oraz oczywiście w termowizji no oczywiście zachowuje się cicho i no i tam inne zasady o których vie nawal natomiast survival cywilny jest przeciwieństwem czyli pierwszą zasadą jest jak najszybciej dać się znaleźć no chyba że mamy taką sytuację jak na Ukrainie w Afryce Azji gdzie cywile też są celem więc wówczas no stosuje się survival wojskowy w Polsce mieliśmy taką sytuację w czasie okupacji nazistowskiej niemieckiej. Podstawowy problem z wilkami w Polsce jest sposób podejścia służb odpowiedzialnych za zarządzanie lasami i bezpieczeństwo ludzi a leśników którzy po prostu kłamią że gdy ktoś mówi że to wilk zaatakował człowieka w lesie czy jak zwierzęta gospodarskie domowe to leśnicy są pierwszymi którzy kłamią mówiąc że to nie wilki tylko zdziczałe psy oczywiście różnica często jest bardzo trudna do zauważenia. Drugi problem który narasta to jest że one nie mają mechanizmu samoregulacji urodzeń w sensie że wilki nie będą się rozmnażać to uznają że zwierzyny jest za mało dla nich tylko najpierw zabijają zwierzynę na którą polują a gdy jej zabraknie będą atakować ludzi tym bardziej że z powodu braku odstrzału nie boją się ludzi. Ja już dawno proponuję żeby bez granice między lasem w którym żyją wilki a innymi terenami przyległymi do tych lasów atakować w celu wywołania strachu u Wilków żeby nie wychodziły z lasu. Zgodzę się też tego wywiadu że stan przyrody w Polsce się poprawia a widzę to w okolicach Myślenic gdzie mieszkam i uprawiam turystykę że z roku na rok jest coraz więcej bobrów które bardzo lubię regularnie odwiedzają te tereny właśnie wilki które są tutaj w okolicy Myślenic jak yeti to znaczy w oczu miasta Myślenice oficjalnie jej nie ma ale tak naprawdę każdy wie że one są oraz niedźwiedź który odwiedza regularnie te tereny.
Nie no Naval, z całym szacunkiem do Szlendiego, bo koleś coś tam koleś ogarnia i chwała Mu za to że wkłada cywilom do łba, ale rozjebałeś mnie na atomy. Ps " zwiad nie śpi, zwiad czuwa" 🤫
38:00 - Podziękujmy UE i ROD. Za komuny na każdej klatce musiały być listy mieszkańców. Potem mogły być, a teraz nie wolno... Tyko waaadzaaaa wie o nas wszystko. Dałem sąsiadce z dołu numer, w razie by ją zalało podczas mojej nieobecności. Do dziś nie wiem nawet, jak się baba nazywa... Sąsiad na górze elektryk. Dowiedziałem się tylko dlatego, że w piwnicy sobie światło zrobił poza spółdzielnią... O tempora, o mores... Dziwić się, że ludzie wzdychają za komuną.
Dodam cos od od siebie drogie Panie i Panowie. Moi znajomi z pracy jak i dalszego otoczenia uprawiają ten powszechny bushcraft I survival, jest naprawde bardzo popularny sposob na spędzanie wolnego czasu, w mieskcu gdzie mieszkam. Mam syna, jest dosc malym dzieckiem aby rozumiec pewne rzeczy, ale to od rodzicow zalezy czy dziecko bedzie wiedzieć jaka roślinę mozna zjesc lub jak rozpalic ognisko. To my w ich glowach zaszczepiamy sposob na spędzanie wolnego czasu po przez biwakowanie na dziko, wędkowanie, jedzenie posiłków przygotowanych w terenie. Nawet nie wyobrazacie sobie ilu ludzi spotykam w gorach, przy naprawdę trudnych warunkach pogodowych i to z dziećmi.... Tablety i iPhony sa nieodzowne w tym swiecie i nie zmienimy tego, ale to rodzic ksztaltuje psychike dziecka. Moj synek widzi, jak tata czyta - on sam to robi, poglebiajac wiedzę, z książek oraz z urządzeń typu tablet. Pozdrawiam serdecznie.
@@belziiks5652 jakim trzeba być zerem, żeby przy translatorach i słownikach nadal nie potrafić napisać jednego zdania? Po co mam się domyślać, co jakiś plebs chce przekazać? Mordą w błoto i do budy.
Hmm... 47: 10 jest mowa o barszczu sosnowieckiego!!! przez GOSCIA ktory zna sie na temacie surwiwalu itd. chwile puzniej jest TEMAT URWANY!!!???? Jeden z prowadzacych mowi o GZYBA!!! ??? zmiana tematu taka NAGLA???? o co chodzi?????? TEMAT CALKIEM URWANY Z barszczem SOSNOWIECKIEGO!!!!!!
Koleś z długimi włosami by Ciebie szybo poskładał, czasem warto się zastanowić co i jak się komentuje tym bardziej że nie wiesz z kim masz do czynienia ! Pozdro dla Ekipy Navala oraz Pierwszego Partyzanta Lubelszczyzny.
Nie da się słuchać, pomijajac fakt, ze nie potrafi sie wyslawiac to jego wywyzszajacy ton gdy opowiada o beznadziejnosci wspolczesnego pokolenia, a potem mowi o bezdomnych wyposazonych w mp5 z tlumikiem jest przezabawne.