PATODEWELOPERKA 🎬 Piątek 

PATODEWELOPERKA - tak wygląda prawdziwy chów klatkowy Polaka! Jeśli odcinek Ci się spodobał - wesprzyj produkcję 'Piątku' i poleć swoim znajomym 👊 ✪ ZOBACZ💥NAJNOWSZY ODCINEK! ▶ cda.pl/piatek ✪ CAŁY SERIAL (oficjalna playlista)📺ru-vid.com/group/PLtFCRLLJI2aj8vDAjhH9OpY281NJ6_oFg ✪ PODCAST (audio)🎧anchor.fm/Piatek ✪ SUBSKRYBUJ KANAŁ👉🔔ru-vid.com ✪ POLUB FANPAGE👍facebook.com/PiatekTV ✪ NA CZASIE🔥ru-vid.com/group/PLtFCRLLJI2ajdWVQY5axVjkPB1K92Aure "PIĄTEK" W FORMIE PODCASTU (lista platform): 🎧 SPOTIFY open.spotify.com/show/7qjajKmytX2j3kYge5MUK9 🎧 GOOGLE PODCASTS podcasts.google.com/?feed=aHR0cHM6Ly9hbmNob3IuZm0vcy9kY2ZkMTI0L3BvZGNhc3QvcnNz 🎧 APPLE podcasts.apple.com/us/podcast/pi%C4%85tek-serial-oryginalny/id1479416647

Ostatnio przeglądam ogłoszenia mieszkań na wynajem i w opisie tak: MIESZKANIE IDEALNE DLA STARSZEJ OSOBY BLISKO SKLEPY, PRZYSTANKI, CMENTARZ xdd

Dlatego ciesze się, że mieszkam w PRL-owskim czteropiętrowym bloku na PRL-owskim osiedlu gdzie jest dużo zieleni, a między blokami jest odległość, że nie widzisz co ludzie robią po drugiej stronie. Od razu przestaje mi przeszkadzać beton i brak windy.

"pozwolenie oczywiście jest.. to znaczy będzie bo szwagier załatwia" brzmi jak 3/4 budów w tym kraju

Pamiętam jak dość dawno temu w naszym mieście - Rybnik, dzielnica Boguszowice (i zdaje się nie tylko) a co mi tam - gruchnęła wieść, że trzeba wyburzyć bloki z wielkiej płyty. Bo są zaprojektowane na max 50 lat użytkowania. Że w ich miejsce trzeba nowe "apartamentowce" postawić. Znalazł się inteligentny typ, zrobiono ekspertyzy, okazało się, że bloki postoją jeszcze 150 lat, w takim są stanie. W międzyczasie sprzedano mieszkania lokatorom zgodnie z nowym prawem i... Temat ucichł. Najwyraźniej deweloper nie był chętny odkupować tylu prywatnych mieszkań. 🤣 Bloki ocieplono, odmalowano, i mieszkania z DWOMA oknami i przeciętnie 43m2, są lepsze niż nowe g...no pobudowane w okolicy.

Mieszkanie obok stacji paliw moje marzenie. Można tankować 24/7. Nawet w weekendy.

9:16 "...Klient i tak się znajdzie...." Aż mi się przypomniała wiadomość jaką usłyszałem niedawno w radiu: Mianowicie jakiś "Artysta" sprzedał niewidzialną rzeźbę za spora sumkę :D

Smutne ale prawdziwe. Ostatnio się rozglądam za jakimś własnym kątem, ale zostaje wynajem pokoju z randomami w "CUDOWNEJ OKOLICY" - gdzieś pomiędzy obrzeżem miasta, kozią dupą i Pipidówą Mniejszą + jedna łazienka z kiblem w środku na co najmniej trójkę osób (powodzenia się wyszczać jak ktoś się rano szykuje do szkoły/pracy) albo sprzedanie nerki i kupno "APARTAMENTOWCA" o powierzchni 27m². Jak się trafi chałupa ok 6k za metr to jakby ktoś pół darmo oddawał, standardowe ceny zaczynają się od 8k w górę (przy powierzchni mieszkania nieprzekraczającej często 30m²). Wynajem mieszkania w moim mieście wiąże się ze zlizywaniem tynku ze ścian i zagryzaniem kurzem. Wynajem mieszkanka to koszty 1500-1700 najmu + 300 czynszu + opłaty licznikowe, a biorąc pod uwagę, że wiele osób - zwłaszcza młodych - pracuje za najniższą krajową, to reszta pieniędzy starczy akurat na parę litrów wódki w nadziei, że będzie szlo zachlać się na śmierć.

Ostatnio miałem fuchę przy elektryce na mieszkaniach w Krakowie. Mieszkanio-kuchnio-łazięko-sypialnia 4x4m ;). Od przebywania w takich mieszkaniach dostawałem klaustrofobii. Te mieszkania to taki chów klatkowy dla korposzczurów.

Śmiech, przez łzy. Piątek-cała prawda całą dobę :/

Ostatnio poszedłem do architekta, z konkretnymi wymaganiami, jako że stodoła uległa znacznym uszkodzeniom przez nature. Jak zobaczyłem na projekcie ubikacje zintegrowaną z prysznicem to innego zacząłem szukać.

jakie to prawdziwe, fajny odcinek, te uwagi z odcinka powinny być przestrogą dla wszystkich młodych niedoinformowanych przy zakupie nieruchomości.

Jako osoba, która planuje niedługo kupić własne mieszkanie... Po prostu płakałem.

Nie wiem o czym mówicie przecież w tym filmie są perfekcyjne warunki mieszkaniowe. Pozdrawiam i polecam. Jaś Kapela.

8:50 Bemowo Lazurowa w oddali. Osiedle domków jednorodzinnych które nagrałeś stoi na dawnej łące. W 2014 krowa tam się pasła.

Trzeba rzucić szkołę , wziąć kredyt i postawić 2 bliźniaki.

Mnie wnerwia te ich nazewnictwo. Apartament 35m. Loft bo nie chciało im się położyć gładzi i zostawili goły beton i rury na wierzchu. Rozpierdzielone mieszkanie sprzedają jako "do własnej aranżacji". Ogrzewanie elektryczne dzięki któremu zbankrutujemy reklamowane jako ECO.

No siemanko. Admin fanpeja "Patodeweloperka" kocha i pozdrawia

Ja osobiscie jestem fanem wrocławskich przylotniskowych mikro apartamentów wielkosci kojca mojego psa w cenie średniej wielkości zabytkowego dworku z przyległosciami.

Tych co budują/kupują chaty koło już istniejącego lotniska, drogi, strzelnicy albo toru wyścigowego i potem jęczą, że hałas i trzeba zamknąć to wiadomo, prądem!

Dodaj jeszcze patoparkingi gdzie droga dojazu do miejsc jest szerokości jednego miejsca plus słupy, jednośladem tam ciężko manewrować. Plus niezapomniane lokalizacje jak Osiedle Moje marzenie i reszta zbudowana w około wysypiska śmieci (jebie non stop). To akurat inwestycje w moim pięknym mieście nad morzem. Słowem, dopóki znajdzie się głupi co kupi to będzie coraz ciekawiej.

Te scenki sumie by też pasowały jak by nagrać w Prypeci(Czarnobyl). Bloki zdezelowane a deweloper by ciskał kit że "Spokojna okolica, zielony zakątek blisko natury". xD

Nikt: Ten jeden typ co daje łapkę w dół 10 sekund po wrzuceniu filmu na kanał

Zrób odcinek o kanałach telewizyjnych: TVP, TVN, Polsacie i pozostałych

Automat odzieżowy🤣spadłem z krzesła

1:32 Czy to jest te 15m2 Jasia Kapeli?

Idę na 10 piętro bo sąsiad mówi, że sufitu nie ma XD

Właśnie tutaj nie jest problem bo polski konsument to kupuje. Przez dziurawe prawo, zagraniczne fundusze inwestycyjne wykupują hurtowo jak leci nie patrząc na nic, przez co powstaje taka patologia i ceny rosną szybciej niż PKB USA...

A ja byłem w takim mieszkaniu gdzie w pokoju było biurko łóżko. A w toalecie prysznic. Sedes. Kolo prysznica lodówka ...na lodówce kuchenka. Wszystko 11 metrów

Żal mi ludzi co to kupują. Miałem okazję na jednej domówce kiedyś napić się z takim pato deweloperem to to jaką on miał bekę z ludzi którzy to od niego kupują, ze łzami w oczach ze śmiechu o nich opowiadał

Kiedy wszyscy się pytają co tak drogo i potem się dziwią że ktoś odpierdala szajs tylko po to żeby postawić mieszkanie jak najtańsze i powstają takie kwiatki

Dobra robota! Należy napiętnować patodeweloperów i edukować społeczeństwo. :D Jak ludzie przestaną kupować ch**we mieszkania za gruby hajs, to deweloperzy się nauczą.

Cała prawda, a będzie coraz gorzej bo ceny nieruchomości i mieszkań rosną szybciej niż nasze zarobki. Stąd cała ta patologia.

Jest taki Pan w stolicy co pomaga drzwi remontować taśma to da rade

jak ja sie ciesze ze doswiadcxylem dorastania w latach 80-90 w modernistycznej przedwojennej kamienicy 110m2 salon 43m wysokosc ponieszczen 300cm…Wy musicie wiedziec ze to wszystko bardzo odzialuje na pozniejsze zycie..🥇

Osiedle Rozłogi w Warszawie....kurwa mać. Plac zabaw wielkości 1/4 powierzchni autobusu. Oczywiście ogrodzony

W tej tematyce polecam profil "Polskie Obozy Mieszkaniowe" na FB. Odcinek w punkt te nowe osiedla to plaga polskich miast

Sąsiadka ma mieszkanie 27m2... i taras 14 m2 xD Do tego gdybym się mocniej wychylił ze swojego balkonu to mogę zajrzeć do jej łazienki przez pełnowymiarowe okno które deweloper postanowił tam wstawić

Polecam wlecieć dronem do "zgorzała" pod Piasecznem :) kilku deweloperów w jednym miejscu i można znaleźć ciekawe piramidy 75m na 3poziomach

Nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać...

Wina prawa tak naprawdę. Zamiast rozluźniać, powinniśmy zaostrzyć regulację mieszkań. Frajer zawsze się znajdzie, cwany przedsiębiorca też. Mamy całą Azję przykładów, co się dzieje z jakością życia człowieka, gdy dolny próg nie istnieje.

Fajne komentarz społeczny, ale pomijający jeden istotny szczegół - że w ogromnych miastach największy udział mieszkań idzie na tzw inwestycję, czyli wielkie firmy lub Janusze biznesu skupują mieszkania hurtowo, dlaczego reszta ludzi ma do wyboru pomiędzy gównem a gównem ponieważ powyżsi mają w kupnie pierwszeństwo. Jednocześnie napędza to takie byle jakie budownictwo bo zawsze znajdą się ci, którzy to kupią

Czasami mam problem z obejrzeniem całego Piątku na raz, bo jest zbyt prawdziwy i zamiast się śmiać to chce mi się płakać.

8:21 gdzieś coś takiego czułem i słyszałem. A no tak! W jednym z akademików w kilkuset tysięcznym mieście na zachodzie naszej pięknej Polski. Jesienią/Zimą trzeba wkładać zaślepki do gniazdek albo nie siadać na przeciwko gniazdka, a no i może jakieś słuchawki założyć bo cholernie gwiżdże.

To co się dzieje w deweloperce to kryminał

7:50 Jakbym miał takie słuchawki na uszach, to tez mówiłbym ze jest cicho 😂

Jak państwo odcina obywatelom praktycznie wszystkie metody inwestowania kasy, to nie ma się co dziwić, że ludzie pakują w patodeweloperkę, skoro i tak podrożeje.

Wszystko w punkt, straszne to jest. Mam 18 lat, mieszkam w Wwa i idę na studia więc najbliższe 5 lat na bank z rodzicami spędzę ale co potem? Dobrze mi się tu mieszka ale kiedyś trzeba będzie założyć swoją rodzinę. Do tego hajs, kurwa jakie to wszystko jest drogie. Oprócz ceny za metr milion kosztów pobocznych, skąd osoba taka jak ja gdzie nie mam pleców w rodzinie ma na to wszystko uzbierać? Mam chęci, dorabiam od 16 roku życia i będę dalej, ale inflacja tak zapierdala że moje odłożone na lokatę kilka tysięcy za te 5 lat będzie warte połowę tego co teraz. Szkoda gadac...

W lutym dostałem klucze do mieszkania i stwierdzam, że wszystko co z tym związane ma na początku PATO !!!

Siedzę w branży, lokal ma mieć 25m2 powierzchni minimum (starsze przepisy wymagały nawet pokoju o pow. minimum 16m2). Nie ma wyjątków od tego :P Chyba, że lokal niemieszkalny, a później opchnięty, jako niby mieszkalny (i zdziwienie, że podatek większy). Jak się trafi ogarnięty lokator, to takie nieprawidłowości jak oświetlenie/przesłanianie/powierzchnie mogą skutkować ogromnym odszkodowaniem. Albo ludzie, którzy podpisują te umowy przedwstępne i dzwonią, pytają, czy to ma szansę powstać xD Ma, ale zwykle nie w takiej postaci, jak deweloper pokazuje w pięknej wizualizacji. Znany mi był przypadek, gdy popodpisywali umowy na 200 lokali, a potem się okazało, że powstać może max 100, bo budynek zbyt wielki w stosunku do decyzji o warunkach zabudowy/planu miejscowego. I czekałeś 2 lata po nic. Kasę niby oddadzą, ale czas zmarnowany.

Kurde deweloperka u mnie w mieście: Bloki mieszkania po 80 metrów kwadratowych zaraz przy szpitalu za 500000zł (miasto ma 45 000) mieszkańców) najśmieszniejszy jest fakt że w tych blokach już odpada tynk ze ścian i inne podobne sytuacje bo blok został wybudowany na bagnistym terenie gdzie wcześniej przez większość roku stało bajoro XDD bloki oddane w tym albo pod koniec poprzedniego roku do użytku

To można mieszkać na 17 m2 to jest jakby 4x4 metry? Przecież to jest niemożliwe to mniej niż jeden zwykły pokój.

Już myślałem że coś się stało, a tu proszę jednak film jest :P

Właśnie dlatego aj lof wielka płyta przy jak to Grzegorz kiedyś nazwałeś Absolutnie Nijakiej Stacji Metra :) Jedyne co to trzeba, to się uzbroić w wiertarkę za ponad 1000pln aby spokojnie móc obrazek na żelbecie powiesić :D Bo jak kiedyś wierciłem w moim drugim mieszkaniu (rocznik 2018) dziurę to po wywierceniu zauważyłem, że wiertarki do prądu nie podłączyłem ;)

Od roku uczenie i pracuje w budowlance i pomagałem przy trzech nowych mieszkaniach. Pierwsze jeszcze bloku nie było ale było zaprojektowane w stylu koślawego U i widziałeś wszystkich sąsiadów z wyjątkiem pod tobą i nad tobą. Jakość mieszkania nie istniała krzywe tynki pękanie ścian nowych krzywe sufity balkon wyłorzony płyta chdnikową i nie były połaczone wiec atrach chodzić. Wąskie klatki i jedna winda która była nie na głównej klatce tylko w za drzwiami drugiej części klatki a my w pierwszej robiliśmy więc przeworzenie swobodne nie istniało i obite drzwi od transportu bo nuzek brak. Drugie mieszkanie ściany równe ale sufit krzywy że uciekła między jednym końcem a drugim 2 cm a my mieliśmy montować sufit podwieszany jak jeszcze od strony zamkniętej osiedla były okna i nie gapiłeś się ludziom to balkon z drugiej strony i widzisz mniej niż dzieci metrów od siebie kolejny blok szkołę I śmietniki więc wyjście i złapać powietrza po pyle to brak przyjemności. Teraz robiłem mamy mieszkanie i pomagam w następnym prelowskim i choć mają mankamenty epoki lub tak sobie to obrabianie ich remonty jak i wokół nich są o wiele lepsze i wdzircniejsze. I nawet wiercenie dziur pid puszki jest przyjemiejsze niż w nowych blokach prl 15 minut i zrobione nowy blok godzina i w połowie. Takie mam wrażenia

Idealny czas aby nagrać patoalternatywy. 😀

3:15 panowie pierwszy raz widzą kamerę na oczy :D

Kwestia 20-30 lat (może mniej, może więcej) i to jebnie. Póki trwa migracja ludzi do miast, mieszkania będą potrzebne i patodeveloperka będzie się rozwijać. Wraz jednak ze spadkiem liczby ludności, automatyzacją i przechodzeniem na pracę zdalną, nieruchomości w mieście zaczną tracić na wartości. A wtedy trzask pękających dup w całym kraju będzie tak donośny, że zmieni oblicze ziemi, tej ziemi.

Idealnie się wstrzeliłeś Grzesiu z tematem. Akurat będę kupował mieszkanie... Aż się boję...

Problem jest trochę głębszy. Obecnie na rynku mieszkaniowym mamy bańkę wywołaną krysysem. W ostatnim czasie inflacja szybko rośnie (widać po cenach wszystkiego), więc ludzie co mają pieniądze chcą je jakoś zaalokować. Ostatni rok jeszcze pogłębił tą sytuację. Sądzę, że rodziny wcale nie kupują takich "mieszkań," a robią to "inwestorzy." Z jednej stony to co napisałem wyżej, mieszkania kupują ludzie, którzy mają sporo gotówki i nie chcą jej stracić. Ci zwykle kupują "normalne" mieszkania, a nie patologiczne, nawet drożej. Chodzi o zabezpieczenie pieniędzy. Nieruchomości są odporne na inflację, jak się przez jakiś czas wynajmie mieszkanie to dodatkowe pieniądze. Ogólnie mieszkanie na wynajem kupione na kredyt się nie opłaca. Trzeba włożyć kilkadziesiąt tys na wkład własny, a zysk z wynajmu (jeżeli znajdzie się najemcę) wynosi prawie tyle co rata kredytu, a do tego dochodzą jakieś naprawy, odświeżanie mieszkania, przygotowywanie jak jeden najem się skończy itp. Rodzinom w ogóle nie opłaca się wynajmować przez jej ochronę prawną - oczywiśie 99,99% rodzin to normalni ludzie, którzy się normalnie zachowują, ale jak trafi się ten 0,01% patologicznych najemców to właściciel mieszkanie ma ogromny i problem i może stracić masę pieniędzy. Dziś opłaca się wynajmować studentom (którch obecnie nie ma, bo zaraza) oraz obcokrajowcom, których jest sporo i przyjechali tu zarobić - więc obchodzi ich głównie cena, a standard jest drugorzędny. Ogarnięci inwestorzy już dawno kupili duże, stare mieszkanie i podzielili na wiele pokoi, gdzie z trudem wchodzą materace do spania i dobrze zarabiają na obcokrajowcach - więc tych mieszkań na rynku po prostu już nie ma. Zwykłe mieszkania zostały w dużej części wykupione przez tych co zabezpieczają swoje pieniądze. Do tego dochodzi markering, że na mieszkaniach zawsze się zarabia i każdy może wynajmować mieszkania. Porobiło się masę poradników jak zostać miliarderem na wynajmowaniu mieszkań, dochody pasywne i inne pierdoły. Jest wiele firm co zarządzaję wynajmem mieszkań. Powstało wiele funduszy, które skupują mieszkania z rynku, wynajmują i tak zarabiają - a udziały w nich zaczynają się od kilkuset zł (oczywiście fundusz żyje ze sprzedaży udziałów). Ta forma finansowania stała się modna dla budowy apartamentów wypoczynkowych, hoteli - ale dosłownie każy może zostać inwestorem w nieruchomości. Jeszcze bardziej podkręca to patodeweloperka - bo można zrobić jeszcze więcej, jeszcze mniejszych mieszkań "do inwestowania" (mieszkania kupuje się na m2, a wynajmuje na całe mieszkania - więc im mieszkania mniejsze i ich więcej tym lepiej - przynajmniej tak mówią reklamy). Praktycznie każdy patodeweloper ma usługę zarządzania najmem, a jak wejdzie się na strony tych deweloperów to czesem u nich, a czesem w odnośnikach są super opisy jakie pieniądze można zarobić i jako dowód podają przykład wcześniejszej inwestycji - że na wynajmie zarabia się 7-10%, obłożenie pełne (tak bo priorytetem jest dla nich wynajmować mieszkania w ostatniej inwestycji kosztem poprzednich), że sama wartość mieszkań wzrosła o 20-30% (bo rynek pompuje bańkę) itp. Wielu nieświadomych "inwestorów" widzi w tym interes życia i zaciągają kredyty, żeby komuś innemu interes hulał, a przy okazji pompują bańkę spekulacyjną, pół biedy jak robią to z oszczędności - tak powstają wszystkie kryzysy, jak ludzie nieświadomi chcą zarobić i pakują masę pieniędzy w "świetny interes", tak było też z Amber Gold. W najgorszej sytuacji są rodziny co chcą pójść na swoje, bo na nich nie ma takiego zarobku, nie ma dla nich normalnych mieszkań na rynku i mają wybór - zadłużać się na 500tys do miliona na średnie mieszkanie - gdzie trzeba mieć wkład własny niewiele mniejszy niż cena poto-mieszkania, czy kupić jakiekolwiek mieszkanie na start. Co prawda rynek już odpowiada na potrzeby takich ludzi i deweloperzy budują normalne mieszkania w mniejszych miastach i osiedla domków na odludziach - gdzie już za jako-takie pieniądze można kupić normalne mieszkanie/dom, ale komunikacyjnie z problemami - tylko, że to wywołało wielki bum budowlany i ceny materiałów, robocizny są dziś absurdalne.

Budowałem 5 piętrowy budynek praktycznie od fundamentów. To co tu jest pokazane, szczera prawda. Nie ma izolacji fundamentów od gruntu choć to grozi konstrukcji ale jest już 1 piętro? No to ch*j zasypujemy szybko byle klepneli na lewo i jedziemy dalej... Pozdro^^

Widziałem coś takiego w Szczecinie. Bliźniak, 3 piętra dla Ciebie. 700 tysięcy. Miejsca nie ma nawet na to, żeby stół był w jednym miejscu. Trzeba przenosić, żeby coś zrobić. Plus wykończenie i remont. Ponad 1 mln. Dodam jeszcze, że ogródek jest taki, że rzeczywiście jedna osoba nawet ma jakąś swobodę ruchu. Tylko żeby za głośno nie rozmawiać, bo sąsiad 2 metry dalej.

jeden z lepszych piątków!

Wiele tekstów pojawiło się w filmie Kasi Babis o tym samym tytule... 4 miesiące temu...

Parkingi przy nowych blokach to też ciekawy temat. Podobno w Warszawie ma powstać blok bez parkingu, po co ludziom samochody (oczywiście żarty). Albo kupowanie miejsc parkingowych na podwórku. Według prawa, gdy kupujemy mieszkanie to stajemy się współwłaścicielem terenu, czyli parkingi powinny być za darmo. Co innego garaże. Wynajmuję mieszkanie w takim bloku, gdzie również nie ma parkingu na podwórku. Jest tylko garaż podziemny, na którym miejsca są płatne. Niby jest tam kilka miejsc gościnnych, ale wjazd tam jest utrudniony. Mam wrażenie, że ten niedobór parkingów jest po to, żeby wykupować miejsca w parkingach poziemnych.

Klient sie znajdzie, bo hyhyhy ciasne ale własne Grażyna

Szkoda że o cenach było mało. Pazerność developerów nie zna granic.

Ja tam uwielbiam ogłoszenia typu "piękna willa" lub "mieszkanie po remoncie", a nie jeden śmietnik często jest bardziej zadbany i lepiej wyglądający.

17 metrów? Pfff przecież według Jasia Kapeli 15m2 na osobę wystarczy

Niestety wszystko to sama prawda, śmieszne, ale to nasza rzeczywistości. Bareja wiecznie żywy. Ehm... Oglądając tą wszędobylską patodeweloperkę bardziej doceniam mieszkanie w bloku z cegły, bez windy, z czasów PRL, przynajmniej plac zabaw jest konkretny i trochę zieleni człowiek ma w okół, a nie tylko beton i kostka brukowa.

My to my to... Patodeweloperka...

Nk mi wyjaśni sens kupowania mieszkań w bloku, który jeszcze nie istnieje

Dawid Piątkowski płakał jak oglądał

Bardzo Świetna robota. Pozdrawia Warszawa Księżycowa. 3MAJ Się. ☺

Temat na czasie i zajebiste wykonanie.

5:11 kurwa to na moim osiedlu Xd

Do Huxleya jescze trochę nam brakuje, narkotyki są nielegalne i nie ma tysięcy klonów :/

Z tym więzieniem w Islandii to prawda tam karcer powtarzam karcer ma 30 m2 serio

Idealnie pasuje jako uzupełnienie odcinka o łodzi.

Smutne ale prawdziwe, nie sądziłem że to napiszę ale cieszę się że mieszkam w wielkiej płycie, oczywiście nie ma marmurów i fontann ale z jednej strony park, z drugiej plac zabaw i bezpłatny parking

O moje miasto - Jelenia Góra 😊 Tak się buduje 😀

Hahah...... 18 tyś za metr ? To wolę Kampera :) Tam chociaż przytulniej i można jechać od razu gdzieś.

Reklama po filmie "Teraz możesz dołączyć do ludzi, których przed chwilą widziałeś" xD - ja chyba podziękuję...

mieszkam przy lotniwku od ponad roku. jakos mi ten szum nie przeszkadza. Wiec bez przesady. Zwlaszcza jak sa okna zamkniete to wtedy praktycznie nic nie slychac.

Problem w tym, że jak w Warszawie nie chce się słyszeć samolotów to połowa dzielnic odpada. Słyszy się je nie tylko w okolicach Okęcia. Przed zakupem sprawdziłam mapy hałasu i oficjalnie jestem poza obszarem hałasu samolotów. Słyszę kilka do kilkunastu schodzących samolotów na dzień.

nie no to jest poprostu złoto

Ostatnio przeprowadziłam się z kawalerki (5 piętro bez windy) do normalnego, pełnowymiarowego mieszkania ^^ Co prawda, na klatce schodowej faktycznie nie ma okien; drzwi we wszystkich mieszkaniach są za małe, przez co przez powstałe szpary słychać wszystko, co robią twoi sąsiedzi; przed blokiem jest ulica; za blokiem jest drugi blok; łącznie mamy jakieś 4 miejsca parkingowe; piwnic nie ma; w kuchni mam jeden kontakt (między zlewem, a płytą indukcyjną) ale i tak najgorsze jest to, że... to najlepsza opcja, jaką miałam 😂🤦

Nic dodać nic ująć.

Dobra siadam i chwilę zaczekam na ten CIĄG DALSZY 😆

Dakan zawsze na propsie. Pozdrawiam

Jak to się fajnie ogląda!!!!! 😄

piękne, dawno tak dobrego i celnego nie bylo

No tak, obozy mieszkaniowe, cóż zrobisz jak nic nie zrobisz, dzika z lasu nie przepędzisz

Mnie zastanawia jedna rzecz : nowych mieszkań przybywa bardzo szybko, stare ludzie remontują hurtowo (sam kończę generalkę odziedziczonego mieszkania 60m w wielkiej płycie), budowa domów idzie bardzo płynnie. A jednak nasza demografia wygląda tragicznie, z mocno ujemnym przyrostem naturalnym. W zeszłym roku nadprogramowo zmarło 150 tysięcy ludzi, w tym pewnie będzie podobnie albo i więcej (covid, brak leczenia) , zostawią swoim spadkobiercą domy, mieszkania, działki etc.Ja wiem że ogrom inwestycji to też fundusze które wykupują często hurtowo nieruchomości, ale chyba istnieje jakiś sufit tego wszystkiego. Ani Ukraińcy nie zalepią tej luki, ani Polacy nie zaczną wymierać nagle. Wielkich powrotów z zagranicy też już powoli nie będzie. Oczywiście domy będą się budować zawsze, ale bardziej chodzi mi o mieszkania które dzisiaj po prostu służą jako zabezpieczenie przez inflacją, co zwyczajnie rodzi ogrom patologii. Ludzie kupią cokolwiek bo nie ufają Rządowi i banką centralnym, aby tylko trzymało wartość. Jak dla mnie to samonakręcający się mechanizm który gdy pęknie to narobi wiele szkód w gospodarce.

Dobrze, że jest rynek wtórny.

To jest smutne i jednocześnie śmieszne. Biorąc pod uwagę że co 2 sekund mam reklamy przy tym filmików. Jak na ironię reklamy jakieś developerów xD

to tak jak w Lublinie gdzie wybudowali osiedle obok toru wyścigowego i później były skargi że głośno

To może odcinek o MLM, np. Lyconet :)

Przykre strasznie jest to, że niektórzy nie dość, że tak żyją to jeszcze chcą za to płacić...

są różne sposoby na wydawanie pożyczek :D:D:D