3 lipca 1983, około 4 rano... Jak się okazuje, nie jest to cały koncert. Z transmisji telewizyjnej wycięto monologi Hołdysa oraz, co jeszcze bardziej dziwne, trzy utwory. Przed "Autobiografią" było "Idź Precz", a w kolejności zaraz po niej "Wyspa, Drzewo Zamek" i "Po co?"... Materiał w całości posiada Radio Opole...
@@ordynatmichorowski5568 ehe....ja też tak potrafię :) pamiętam ten koncert, czekałem na niego całe życie, wspaniała atmosfera, ludzie, kiedyś to były czasy, dzisiaj czasów ni ma
Wtedy wszyscy komentowali dlaczego założył taką koszulkę. Jedni mówili że to żart, inni że on tak naprawdę jest neobolszewikiem, inni że to jego "zakamuflowany" opór przeciw Sowietom. A jak było naprawdę warto zapytać samego Hołdysa...
Markowski mial charyzme , na tamte czasy zespol de best. Dzisiaj aranzacje sa troche bardziej delikatne. W ich utworach jest totalna mlocka. Mozna byloby to zaaranzowac troche bardziej subtelnie , wyeksponowac pewne elementy , rify gitarowe . Troche bylo za duzo wszystkiego. Ale oczywiscie to juz jest standart , tak grali. Mysle , ze ktos wpadnie na pomysl i zrobi to troche wieloplaszczyznowo , bedzie selektywne i bardziej zrozumiale dla nowych sluchaczy
Taki byl wtedy styl i charakter grania. Jak sie zna te wszystkie utwory to brak selektywnosci za bardzo nie przeszkadza. Dzisiaj sie gra troche inaczej . Ale jak bedzie jutro....?