Dla zainteresowanych po 4 latach użytkowania 1,4 HDI (przebieg ok 270 tyś km) - auto idealne dla dwóch osób do miasta i peryferii, Z przodu nawet dwumetrowiec będzie miał przestrzeń nad głową, fotel można sporo odsunąć do tyłu i miejsca jest na prawdę sporo. Przy założeniu - dla 2 osób bardzo praktyczne - gdy potrzebujemy więcej miejsca na zakupy składamy siedzenia i mamy do dyspozycji ogromną przestrzeń czyli ponad 700 litrów. Koszty eksploatacji adekwatnie niskie do klasy auta - przykład - komplet opon całorocznych w cenie 600 pln (tak niska cena ze względu na mały i typowy rozmiar kół). Nie zgodzę się z autorem, że diesel do tego auta jest bez sensu (ok -subiektywnie na podstawie mojego auta) - w czasie mojego przebiegu ok 50 tyś km z obsługi silnika wymieniłem tylko świece żarowe i podkładki pod wtryskiwaczami za ok 1000 pln - pewnie w tym samym czasie musiałbym wymienić w benzyniaku świece i kable wysokiego napięcia. Nie lobbuję za dieslem ale mi po prostu nie przysporzył typowych kosztów dla diesla (brak dwumasy i dpf). Spalanie w skrócie: w mieście latem 4,5/100, zimą 5,5/100, na autostradzie z butem w podłodze (ok 160 km.h) 6/100 Zalety (te niewymienione) : bardzo skuteczne hamulce, prowadzenie jak gokart - lekko gumowy ale równocześnie brak nadsterowności i podsterowności w ostrych skrętach, brak korozji. Wady: Słabe wyciszenie oraz fabryczne audio. Moim zdaniem bardzo dobre aut dla założeń, które przed nim postawiono - niczego nie udaje - jest proste i praktyczne a mi osobiście jazda nim sprawia przyjemność
W mojej rodzinie 3 osoby jechały Citroenem C1 na Węgry i do Czech, kilkukrotnie. Da się :). Rocznik 2005, ma od kilku lat drugiego właściciela, który również jest bardzo z niego zadowolony. Z awarii które bardziej obciążyły budżet to kojarzę jakiś moduł przy kierownicy, jego wymiana kosztowała ponad 1000 PLN. Poza tym tylko eksploatacja.. Naprawdę można polecić trojaczki.
jejku, tak :D czasem na osiedlu ktoś zostawi super mało miejsca i mam parking zapewniony na 2 dni, bo nawet jak wyjadę do pracy itp to nikt inny się tam nei wciśnie i wracam na swoje miejsce xD
Ten 2020 nie był jednak do końca fatalny. Ostatniego dnia doczekałem się filmu o trojaczkach. Dziękuję bardzo. Sam mam C1 z 2008. Działa super. Niezrozumiałe jest dla mnie to, że kierowca nie ma przycisku do opuszczenia szyby pasażera 🙈 Najlepszego w nowym roku 👍
mam większe opony 185/60R14 bo oryginalne sa za małe i wąskie. Lepiej założyć wieksze i szersze, troszke więcej spali ale jest lepszy pod względem stabilności, górek itd, bo oryginały źle pokazują prędkośc na liczniku. Na gps pokazuje 140 a na liczniku mamy 150 ponad. Przy większych oponach jechałem 178km/h i to był chyba maks. Większe opony są idealnie jeśli chodzi o licznik i gps pokazuje identycznie jak na liczniku. Mam 5 drzwiowy, zawsze jadę we 2 osoby, czy to na wakacje,m czy pod namioty, Mieści się dosłownie wszystko, ponton wiosła, wędki plecaki, materace, kołdra, grill krzesła, namiot, czego dusza zapragnie. Jesli chodzi o 2 osobowy wypad to można zabrać praktycznie wszystko :) 3 lata bezawaryjny jak na razie nic sie nię dzieje, wymiana tarcz klocków, pilnowanie oleju, utrzymanie tanie. Nawet w jeden dzień przejechałem ponad 700km,
Kolega jeździł czymś takim przez lata, jako samochodem służbowym po mieście i nabił tym czymś jakieś kosmiczne kilometry. Raz mu poszło łożysko w kole, to wszystko. W życiu nie przypuszczałbym, że takie coś jest w stanie tyle wytrzymać.
jako użytkowniczka się odniosę do dwóch głównych "wad". Na trasie Wrocław-Gdańsk-Wrocław średnia to ok 3litry na 100 km. Jak to auto nie jest na trasę to ja nie wiem jakie jest.... Najtańsze "wakacje" jakie miałam, nawet jak bym wiozła powietrze, to bardziej się opłaca niż pociąg. Bagażnik? Przy małych zakupach w końcu mi nic nie lata po całym bagażniku, tylko grzecznie siedzi na miejscu. Siedzenia składają się łatwo i kanapa super dzieli. Przeżyliśmy parę przeprowadzek znajomych. Jedyna serio wada to to, że w praktyce jest to auto max 3 osobowe (przy czym muszą to być osoby szczupłe) a najlepiej 2. Raz wiozłam 3 pasażerów z nadwagą/otyłością i zapaliła mi się kontrolka oleju. Pierwszy i ostatni raz w życiu. Przy wyjeździe z podporządkowanych ruszała jak stary TIR. Nagle jak wysiedli (ja spanikowałam przy kontrolce i zatrzymałam auto) to jak to mówią... baby z wozy, koniom lżej. Jak się jedzie samemu to faktycznie jak gokart ;) przy dużych prędkościach lepiej z lekkim obciążeniem (bagażnik lub pasażer) bo nie jest stabilna. Ale jest super :))
Mamy 1.4 hdi ;) w c1 mega auto na miasto. spalanie w korkach 5.4 na 100 maks. Po za miastem ogółem pali ułamki ;) . Mialem yarisa z litrowym silnikiem i to co podawal producent w korkach roslo sporo wiec czy ta benzyna tak lepsza od diesla ? No właśnie chociażby to wyprzedzanie pokazuje że tak, diesel ma straszna ochote jechac nie ma dpf, zmienniej geometrii turbi ani dwumasy. Jest glupko odporny. w aso w momencie zakupu oferowano odblokowanie silnika do 75 km jak w wiekszych modelach nie muszę mówić co to oznacza przy 840 kg wagi ? ;) Auto genialne w swojej prostocie. Najwieksza wada tego auta to lusterka boczne i och sterowanie ktore leci regularnie w wyniku bledu konatrukcyjnego.
Szkoda że w filmie nie było nic wspomniane o automatycznej skrzyni biegów. Czy ktoś wie cokolwiek na ten temat? Na internecie mozna znaleźć bardzo różne opinie, a samochodzik miastowy z automatem byłby jak znalazł 😉 jeśli ktoś ma jakieś info to niech nie waha się nim podzielić 😁
Zastanawiałem się kiedyś - Partner, czy Berlingo. Oglądałem starsze roczniki i mniej stanowczo widziałem rdzy na Berlingo, stąd taki kupiłem, bo parkuję w wilgotnym środowisku. Po latach stwierdzam, że był to strzał w dziesiątkę. Np. Opel, Ford, Fiat po tylu latach były już zjedzone, a na Berlingo rdzy nadal brak, nawet od dołu konserwacja wystarczyła. Partnery widzę, że jednak rdzewieją podobnie jak Kangoo. Dokonałem dobrego wyboru najgrubszego ocynku :)
Ten "biały pfff nieestetyczny plastyk" na konsoli, jest podświetlany w nocy ładnym, jednolitym pomarańczowym światłem. Półka przed pasażerem wynika z taniej wersji 107mki, normalnie jest tam zamykany schowek. Silnik HDI jest bardzo tani w obsłudze, np. nie posiada dwumasowego koła zamachowego i ma niskie spalanie, na trasie 3,4 l/100km, ciekawe ile spala benzynowy motorek ? Czy pański egzemplarz ma z tyłu nadkola ? Pamiętam ze w tych tanich wersjach były za dodatkową opłatą. Nadkola te wygłuszają dźwięki wewnątrz pojazdu więc może przed testowaniem głośności w kabinie, warto było to sprawdzić ?
Żona jeździła tym 10 lat. Auto bezawaryjne i palące 5.8 w mieście w ciężkich warunkach Jedynie wszystkim leciały pompy wody. Wymiana na poprawioną za 200zł i tyle na 10lat.
Mam 2 metry i 8 cm. Potrzebuje auta do jazdy do miasta i po mieście (Warszawa i okolice) Najlepiej jakieś auto miejscowi może crossover albo minivan albo sam coś zaproponujesz. Przez swój wzrost mam problem ze znalezieniem miejskiego auta w którym mógłbym podróżować komfortowo jako kierowca. Podsumowując oczekuje że przeprowadzisz test auta odpowiedniego dla mnie. Będę wdzięczny
Wnętrze nie skrzypi?! Matko ,hałasuje nawet jak jadę po równym asfalcie! Silnik benzynowy wpada w straszliwe wibracje i brzmi jak diesel. Ruszanie jest koszmarem:lekkie naciśnięcie pedału gazu powoduje wzrost obrotów do ok.3000,więc odruchowo odejmuje się i ...mamy kacze skoki. Kierownica regulowana w pionie,ale co z tego,skoro w najwyższym położeniu jest za nisko o ok.3cm?wersja na filmie ma regulowaną wysokość fotela kierowcy? Coś tam za dużo powietrza 😀 Wisienka to wewnętrzne oświetlenie,które zapalają tylko drzwi kierowcy.Kierowca może otworzyć tylko swoje okno-brak przełącznika dla okna pasażera. Auto do miasta,ale trzęsie masakrycznie. Masakra...
Mam pytanie bo szukałem informacji na temat wagi trojaczków czy np. wersja 3 drzwiowa była lżejsza od 5 drzwiowej ?? i ciekawi mnie czy one mają wspomaganie kierownicy bo podobno jest elektryczne
Do miasta warto rozważyć trojaczki z grupy VW, VW Up, Seat Mii, Skoda Citigo. Bagażnik mają 255l, silnik 1.0MPI 75KM spala średnio 5,2l, do 100km/h 13 sekund, prędkość maksymalna 180, ale Petrolhead Fabia, która jest cięższa o 150kg, wyciągnął 194km/h licznikowe. Dodatkowo jest klimatyzacja, HHC, EPS z ABS, czujniki cofania, elektryczne i podgrzewane lusterka, fajna skórzana kierownica. Na 2 biegu dochodzi do 100km/h. 😀
Czytałem opinie osób, które objeżdżały wszystkie te małe auta w ekstremalnych warunkach- dostawcy żarełka. Czyli dużo miasta z ciągłym gazem w podłodze. Jeżeli chodzi o spalanie i bezawaryjność, to aygo, c1 i 107 wypadają zdecydowanie lepiej od maluszków VAGa.
@@michagola9229 nie mam porównania to się nie wypowiadam, rozmawiałem z panem, który miał Fabię z tym silnikiem i LPG, przejechał bezawaryjnie 240 tys. km i nawet paska rozrządu nie wymieniał. Jeździłem Toyotą yaris z 2003 roku z silnikiem 1.0 68KM i na dystansie 800km spaliła mi 6,2l benzyny, gdzie na tych samych trasach Citigo spalił mi 5,2l a Fabia z 2002 roku pali mi 8,5l gazu. W porównaniu z Fabią ta Toyota jest na prawdę prymitywna i nie rozumiem zachwytu nad Yarisem.
Fabia jeździ szybciej za sprawą krótszych przełożeń skrzyni biegów zobacz sobie test np seata 1.0 i tam max prędkość z tego samego silnika to około 165 bo 5.bieg jest ze. Długi to samo jest w 3 czyli up mii i citygo mają inne skrzynie nie pojadą tyle co Fabia
Spoko auto. Nawet to jedzie z tym silnikiem 1.0 i jedna osobą. Największy minus o którym tu chyba nie spomniano, woda w bagażniku (z klapy, okna z tyłu).
Serio nie rozumiem produkowania, a tym bardziej kupowania w salonie takich samochodów...Przecież to jakaś padaczka, zwłaszcza w środku. Na dodatek silnik, który nie ma żadnych osiągów (weźcie do tego pasażera i klimatyzację), a wcale nie pali jakoś wybitnie mniej od "normalnych" samochodów...Gdyby chociaż cena była sensowna, dajmy na to 20-25 tys. za nowy egzemplarz. A tak to już nawet zwykła Panda jest całkiem niedroga w zakupie, a chociaż w miarę cywilizowana, z normalnym wnętrzem itp...
Miałem do czynienia z obydwoma autami. I o ile panda dość sympatycznym autkiem jest, to aygo jest zdecydowanie lepsza. To jednak moja subiektywna opinia.
Stoję przed wyborem jednego z trojaczków. Pana komentarz nasuwa pytanie, dlaczego nissan pixo a nie jeden z trojaczków ? Jestem ciekawy i też biorę nissana pixo pod uwagę jeśli chodzi o zakup. Pozdrawiam
@@tomekonemore4707 wnętrze lepiej wykonane.Brak gołej blachy w przednich drzwiach wygląda zdecydowanie lepiej.Mój niisan nie miał korozji a jakość trojaczków bardzo mnie rozczarowała.Silnik pracuje wiadomo jak na 3 cylindry bardzo specyfocznie.Spalanie również ma plus średnio na baku (35 litrów) robiliśmy średnio 500km.
Macie test o volvo s 80 pierwszej generacji.. Może czas teraz na Volvo s80 II? Myślę że ciekawy materiał na test, z dużą gamą silników, będzie o czym mówić 😁 coś innego niż VAG 😉