Dlatego przesiadłem sie do seata altei 2010r 1,9 tdi ostatni rok produkcji tego silnika, olej zmieniam co 10k na dobry (Millers) kupowany w sklepie stacjonarnym nie na alledrogo ponieważ w necie 90% to podróbki, a dodam , że jestem mechanikiem ale miałem już dosc kosztów czesci, ciągłych problemów, zaawansowowanego elektrycznie wyposażenia(ciągłe usterki) , a poprzednie auto to mercedes 320 cdi, toyota avensis 2.0 D4D ( wtryski nieregenrowalne 4 Pin) itp. itd. Toyota koszt czesci dramat... mercedes ciągle cos nie tak bo full wypas tylko troszke akumulator nie domagał i połowa deski świeci ESP itp, skrzynia sterowniki skrzyni wada fabryczna bo w każdym to samo sie psuje (czujnik predkosci 3) a skrzynia zwykły automat hydrauliczny nie 7G tronic. Teraz zakupiłem citroena z bardzo małym przebiegiem archaiczny silnik 1,5 D od pierwszego własciciela i w koncu żyje w spokoju.... :) citroen jezdzi na wszystkim , pali na strzała . Seat altea 1,9 tdi (dostepnosc czesci liczona w milionach wszedzie ) ceny czesci biedronkowe. Zaden z Ówczesnych mercedesów nie jest już mercedesem to para-mercedesy, Bmw to samo grupa VAG goni konkurencje jak może w produkcji bubli , francuzów nei robie ale po tym filmie Maćka widze ,że też nie spią.... :) Powinny być jakieś nagrody przyznawane dla najlepszego producenta roku , dziedzina' co tu jeszcze udziwnić aby sie psuŁo"
wydaje mi sie ze te nowoczesne auta maja po prostu za zadanie niszczyc oszczednosci ludzi,ktorzy kupili auto aby sasiad ,rodzina zazdroscili.w 2012 kupilem carine e 2.0 od kobiety,ktorej sad przyznal auto meza.nie dowiedzialem sie od niej kiedy byl zmieniany rozrzad ale wyczytalem w necie ze mam bezkolizyjny-po przejechaniu 90tys km podjechalem do taniego warsztatu a dodam ze simmering walu korbowego przepuszczal olej i trzeba bylo dolewac pol litra na tysiac km.wymienili rozrzad,simmering a oleju dalej ubywalo-kupilem uszczelke pompy oleju,wymienili i od tej pory bierze mi 1l oleju na 15tys a z tego 7,5 tys robie z przyczepka obciazona tona owocow ..tak usredniajac.teraz mamy mega komputery ,da sie wszystko obliczyc,zastosowac trwale elementy tylko to nie jest na reke koncernowi bo zarobilby mniej a tak nie dosc ze zarobi na nowym to pozniej 2-3x tyle na czesciach ktore bedzie trzeba kupic aby auto jezdzilo ze nie wspomne o profesjonalnych warsztatach bo w przypadku powazniejszej usterki to moj tani mechanik rozlozylby rece.
Powiem tak: niedbalstwo, niedbalstwo, 3x niedbalstwo i olewanie oczywistych objawów. U ojca w Boxerze jak wężyk DELIKATNIE podciekał to tak waliło ropą wokół auta po jeździe, że nie dało się tego pomylić z niczym innym. Nie wierzę, że tego nie czuli jak to pływało.... Mam (prawie) ten sam silnik w Mondeo MK4 :D
Mam 508 2.0 RHH 163km i przebieg 433 tyś i auto śmiga, jedynie problem z Egr ale brak czasu aby ogarnąć, jak to się mówi "szewc w dziurawych butach chodzi". Otwieralem ostatnio pokrywę z wtryskow i czysciutko 😊 a Egr nigdy nie czyszczony i jak to wyciągnąłem aby umyć był dość czysty. Pozdrawiam.
plastik is fantastic... W tfsi ea113 rozkleiła mi się pokrywa zaworów na kanale odmy. Auto paliło 1l oleju na 400km. Oczywiście żeby dojść, że to pokrywa niepotrzebnie zapłaciłem za regeneracje turbo... Olej żłopał dalej
Mam 163 km i jak na razie nie narzekam, trzeba trochę dbać ale chodzi super , 100 tys po autostradzie i od wymiany do wymiany nie trzeba dolewać oleju jak VW co tysiąc dolewka
Przy moim PT w kwestii wycieku oleju silnikowego poległo 3 mechaników, najpierw czujnik wałka rozrządu a potem czujnik ciśnienia oleju, odrobinę czasu poświęcił kolejny mechanik pasjonat i doszedł
Hey , dzięki za super rzeczowo wyjaśniony problem który kilkanaście lat temu nawet by się nikomu nie przyśnił ... chciałbym zapytać po jakim przebiegu wystąpiła ta usterka ? Pozdrawiam serdecznie
Czapka z głowy , mozesz mi zaspokoić moją ciekawaość i powiedzieć , po co te akumulatory podisnienia przelewów, zwykle było przelew do baku lub do filtra i zpowrotem do pompy wtryskowej-wysokiego ciśnienia . Czy to "ekologia"?
Proponuje jeszcze sprawdzać dokładnie nowe uszczelki nasady. Mnie trafiła się nowa uszczelka z jednym otworem w komorze podciśnień. ( w miejscu gdzie jest wtryskiwany plastik ). Po poskładaniu auta brak mocy, słabe podciśnienia i podobne poszukiwania.
Dlatego kupiłem auto z lat 80", 3.0 R6 bez kata bez udziwnień będzie mi służyć do końca życia. Miał być to klasyk ale już myślę o drugim takim by jeździć na codzień, pieprze taka "ekologię"
niedługo zrobią jakieś "strefy"i tym samochodem nigdzie nie wjedziesz, będziesz go musiał zaszczepić, sam się będziesz musiał zaszczepić, opłacić "abonament rtv" bo nima na 500+
Jak wprowadza za rok euro 4 a potem euro 5 , bedzie mozna jeździc tylko po autostradzie , tez mam wiekowe auto i zastanawiam sie co bedzie bo sąsiedzi kazą mi wymieniać "trupa" na nówke bo ich tróje , a moje auto jeszcze trochę i będzie prawie takie jak prawie z fabryki, i mam uciechę że wsiadam codziennie do niego i jeździ bez mrugniecia "checkie-m" no ale sasiedzki chejt daje mi popalic.
@@Piotrek4500 Sasiadka ma Priusa z popsutymi bateriami i mówi mi że ona jeźdzzi eko a jestem trucicielem , a juz nie pamieta że 3 lata temu mogła przejechać kilkaset metrów na accu a teraz nawet ruszyć nie może , wmawia mi ze jak bateria ładuje się w 3sekundy to jest ok spalanie średnie ma około 8,5 l a w moim trupie jest 8l tyle tylko ze ona ma1,8l a ja mam 2,2 i ktoś mi mówi że ja więcej truję . echh ja mamradoche z tego że auto jest w super kondycji , myśłę że jak zapłaci za napraœę accu do swojej toyoty może zrozumie na czym polega ekologia.
Czyli to jest jeszcze ten starszy silnik przed połową 2016 euro 5? Ciekawe jak jest w nowszych expertach w nowej budzie euro 6. Tam są 1.6 95 i 115 koni oraz 2.0 120, 150 i 180 koni.
Miałem też dziwny przypadek z podciśnieniem w 2,2hdi - wyskakiwał błąd sterowania sprężarki. Nawet ją zregenerowałem bo tak kazali różni mechanicy. Długo szukałem i sam znalazłem uszkodzony siłownik klap dolotu tzw swirl. Po wymianie było OK
Szacun za diagnoze. Downsizing się kłania .Francja to typowy wynalazek.Dziala dla 200 tys a potem defajlante. W 1.4 HDi zaczęli te kombinacje i poszli do przodu.A ile kolektor?
To cie musiał delikatnie oszukac. Zakładając ze jezdził dzień w dzień, bez urlopow świąt i ogolnie ani dnia wolnego to musiał by dziennie robic okolo 460 km. Po miescie.
@@Marcin_Kostrzewa jak pracowałem jako kierowca testowy u jednego z polskich operatorów komórkowych to w rok 100 tys km nalatałem ale wypalenie jako kierowca przyszło migiem.
@@Marcin_Kostrzewa nie wydaje mi się żeby on kłamał, ale że to było dawno temu to niech będzie 400.000 km bo nie chcę naciągać. Morał tej historii był taki, że po 3 latach samochód był zdatny wyłącznie na śmietnik. Jak masz duże miasto i jeździsz od rana do wieczora z jednego końca na drugi to kilkaset km dziennie to nie jest mega dużo.
Fajny film, jak gdzieś zobaczę komentarz "2.0HDI się nie psują" to podlinkuję ten film. Obok mnie jest warsztat i naprawiają tylko Renaulta. A mój znajomy robi tylko układy wtryskowe do samochodów ciężarowych, bardzo wąska specjalizacja.
Nie psują się. Mam od 2002 już trzeciego 2,0 HDI, aktualny już ma bliżej 400 niż 300 tys. i w żadnym miedzy wymianami nigdy nie trzeba było dolewać oleju. Jeżeli jest na pompie Delphi to jest nieuniknione że po jakimś czasie puści uszczelnienie od strony silnika i brudzi olejem. Trzeba wyjąć pompę wymienić 2 simmeringi za pare złotych. Poza tym tylko filtry i olej i czasami rozrząd.
@@realny6086 ja mam 2.0 HDI, 107 KM, jeszcze ten 8 zaworowy, ale na Bosch-pompa i wtryski, 2003 rok, 326 tyś km, wtryski, i turbo orginał, ale pompę już dwa razy zmieniałem, zaznaczam że 1szy raz zmieniałem na używaną, a teraz zregenerować) em tą starą która była pierwotnie, i chodzi. Ale przyznam że diagnozowanie usterek w tym żabojadzie to udręka:4 zawory podciśnienia, do każdego idą po 2 wężyki, wystarczy że któryś się o luzuje i jest:brak mocy, dymi, chek engine. Diagnoza 5 lat temu:panie silnik się już kończy"po naprawie u innego mechanika zrobiłem 100 tyś km, oleju nie bierze, moc ma. Pozdrawiam🤚
4 minuty ogladania....wyłączam.. -.- Diesle, ksiegowi i projektowanie aut w cadzie bez kilkuletnich testów... Podziekuje..wsiadam w benzynowe 1.8 i jade dalej...
Mam Fiata Scudo Panorama 136km, bliźniak Experta, przejechane 350 tysięcy, prowadzę firmę budowlaną więc dostaje mocno i jedyna usterka, która mnie zatrzymała to pęknięcie spawu na pedale sprzęgła, koszty to 100zł za holowanie do najbliższego warsztatu i 40 zł za pospawanie. Auto mega bezawaryjne, wiem co piszę, bo mam jeszcze Ducato i 2 Jumpery. To usterka egzemplarza, a nie typu samochodu. W zeszłym tygodniu oglądałem nowego Peugeota Travellera, wniosek - wolę moje stare Scudo.
Witam ,powiedz Majster czy podobny problem może zdarzyć się w v50 2.0 D 2005. Parametry na wolnych obrotach na pompie ponad 250 bar, przepływomierz 30kg problem w tym,że czasami szarpie przy delikatnej jeździe i spalanie wzrasta
A nie było lekko zapocone przy sterowaniu klapy w przepustnicy? Bo w moim 508 2.0 hdi 163 km(taki sam kolektor) się delikatnie poci i nie wiem o co chodzi
Ten sam silnik mam w mondeo mk4 2013r. Faktycznie ta uszczelka jest dziwna jak i cała konstrukcja. Nieszczelność na przelewach to ponoć częsty przypadek, a zdobycie oringow nowych nie takie proste
Nie masz co narzekać. Przestrzeni pod maską w C5 FL dla tego silnika jest dużo. Co mają powiedzieć Ci co mają ten silnik np w C4 Picasso gdzie ta komora jest mała, tył silnika głęboko w podszybiu. Zdemontuj EGR, chłodniczkę, dostań się do turbo albo wymień świece żarowe - to jest dopiero dramat.
Kreatiw technolożi,w poprzedniej generacji tych silników bardzo często zacieraly się pompy wysokiego ciśnienia i spektakularnie zrywalo paski rozrządu.widze,że w nowszej rewizji też zablysneli jak ten neon...
Jeśli ściągane pod zamówienie miały oficjalnie 180k km a w rzeczywistości więcej to jest to możliwe. Książkowo rozrząd co 180-240k km w zależności od jazdy typowo miejskiej czy autostradowej lub max co 10 lat. Tyle teoria z książki serwisowej. Praktyka pokazywała, że po tych prawdziwych 180k paski już nie raz źle wyglądały. Interwały olejowe również książkowo co 30k km. Pompy wysokiego ciśnienia być może w pierwszych latach produkcji, połączone z nieszczelną obudową filtra paliwa i pęcherzykami powietrza wpływały na smarowanie pompy, ja mam końcówkę produkcji RHR-a.
Coś czuję że już tam łapki Janusza były, bo sama konstrukcja nie wydaje się zła. Pewnie pokrywa założona na starą uszczelkę bo po co zmieniać jak ładna, oringi pościnane i pewnie też stare bo ładne...
Dokładnie tak, blok DW10CTED4 w normie euro5. To jest 3 generacja silnika 2.0 HDI - w 6:50 jest błąd. Druga generacja DW10BTED4 euro4 i wtryski Siemensa. Na moje każda kolejna generacja coraz bardziej skomplikowana i bardziej awaryjna ale dobrze użytkowana robi się mało awaryjna.
H.. mnie szczela jak zamiast silnika z pokrywą zaworów sygnowaną np marką technologią widać jakieś g... plastikowe jak od piekarnika. Wyglada to jak zabawka A nie silnik. Inne marki potrafią jakos to zaplanować mimo makaronu aby wyglądało to jak silnik
O to ciekawe w takim razie mam pytanie. Auto już sprzedałem jako uszkodzone, ale jestem ciekaw co było powodem takiej usterki. Padły wtryski, przez pompę cr. Zostały założone regenerowane, wraz z zregenerowana pompą cr, oczywiście wyczyszczony zbiornik paliwa układ, nowy kosz w zbiorniku. Po naprawie ciągnął powietrze z paliwem i nie można było utrzymać obrotów sam je dodawał. Potencjometr gazu też ok. Więc się poddałem i sprzedałem auto.
@@mariuszh4805 @Mariusz H Każdy francuz jest inny! nie wiem co go bolało! Powiem tak kupiłem zajechanego .... mniejsza o to co! Kilku mechaników sie poddało! zajechany motor itp i i itd. wiesz co było pęknięty wężyk od podciśnienia, kopcił, dymił, nie trzymał obrotów! a co gorsza nie dało sie jechać! nie to żebym pierdo..... bez sensu. z PSA i Renault trzeba ze spokojem najlepiej rozebrać popatrzeć i szukać, plastik goni plastik, a jak nie plastik to oring wiec możemy sobie gadać fajna ta pani co?? ale nikt jej nie widział . Tak sie dziwnie składa że auta z Francji nie maja ceny! no cóz chcesz miec dobrze to kup made in france
@@mariuszh4805 nie ma odpowiedzi. może.... hu,,,, wie co było trzeba szukać! nie o ze gadam bez sensu wczoraj kupiłem takiego peugeota 208 + za kilka zł podobny objaw, na ogół jest to głupota ale moze trzeba wywalić pół auta zeby dojść do głupoty za 0.50 groszy! moze wystarczyło dac dodatkowy wężyk od filtra prosto do zbiornika? nie wiem! !!!! różne cuda sa w tych autach to jest francuz
@@SopelJLB Nowe auta kupują nie tylko burżuje, lecz przeciętni ludzie też. Można kupić nowe tanie auto ale też nowe drogie auto. Ja mam przeciętne, nic specjalnego ,jak na te czasy, ale nowe. Oczywiście mam marzenia, na miarę burżuja, ale narazie mnie nie stać....ale czym jest życie ,bez marzeń.
Jak masz silnik doprowadzony do takiego stanu ze jest ryzyko rozbiegania(stan oleju, puszczająca turbina, zalana odma) to jedyne czym go ugasisz to szmata w dolot i modlenie sie zeby powietrza nie zasysało , ewentualnie mozna próbować go na biegu zdławic. Jak nie przyniesie to skutku to sie oddalamy na bezpieczną odległość, jak i nie dopuszczamy do samochodu postronnych
