Tak, wikol wodoodporny, to konieczność inaczej efekt się zmyje. Stare (techniką tradycyjną) zdjęcie od fotografa nie da się przenieść, bo zamiast farby drukarskiej przyklei się zabezpieczająca je błonka, po za tym papier jest wodoodporny i ciężko go będzie zmyć ;)
Nie zgodzę się z tym że po wyschnięciu, za pierwszym razem zostanie usunięta warstwa podkładu że zdjęcia.Należy to robić etapami.Namoczenie,delikatne ścieranie,ponowne wyschnięcie i znowu delikatne ścieranie .Robimy to kilkakrotnie aż do uzyskania zadowalającego efektu .Zastanawia mnie również fakt moczenia w wodzie całego płatu drewna,po co jak można moczyć tylko warstwę przeznaczoną do ścierania.Przecież po takiej kąpieli drewno w czasie wysychania może ulec deformacji .
To tylko kwestia wprawy (robiłam już takich obrazków bardzo dużo) ale oczywiście na początku lepiej robić to etapami, bezpieczniej. Takie moczenie przez moment nie szkodzi drewnu, ale oczywiście można moczyć tylko obrazek
nie zmywa się po wyschnięciu, po 24 h. Zmywają się farby akwarelowe, plakatowe i tempery :) proszę nie próbować, ale również chlapnięta na ubranie po 24h jest nie do zmycia, co można wykorzystać np na podkoszulkach (piorę od kilku lat i nic)
