SzajBajk.. zaczynam swoją przygodę z mtb, szukałem w internecie jakiś poradników i muszę Ci powiedzieć, że stałeś się moim mentorem :D technika jazdy, serwis sprzętu, treningi.. Pozdrawiam!!
Gustav, dla Ciebie to rozgrzewka dobra przecież :) Pakuj 5 kg makaronu w plecak i śmigaj z Szajbajkiem w przyszłym roku ;) A jak nie wystarczy to przecież masz jeszcze przyczepkę ;)
Daniel, ten twój brak siły na końcu trasy, to kawał świetnej motywacji dla zwykłego śmiertelnika. Pełen szacun za przejechanie trasy. Mam ochotę na takie ekstremum (oczywiście moje ekstremum)
Mam nadzieję, że na Lubelszczyźnie Ci się podobało. Drogi w niektórych miejscach są okropne dla szosówek. Pozdrowienia z Łęcznej i serdecznie zapraszamy ponownie w te okolice
Szajbajk , dzisiaj udałem się sam do lasu rowerem pojeździć i spróbować coś nagrać fajnego. Gdy zacząłem.... usłyszałem głośne warczenie i łamane gałezie (podejrzewam wilki ) jak żem się poderwał to 2 km chyba 20 s przejechałem. Bo tyle miałem żeby wyjechać z lasu, a puls miałem ze 200 bo to coś za mną chyba biegło.
podziwiam taką jazdę. Teraz mam 16 lat, a pasja zaczęła się dopiero 3 lata temu. Gdy miałem to 13 lat to pokonałem te 130 km na takim "złomku", że jak ja na niego patrzę to myślę sobie "jak to zrobiłem?" :D teraz na kolarzówce łatwiej i sam bym chciał tyle przejechać :) pozdrawiam :)
Ja bendem za rok ;) Tylko proszę, niech organizatorzy nie puszczają nas przez cały Chełm. Przecież na takim dystansie można poprowadzić świetną trasę drogami podrzędnymi.
Jakiej marki rower polecacie dla osoby mającej 197cm? Jeździłem w tamtym roku na Cube Curve Pro 2015 na ramie 62cm i była ok na długość nogi, ale nie na długość ramion.
+Wojciech Stępkowski Za 2 lata, ponieważ mam 17 lat i jak narazie moim największym osiągnięciem jest 100km ;D Dlatego dopiero za dwa lata :)
7 лет назад
Ja przed moim pierwszym Pięknym Wschodem 300 km zrobiłem najdłuższy dystans 160 km. Do roboty Młodziaku, 300 km za rok jest absolutnie w Twoim zasięgu. Ba, nawet jeszcze w tym roku! :)
Witam mam sprawę od jakiegoś czasu (3-4 dni) w pedale po prawej stronie coś jest nie tak...pod naciskiem czuć pod stopą (i z resztą słychać też) że coś lekko stuka... czy to jest sprawa łożysk? czy może coś innego...Pozdrawiam
jadąc w drodze powrotnej pierwsze 50km będzie tymi co teraz było katorgą... a ostatnie 50km głupio by było zrobić wrócić w dużo gorszym czasie niż te podczas zawodów więc suma sumarum z psychologicznego punktu widzenia 288km powtotne byłoby szybsze :P
7:30 Przy podobnej prędkości w sobotę mnie wyprzedzał jakiś baran na gazetę i to tylko dlatego że sekundę wcześniej instynktownie zjechałem na centymetry do skraju jezdni
Szajbajk POMOCY. przez bardzo długi czas nie smarowałem swojego roweru i w końcu się za to w ziołem na opakowaniu pisało że jest do łańcuchów itp. pisało też że jest do hamulców więc posmarowałem tesz hamulce (tarczowe mechaniczne).jednym słowem dałem się nabrać. próbowałem rozpuszczalnika uniwersalnego ale nic to nie dało. a hamulce jak piszczały tak piszczą. mam jeszcze rozpuszczalnik nitro. prosze pomóż