Ja mam niebieskie eżektory z agroplastu bajka przy zabiegu przy wietrze. Od momentu jak je założyłem to nie zmieniałem. Raz spróbowałem na zwykłych to po paru metrach zmieniałem na eżektory.
Też mam te ażektory przy takim samym opryskiwaczu i jedyna ich wada to że biorą za dużo wody przy ciśnieniu 2,5 i 3 biegu wychodzi 300 litrów na hektar już lepiej kupić te antyznoszeniowe żółte i pryskać na większym ciśnieniu albo mniejszą ilością wody
Ja kupiłem klarę 412 nową w piątek. Kupiłem bo w stary opryskiwacz ma już 30 lat i pompa siadła. W sobotę pierwszy wyjazd w pole nowym nabytkiem, wypryskałem 3 zbiorniki i pompa się rozczelniła, wypluła uszczelkę i koniec pryskania. Pola na chwasty nie opryskane a teraz zapowiadają deszcze. Dzisiaj zgłoszona usterka na gwarancje do naprawy i zobaczę kiedy naprawią.
Elegancko pryska teraz to robota będzie szła. Ja też w sobotę kupiłem opryskiwacz co prawda używany ale maszyna żyleta 400l 10m lanca . Zboża mam już opryskane na T1 i R1 i na chwilę obecna spokój bo pogoda nie pozwala żeby coś działać. Chciałem dzisiaj trochę przerobić działkę pod warzywka kultywatorem ale zapomnij że wjedziesz. Pozdrawiam serdecznie i spokojniej nocki!
@@krzynowikmf255 Najgorsze jest to że u mnie od jutra znowu ochłodzenie zapowiadają i deszcz do końca tygodnia. Zobaczymy czy się sprawdzi ale jeśli tak będzie jak podają to prędko nie posieję.
Siema pompa u Ciebie to Tolveri PU 3/140? Ja mam na głowicach starszego typu u Ciebie są nowsze czerwone. Pytanie czy to żeliwo czy jakiś plastik? U mnie niby ciśnienie trzyma ale olej po roku tak spierdziela... membrany całe olej do cieczy się nie dostaje. Ci "konstruktorzy" skręcili głowicę z obudową pompy bez jakiegokolwiek uszczelnienia. A gwarancja jest na rok jeśli chodzi o pompę, na opryskiwacz jest dwa lata. Reklamowałem u dilera po 1,5roku od kupna i mnie uświadomili😅. Zakupiłem kilka środków uszczelniających ale jakoś nie mam sumienia jej rozkręcać i uszczelniać. Dolewam oleju do zbiorniczka co 300 wypryskanych litrów. A z setkę trzeba uzupełnić. Na pompie jest napisane jaki olej trzeba wlewać, tak jak by konstruktor przewidział, że olej będzie uciekał. Tak się składa, że identyczny stosuję w silnikach i skrzyniach w ciągnikach😁 Naturalnie by być eco zamontowałem pod pompą miskę z butelki 5L by olej nie kapał na ziemię i uprawiane roślinki. Tak czy siak opryskiwacz sam w sobie może być ale te pompy niech lepiej poprawią... Pozdrawiam. 😊
@@krzynowikmf255 u mnie pracuje na 15ha. Więc też nie jest przepracowana. Te pompy tak mają, może zmiana głowic w Twoim egzemplarzu załatwi sprawę. Na necie ludzie tych pomp nie chwalą. Ja nie straszę tylko ostrzegam byś miał oko na zboliorniczek od oleju bo na sucho długo nie pochodzi. To nie jest Włoski produkt jak wskazuje nazwa, tylko Polsko-Chiński wytwór. Obym się mylił, za dwa lata się odezwę w którymś komentarzu to wymienimy wtedy spostrzeżenia. Pozdro😁
615 przy ferdku to porażka,mam Burego 615 na pdwójnej stabilizacji belkii przy pełnej beczce nie ma kierowania tylko rozpięcie hamulców i jazda jak czołgiem.Teraz pracuje z MTZ i to jest robota
@@jd975ok właśnie tak się zastanawiam jak kupię 615 czy dam radę MF bo jak by zamocno przód unosiło i bym musiał zetorem pryskać to lepiej zaraz kupić 815