Playstation 2 Collector - Let's talk (english subtitles / polish susbtitles) 

Również z chęcią. Na ps3 mam największą kolekcję więc chętnie się czegoś dowiem

O tak

👍

Dorzucę parę groszy tej choroby od siebie: - Platinum występuje w dwóch wersjach: wczesna jest cała platynowa, z okładką oryginału wrzuconą w prostokąt w środku i napisem Platinum wycentrowanym na dole (niektóre tytuły mają na chama wrzuconą całą oryginalną okładkę łącznie z czarnym labelem, a napis Platinum jest od lewej; wygląda to komicznie - np. Jak and Daxter, Devil May Cry), późna ma czarne tło, platynową ramkę i napis Platinum na czerwonym tle. Ciekawostka: Kingdom Hearts 1 występuje w obu wariantach. - Żeby Platyn i Greatest Hitsów było mało, w Japonii te dodruki istniały pod różnymi nazwami i z różną oprawą graficzną, w zależności od wydawcy. I tak Konami miało Konami The Best, Square Enix Ultimate Hits, itd. Oprócz tego była ogólna seria Playstation 2 The Best, do której łapały się gry różnych wydawców. Niestety nie wiem, jakie dokładnie były kryteria sprzedażowe. - W niektórych grach PAL (głównie wcześniejszych) label z napisem Playstation 2 również jest węższy i pisany mniejszym fontem. W zasadzie jest to dziwna hybryda, bo napis jest rozmiaru takiego, jak w wydaniach amerykańskich czy japońskich, ale sam czarny pasek jest rozmiarowo czymś pomiędzy tym z NTSC, a tym większym z PAL. Wygląda to co najmniej dziwnie, bo u góry, nad napisem jest wtedy dużo pustego miejsca. Np. Ace Combat 4, Max Payne. - PALowskie "czarne" pudełka nie są tak naprawdę czarne, tylko w bardzo ciemnym granacie. Widać to pod mocnym światłem, szczególnie obok prawdziwie czarnych pudełek. Takie boxy były też w Japonii (nie jestem pewien, ale chyba do wszystkich gier; mam Klonoę 2 w czarnym, ale to zamiennik). U nas jakoś do połowy (?) 2002, później były niebieskie. Dodruki starszych gier również raczej będą mieć niebieskie. - Jak już jesteśmy przy dodrukach, oznaczenia wiekowe również mogą się zmieniać. Przykładowo mam Onimushę 2 z ratingiem PEGI. Oryginalnie premierówka miała niebieski prostokąt ELSPA. - Japońskie gry mają od któregoś roku (2006?) oznaczenie wiekowe CERO również na grzbiecie i utrzymują to do dzisiaj w grach na PS5 czy Switcha. - Brytyjskie oznaczenia wiekowe BBFC (czerwone kółka) są też na grzbietach (podobnie australijskie - kolorowe prostokąty). BBFC przestało oceniać gry w 2012 roku, od tego czasu w UK działa PEGI, jak w reszcie Europy. Co ciekawe tytuły, które otrzymały rating od tej pierwszej organizacji i zostały później wydane na inne platformy dalej ten rating utrzymują w nowych wydaniach, np. Resident Evil 4 na PS4. - Niektóre wydania późnych gier mają różne pudełka w zależności od wersji językowej. Np. Medal of Honor Vanguard (2007) w wersji angielskiej czy niemieckiej ma pudełko w starym stylu, z miejscem na kartę pamięci, jednak wszystkie egzemplarze z polską okładką, jakie widziałem, mają już pudełko z gorszej jakości plastiku, bez miejsca na memorkę. - Wszystkie wydania PAL powinny mieć naklejony z przodu lub z tyłu PUDEŁKA (na folii) hologram. Wczesne gry mają na nim logo SCE zmieniające się na logo Playstation, późniejsze SCE/logo PS2 (takie jak na konsoli, tym kanciastym fontem). Jeśli hologram ma być z tyłu, na dole okładki na białym pasku jest na niego wolne miejsce, w innym wypadku powinien być z przodu. Niektórzy sprzedawcy naklejają np. ceny na hologram, przez co ten niestety może zejść razem z niechcianą naklejką. A drugi raz go raczej nie przylepimy. - Metal Gear Solid 2 i 3 PAL były oryginalnie w przezroczystych pudełkach. Czuję, że temat jeszcze nie jest wyczerpany. ;D

Przypomniało mi się: save'y gry z wydania premierowego, nie działały z wydaniem Platinum. Przekonałem się o tym, gdy grałem w GTA: San Andreas. Pożyczyłem od kumpla grę w wydaniu Platinum. Przeszedłem gdzieś połowę gry i kupiłem swoje własne wydanie premierowe. Jakież było moje zdziwienie, gdy premierówka nie odczytała save'a z Platyny. O wściekłości, że muszę wszystko zaczynać od początku, nie wspomnę. ;)

Jeny stary, nazywanie PS3 retro? Za to powinno się wsadzać do więzienia

@@solaris4019 tak

​@@solaris4019 dla niego szczytem fabuły jest Gothic 😂😂

​@@solaris4019zostaw wiedzmina w spokoju zbrodniarzu wojenny

Warto zagrać w Kuona choćby

@@solaris4019 no bo ma genialna fabule.

silent hill 2 director's cut zgadza sie

konsole z pudełkami też są dwa razy droższe 😅

@@artysta122 Dokładnie, a najlepiej jak są oryginalne wytłoczki, papierowe lub styropian no i papierki wszystkie. Takie ps2 właśnie golas to dalej za grosze można kupić ale komplet w boxie to kilkaset złotych już kosztuje. No i do ps2 też bardzo drogie są oryginalne standy, vertical i horizontal stand. Taki kawałek plastiku sprzedałem jakieś pół roku temu za 250 PLN ;)

Ja troche dałem za God Of War 1 i 2 ponad 140zl za obydwie więc nie jest tak że nic nie warte po prostu mniej

Ja kupilem sequel we francuskiej za 25zl co ciekawe ma język angielski

@@tys12m1 a ja nówke FS2 za 300zł xDD Wspaniała gra.

@@WektorGH w angielskiej?

@@tys12m1 3xA :)

A ja miałem Need For Speed Most Wanted na Xbox 360 w wersji włoskiej :D

Bo USA to największy rynek gier

Jak ma box po angielsku to są najdroższe bo możesz je sprzedać wszędzie. Niemiecka,Polska SA mało warte

Pewnie jakiś Storage box w takim Amerykańskim stylu 🙂

pewnie ma :D zobaczymy w kolejnym materiale

Na luzie zaczynaj, oczywiście jeśli jesteś świadom co znaczy termin kolekcjonowanie - czyt. Wypierdolenie bambilionów zlotych w coś co będzie leżeć na półce xd

​​​​@@PapierowyTygrys19przecież takie gry które są kolekcjonowane to też można w nie grać nie muszą tylko leżeć na półce. Już lepiej kolekcjonować coś co będzie tylko leżeć na półce niż przepierdalać to na alkohol lub papierosy.

​@@gok__pl211cos w tym jest xd

@@gok__pl211 oczywiście że tak, sam kolekcjonuje tylko to w co kiedyś zagram i gram tylko w to co mam na półce. Dosłownie przedwczoraj skończyłem Silent Hilla 4 ( a wcześniej 2 i 3) i mimo że mam na półce to do napędu nic nie wkładałem - wolę nie męczyć 20letniej płyty skoro Romy latają po sieci.

Smaczne j kawusi

też czekam mocno

to jest znowu kwestia gustu. Znam ludzi, który nie kupią gry jak ma na okładce napis usk :)

No angielskie to właśnie chyba najwięcej warte, no chyba że ktoś jeszcze nasze polskie edycje sobie ceni wyżej. Ja mam tak że polskie, angielskie, później np Francja Włochy a na końcu Niemiec, Niemiec ma ten duży kolorowy napis irytujący. Oczywiście o ile te trzy ostatnie mają język angielski w grze to jestem w stanie je kupić.