Jak zwykle przepiekne obrazy , malowane roslinami. Tylko podziwiac i cieszyc wzrok bo niestety w moim ogrodzie juz mniej kolorowo . Oczyiscie tez inna roslinnosc. Pozdrawiam.
Widać setki godzin przepracowanych w ogrodzie od wiosny🤩 Chciałabym bardzo podziękować za promocję fuksji magellańskich, moje 5 odmian kwitnie non stop od od czerwca, jak przezimują, to kupuję następne😀 jestem pod wielkim wrażeniem Pana ogrodu, choć sama mam ogród w zupełnie innym stylu😀
Przymierzam się do posadzenia fuksji w swoim ogrodzie. Spotkałem się z informacjami, że jedynia Fuksja magellańska Riccartonii nadaje się do całorocznej uprawy w gruncie na terenie Polski. Z tego co Pan mówi wynika, że jest jednak więcej fuksji, które mogą zimować w gruncie. Poza tym znaczenie ma też rejon w Polsce, bo jednak strefy mrozoodporności mam różne w naszym kraju. Ja mam ogród w Krakowie i tu zimy są dość łagodne. Jakie są największe odmiany fuksji zimujące w gruncie ? Fuksja Riccartoni na filmie wygląda na sporą - jaką ma wysokość i szerokość ?
Mój ogród jest położony około 40 km od Krakowa. Panuje tu specyficzny mikroklimat. Do uprawy w naszym klimacie polecam wszystkie odmiany fuksji magellańskie : Riccartonii, Alba, Whiteknights Pearl, Arauco itd. Z odmian mieszańcowych : Mrs Popple, Delta’s Sarah, Garden News
Zaniemówiłam podczas oglądania tych piękności oryginalnych bylin. Mam dwie fuksje, które zakupiłam po obejrzeniu wiosną jednego z Pana odcinków. Kupiłam 4 odmiany z czego dwie żyją a dwie chyba nie jednak wszystkie zostały umieszczone w gruncie. Mam pytanie czy fuksje mam pozostawić na zimę w takiej wielkości jak urosły czy też mam je przyciąć? Ponieważ to ich pierwsza zima czy powinnam je mocno okryć i czym ( np. słoma to dobry pomysł?)? Dziękuję za zrozumienie i odpowiedź. Jak duży ogród Pan ma bo myślę, że bardzo duży. Pozdrawiam
Mój ogród ma około hektara. Bardzo mi miło, że dała się Pani namówić na fuksje. Lepiej gdyby Pani przycięła fuksje wiosną. Przed pierwszymi mrozami proszę je zabezpieczyć np.gałązkami iglaków. Jakie ma Pani odmiany?
@@ogrodowyzapa1673 Dzień dobry i dziękuję za podpowiedż. Tak przypuszczałam, że jest to konkretny obszar. Co do moich fuksji to obecnie w gruncie są dwie odmiany- Tomb Tumb i Arauco, natomiast prawdopodobnie przędzior mi zniszczył Tricolor (Pan je inaczej określił) oraz Ricartoni jednak ich nie wrzuciłam do kompostu a wsadziłam do ziemi mając nadzieję słabą na ich ożywienie. Pewnie zdecyduję się na zakup kolejnych odmian, ale zobaczę jak te przetrzymają zimę. Pozdrawiam Pana z zapałem 👏🏼🙂
@@tess1591 Niestety przędziorki też atakują fuksje, a w tym roku było ich sporo. Dobrze, że Pani ich nie wyrzuciła, bo czasem fuksje robią niespodzianki
@@ogrodowyzapa1673 o nich dowiedziałam się chyba za późno i to z Pana kanału. Pięknie rosły zakwitły i nagle straciły liście myślałam, że przelałam więc przesadziłam do nowej ziemi, jednak nic nie pomogło. Co do wyrzucania roślin to u mnie już ostateczność kiedy nie widzę szansy.