Akurat gambit Evansa jest najbardziej optymalnym gambitem w szachach. Solidne, męskie granie. To teraz Marian trzeba polać na drugą nóżkę tj. zagrać drugiego (mniej solidnego) kapitana, z przeciwnego skrzydła czyli Bertina ^^
@@MarianczelloDominoni zamieszczasz treści na poziomie więc trzeba potencjalnym gościom utrudnić odnalezienie kanału Jakbyś pił na live lub wyzywał wszystko i wszystkich to filmy byłyby #1 na czasie... Ktoś tu robi kur*** z logiki...
ładnie rozegrany gambit, ja b4 grywam nawet przeciw sycylijce czym pewnie denerwuję wiele osób :) polecam też czasem spróbować gambitu północnego, w którym również można oddać 2 piony za mocny atak
Panie Marianie - co jakby na samym końcu zamiast wieża c5 poszło ta sama wieża d6? Czy to nie byłby dobry ruch, czy ja czegoś nie widzę? Może nie byłoby game breaking, ale jednak straciłby Pan tempo.
Z tempem.... To ruch własną bierką,który wymusza określony ruch przeciwnika. Np. ruszamy pionkiem, jednocześnie atakując hetmana przeciwnika i tym samym zmuszamy go do odejścia tym hetmanem. Pozdrawiam.
@@vitek2k Wiedziałem o tym (i tak nie uwierzysz, bo wiesz wszystko przecież), ale mi się to nie podoba i zacząłem przez to dawać łapki w dół, bo mogę :) A czemu nie ma nazw na ataki na inne bierki? Mógłby być szych, szuch albo szich jeszcze. Bądźmy konsekwentni.
@@KajtekKostnica Ale przecież szech to nie jest błędne sformułowanie. Dajesz łapkę w dół (przez co psujesz algorytmy) gościowi, który używa poprawnie stwierdzenia, które zostało wymyślone kiedyś przez kogoś innego?
@@hujtty No, ale wiesz... każdy wie, że błąd może kosztować grę. Ameryki nie odkryjesz. Ale jak jest zawał serca silnika to czemu nie? Zazwyczaj takie gry nawet jeśli dużo nie uczą są świetną rozrywką :)