Podniebni bohaterowie - Red Tails 

Heh ok tak mógłbyś pisać gdybyś walczył w 303!!! To tak ja będąc informatykiem pisał szacunek kierowcy tira od kierowców busa ...

@@AWRUK84 Moj dziadek walczyl i teraz jakoś nie jest Ci do śmiechu prawda hahaha ,właśnie jestem kierowca Class 1 i nie masz wogole pojęcia ,tylko szczekasz .

@@darekgruszewski6605 🙉🤣

​@@AWRUK84ładnie napisał.od.serca nie ma.sie co czepiać pięknie walczyli zabijali Niemców.i.to jest piękne naszych wrogów wczoraj dzisiaj i jutro

@@patyczak255 nie był rosyjski a jaki miał być nieuku

0z

Pił dużo mleka

Jadł białko

Jak nam za to podziękowano,,,

A co z "Cyrkiem Skalskiego"? Nic nie wart?

@@sawomirdoraczynski9685 Wszyskich mam wymieniać? Na co liczysz

Nic nowego!Zawsze tak bywa!Cierpią i umierają zwykli ludzie nie ci co tym sterują!Oni swoje dupska mają wyjątkowo chronione

Ale d czy c

@@annadynowska8689 D

Me-262 był lepszy jak na swoje czasy od mustanga

Spitfire najlepszy ale mustang najpiękniejszy

@@zebraxd1519 A Gloster Meteor jeszcze lepszy

a jak to rozumieli Niemcy.którzy wywołali tą potworną wojnę?Oni to dopiero byli zakłamani!Jak przyszło odpowiadać za to co uczynili to wszystko zwalali na Hitlera!Oni tylko "wykonywali" rozkazy.Dziwne co?Nie wiedzieli kto tą wojnę wywołał i dlaczego?Obrabowali całą Europę, wymordowali miliony ludzi po to aby powiększyć swoją przestrzeń życiową ,wzbogacić się i stworzyć sobie niewolników coby zapieprzali na "rasę panów"!!!!!Nie pieprz,że nie wiedzieli lotnicy innych krajów z kim i o co walczą!!!!O wolność,która niestety nigdy nie jest dana raz na zawsze!Okupanci i zbrodniarze zawsze byli,są i będą!Tak samo jest i dzisiaj!!!!

Sądzisz,że tylko czarni mają w głowie gdzie zanurzyć fiuta?Większość chłopów-jełopów robi to samo jak im baby brak,a jak ona nie chce to biorą siłą!!!!!Mają to w genach!

Poza tym nie ważny jest kolor skóry kiedy walczy się za swój kraj! Ci "czarni" byli obywatelami USA i walczyli z okupantem,a ty tylko myślisz o jednym!

@@urpasternak Jeden myslacy . Jest nadzieja :-).

chamy i durnie, gówniarze którym wolnośc myli się z łajdactwem... zasrani rasiści

@@dymek1960 I do tego nie znajacy historii .

Oj, na pewno nie Hartmann. Ma najwięcej zestrzeleń (352), to fakt. Ale jak to osiągnął i na kim? Otóż miał specyficzną taktykę: atak od dołu na pełnej prędkości, jedna konkretna seria ze wszystkiego i "w nogi", żadnych powtórek. Sam twierdził po wojnie że przeważająca większość jego ofiar nie miała nawet pojęcia, kto ich zestrzelił i jak. Do tego zwróć uwagę że czołowe asy Luftwaffe mają dorobek z frontu wschodniego zwłaszcza z początkowego okresu działań ( niedoświadczeni piloci oraz marnej jakości rosyjski sprzęt) nic tylko zestrzeliwać. Dla mnie asem to jest Galland, "tylko" 104 zestrzelenia ale prawie wszystkie na zachodzie, nie na "plażowiczach" z kołchozów.

I na tym polega geniusz hartmana nie cwaniakowal , nie ryzykowal i walił na pewniaka po tym w nogi. Czerwony Baron podobnie walczył . Jak mówił nigdy nie przystępował do walki jesli niej był pewien zwycięstwa. Baron w końcu miał pecha a Bibi szczęście do końca. Co do wyszkolenia ruskich masz racje. Sam Hartmann oceniał że pilot aliancki jest warty tyle co 5 ruskich. Robi byli jedynie piloci jednostek gwardyjskich. Co do Gallanda się nie zgadzam lepszy był niejaki Hans Joachim Marseille. W ciągu tygodnia posłał cały dywizjon P40 do piachu. Zestrzelìłby wiecej niż Hartmann gdyby któregoś dnia w niskim locie nad pustynią nie zadlawił mu się bez powodu silnik

Sie nie osraj xd

{ na

Joe Kidd oddziały powietrzne 3 Rzeszy

@Kibo Mandzaro- To luftwaffe, a on pytał o luftwahe

czy za to dostałeś nagrodę "jobla" jak bolek??????

@@urpasternak wybacz że odpowiadam po roku ale po co pisałeś do debila po pięciu latach może już zmądrzał po takim czasie.

@@kamilzlubelszczyzny8018 Oby choć w to wątpię!Jest takie mądre powiedzenie że "ludzie się nie zmieniają tylko starzeją"!!!!!Coś w tym jest.

Oczywiście, bo .303 jest najlepszy na świecie.

@@Sansita654 Tak? A po czym tak sądzisz? Nie widzisz że w każdym filmie o II wojnie Amerykanie uważają się za najlepszych? Prawda jest trochę inna, BRALI W DUPĘ OD NIEMCÓW jak cholera, po prostu wygrał ich PRZEMYSŁ, czyli potęga gospodarcza. Na widok Tygrysów trzęśli portkami, bo taki potrafił przestrzelić na wylot dwa Shermany a trzeciego jeszcze też rozpierdzielić. "Latający rzeźnik" czyli FW 190 Dora mając dobrego pilota spokojnie radził sobie z KAŻDYM amerykańskim myśliwcem. Natomiast jeśli chodzi o naszych chłopaków i to z JAKIEGOKOLWIEK dywizjonu to zapamiętaj sobie na całe życie że to był po prostu TOP. "Kumasz bazę"?

@E Rozwiń temat, bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi... 131, ten z Afryki miał trochę "bojaźliwą" załogę. Wcale nie musieli wiać bo uszkodzenie nie eliminowało go z możliwości podjęcia walki, no ale jak było faktycznie to tego się już raczej nie dowiemy...

tylko 332 osłaniali bombowce a 303 normalnie walczyli

to nie rasizm, ogólnie większość pilotów nazywali przeciwników "bandyci"

Haha serio !!!taka wyprzedzającą ironia tych wszystkich dopatrójących się wszędzie rasizmu sexizmu... i innego izmu

@@AWRUK84 jak chodzi o te czarne to dlatego że samoloty z daleka wyglądają jak by były czarne i bf 109'tki były malowane na czarny i szary kolor przeważnie

Byli . Byli nawet czarni bojowi piloci w trakcie 1 wojny .

...A gdyby *głupota* mogła latać - p.Bogdana dostrzeglibyśmy wśród orłów...

Byli proszę się nie wypowiadać jak pan nie wie...

@@modelarz2000 Proszę o9 przykład

@@bogatch 332 eskardra USAAF

SoltyII puknij się w łeb😣😣😣😣😣polska i USA jest lepsze

Jezu jeszcze źle to napisał

@Soltyll - *Asy* Luftwaffe szczególną "glorią i chwałą" okryli się we wrześniu 1939 r., kiedy to bohatersko ostrzeliwali kolumny cywilnych uchodźców - co pewnie weszło im w krew i z upodobaniem powtarzali tego rodzaju wyczyny w czasie kampanii we Francji (1940, maj-czerwiec). Wielką odwagą popisywali się też piloci ,,sztukasów" (Ju-87B), precyzyjnie zrzucając bomby na dachy warszawskich szpitali, paradoksalnie wykazując tym samym jakąś chroniczną wadę wzroku. Przypuszczalnie - nie byli w stanie dojrzeć ogromnych płacht ze znakiem Czerwonego Krzyża, rozpostartych na dachach tak zawzięcie atakowanych przez nich celów... PS - Nie chciałbym dostrzec miny Twojej Matki gdyby, tak mimochcąc - przeczytała ten Twój, pożal się Boże - "komentarz"...

- To byli *niemieccy* piloci niemieckiej (nie jakiejś tam nazistowskiej...) Luftwaffe! Taka jest prawda historyczna - i tego się trzymajmy. Pozdrawiam.