Dzięki za instrukcje dzisiaj rozbierałem rozdzielacz i wymieniłem oringi i podnosnik od 16 nie opadł ani centymetra zawiesiłem mu na wieszaki 50 kg i nic się nie dzieje dzięki za poradę pozdrawiam
Bardzo dokładnie wytłumaczone fajnie nagrane przy okazji odkryłem jaka była usterka nie działania podnośnika główną awarią jest regulacja korpusu skali podnoszenia na dolnej srubie m 10 błąd inżyniera w pewnym ustawieniu suwadlo od podnośnika niedomyka się i nie podnosi trzeba na to zwróćic uwagę
Witam mam pytanko co może być że podnośnik nie opada gdy wałek won jest włączony opada tak nie do końca gdzieś tak po środku staje opada dopiero wtedy gdy wyłączy się wałek o co może chodzić?Dodam że podnosi super i nie opada po zgaszeniu silnika gdy nie ruszam dźwignia.
Dziadek kiedys jak podnosnik podnosil do polowy to gdzies śrubokręt wciskal w rozdzielaczu i pomogło teraz podobny problem.. czy to chodzi o zawor redukcyjny? Taki łepek jak od gwoździa 3 tak patrząc na rozdzielacz od "przodu ciagnika"
Kolejny dobry instruktaż. Zawsze słyszałem że tego się nie da zregenerować , a tu masz-- Wujek dobra Rada. Mam rozdzielacz 3 lata i już jest uszkodzony. Po tym filmie rozebrałem bez problemu i chcę zregenerować stary rozdzielacz który był kiedyś w C355. Wymieniony jeszcze przez ojca ,ale nie wiem dlaczego? Odnoszę wrażenie że tam tuleje i suwaki były solidniejsze,mniej podatne na zarysowania jedynie są uszkodzone oringi i znaleziony nagarem z oleju. porysowane wzdłużnie te aluminiowe tulejki od hydrauliki zewnętrznej. Miał urwaną śrubę do mocowania w obudowie ale już rozwierciłem i wykręciłem. Pytanie czy różnią się rozdzielacze C360 od tych z C355 (może starszy) czy uważasz że te z lat 70 były solidniejsze? Czy twoim zdaniem warto spróbować czy raczej postawić na kolejny nowy bo po rozebraniu tego 3-letniego nie mogę określić wizualnie uszkodzenia o ringi ok, suwak jednak chodzi z małymi oporami i jakby przycina się w prowadnicy. W tym starym pracuje zdecydowanie luźniej bez zacięć . Trzy letni zacinał się i musiałem ruszać dźwignia od hydrauliki zewnętrzną żeby go wzbudzić do podnoszenia, a czasem wajchą od przestawiania pozycji na siłę.
Wymiana oringów to nie jest pełna regeneracja ,regeneracja to szlifowanie suwaków,rozwiercenie otworu, nałożenie warstwy chromu technicznego na suwak i ponowne szlifowanie i spasowanie z otworem.Niektóre firmy wprasowują kompletne tuleje z suwakiem w stary korpus i mamy rozdzielacz "jak nowy" w starej obudowie. Czy wymieniać to zależy czy rozdzielacze ,które masz nadawają się do naprawy w domowych warunkach i założenia, Kiedyś wszystkie części robili solidniejsze ,teraz jest niby nowocześniejsza obróbka ,ale oszczędza się na odpowiednim materiale.Ten stary rozdzielacz chodzi lżej ,bo jest już wypracowany przez tyle lat.Jednak suwak od podnośnika nie może się w żadnym położeniu zacinać bo wtedy wiadomo nie będzie się przesuwał gdy będziemy sterować dźwignią.Suwak od podnośnika musi dać przesuwać się płynnie w całym zakresie.Ten trzy letni rozdzielacz to jakiego jest firmy? A wajchę od wyboru pozycji te mała zawsze przestawiamy przy opuszczonym podnośniku i nigdy na siłę.
@@iRadekk Dzięki że wyjaśniłeś na czy polega pełna regeneracja . Kiedyś kupiłem do c 330 regenerowany i nie moglem rączki przesunąć tak ciasno chodził że zniechęciłem się do regenerowanych, Tu akurat widzę że szanse że będzie jak nowy. Kupiłem dzisiaj zestaw oringów jaki podałeś w filmie ale na pewno nie pasują do rozdzielacza z hydrotoru, Mam akurat na stole taki jak ty prezentujesz i tam te oringi są ok ale w hydrotor są na pewno mniejsze bo nawt zamieniając grzybki nie pasują z jednego do drugiego. Czy znasz rozmiary oringów do rozdzielaczy z hydrotoru ???będę wdzięczny bo prace staneły w miejscu
Siema skomplikowane to ? Bo ja jak robiłam swoją c 335 kompletna regeneracje podnosniks robiłem sam (zobacz na kanale) to miałem 2 rozdzielacze z zapasów PRL to założyłem aczkolwiek to wtedy nie była wina rozdzielacza ale już został i teraz mam fuchę do ogarnięcia zrobić koledze rozdzielacz też do 335 i się zastanawiam jakie te oringi kupiłeś w normalnym sklepie z uszczelniacza mi takie po kilka groszy ?
Witam, czy skomplikowane to zależy jakie masz umiejętności. Nie ma w tym nic trudnego ,na spokojnie da się to zrobić i nic nie zepsuć.W c 335 rozdzielacz jest podobny są tam też tłoczki sprężyny i kulki. Co do oringów są to oringi olejoodporne kupione w sklepie z częściami rolniczymi i hydrauliką. Ważne jest aby kupić dokładnie takie rozmiary jak powinny być (w katalogu części zazwyczaj podane są wymiary) no i oczywiście warto przemyć wszystko ropą , zachować czystość przy montażu oraz nie pozamieniać miejscami i nie pogubić części. Jak masz jakiś stary rozdzielacz to proponuje najpierw jego rozebrać i będziesz wiedział czy dasz radę, wtedy możesz koledze też zrobić :)
Czy za opadanie podnośnika jest odpowiedzialny suwak czy ten tłoczek z oringami? Wymieniłem oringi i jest jeszcze gorzej niż było. Czy jak podniesie podnośnik ciężar na max to czy w stanie spoczynku na suwak działa ciśnienie z cylindra? Chcę ustalić zasadę działania tego rozdzielacza.
Tak suwak jest odpowiedzialny za opadanie podnośnika,to on kieruje przepływem oleju wewnątrz rozdzielacza na zawory i tłoczki, które też muszą być szczelne działa na nie ciśnienie z cykindra . Jak jest gorzej niż było,to coś poszło nie tak podczas naprawy.
Ja znów mam problem na gorącym oleju, słabo podnosi tak może z 50%, trzeba obroty na maksa i podniesie, słychać że pompa mieli, cylinder był zrobiony, nie pomogło to za wiele, na zgaszonym opada, zimny nie ma problemu. Następna sprawa że obudowa skrzyni jest gorąca po 2 godz pracy myślę czy czasem nie przez pompę oleju, przez ciągłe mieszanie oleju. Była wymieniana kilka lat temu na jakąś wzmocnioną. Co o tym sądzicie?
Jak podnośnik opada szybko na zgaszonym silniku to musi być przeciek w rozdzielaczu,sprawdź też zawór bezpieczeństwa,oraz rurkę cylindra czy są szczelne. Cylinder pomijam bo napisałeś że jest szczelny.Pompa gdy nie ma żadnego trwałego obciążenia pracuje na przelewie olej jest wypuszczany swobodnie przez rozdzielacz.Fakt większe pompy będą mocniej grzały olej , chociaż mam też większą pompę i nie zauważyłem aby jakoś mocno grzał się olej.
@@iRadekk Na ten rozdzielacz też stawiałem, tylko dziwne że na zimno cała noc może trzymać, ale ok olej gęsty i nie ucieka, pomijając fakt ciekawi mnie jeszcze ten gorący olej, może gdzieś przez ten rozdzielacz ucieka i się grzeje... Następna sprawa jak dam podnośnik na dźwigni do samej góry słychać mielenie pompy, delikatnie cofnę i cisza. Jeśli chodzi o regenerację to jaka jest szansa że wymiana gumek pomoże? Asa i jeszcze włączając hydraulikę zewnętrzna nie słyszę zmiany pracy silnika tylko buczenie w skrzyni.
@@bartusjan2902 Trzeba rozebrać i zweryfikować jak wygląda rozdzielacz w środku ,jak widać mocne ślady zużycia wymiana oringow nie da rezultatu. Dobrze by było jakbyś zmierzył jakie jest ciśnienie na wyjściach hydrauliki zewnętrznej na rozgrzanym oleju ,aby sprawdzić czy to czasem nie wina pompy.
Witam. Po obejrzeniu Twojego instruktażu, zrobiłem wymianę wszystkich oringów, złożyłem dokładnie tak jak było i teraz podnosi a nie opuszcza. Co może być przyczyną?
@@iRadekk obciążyłem i nic to nie dało. Zaparłem lewarek o sufit garażu i jedynie opony się ugięły a podnośnik nie puścił. Założyłem na próbę rozdzielacz od 4011 i działało bez problemu, ale niestety nie da rady z nim przykręcić plecaka bo mijają się dziury plecak-most
Nie ,pokazałem co we własnym zakresie jesteśmy w stanie wymienić w tym rozdzielaczu. Za szczelność są też odpowiedzialne suwaki od podnośnika i wyjść zewnętrznych. Suwaki są dokładnie dopasowane razem z gniazdem i gdy nie są porysowane lub wytarte uznaje się je za szczelne. Można je regenerować poprzez chromowanie,lub wymiana suwaka i tulei.
Witam. Ciekawy filmik. Czy wszystkie rozdzielacze są takie same? W moim c355 jest inny zawór który pokazałeś w 3.24 minucie filmu. U mnie jest dzielony, składa się z dwóch części. Możliwe że rozdzielacz pochodzi od c4011. Czy można go zamienić z oryginalnym c 360 ?
Nie rozdzielacze nie są takie same ,4011 miały typowo czeski rozdzielacz miał on dodatkowo wyjście góra na dźwignie szybkości reakcji oraz inną budowę jak zauważyłeś wewnętrzną. Wiele firm regenerujących zaślepia tą dźwignie i wtedy zakładają do c 360 taki rozdzielacz z 4011. Rozdzielacz przedstawiony na filmie jest oryginalny polskiej produkcji do ursusa c 360. Do 355 możesz założyć rozdzielacz z c 360 gwinty i przyłącza będą pasowały.
A ja mam takie pytanie . Gdy przesunie się tą wajchę do podnoszenia do końca to ona delikatnie odbija i czuć luz i trzeba do końca jeszcze raz dopchnąć i wtedy na full podniesie co odpowiada za ten luz??? coś w środku czy na zewnątrz.?
To normalne ,że wajcha odbija,odpowiadają za to sprężyny wewnątrz mechanizmu.Trzymanie dźwigni w każdym położeniu powinna zapewnić śruba z podkładkami i sprężyną która chodzi po bieżni tarczy sterującej. Docisk regulujemy dokręcając jej nakrętkę. Luz na dźwigni może też być spowodowany wyrobieniem wpustu na którym osadzona jest dźwignia od podnośnika.
Na początek do wymiany uszczelnienia na tłoku wewnątrz podnośnika.Jak całkiem przestał reagować nagle to wypięła się taka krótka dźwigienka od sterowania suwakiem ,przy rozdzielaczu.
Nieszczelność w układzie ,trzeba rozbierać i szukać po kolei gdzie jest wyciek oleju. Chyba że ekstremalnie zużyta pompa. Zobacz też rurkę co idzie od pompy do rozdzielacza lubi pęknąć.
@@bartekwisniewski1741To niemożliwe. Cudów nie ma ,musi coś być nie tak jak powinno. Czy pompa dostaje w ogóle obroty z walka wom? Może tarcz się ślizga albo coś z wałkami na frezach zużyte, pisałeś wcześnie że przez 5 bieg podnosi. Warto było by podpiąć manometr i sprawdzić jakie ciśnienie oleju na wyjściu hydraulicznym.Bo tak to wróżenie z fusów.
Witam Pana bardzo serdecznie. Mam taki problem związany z moją c 360 . Aa mianowicie wczoraj wyjechałem z garażu z opryskiwaczem normalnie podniósł i opuścił . Potem zapiolem przyczepę dwa razy kiprowalem . Gdy chciałem zapiac opryskiwacz i jechać pryskać ,podnośnik nagle przestał reagować na wajchę góra i dół :( wałek się kręci . Hydraulika zewnętrzna dziala. Przymula silnikiem po ruszeniu wahają.Bardzo proszę o jakąś poradę pomoc.bede bardzo wdzięczny. Aa no i na wiosnę wymieniłem nowa pompę .nowy olej . Nowe uszczelnienia na tłoku i nowe uszczelnienia w rozdzielaczu . Bardzo proszę o pomoc
Szukaj przyczyny w rozdzielaczu albo się zacina wewnątrz (zdarza się że coś wpadnie jakiś ścięty oring lub tulejka odłamała się przy montażu i wpadła do rozdzielacza),lub suwak od podnośnika wypiął się z mechanizmu. Spróbuj jeszcze przed rozbieraniem popuścić od góry te trzy śruby trzymające rozdzielacz do korpusu i sprawdź czy czasem nie zacznie działać.
@@MyLuki23 chodzi o śruby mocujące rozdzielacz do korpusu, obejrzyj film o podnośniku c360 mówię tam które to są. A jak się wyczepia coś z mechanizmu (najczęściej taka mała kosteczka zaraz przy rozdzielaczu)można spróbować przegiąć element blaszany w większości to pomaga jak nadal spaduje to napawać zużyte elementy i zlikwidować luzy w mechanizmie.
@@iRadekk ja właśnie rozbieram, i tak siłownik pomocnocniczy zregenerowany tip top , i teraz biorę się za plecak , ciągnik opuszczał na ciepłym mocno , na zimnym lekko opadał i sobie co jakiś czas podniósł , tłok nie ruszany lata , to do wymiany uszczelniacze , ale pytanie brzmi czy ruszać rozdzielacz ,bo ciągnik reaguje podnośni i opuszcza kieruje , z podnoszeniem na gorącym nie ma problemów , tylko jak podniesienie to szybko opada , i pytanie drugie czy gotowe zestawy uszczelniaczy rozdzielacza takie ze sklepu są coś warte ? Pozdro
@@henieksmietana3427 Jak chcesz możesz rozdzielacza nie ruszać. Z doświadczenia wiem że jak 30lat nie było nic robione to oringi twarde jak kamień i starte. Możesz kupić taki komplecik dedykowany do Zetora ,ja też kupiłem jak to robilem,jest tam sporo oringow ,a najważniejsze to żeby założyć nie za ciasne i nie za luźne, dokładnie pomierzyć jakie mają być.
@@iRadekk też tak myślę , ale mam pytanie jeszcze do ciebie , czy istnieje jakaś instrukcja bądź katalog z dokładnymi wymiarami oringow? Gdzieś widziałem na RU-vid jak typ pokazywał do c360 rozdzielacza i podowla takie nietypowe wymiary typu 15,3 x2,4 , czy da się znaleźć konkretne wymiary do Zetora 7211, bo założyć za ciasne to nie sztuka i się później męczyć 😀, z góry dziękuję za odp
@@henieksmietana3427 Wymiary są podane w katalogu części Zetora. Z tego co pamiętam może wszystkich pozycji nie być podanych.I Czesi w inny sposób oznaczają oringi (wymiar zew. I wewn.) W c 360 faktycznie są podane takie wymiary po przecinkach i takie idzie też dostać . Ja kupiłem w sklepie internetowym jakie mnie interesowały jak robiłem w c 360
Witam,co może być przyczyną opadania i zarazem podnoszenia mimo iż dźwignia sterowania podnośnikiem nie zmienia położenia. Opadnie o jakąś odległość i wraca za chwilę do stanu początkowego i tak na zmianę?
Takie objawy to najczęściej zużyte uszczelnienia na tłoku podnośnika. Od ich wymiany oraz ocenieniu stanu cylindra i tłoka bym zaczął.Olej ucieka pomiędzy tłokiem a cylindrem, mechanizm stara utrzymać żądaną wysokość i popycha rozdzielacz aby podniósł i tak w kółko.
@@marcinm4201 mechanizm sterujący rozdzielaczem,wyczepila się dźwigienka która jest przy suwaku rozdzielacza. Lub jakieś ciało obce dostało się do rozdzielacza i zablokowało go. Spróbuj jeszcze zmienić położenie małej dźwigni od wyboru regulacji i zobacz czy ruszy.
