Witam kolegę po fachu my co prawda jeszcze nie mamy kanału mówi ja i moi koledzy bo jesteśmy osobami niepełnosprawnymi ale chcemy nagrywać autobusy autobusy miejskie jak i daleko bieżne oraz międzynarodowe te które są przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych Węgierska firma beka V Z tego co zauważyłem ma dosyć dużo fajnych niskopodłogowych autobusów Czy mógłbyś nam mówię nam bo Kanał który zamierzamy prowadzić to będzie kanał mój i moich przyjaciół Czy mógłbyś nam podać maila do tej firmy abyśmy mogli się z nimi skontaktować i sami stworzyć parę nagrań materiałów z góry za pomoc dziękuję
Skutery i motorowery do 50cm szesciennych tez nie sa na Wegrzech rejestrowane , jak rower kupujesz i odrazu jezdzisz legalnie . A Rendor (cos jak u nas Policjant) nie uzyje wobec obywatela przemocy dopoki obywatel trzyma rece przy sobie. Nie to co w Polsce DZIKI ZACHOD . Rendor bo tam niema policji tylko jest rendorszeg w doslownym tlumaczeniu na jezyk polski to "protekcja obszaru". Mieszkalem na Wegrzech kilka lat CUDOWNIE tam jest z kazdego punktu widzenia.
W latach 70', 80', 90' i jeszcze w 2000' było w mieście Łodzi całkiem sporo Ikarusów. Nie tak dawno widziałem jeszcze wóz serwisowy na bazie Ikarusa. Dwuprzegubowca nie widziałem, super materiał, warto było jechać 🙂
w polsce prawnie nie może jeździć bo u nas max długość to 18.75, musiałby jeździć jako transport nadgabarytowy z pilotem, tak testowali trajtki 24m w gdyni
Naprawdę mnie zaskoczyłes.Nie na zdjęciu a realnie na filmiku bardzo dobrej jakości i jeszcze z Tobą.Dochodzi jeszcze że wideo jest swieże,czyli autobus istnieje.Jednak wydaje mi się że drugi człon jest z sekcji A.Czyli AAB.Dziekuje :)
Tak, możesz mieć rację, że środkowy człon to tak na prawdę tyl członu A, wskazuje na to umiejscowienie osi względem okien, tylny zwis oraz fakt, że zostawiono oś nieskrętną, bliźniaczą.
W krakowskom MPK był eksperymentalny ikarus z dwoma srodkowymi czlonami i jechal na linii 164. Widziałem w 1982 czy w 1993, koniec czerwca na pętli ówczrsnego Osiedla XXX-lecia dzis Na Górce. W gazecie popołudniowej w "Echo Ktakowa" jest zdjęcie z mieksca owej pętli, a w zajezdni autobusowej był keszcze dołączony trzeci człon, ale ponoć silnik był zbyt obciążony tzn, oś pędna za bardzo buksowała. Napewno, najstarsi byli pracownicy zajezdni na Woli Duchackiej, mogą to potwierdzić o autobusie z trzema czlonami środkowymi. Malowanie od góry na dół: biały, czerwony, biały. O tym.zdarzeniu pisałem na tym kanale, ale jak widzę. Autor nie sprawdził w archiwum gazety "Echo Krakowa" . Pozdrawiam.
@@Autobusy_Slawka Wpis na tym kanale u mnie historia przeglądarki yt automatycznie kasuje po 6 miesiącach. To był wówczas temat przegubowców z Brazylii i na tamtym wpisie opisałem iż polscy kierowvy byli w 2018 r. w Sao Paulo i wypróbowali jazdę autobusem trzyczłonowym i nie było żadnych problemów, tyle tylko iż jest problem z infrastrukturą drogową w Polsce. Autor w tamtym materiale poruszył o ikarusie 3-członowym chyba przy okazji w Turcji, ale mogę się mylić. Pozdrawiam.
Ikarus 293 z podwójnym przegubem był też testowany na linii 119 w Krakowskim MPK na nie istniejącej już zajezdni Czyżyny. Miałem okazję jechać tym Ikarusem jako kierowca gdy pracowałem w Krakowskim MPK.
@@romankm109 Mam pytanie. Czy ten Ikarus, o którym piszesz miał malowanie bardziej na biało czy na tali lekko ciemniejszy kolor jakby "brudnobiały" I środkowy kolor taka przyblakła czerwień czy bardziej "krwistoczerwony". Linię 119 znałem i zajezdnię Czyżyny. Pozdrawiam.
@@albenalbus1198 Ja określiłbym kolor biały jako beżowy, a raczej jego jaśniejszy odcień. Zresztą gdy przychodziły nowe Ikarusy, górna część nie była zupełnie biała, jest taki odcień „ białe żagle” takie znalazłem określenie. Potem z czasem wraz z koniecznymi przeglądami, malowano na biało, podobnie z tym czerwonym, a raczej „crimzon - chery” z czasem był bardziej jaskrawy, bo akurat przyszła taka farba z niemiec. Był okres że Ikarusy które przychodziły po kapitalnych remontach w Ostródzie były pomarańczowe jak mój 34109, dla humoru pomalowałem mu felgi na żółto, na mojej ulubionej linii 139 Kombinat - Bronowice Mleczarnia moja „109” była zjefajna🤗🤗
W Bydgoszczy jeszcze kilka lat temu jeździło kilka ostatnich Ikarusów przegubowych. Nawet malowanie jest takie samo - biało-niebieskie. Nie wiem czy jeszcze jeżdżą, gdyż od kilku lat już tam nie mieszkam, ale myślę że może jeszcze coś być. I taka ciekawostka. W starszych modelach drzwi były harmonijkowe. Każde skrzydło składało się z dwóch mniejszych skrzydełek i przy otwieraniu "łamały" się do środka. W tych modelach silnik był również umiejscowiony z tyłu pojazdu. Posiadały one również 4 pary drzwi. Dwoje drzwi w członie przednim i pozostałe za przegubem. Dopiero kolejne, nowsze wersje, otrzymały skrzydła drzwiowe jednoczęściowe oraz silnik został przeniesiony pod podłogę pierwszego członu. Zmieniła się również ilość drzwi. Późniejsze wersje posiadały już tylko jedną parę drzwi w drugim członie, które były umiejscowione mniej więcej po środku długości człony. Starsze wersje miały jedną parę zaraz za przegubem i drugą praktycznie na samym końcu. A odcineczek pierwsza klasa. Szkoda, że u nas nie myśli się w ten sposób, by takie poszczególne pojedyncze perełki remontować i zostawić jako ciekawostkę i swoistą historię komunikacji miejskiej w danym mieście. Podobnie jest/było z resztą z autami. Złomowaliśmy na potęgę Warszawy, Żuki, Nysy, Maluchy, Polonezy, Duże Fiaty a teraz to ich praktycznie zobaczyć na drodze nie sposób.
Bardzo fajny Ikarus, a przy tym podoba mi się to że Węgrzy potrafią szanować to co sami stworzyli. Niczego nie niszczą bezmyślnie bo to ich historia warta zapamiętania dla kolejnych pokoleń.
Довжина - 22 метри. Повна маса - 30 тон. Тяжко двигуну Raba-MAN D2156M6U (700 Н*м, 192 к.с)... У випадку з двигуном 2866 MTU (800 Н*м, 250 к.с.) - другі двері було зміщено вперед на одну віконну секцію, саме так, як у іранської машини.
W latach 80-tych i początku 90-tych by się przydał w godzinach szczytu w komunikacji miejskiej, wtedy kiedy jeszcze mniej ludzi miało własne samochody. Także jako autobus dowozowy dla pracowników do dużych zakładów pracy jak kopalnia czy huta, by się sprawdził. Oczywiście na klasycznej pętli taki długi wóz nie ma szans zawrócić. Tylko na wybrane proste trasy z objazdem powrotnym ulicami na około z wydłużonej zatoki jako pętla, ewentualnie dla linii kończących przy zajezdni i jak na filmie objazd całego zakładu.
Wszystko ładnie ale Ikarus bez drzwi harmonijkowych to nie to :) A przejechanie po przyciskach otwierających drzwi i charakterystyczne psssssst to niezrealizowane marzenie z dzieciństwa
Z kolegami zawsze siadaliśmy przy tych drzwiach chrmonijkowych które się zacinały i chętnie pomagaliśmy je zamknąć gdy kierowca tego chciał.Ale zabawa z tym była.
Jeżeli chodzi o osłony na poręczach wewnątrz przegubach, to w oryginalnych ikarusach ich nie było, dopiero w latach 90 zaczęto montować osłony z grubego plastiku, ze względów bezpieczeństwa. Mój ojciec pracował w ZKM Gdańsk i jeździł IKARUSEM. Z tego co wiem w zajezdni taboru ZKM Gdańsk jeszcze mają niektóre modele wycofanych autobusów.
W ikarusach naprawdę trzeba było uważać na kurtynę jako pasażer, jeśli chodzi o wycofane autobusy to w wwa jest bardzo dużo różnych modeli, na noc muzeów większość jeździ jako specjalne linie, na mojej zajezdni trzymają 4-5 szt w tym jeden przedwojenny i utrzymują je w idealnym stanie.
W Lublinie na zajezdni mamy odrestaurowanego ogórka czyli Jelcza, produkowanego na licencji czechosłowackiej Skody, trolejbus radziecki ZIU, które jeżdżą w lecie na trasach turystycznych. Pewnie gdzieś jeździ Jelcz PR110. Także to nie jest tak, że w Polsce nie ma starych odnowionych autobusów.
W Linzu w Austrii jeżdżą w normalnym ruchu liniowym trolejbusy dwuprzegubowe o długości 24m i to nie po jakiejś specjalnej trasie tylko normalnie śmigają po mieście. Czyli jak się chce, to można...
Co ciekawe przyglądając mu się widać że oba przeguby nieco się różnią - pierwszy musi być szerszy i mieć większą możliwość skrętu z powodu sztywnego mostu w drugim członie. Drugi przegub jest standardowych rozmiarów gdyż skrętna oś ogranicza stopień łamania się pojazdu.
Niezupełnie, trochę to wydłużono i wynosi 18,75m w Szczecinie jest nawet jeden Solaris mający w przybliżeniu właśnie 18,75m i chyba to jedyny taki autobus w Polsce.
Widziałem że zaczęli kupować mikrofony do telefonów, więc i tobie polecam się rozglądać, a mikrofon wpinamy w gniazdo ładowania oraz przesyłu. Odcinek fajny i najfajniejsze są rzadkie okazy. Pozdrawiam Serdecznie
Zapraszam do Warszawy. Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej we współpracy z MZA Warszawa ma kilka zabytkowych, jezdzacych egzemplarzy różnych autobusów. Najstarsza odrestaurowana jest chyba Somua. Ale to juz trzeba KMKM pytać.
czyli jak trolejbusy są traktowane tam jako tramwaj/pociag to jak by mieli takiego ikarusa w wersji trolejbusowej to by normalnie bez piota mógł jeździć z tego co ja wywnioskowałem
Zaje****y masz ten kanał oglądam większości jak nowość wyskoczy. Ikarus trolejbus Jelcz lubię takie pojazdy. Pochodzę z Lublina. Mieszkam we Włoszech. Pozdrawiam👍
Pierwsza rzecz: Czy ten Ikarus, jak i tamten oryginał w Kairze czy Tehranie nazywa się 293? Bo są to inne modele! Od razu to widać po drugich drzwiach, które są w innym miejscu! Ten oryginał został skonstruowany na bazie Ikarusa 280.37.. natomiast ten drugi na bazie Ikarusa 280.70E.. Różnią się one konstrukcją (co widać po drugich drzwiach) a przede wszystkim silnikiem! Więc nie powinny one oba nazywać się '293'..!! Tak, poproszę oddzielny film o tym autobusie Mavag TR5..👍 Pozdrawiam..
funny i was thinking about this one just day before yesterday....and i was showing a clip of this model to a friend who did not belive me that there are double bendies in existence...i also showed him a vid of one from great brittain...
Ciekawe, wywaliło mój komentarz, w którym tylko wspomniałem o pewnych dwóch krajach (które w naszym kręgu kulturowym są „be”), a chciałem tylko podać odległość do stolicy tego państwa, w którym jest oryginalny Ikarus 293 (to, żeby mi tego komentarza tyż nie wywaliło). Dzisiaj akurat chciałem sobie coś poszukać o tym pojeździe i proszę, jak na zamówienie. Oczywiście, programy o Mavagach, jak też autobusach „Szosą”, moim zdaniem byłby bardzo interesujące.
