@@arkadiuszjanda4761problem w tym, że tu nie wygląda by robił to ktoś kto ma w ogóle jakiekolwiek doświadczenie. No może 2 pokoje zrobił. Na wsi. U wujka Henia. Przy flaszce.
@@arkadiuszjanda4761 Jakby zobaczyli na YT jak to się robi, to by zrobili przynajmniej w miarę dobrze. To nie jest jakaś tajemna wiedza ani wielka sztuka.
Efekt szukania jak najtaniej, i brania Pana co na wszystkim się zna. Notorycznie robie pomieszczenia od nowa, po tak zwanym : tanio szybko i solidnie..
Ja się zastanawiam gdzie był zleceniodawca, że dopiero na koniec roboty kapnęli się, że coś im tu nie gra 🤣 Przecież takie coś nie trwa 1 dzień, i można spokojnie obserwować czy to jest fachowiec czy "fachowiec"...
Ile metrów wszystkiego i jaka cena za robotę? To pokażcie. Robię wykończenia i nie spotkałem takich rzezników nigdy. To wygląda na pracę jakiegoś sąsiada po godzinach.
Np we Wiedniu była kiedyś akcja z gościem który oszukiwał wykonawców. Brał zlecenia, brał ludzi na czarno. Wykonawcom mówił, że to jego i dla niego robią. Po robocie znikał on i pieniądze. W końcu go namierzyli. Wzięli dużą robotę od niego, szybka piłka, weekend i zrobione. I właśnie tak wykonali całość. Nyple, przewody, wszystko było wsadzone w ściany i zatynkowane. Więc może zemsta za chamstwo, niepłacenie. Różnie bywa. Sam robiłem kiedyś dla Pana Wielmożnego Kierownika budowy A4. W trakcie na wszystko się godził, stawki, dodatkowy zakres. Po wszystkim powiedział, że nie zapłaci bo to nasza wina. 30% uciął, zlecenie na zero praktycznie. Chętnie sam bym mu coś takiego zrobił. Ale jeżeli faktycznie "fachowiec" tak zrobił (bez powodu )to tylko pasy zdzierać i na pal. Później "wszyscy budowlańcy w PL to partacze i hamy".
Wanna np. z dofinansowaniem (np. dziecko w domu chore) a zamontować masz we własnym zakresie i co? Różne sytuacje mają ludzie i nawet sobie nie wyobrażasz.
To tani chinol. Kupowałem markową wannę z hydromasażem 12 lat temu to po 40% rabacie kosztowała mnie coś koło 8 tys. Katalogowo jakieś 12. Teraz 20. Ale to była wanna z holenderskiego akrylu, z silnikiem Whirpoola, a nie chińskie nie-wiadomo-co.
pomijając robotę "fachowca", to kto i co mu dokładnie zlecał? w filmie jest powiedziane tu można było by zrobić tak a tam inaczej, ale to nie "majster" jest od decydowania kto sobie gdzie co chce wstawić tylko inwestor, no i trafiasz na kogoś kto się upiera żeby robić mu wodę na tej ścianie bo tu będzie wanna problem w tym że wanna fizycznie nie wejdzie do tego pomieszczenia i wykonawca ma się kłócić? robi tam gdzie mu klient kazał, kolejna sprawa to materiały, ktoś ma płyty osb trzeszczącą drewnianą podłogę i się kłóci żeby mu na nich płytki położyć bo widział na YT że się da i co w takiej sytuacji? klient kupił materiał bo znalazł taniej, a w ogóle to klej to klej i nie ma różnicy... klient nasz pan, tak samo z instalacją elektryczną ktoś ma skrzynkę z lat 80 i nie kupi nowej bo stara działa i upiera się żeby elektryk wszystko do niej podłączył, chałtura jak się patrzy ale za wygłuszenie między ścianami też trzeba zapłacić, rozumiem żeby ktoś im obiecał złote góry i przyciął na materiałach, ale mi się wydaje że sprawa ma drugie dno i po prostu ktoś brał sąsiada albo sam robił bo najtaniej a jakiś "zdzierca" mu krzyczał trzy razy więcej, albo bredził coś o grubszych kablach do instalacji i nowych skrzynkach, kolejny o jakimś materiale między gk a poco to komu i na co jak nie widać, oczywiście na żadnym etapie prac "inwestor" nie odezwał się słowem że ten kibelek to może przy ścianie a nie w przejściu i że te drzwi to jednak się nie domykają... myślę że się domykały zanim ktoś zaczął kłaść podłogę, no cóż można podciąć ale to błąd logistyczny którego nikt nie uwzględnił, tak więc śmiem twierdzić że ktoś bez żadnego planu zaczął coś sam dłubać albo wpuścił mietka żula spod sklepu i powiedział "zrób mi tutaj łazienkę" bo innej opcji nie widzę
Też mnie to zastanawia. Ta fuszerka nie powstała w 1 dzień. Jak mi chałupę wykańczali ludzie dewelopera to byłem na inwestycji kilka razy dziennie. Rano znajdywali tylko karteczki ode mnie co mają poprawić. I poprawiali.
@@roha99tvW sumie jak są tacy sprytni to nawet ich nie żal. Teraz każdy ma wymówkę że się na niczym nie zna, bo on jest specem w innej profesji a od tego na czym się nie zna to ma ludzi i pieniądze, a jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego - powiedzieli podludzie podludziom.
Cena niema nic wspólnego z jakością. Po remoncie mieszkania sam się przekonałem. Każdy Fachowiec coś spier.... A każdy brał duże kwoty. Także sorry ale twoja śpiewka to nie wytłumaczenie na nieudolność Polaków pseudo fachowców.
@@danielgmerek933dlatego jak się bierze fachowca to trzeba go kontrolować niestety poświęcić pare dni i wziąć wolne w pracy żeby nie odpierdalal samowolki
@@Jsjshshsz to raz, a po drugie to z tego filmiku wynika, że fachowiec sam miał decydować o rozmieszczaniu pomieszczeń i planowaniu projektu co jest trochę niedorzeczne, było samemu zaplanować lub zapłacić za projekt i robić według projektu, morał jest taki, że nawet zlecając taką robote warto znać jakiekolwiek podstawy budowlanki, przecież tego arcydzieła można było uniknąć po góra tygodniu :D
Tak właściwie to na przewodzie 2x1.5 norma ciągłego obciążenia to max ~ 3700wat dla przewodu pod tynkiem więc nie jest nieodpowiednio dobrany. Przecież idąc tym tokiem myślenia mając jakiś czajnik 2500wat z oryginalnym kablem 1.5mm2 nie podłączył byś go do gniazdka. Ale fakt! Ja też bym dał 2.5, wolę przesadzić w drugą stronę niż oszczędzać na takiej głupocie :D
Oczywiście wszyscy dostaną tutaj namiar na tego fachowca bo za kilka dni zrobimy z nim filmik także Prosiłbym o udostępnianie klikanie oglądanie i oczekiwanie na filmik z tym fachowcem jak zostanie upokorzony :)
No niestety państwo się nie znali i praca dzieci i niewidzieli uznali ze jest ok... bo położył płytki itd. Nie zarejstrowali że czegoś brakuje jak uciekł to dopiero teraz... I państwo chcieli aby to dokończyć... ale się nieda trzeba wszystko na nowo...
Jedno pytanie a gdzie przepraszam był inwestor ślepy był czy jak? A może to sam inwestor zaczął remont i poległ? Też takie historie przerabiałem, ale ogólnie tragedia szkoda materiału
Właśnie gdzie był inwestor fachowiec spędził tam myślę z tydzień codziennie wracał do domu więc żaden problem żeby zamawiający spoglądał na etapy prac teraz afera że jest coś zjexane pewnie chciał zaoszczędzić parę złotych bez umowy bez faktury Panie ja chce bez tej kwoty brutto samo netto😂
Jest to możliwe jeśli rodzina była za granicą lub na drugim końcu polski, kupiła dom i wynajęła fachowca żeby pod ich nieobecność zrobił remont. To tłumaczyło by te kable i rury na niby które były robione żeby ładnie wyglądały na zdjęciach przesyłanych inwestorowi. Nie widzę innego wytłumaczenia.
@@SzalonyInzynier całkiem możliwe ale też nie wierzę że ktoś z rodziny czy jakiś znajomy tego nie doglądał, choć nie twierdzę że takie sytuacje się nie zdarzają, ale nawet po zdjęciach było by widać że jest coś nie tak
Chyba kurwa płacisz to ma byc dobrze zrobione :) Tak jakbym ja silnik przezwoił i by mi ktos gadał ze nie tak jak potrzeba... U znajomego kiedys sie trafil taki fachowiec to mu pozniej dwa palce ujebali za kare xd
@@tadeuszjestemimuwieze9147Ja bym ich brał bez zastanowienia. Jak by zaczęli zdzierać i łatać dziury, oczywiście ze mną na karku to po drugim dniu roboty by już nie wrócili. A ja bym miał dwa dni za freeee. Potem bym sam robił 😂
Siłą może ktoś tego speca tam wcisnął? Płacz taki sam jak po zakupie passata z 99 roku z przebiegiem 160 tyś km Śmiać powinieneś się z inwestorów a nie Miecia co kleił jak umiał.
tak to jest jak przychodzi majster i mówi że na wszystkim się zna, elektryka hydraulika, budowlanka, mechanik a jak trzeba to i dziecko do przedszkola odprowadzi zakupy zrobi . Jak to ktoś mądry kiedyś powiedział " jeżeli coś jest do wszystkiego to jest do niczego"
Gościu obejrzyj i słuchaj.... uważnie. Nikt nie oczernia dobrych fachowców... bo jest tyle samo dobrych co i patalachow... pozdrowienia dla fachowców grupa prace wykończeniowe :) a my to naprawimy.. więc obejrzyj a potem pisz głupi komentarz. :)
Ma być tanio??, ma być dobrze, miało być tanio. Szczerze, to tam jest w hooy roboty i tak za 100k zeta trzeba zainwestować jak nic. Za mniej jak 50k za robote bym tam nie wchodził, bo tam trzeba wszystko od nowa robić.
@@gaav87 nie ważne ile było umówione bo cena nie jest tak na prawdę wyznacznikiem tylko umową pomiędzy stronami, znam bardzo drogich mechaników i swojego co bierze normalnie, wszyscy osiągają ten sam efekt w tej samej jakości a jednak różnica bywa x2. Inwestor mógł sam sprawdzić coś. Ja wiem że niektórzy by brali tutaj po 100 tyś ale to też jest śmieszne bo już widziałem efekty takich prac i było to dymanie inwestora.
xD Mi za 25 m2 plytek pierdolili 15 tys albo12 tys bo sporo kątów i półokragla sciana :D Ja kurwa silniki przezwajam i jak zobaczyłem co gościu zaczyna odpierdalać to całe szczescie ze znalazłem starszego gościa ktory mi ogarnął łazienke i gladzie w pokoju 30m2 za łącznie 10 tyś xD Właśnie pizdy co nie potrafią robić zobaczą ze pomieszczenie nie jest rowne i nie jest kwadrat to nie wiedza ile brać ;)
@@triksio666 nie wiem skad jesteś ale za 10 koła to w szczecinie nie poszalejesz. za samą łazienkę z elek. i hydrauliką srednio 2,5-3 k za m2 posadzki.
Kuźwa... Ja nie wiem... Przecież to nie trzeba mieć nie wiadomo jakich umiejętności żeby coś zrobić w chociaż w miarę porządnie... Co taki człowiek ma w głowie przychodząc na taką robotę. Qwa, to jest szok!
Wina inwestora pewnie chciał tanio. Poza tym kto teraz kupuje wanny z hydromasażem a jeszcze do tak małych mieszkań. Brakuje jeszcze panela z 30 dyszami i 2 deszczownicami. Raczej nie doglądał roboty. Tam gdzie jest grzyb to lepiej łazienki nie robić bo jeśli się nie usunie problemu pewnie zimna sciana zewnątrzna to wyjdzie to wszystko zwłaszcza w łazience.
Pisząc tylko Polscy Fachowcy Budowlani obrażasz wszystkich, a nie zapominaj że w Polsce są prpfesjonalni fachowcy, tylko ludzie często wybierają tanich fachów 😅 i potem tego taki efekt jest
Których bardzo serdecznie pozdrawiam grupa prace wykończeniowe jak najbardziej polecam Pozdrawiam wszystkich fachowców z tamtej grupy i z innych dobrych fachowców :)
Tak to jest jak chcę się tanio, a wychodzi jak zawsze chytry dwa razy traci. Teraz pokazałeś jak jest i pokaż jak już to wykonasz tak jak przystało na prawdziwego fachowca. Pozdrawiam
Tak czytam komentarze i jacy wy mądrzy jesteście. A w praktyce większość z was to takie same chachmenty. Na budowie miałem firmy średnie, firmy duże i wszyscy to patałachy mądre w gębie.
No i teraz bedzie tanio :) material w śmietnik, robota lepiej jak x2.. powodzenia. Kolejnym razem umowa, faktura i przelew jakby coś. Jak odpadnie wszystko za dwa lata to bedziesz wiedział gdzie się zgłosić.
@@adrianjakis8643 tani i szybki wyklucza solidny. Fachowiec, który ma świadomość własnej zdolności umie liczyć więc już nie tanio. Wie również, że szybkość jest wskazana tylko przy łapaniu pcheł :) więc już nie szybko. Dobre ekipy mają terminy nawet na kilka miesięcy w przód... Trudno spodziewać się sukcesów po ekipie z łapanki, która wręcz prosi o robotę.
@@Mrslabefachowiec robiłby też solidnie. Do opcji tani i szybki potrzeba kogoś innego. Raczej wykluczyłbym opcję tanio i solidnie, bo nawet żeby ktoś sam wszystko zrobił to same dobrej jakości materiały kosztują (zwłaszcza jeśli ktoś kupuje niewiele tylko pod jeden remont).
@@zlamanit Zgadza się. Osobiście cenie fachowców, którzy potrafią coś zmienić, podpowiedzieć dobrze argumentując... Czasem zmienić pierwotny plan oczywiście po konsultacji ze zleceniodawcą! Mając doświadczenie mogą podpowiedzieć tak, aby w przyszłości użytkownik uniknął niewygód, ciasnoty, uciążliwych drobnych usterek. Miałem tak w przypadku stolarza , ktoremu po kilku minutach rozmowy pozwoliłem działać wedle jego uznania, z zachowaniem koloru kuchni i tym co ma się w niej znaleźć. Trafiłem dobrze, kuchnia 100% super , bardziej funkcjonalna i wygodna niż mój wymysł ;) ale tu mowa o FACHOWCACH.
Inwestorem może być starsza kobieta, co się nie zna i nie chciała w trakcie remontu się mieszać, aż zobaczyła, że nic z tego nie będzie i po kilku dniach ich wywaliła!
Robiłem swego czasu dla właścicieli mieszkających w Holandii, mimo tego ze remont miał kosztować niecałe 10 tyś zł przyjeżdżali do PL w każdą sobotę a rozmowy prowadziłem na kamerce. nie wiem jak można zostawić robotnika na zasadzie "zrób żeby było dobrze".
Hahaha dobre,ja znam takiego elektryka że jak gasiłem światło na korytarzu to wyłączała się lodówka w kuchni,aż nie wierzyłem że można tak podłączyć 😂😂😂
różnie to bywa, kiedyś przy remoncie kuchni właścicielka zleciła przesunięcie gniazdek tam gdzie bu chciała, ja jej że instalacja alu bez uziemienia jest i trzeba całą wymienić do licznika który jest za ścianą aby przy zmianie licznika/bezpieczników kuchnia już była gotowa. Uparła się że tylko przesunąć bo drogo, a za rok telefon gdzie jest uziemienie w gniazdkach bo elektryk przyszedł
Człowiek uczy się na błędach. Niech to będzie nauczka dla inwestorów że "super tani" i "bez faktury", z dodatkowym brakiem kontroli - załatwi ich tak że zapłacą podwójnie. Ja na szczęście korzystając z usług stosunkowo tanich wykonawców nie nadziałem się na jakieś druciarstwo, ale nadziałem się na co innego - mianowicie, na początku umówieni byliśmy na "Zaliczka na początek + na materiały, a reszta na koniec". Oczywiście momentalnie zaczęło się wyciąganie łapy po pieniądze na zasadzie "Drogi inwestorze, nie dałboby rady tak z 1000zł na ten tydzień?" - i dałem raz, drugi, a potem wyciąganie łapy było już co tydzień albo co wizytę kontrolną. Problem w tym że pod koniec (zostały im dwa ostatnie pomieszczenia do zrobienia, głównie położenie paneli i skończenie ścian) kiedy pieniędzy jakie mieli zarobić zostało już bardzo niedużo (bo co tydzień brali po 1000-2000zł) bo około 6tysięcy, zaczęło się totalne ociąganie i pracowanie po 4-5 godzin dziennie - Jak nie trudno było się domyślić, Panowie złapali sobie drugą robotę i pracowali dla dwóch inwestorów na raz. Po kolejnych dwóch "wypłatach" kiedy roboty nadal trochę im zostało a pieniędzy resztówka, nagle zaczęły się pojawiać kolejne "potrzeby na materiały" z dupy, chorowanie, odciąganie w czasie i co tylko. Poślizg poślizgiem, bo w dzisiejszych czasach trudno znaleźć budowlańca który zrobi wszystko na czas. Musiałem dzwonić i dopraszać się żeby przyjechali to łaskawie skończyć. Doprowadziło to do takiej patologii że na sam koniec zostało im raptem 2000zł u mnie (Po prostu odmówiłem zapłaty "dniówki" przy kolejnej wizycie, mimo że prosili o kasę) i wyraźnie nie chciało im się już za tą kasę pracować. Generalnie robotę w 90% wykonali poprawnie i ładnie - z większości rzeczy jestem naprawdę zadoowlony. Są rzeczy do których mógłbym się doczepić ale niektóre z nich są też spowodowane moimi błędnymi założeniami. Co zabawne - większość mankamentów które potem się pojawiły to właśnie rzeczy które robili pod koniec. Wiele się dzięki temu remontowi nauczyłem - cześć rzeczy od tamtej pory staram się robić teraz sam (bo z wyceny wynikało że narzucali dość zaporowe ceny za proste rzeczy, co podbijało mocno cenę ostateczną wykonania) - i nigdy przenigdy nie dam się namówić budowlańcowi na dniówki. Jeśli nie jest w stanie wykonać pracy w określonym czasie i na określonym budżecie + budżecie na materiały (z uwzględnieniem dodatkowych potrzeb) - to będzie musiał szukać innego inwestora. Od tamtej pory kiedy już przyjdzie do mnie coś zrobić jakiś budowlaniec, z góry ma zapowiedziane jak będzie wyglądała nasza współpraca - tak żeby nie miał złudzeń że za tydzień będzie sobie wyciągał rękę po kolejne wypłaty. Na szczęście, są jeszcze ludzie którzy potrafią należycie układać sobie pracę i pracują porządnie.
To wygląda bardziej jak samodzielne wykonanie remontu, spotkałem się z podobnymi próbami. Takie rzeczy można spotkać gdy ktoś robi pierwszy remont bez doświadczenia.
Powiedziałbym, że to bardziej robota "dwóch szwagrów" którzy na co dzień jeżdżą taryfą, a tu przyszli zrobić robotę Z wódką, zarobić NA wódkę. Po tym filmie jestem z siebie dumny :) bo nie mając żadnego doświadczenia z budowlanką prawdopodobnie umiem zrobić i wiem o wiele więcej niż ten patałach który ma dwie lewe ręce.
W zeszlym roku poprawialem u znajomego w Wawie po drogiej ekipie. Nawet maja www. I zatrudniaja sasiadow ze wschodu. Wklad kominkowy obrobiony naokolo piana, sufity w lazienkach na placki, okna w kuchni nie dalo sie otworzyc, odplywy liniowe pelne betonu a spadki w zle str :) to co ja sie tam napatrzylem to mi starczy do konca zycia.
No, ale widzisz, ludzie kompletnie się nie uczą. Kilkadziesiąt komentarzy tutaj już przeczytałem, jak to fachowcowi trzeba zapłacić i wtedy będzie dobrze... Nie łapią, że teraz nawet jak zapłacisz obiektywnie o wiele za dużo, to też nie masz absolutnie żadnych gwarancji na dobrze zrobioną robotę.
Ten film się kompletnie "nie skleja". Tego nie robili fachowcy. Podejrzewam dążenie właściciela do minimalizacji kosztów. Film powinien mieć tytuł: "Jak wykonuje remont czwarta zmiana".
@@DanielDaniel-ok3tk No ten "fachowiec" widać również kładł rurki i przewody. Jak ktoś ma pojęcie o robocie to nawet nie podchodzi do czegoś takiego. Jak ktoś kładł to niech podłącza. Odpowiedzialnośc ponosi ten co się podpisuje pod protokołem. JA NIGDY NIE PODCHODZĘ DO TAKIEGO TEMATU. Tacy "filozofowie" podłączali kiedyś automatyczne WC z podmywaniem i pytali się jak i gdzie podpiąć przewód ŻO. ZDROWIA ŻYCZĘ !!!
@@DanielDaniel-ok3tk Żaden fachowiec z papierami nie podejmie się takiej roboty, szczególnie jak może być tak sp...a To nie piaskownica gdzie każdy może sobie zakopać łopatkę. Za narażenie na utratę zdrowia i życia ODPOWIADASZ KARNIE!!!! Nie chciałbyś chyba aby przez Twoje "oszczędzanie" na fachowcach musiało płącić Twoje dziecko lub ktoś bliski Twojej osobie. Ja raz wziąłem taką robotę, potem zamiast wyrobić się w 3 godziny siedziałem 2 dni aby miało to ręce i nogi. POWODZENIA I ZDROWIA
A czy ktoś pomyślał, jak do tej dziupli wnieść i zamontować tę wannę? To wszystko wygląda jak jakaś radosna wizja z gry komputerowej. No i prowadzenie takiego remontu ze skrzydłami drzwiowymi niezdjętymi....
No siedzę w tym już 20 lat i takie pytanie do inwestorów dlaczego nie sprawdzali co się dzieje na remoncie. Następna rada dla tych co się właśnie będą remontować i wystraszyli się tego filmu, na dobrego fachowca niestety w tych czasach trzeba poczekać u mnie to przynajmniej 9 miesięcy. Pozdrawiam nową ekipę bo wiem ile to jest roboty poprawiać po innych.
dwie kwestie " Panie proszę wycenić.... - Szanowna Pani 30 tys robocizna.... -chyba Pan zwariował sąsiad zrobi to za 10 tys , a kolejna to pozdrawiam wszystkich youtubowych fachowców którzy wrzucaj tu filmiki instruktarzowe jak szpachlować, jak robić elektrykę itp a później janusz i grażyna biorą się za to sami i taki efekt
płyty karton-gips przynajmniej są w wersji impregnowanej. Mam łazienkę gdzie chcieli mi wejście do prysznica zrobić na 30cm deszczownica była by powyżej poziomu kafelek jakby ją zamontowali ale tego nie zrobili boiler nad kiblem kiedyś na mnie spadnie silikon nieszczelny wszędzie włączając wyciąg w kuchni wentylacja w łazience staje się dmuchawą rura wentylacyjna widocznie nie jest nałożona równo na kratkę i widać czerń przestrzeni nad podwieszonym sufitem, odpływ na harmonijce pęknął, a brodzik był młotkiem na miejsce montowany więc nie ma jak wyciągnąć kibel jest na tyle krzywo że ochlapuje się cały przy spłukiwaniu jedyne gniazdko uziemione w całym mieszkaniu to łazienka (znaczy kabel jest trzy żyłowy ale do gniazdka nie były podłączone) O reszcie nie mówie bo wall of text już jest.
