POSZUKIWANIA PRZYCZYNY ZADZIAŁANIA WYŁĄCZNIKA ROŻNICOWOPRĄDOWEGO 

Świetny filmik Panie Jacku. Dobrze, że jest ktoś na youtube kto pomaga zrozumieć praktyczne zagadnienia elektryczne. Pozdrawia student elektrotechniki.

Panie Jacku jak zawsze merytorycznie. Dzięki

Fajny film ale zabrakło podsumowania jak cała sprawa się zakończyła?proszę nagrywać takie filmy z awarii jak coś się nadarzy w przyszłości.

"Okrążanie błędu" - takim terminem, w książce Naprawa i strojenie odbiorników radiowych, nazwano metodę wyszukiwania uszkodzenia w radioodbiorniku.

Dobra robota.

Nie zawsze słaby stan izolacji uruchamia rożnicowkę. "Przesycenie" obwodu elektroniką ( ledy , zasilacze , komputery ) też lubi bruździć , szczególnie dzisiaj - w czasach ledów.

Wincyj takich filmów poproszę 👍

Poszukiwałem przyczyny wywalenia różnicówki w burgerowni - komuś się woda ze szklanki do przedłużacza wylała i spowodowała upływność do ziemi, no ale ja tylko kierowcą tam byłem i zrobili wielkie oczy skąd ja takie rzeczy...

1 minutę temu. Wcześniej zapomniałem komentarza napisać.

Siema, pozdro.

Naprawa jak przebiegła? uszkodzenie było gdzieś w ścianie czy w puszcze, że dało radę naprawić bez prucia ściany?

Fajny filmik. Brakuje mi tylko jak to się skończyło, czy przewód został wymieniony.

Jakie konkretnie było uszkodzenie instalacji i w którym miejscu?

Moim zdaniem to nie uszkodzony kabel a woda ,np biały kabel leży długotrwale w wodzie,woda w pęszlu plus jej czasowe przemarzanie itp Czy usterka została zlokalizowana ?

A co ma rezystancja L-N do zadziałania różnicówki...?

1. Wynika z tego, że prąd płynie w każdym wypadku także z jednej żyły poprzez izolację rdzeniową do drugiej żyly tego samegoprzewodu, mimo że rezystancja izolacji wynosi tysiące omów i mimo że sam przewód jest w dobrym, nienaruszonym stanie technicznym. 2. Dzięki temu filmowi coś sobie uświadomiłem. Otóż zawsze uważałem, że podczas pomiaru rezystancji izolacji w istocie poszukujemy takiego PUNKTU na przewodzie, w którym to rezystancja izolacji jest najsłabsza i że to tylko w tym PUNKCIE prąd przepływa z jednej żyły poprzez nieuszkodzoną izolację do drugiej. Tymczasem jest inaczej: prąd "międzyżyłowy" nie płynie wcale tylko w tym najsłabszym PUNKCIE przewodu lecz na całej jego POWIERZCHNI. Zgadza się, Jacku? 3. Dalszy wniosek: im dłuższy przewód, tym większy prąd "międzyżyłowy" płynący pomiędzy poszczególnymi żyłami tego nienaruszonego przewodu. Na dłuższych odcinkach zatem trzeba stosować przewody o "lepszym" napięciu znamionowym, tj. 450/750 (a nie 300/300) lub nawet przewód typu YKY, ponieważ wyższe napięcie znamionowe przewodu elektrycznego sugeruje, że jego izolacja jest wykonana z mocniejszego dielektryka (między przewodami różnych producentów daje się zauważyć różnica w jakości wykonania, tj. przewody różnią się zarówno grubością izolacji, a czasami także kolorem). 4. Dalej: dobrze jest także użyć RCD o większym różnicowymi prądzie zadziałania. Pytanie do autora: co było bezpośrednią przyczyną usterki? Słaba jakość izolacji użytych przewodów? Przebicie przewodu poprzez jego przypadkowe przewiercenie? Jak usterka została usunięta?

Multimetrem za 20 złotych też by znalazł.

Strata czasu…