Poznaj definicję sandboksa - wracamy do Far Cry 3 

A ja dalej mam wrażenie że Far Cry 3 wyszedł jakiś rok temu.

Miotacz ognia i pola marihuany- jedna z najlepszych misji ever :D

nie wierze że ta grafika się nie zestarzała jest to moja ulubiona część przeszedłem ją z 6 razy i za każdym razem tak samo fajna

To nie jest paralotnia, lecz lotnia, różnica jest znacząca

A gra wciąż wygląda pięknie ^_^

Mój ulubieniec spośród Far Cry'ów

Jedna z moich ulubionych gier, zapoczątkowała moją miłość do otwartych światów ;) PS. Aktor dubbingujący Vaasa to Michael Mando, nie Manado

Mówiłem wam na czym polega szaleństwo ? Szaleństwo to ciągłe, nieustanne dodawanie wątku z Wiedźminem do każdego filmu... To wariactwo....

Pomijam moje odczucia do gry bawiłem się wyśmienicie przez pierwsze kilka godzin, kiedy nie miałem broni i jak chciałem się jakąś pobawić to musiałem ukraść od przeciwników (ammo też nie kupowełem) ale znudziła mi się tragicznie gdzieś w połowie. Mając przejęte 2/3 pierwszej wyspy nie miałem już nic do odblokowania w ekwipunku i w skilach, przeniesienie się na 2 wyspę to był poziom ekscytacji mistrzostw podwórkowych w golfie. Za to oglądając materiał 2 razy sprawdzałem czy nie przestawiła mi się prędkość tak zapierniczającego Arasza to ja jeszcze nie słyszałem

Ahhh te piękne czasy kiedy brało się snajperke z tłumikiem i wyzwalało obozy bez wykrycia jeden po drugim

Szkoda tylko, że przez sukces FC3 kolejne części (4 i Primal) wyglądają w sumie bardzo ale to bardzo aż za bardzo podobnie do trójki.

I ta misja z paleniem plantacji marihuany :D Cudo

Dziękuję Araszowi za nagranie filmu o jednej z najlepszych gier wszech czasów

Ach, aż ta misja z podpalaniem trawy się przypomniała :D

Far Cry 3 to gra w którą powinien zagrać każdy imo. Perfekcyjna robota.

Prawdziwi gracze grali z łukiem.

Farcry 3 to najleprza część z seri far craj z powodu grafiki oraz fabuły. Klimat jaki daje jest poprostu zajebisty przylatujesz na wyspe ratujesz przyjaciół będąc zwykłym wysportowanym chłopaczkiem na wakacje

Ostatnio jestem pod wrażeniem materiałów od Arasza. Nie wiem, czy tylko mi się wydaje, ale według mnie wkłada w materiały więcej energii i od razu dużo lepiej się je oglada. Oby tak dalej :D

Zdecydowanie najlepsza gra z serii Far Cry, z najlepiej zarysowanymi postaciami, wspaniałą atmosferą wakacyjnej wyspy i wciągającą na długie godziny fabułą.

Uwielbiam Far Cry 3 ale to właśnie Far Cry 4 był dla mnie większym absurdem niż 3 część. W 3 części widzi się jakiś etap przygotowań bohatera od laika do machiny wojennej. Zdobywanie kolejnych doświadczeń i umiejętności było komentowane, czy odreagowywane przez głównego bohatera, a w Far Cry 4 to stało się tak szybko i nie było wcale widać tego procesu przemiany. Ze zwykłego kolesia nagle staliśmy się jednoosobową armią walczącą z 5 przeciwnikami z bazookami na raz albo armią znikających ninja(?) No co tu jest większym absurdem :P

Założyliście się w redakcji kto szybciej mówi?

6 lat temu i co z tego nadal to najlepsza część, głównie za sprawą Vaasa. Zupełnie jak z GTA V gdzie najciekawszy był Trevor bo wprowadzał powiew świeżości do serii

FC3 to najlepsza część serii jak dla mnie grając to miałem wrażenie że gram w interaktywny serial historia jest ciekawa to samo z bohaterami w sumie jedyne co mi przeszkadzało to właśnie te wieże nigdy ich nie lubiłem i jak dal mnie gra by nie straciła dużo jakby ich nie było czasami denerwowało mnie też to że czasami danego zwierzaka nie było w tym miejscu w którym powinien być tylko był np jakieś 300 metrów dalej czasami ale nie zdarzało się to często jak dla mnie FC3 to była część która dała najwięcej nowości a FC4 to był raczej reskin 3 z tym że nie dawał już tego uczucia przygody jak 3 Pagan Min był słabszy od Vaasa no i Kyrat już nie był taki klimatyczny jak wyspa z FC3 poza tym uwielbiam też motyw główny z FC3 jak skończyłem gre i zaczął grać wątek główny to znowu miałem wrażenie że skończył się jakiś epicki serial

Co ty się tak śpieszysz?

Macie idealne wyczucie, właśnie wczoraj przeszedłem po raz drugi tą produkcję ale tym razem ze wszystkimi znajdźkami i sekretami. Fajnie zobaczyć tego filmowe podsumowanie. Pozdrawiam TVGry :)

No i ta niezapomniana misja na plantacji :)

Genialna gra dla mnie jedna z najlepszych gier w jakie grałem.

Czy tylko mi sie lepiej gralo w FC3 niz FC4?

Nie byłeś trzeźwy nagrywając ten materiał,bankowo ,tak czy owak ,bardzo dobry film. Pozdro.

Czemu nie wspomnieliście o najlepszej misji w FPSach ever z miotaczem ognia i podkładem Skrillexa? :)

Far Cry 3 to najlepsza część serii, bardzo dobrze ją wspominam

Zdecydowanie najlepsza cześć z serii cały czas do niej wracam :)

to masz już 6 lat (feels old)

Klimat tropikalnej wyspy sprawił, że pokochałem tę grę. Tajemnice, dziwna moc, czarni charaktery robią z tej gry naprawdę dobrą produkcje.

Dobrą piaskownicą był wg mnie Mad Max. M.in. przez wzgląd na jego świat i klimacik. No i jasna cholera, ta jazda wozem i walki zza kierownicy... Miazga. :-)

Ciekawostka - Michael Mando (Vaas), gra w serialu Better Call Saul :P

Aż mi się przypomniały te rajskie wyspy z Far Cry 1

W końcu odcinek, który dzięki swojej oryginalności chce się oglądać do końca, oby więcej takich. ;)

muzyka w misji na plantacjach wygrała wszystko ;)

ostatni sandbox Ubisoftu który mnie wciągnął

Coś się spóźniliście z tą recenzją

soundtrack z FC3 jest świetny, ta jedna melodia grana w wiele róznych sposobów jest po prostu genialna

Naprawdę liczę na podobny materiał z pierwszego dishonored

Akurat dziś myślałem o tej grze, absolutnie fantastyczna. 4 była totalnym nieporozumieniem, po jej przejściu jeszcze raz ograłem trójkę (po raz czwarty) żeby zapomnieć o tym potworku. Czołówka FPSów moim zdaniem

Świetna gra , cudowny model strzelania bawiłem się świetnie , grałem pięć razy

Najlepszy Far Cry - najładniejsza i najciekawsza miejscówka, najlepszy antagonista, najlepsza historia, najlepsza muzyka, najlepszy gameplay. SPOILER ALERT! Szkoda że wraz z uporaniem się z Vaasem (a także Citrą ;) ) czar pryska i końcówka oraz ostatnia wyspa już nie zachwycają...

Jak dla mnie Far Cry 3 to jedna z lepszych gier jakie przyszło mi grać nadal lubię poodbijać fortece i się pobawić to samo bylo z Blood Dragon Pomimo wad najprzyjemniej mi się w nią grało z wszystkich częsci

Dla mnie ciągle najlepsza gra , .niezapomniany klimacik

Kapitalnie napisany tekst do materiału. Na wstępie popłakałem się ze śmiechu😀 Świetna robota

Ach... Far Cry 3 - gra, do której mam sporą nostalgię, gra w którą się cholernie wciągnąłem oraz wymaksowałem ją z nieukrywaną przyjemnością. Muszę przyznać, że to jeden z niewielu tytułów, który pomimo tej całej powtarzalności, dawał masę frajdy i satysfakcji od początku do samego końca, podobne z resztą odczucia mam w stosunku do Far Cry 4.

Oj grało się kiedyś :) Piękne wspomnienia :)

Poda ktoś tytuł utworu który leci w tle ? ;)

to już 6 lat a ja ciągle pamiętam reklamy w tv :D

Najlepsza część z całej serii :) 100% było

Pamiętam jak pierwszy raz przechodziłem Far Cry 3 grając w małym oknie na 15fps a później wymieniłem kartę graficzną i przeszedłem normalnie gre. Aż mi się znowu zachciało grać w Far Cry 3 a ta stoi na półce z grami i czeka aż zagram w sumie to płyta nie jest mi do niczego potrzebna bo grę pobiera się przez uplay.

Gra posiadała kilka niedociągnięć, lecz moim zdaniem to najlepsza odsłona całej seri (pomijając 5). Może fabuła nie należała do najoryginalniejszych, ale mnie urzekła. Szczególnie główny przeciwnik był czymś fascynującym jak na tamte oraz dzisiejsze czasy. Był inny od ówczesnych schematów, co czyniło (oraz dalej czyni moim skromnym zdaniem) najlepszym. Po kilku spotkaniach z Vasem pragnąłem tylko, żeby żył on jak najdłużej. (wiem że to absurdalne zważywszy na to, że on był symbolem całego zła wyspy.) Lecz momenty w których go spotykałem były tak dobrze zrobione i widowiskowe. (mimo że nie lubię oglądać przerywników filmowych w grach, to te oglądałem całe do końca z przyjemnością) Nie mogłem się po prostu doczekać kolejnych spotkań z nim. Twórcą ani znawcą gier nie jestem. Ale myślę że tak powinno się projektować postacie (szczególnie przeciwników)

Misja z paleniem plantacji hehuany

zdecydowanie najlepiej z wszystkich farcray'ów grało mi się właśnie w trójkę

Jaka to była świetna gra ;-) Przy okazji - teraz wszystkie FC są przecenione na Steamie

Czekałem na taki materiał wiecej Far Cry 3 :)

Przecież to wyspa pełna szaleństwa! tu wszystko jest inne!

Zakończenie trochę mnie rozczarowało w tej grze i wybór w nim chyba jest zbyt oczywisty, ale ja bym w Far Cry 3 jeszcze pograł, bo mi się bardzo podobało nawet odbijanie posterunków choć powtarzalne to za każdym razem dawało taką samą frajdę. :)

Boże jak ja uwielbiam filmiki od TVGRYpl

Kocham tę gre i do dziś mile wspominam

W Far Cry 3 najfajniejszym sposobem poruszania się było latanie wingsuitem. Skok z małego pagórka i lot do posterunku,to było świetne.

Rzeź jak w polskich lasach po wprowadzeniu nowego prawa łowieckiego.

Najlepsza część z serii do tej pory

Akurat dzisiaj znowu zainstalowałem Far Cry 3 żeby go sobie odświeżyć i po kilku godzinach muszę się zgodzić. Gra cały czas wygląda i działa jak trzeba. Strzelanie fajne, skradanie też. Vaas już na zawsze pozostanie moim growym idolem. A teraz gra się jeszcze lepiej bo w 1080p 60. Pierwszy raz grę przechodziłem na detalach obniżonych w plikach konfiguracyjnych w filmowych 26 klatkach;).

Zróbcie odcinek o upadku majnkrafta

Dziś akurat znowu grałem w tę część :D 4 raz przechodze dalej mi się podoba :D fajny film :)

Ten film 6 lat później nadal jest aktualny , tyle że far cry 3 ma już 12 lat, a nadal jest genialny

Kiedy oglądasz 15 z rzędu odcinek z tvgry sprzed 6 miesięcy i wjeżdża ci nowy. Bezcenne. Plus niejako motywacja do kolejnych 15. Sesja pozdrawia.

Jedna z najlepszych gier fps :D naprawdę wymiata

Far Cry 3 jest absolutnie najbliższą memu sercu grą. Już pomijając fakt, że uwielbiam muzykę plemienną i dubstep, a soundtrack gry to genialne połączeniu obu (all hail Brian Tyler!). Piękna i niebezpieczna tropikalna wyspa, gigantyczny wachlarz stworzeń chcących nas ukatrupić. Począwszy od piratów i najemników przez węże, krokodyle, dzikie, wielkie koty czy ptaki, niedźwiedzie, bawoły, rekiny, nawet meduzy xD Piękne krajobrazy, znudziła Ci się walka o przetrwanie w dżungli? Proszę bardzo idź na środek wyspy na mały masyw górski i podziwiaj piękno wyspy z góry w akompaniamencie dźwięków wyspy oraz genialnego soundtracku. Historia miejscami faktycznie nie jest jakaś wybitna, ale ma też swoje fajne ploty, cała gra opiera się o teorię symetrii, a te tatuaże za wykupione umiejętności to jedna z najciekawyszych i najfajniejszych rzeczy jakie zapodały gry ever. Nie wykupujesz po prostu umiejek jak wszędzie, tutaj pradawne plemię dziara Cię na znak, że już potrafisz to czy tamto, jest to naprawdę fajny klimacik. Wkurza mnie ten Twój ton głosu, brzmisz jakbyś na siłę się próbował przysrać do tej gierki, a argumenty są wyssane z dupy. Tak jakby w Wiedźminie nie było poziomów trudności misji i przeciwników żeby gracz nie przeszedł za szybko całości, plot fabularny i zbieranie znajdziek? No tak bo w wiedźminie wcale nie mamy wagi przedmiotów i to nie jest tak, że fabularnie próbujemy jak najszybciej ocalić córkę, ale hejjj tysięczny karczmarz mówi GwEnT. Gry mają to do siebie, że są grami... Ja jak coś sobie ogrywam lubię mieć to na sto procent i lubię eksplorować oraz zdobywać coraz lepszy sprzęt i umiejętności i rozumiem, że nie da się niektórych rzeczy pefekcyjnie zbalansować w grach z otwartym światem przez sam fakt ile możliwości ma gracz. Gry takie jak Far Cry, Wiedźmin, Fallout mają to do siebie, że możesz lecieć na pałę przez samą fabułę i odstawić je potem na półkę nie mając pojęcia ile zajebistej dodatkowej zawartości ominąłeś. Możesz też jak ja pizgnąć wszystko od A do Z w dowolnej kolejności. Nie wszystko da się idealnie wypośrdokować, gdyby gra równomiernie nagradzała agresję i wyjścia pokojowe w wiedźmine i falloucie (używanie znaku Aksii w rozmowach oraz używanie charyzmy) nie byłoby sensu ładować tylu punktów w Aksi czy właśnie charyzmę. Tak samo w FC jakby gra nagradzała równomiernie zapierdolenie całej wyspy toną ołowiu wystrzelonego z karabinu maszynowego na oślep i dobrą taktykę skradania się, używania tłumika, łuku i eliminacji gracz czułby się niedoceniony i też straciłby motywację by uzywać tych eliminacji. Także mniej gówno hejtu, a więcej merytoryki. Jak na kanał poświęcony giercowaniu zdarza Wam się walnąć czasem takim bullshitem... Tymczasem wracam palić polę marihuany za pomocą miotacza ognia przy muzie Skrillexa.

Rozumiem, że to nigdy nie publikowana recenzja FC3 tylko ze zmienionym tytułem?

I ta wspaniała muzyka....

I ta końcowa muzyka. Miazga!!

Nie ma to jak ogłądać film o far cry 3 grając w far cry 3. Muszę powiedzieć że ciekawie XD

Przeszedłem Far Cry 3 4 razy fajnie że zrobiles z niej odcinek

ja w Far Cry 4 na wieże obserwacyjne wlatywałem helikopterem

Od tego filmu teraz minęło 6 lat. Przede 6 lat tyle się zmieniło w Tvgry

Wciąż moja ulubiona gra, do której regularnie wracam

FC3 bardzo miło wspominam tą grę, jedna z lepszych gier, a FC4 już mnie tak nie przekonał :-P

Nie było nic o jednym z najlepszych dodatków świata gier ;-;

Można też było coś powiedzieć o historii dostania się na wyspę (jak zje się cukierki w jaskini to można ją poznać)

Najlepsze jest to że wszyscy uważają vaasa za głównego złego mimo że jest on jedynie chłopaczkiem na posylki w rękach Hoyta.

Grałem w naprawdę wiele gier, bo i młody już nie jestem i musze rzec, że FC3 był dla mnie najlepszą grą w jaką grałem - licząc wszystkie gatunki. W 4 czegoś mi brakło. Może kwestia historii czy klimatu. Pewnie każdego po trochu. FC3 idealny nie jest ale na pewno najlepszy. Oczywiście dla mnie.

zdecydowanie najlepsza część serii, zaraz po niej jedynka. Czwórka i Primal to moim zdaniem porażka.

najlepsza część serii

It's hot aaa cold beer... Ahaa! Każdy kto delektował się wyzwalaniem posterunków ten wie... Piękne to były długie chwile spędzone z far cry 3

Piękne czasy piękna gra. Przechodziłem 3 razy mam ochotę na więcej :)

Szczerze to Far Cry 3 to najlepsza edycja. Jest wszystko ujęte w jak najlepszym kontekście. Moim zdaniem nic jej nie dorówna

No bo taka prawda, że kiedy ta gra wyszła, to prawie każdy sikał gdy w nią grał. Te 6 lat temu ta gra była przepiękna, jak i nadal jest, fabuła mega wciągała, a szczególnie postać Vaasa. Wycinanie wrogów z łuku też spraeiało frajdę. Ta gra to był mały przełom.. Ale od tamtego momentu powstało już tyle gier, że ciężko żeby ta zrobiła wrażenie w tych czasach. Pozdrawiam :)

Dla mnie to najlepsza część do tej pory. A poker... :O

Akurat tydzień temu wróciłem do tej gry xD Fajny film btw

Jedna z moich ulubionych strzelanek, zrobiłem niemal wszystko co było do wykonania.

Zrobicie film o polu widzenia przeciwników

Kupiłem wczoraj na promocji.. Jedna z najlepszych gier jak dla mnie. Nie pod tym względem, że obiektywnie jest idealna itd. Wpisuje się za to dokładnie w mój ideał gry - niezbyt dużo fabuły, sporo akcji, dosyć swobodne działanie ❤

Przeszedłem tą grę około dwudziestu paru razy. I do tej pory mi się podoba.

Mnie tam wchodzenie na strażnice w FC4 bardzo odprężało :D