Profesor i cyjanek. Sprawa Tarwida | ŚLEDZTWA PRL 

Masz komentarze i fb, pozdrawiam

@@patrykkrol8761 komentarze nie zbierają wszystkich informacji, a fb jest do d...

@@dawidwalicki3443 na forum będzie mało aktywnych użytkowników, to nie ta era internetu, ludzie raczej nie zrzeszają się na tematycznych forach

@@madziamodag8762to pora, żeby znowu zaczęli, czas to zmienić.

@@madziamodag8762 Może masz racje, ale nie chodzi o to żeby tam był 100 000 osób, tylko osoby zaangażowane w sprawę, poszukaj sobie informacji o lisanne froon i kris kremers, jest mnóstwo informacji zebranych na 1 stronie, osób które chcą wnieść coś do sprawy, nie chodzi o ilość a o zaangażowanie, nie wszyscy czytają wszystkie komentarze, sam tego nie robie i uważam że dyskusja na yt jest bez sensu, forum, blog, czy coś gdzie moglibyśmy zbierać informacje, weryfikować je itd był by dobrym pomysłem. Ja znam się na mechanice, na samochodach, na metaloznawstwie itp, ostatnio ktoś mi odpowiedział ze zrobienie trucizny nie wymaga sprzętu chemika, ja się na tym nie znam, ale razem możemy do czegoś dojść, a nawet jak nie to nic nie tracimy, nikt nie ogląda Pana Marcina poto żeby rozwiązać jakąś sprawe, ale dyskutować o tym powinniśmy. Takie jes moje skromne zdanie, nie mam zamiaru robić nic na siłę itp. mam jedynie nadziej że znajdzie się więcej osób myślących podobnie do mnie. Przepraszam za tak długi tekst.

Ta kobieta jest winna samej sobie.

@@anonim7304 czyżby?

@@elzbietaberowska7577 trochę tak. Natura męża musiała być jej zapewne znana. Skoro z nią zdradzał pierwszą żonę to chyba nie powinna była oczekiwać, że u jej boku Tarwid się zmieni i stanie się statecznym mężem i ojcem rodziny.

@@klaudia9706 może i trochę tak ale w takich wypadkach wima leży po obu stronach. Właściwie to nie zawsze jest tak że jak raz zdradził to zrobi to ponownie, bo nie zawsze wiemy jak się układa ludziom w poprzednim związku. 🤔

@@elzbietaberowska7577 Tak, trzymanie takich substancji jak cyjanek w domu jest nierozważne, nawet jeśli współlokator ma z tym styczność gdzie indziej. Druga kwesia to bezsensowność tej zbrodni bo nie ma tu nawet konkretnych pobudek, raczej ktoś upozorował wszystko tak aby wydawało się bardzo prawdopodobne

Mam dokładnie tak jak Ty🔥

Pokaz myszkę

@@12111pepe wygoogluj sobie Myszka Marcin ;p będziesz mógł popatrzeć ;-)

Ja wstaje z MM tak ok4.30 5.00

Wystarczy godzinę ustawić przy wrzucaniu filmu na YT :D

Ja już, co prawda 10 lat po studiach, ale skojarzenie zadziałało również u mnie 🤣

@@ewik9962

Ja skojarzyłam jego prace o muszkach xD

@Marco Polo Skąd w ogóle takie myśli?

U mnie to jeszcze wspominki, bo studiowałam na jednej z wymienionych uczelni 😂

To weź sobie sama znajdź te informacje, a nie szukaj byle czego, byle tylko się przyjeb@ć w komentarzu. Z tego co pamiętam córki miały w czasie śmierci matki rok i trzy latka, pewnie dlatego wątek z nimi został pominięty.

@@bvivi2331 chyba od tego jest film, żeby zawarte były w nim wszystkie najważniejsze informacje, poza tym jestem facetem

Prawda, próbowałem słuchać innych ale daleko im do klimatu który jest tu stworzony.

Jedyne do czego sie doczpie to gramy które się odmieniają. Nie 5 gram ale 5 gramów. A poza tym super 😍😍😍

Ja nawet nie potrafię posłuchać kogoś innego, po chwili jednak wracam tutaj ☺️ I niestety, już obejrzałam i przesłuchałam chyba wszystkie materiały Pana Marcina i teraz pozostaje mi czekać na nowe 😓

@@Chyba_Ty karolina anna robi też fajne i też ma dobry głos, przyjemny do słuchania

Na każdym kanale są takie same kont

Mi właśnie też brakuje motywu. Jeszcze to, że sama wcześniej pokazywała gościom jak upchać tam ten cyjanek...

Też pomyślałośmy o autyzmie...

Dokładnie i jest to raczej górna granica (ok 150mg to dolna), nawet biorąc pod uwagę niskie pH kwasów żołądkowych, ponad to pełny żołądek spowalniający cały proces, złe przechowywanie przez co cyjanek mógł ulec przedwczesnej hydrolizie, a nawet anomalie medyczne i ewentualną sporą nadwagę... to nadal 4 krotność dawki uznawanej za śmiertelną, może gdyby to było właśnie około 200mg to ofiara by się w porę zorientowała i rozpoznając objawy była by w stanie zminimalizować swoje zatrucie, a tym samym przeżyć, ale to też wątpliwe, obstawiam pomyłkę autora lub osób z autopsji jeśli chodzi o przeliczanie mg na gramy albo po prostu przeczytanie "0.2g jako 2g a 0.05g jako 0.5g". Pozdrawiam

Brakuje mi elementu , czy znaleziono ampułkę wypełnioną przez Panią Tarwid.

Tą kapsułkę napełniała Tarwidowa przy gościach . Te opłatki kupowało się w aptekach puste . Nie wiem czy w dalszym ciągu są w sprzedaży .

Moim zdaniem mimo wszystko pochopny osąd, nie zapominajmy, że to były czasy, że ludzie byli zawistni i potrafili opowiadać niestworzone rzeczy na kogoś, kto coś tam osiągnął, chociażby za przymkniecie oka na własne grzeszki. Brakło eksperymentu procesowego czy da się ubić w kapsułce 2 gramy. Zabrakło potwierdzenia czy te wszystkie opowieści były rzetelnie zweryfikowane. Zabrakło rozpatrzenia motywu majątkowego (uniknięcie podziału). Na miejscu inteligentnego profesora, nawet z zaburzeniem uzewnętrzniania empatii nie spodziewałbym się na ewentualnym etapie premedytacji, że taki finał małżeństwa dawałby mu lepsze powodzenie u studentek i asystentek, musiałby się liczyć po takim numerze z tym co go i tak dopadło - z ostracyzmem… Oczywiście nie można całkowicie wykluczyć ewentualności, żeby się posunął do tak nieprzemyślanego czynu, grożącego zrujnowaniem kariery. Co do oziębłości emocjonalnej ja się nie dziwię, piekło powstania mogło takie piętno odcisnąć. Co do telefonu to nie było coś na pstryknięcie palców dla zwykłych ludzi, zwłaszcza jeśli już w tym samym domu ktoś miał, to był budką telefoniczną, a w przestarzałych centralach brakowało wolnych linii. W tamtych czasach ludzi z przeszłością w AK nie głaskano za bardzo po głowach…

@@LordBlick W Listach gończych podawali, że Tarwid w tamtym okresie miał kochankę, której obiecywał małżeństwo. Mógłby mieć trudności z uzyskaniem drugiego rozwodu a jako wdowiec drogę do trzeciego ożenku miałby otwartą.

@@klaudia9706 Listy gończe? Przecież się nie ukrywał? Gdzie można o tym poczytać?

@@LordBlick mówię o programie telewizyjnym Listy Gończe. Są jakieś odcinki na YT, ale akurat tego o sprawie Tarwida już nie ma, niestety.

@@klaudia9706 No dobrze, coś tam opowiadali, ale w końcu ożenił się powtórnie czy nie?

youtube vanced ułomie

@@nieistotnekto wąchaj dupe pało

youtube vanced

Nie było zakazu posiadania radia. Można było kupić je w sklepie. Co ty opowiadasz?

Chyba nie chodzi ci o samo posiadanie odbiornika radiowego? Może raczej masz na myśli słuchanie Wolnej Europy?

@@klaudia9706 Gość nie wie o czym mówi. To jakiś dzieciak wierzący w internetowe brednie.

@@arye2457 skoro został wydany wyrok śmierci na kobiecie za samo posiadanie radia to było zakazane.Jak dobrze pamiętam na kanale pana Leszka Żebrowskiego słyszałem o tym z jego nowych filmów bo nie dawno o tym słyszałem.Pewnie mowa tu jest o latach zaraz po wojnie.Albo 2lata w 47dostal uczestnik z bitwy pod Monte Cassino gdy wrócił do kraju bo tu miał rodzinę i okazało się że wszyscy już nie żyją i w rocznicę bitwy w barze zaczął śpiewać "czerwone maki pod Monte Cassino" i za to dostał 2lata więzienia.Ale co możesz wiedzieć jak oglądasz takiego kretyna jak ten cymbał tego kanału i fakt temat kryminalny robi ciekawie ale na temat historii to jest kretynem albo kłamcą a na pewno o prl.

@@YodisNSZ Zapewniam Cię, że w latach 50tych radio było legalnym przedmiotem. Urodziłem się w tamtym okresie i wiem co mówię.