Boże czemu dziś nie ma takiej muzyki tylko komercha. Wszyscy chca zarabiac co zabija teksty. Wiem, ze chca z tego zyc ale czy nie mozna chodzić do roboty a grać po robocie a koncerty dla pasji? Czy ta muza musi dawac tylko hajs? Dlatego teksty utworow dziś takie nędzne. Zero przekazu. Wówczas muzyka była poezją.