1. Niektóre herezje Marcina Lutra, 2. Maryja drogowskazem na dzisiejsze czasy, 3. Obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, 4. Profanacja w Kościołach, 5. Toronto Blessing - zagrożenie duchowe,
Bardzo potrzebne dziś. Dziękuje. Dobrze że o tym pani mówi. Świeccy jeszcze mogą mówić, ale taki ks. prof Tadeusz Guz który ma źródłową wiedzę i wiele lat studiował w Niemczech, to go przełożeni uciszyli i zakazali wypowiadać się o Marcinie Lutrze... Poszło już to wszystko tak daleko że w Kościele katolickim obchodziło się rocznice reformacji, dni judaizmu, nie potrzebne ani im bo tego nie chcą, tak samo jak nie chcą dialogu, ani nie jest to potrzebne nam. Ale ci u góry, mam na myśli ludzi chyba chcą przypodobać się każdemu, chcą aby każdy im do stóp padł, a do celu można dojść tylko jedną drogą.
inne jest nauczanie Kościoła w tym temacie. Katechizm Kościoła Katolickiego cytuje Św. Cypriana, De catholicae unitate Ecclesiae: PL 4, 503 A): "Nie może mieć Boga za Ojca, kto nie ma Kościoła za Matkę" KKK 181. Pani Ania przedstawia protestantów jakby byli sektą, to są nasi odłączenia bracia w wierze. Maryja nie może być wyznacznikiem prawdziwej wiary. Katechizm Kościoła Katolickiego mówi też, że powinniśmy wierzyć nie w kogoś innego, jak tylko w Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego ( KKK 178). Krytykuje innych, sama u siebie nie widzi nadmiernego przeakcentowania, które wypacza naukę Kościoła Katolickiego.
Agnieszka Kamińska Maryja jest Matką Kościoła. Bo Kościół to mistyczne ciało Chrystusa. Matką Chrystusa jest Maryja, kto więc nie ma Maryi za matkę ten jest poza Kościołem.
Maryja to Kult Bałwochwalczy. Tylko Jezus Chrystus się liczy. 5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, 1 List do Tymoteusza 3;5 12 I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni». Dzieje Apostolskie 4;12 16 Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Ewangelia wg św. Jana 3;16 4 Znacie drogę, dokąd Ja idę». 5 Odezwał się do Niego Tomasz: «Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?» 6 Odpowiedział mu Jezus: «Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Ewangelia wg św. Jana 14;4 22 Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem? Ten właśnie jest Antychrystem,który nie uznaje Ojca i Syna.23 Każdy, kto nie uznaje Syna7, nie ma też i Ojca,kto zaś uznaje Syna, ten ma i Ojca. 1 List św. Jana 2;22 9 Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, 10 aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. 11 I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca. List do Filipian 2;9 35 Ojciec miłuje Syna i wszystko oddał w Jego ręce. 36 Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto zaś nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz grozi mu gniew Boży». Ewangelia wg św. Jana 3;35 23 I zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów. 24 Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. 25 Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. List do Rzymian 1;23
Niech Bóg Pani błogosławi, aby Pani wytrwała w tej tak ważnej misji, dlatego że w dzisiejszych czasach jest tak bardzo duże zapotrzebowanie na apostołów czystej wiary kościoła Chrystusowego. Szczęść Boze.
Alicja Lenczewska, pytała się Pana Jezusa - Co dzieje się podczas przeistoczenia? † Przychodzę w otoczeniu Aniołów, w chwale Mojego Ojca i składam Swoje Ciało na ołtarzu ofiarnym. Tak, jak zapowiedziałem podczas Ostatniej Wieczerzy, i jak uczyniłem na Golgocie. Składam je w otoczeniu ludzi i pragnę, aby wraz z Moją Ofiarą złożyli na ołtarzu swoje serca - swój los. Pragnę, bym nie był sam, jak na Golgocie. Tak często stoją i patrzą. Tak często kapłan rozrywa Moje Ciało z obojętnością Rzymianina, który Mnie przybijał do krzyża. Powiedz im, aby nie zadawali Mi bólu swoją obojętnością. Aby dotykali Mnie swoim wzrokiem i swoimi rękami z większą delikatnością i zrozumieniem. Ja dla nich ciągle oddaję Siebie na Golgocie ołtarzy. Ja to wszystko widzę i wszystko czuję. „Świadectwo” Alicja Lenczewska
Bardzo dobry i potrzebny wykład w czasach zamętu. Wielu kapłanów niestety się pogubiło, dlatego uważajmy kogo słuchamy, żebyśmy nie weszli w duchowość protestancką. Musimy iść za Jezusem, to jedyny autorytet, inne mogą upaść. Módlmy się za kapłanów o gorliwą wiarę, głoszenie prawdy i wytrwanie w niej do końca. To my jesteśmy narzędziami w rękach Boga, a nie Bóg jest narzędziem do spełniania naszych próśb. Potrzebujemy modlitwy i pokuty, oddania się w opiekę Matce Bożej, częstej spowiedzi, Różańca. Bez Maryi nie mamy szans. Nie unikniemy walki i cierpienia. Módlmy się za siebie wzajemnie, otaczajmy modlitwą kapłanów, tych, którzy są po właściwej stronie i tych, którzy zbłądzili. Umacniajmy się i sięgajmy po nagrania ks. Piotra Glasa, o. Augustyna Pelanowskiego, ks. Pawła Murzińskiego, ks. Grzegorza Śniadocha, ks. Dominika Chmielewskiego. Nośmy z wiarą Cudowny Medalik i odmawiajmy codziennie modlitwę: O Maryjo, bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają, a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła Świętego i poleconymi Tobie.
..Ja i tylko Ja jestem droga prawda i życiem i nikt nieprzychodzi do Ojca jak tylko brzezmnie.... proponuje poczytać Biblię ...miłość agape to największe przykazanie proszę pamiętać w imieniu Jezusa Chrystusa pozdrawiam i życzę prawdziwych owoców...
Poczytać to sobie można książeczki, a Biblię się rozważa, rozumie, pojmuję, żyję nią i oddycha. Nikt nie przychodzi do Chrystusa Prawdziwego jak tylko przez Maryję, tak jak Bóg dał nam swojego Syna przez Nią, tak my przez Maryję docieramy do Jezusa Chrystusa.
Dla mnie jak ktoś organizuje "warsztaty" w kościele jest sygnałem, że zaczyna dziać się coś niewłaściwego. Aniu nie jesteś odosobniona jeżeli chodzi o Jezuitów z Łodzi - mam totalnego BANA na ich kanale od dwóch lat, bo upomniałem się o Matkę Bożą. Niedawno w Krośnie odbyło się VIII Podkarpackie Forum Charyzmatyczne pod hasłem "Maryja przynosi Ducha" z o. Pawłem Sawiakiem w roli prowadzącego i zespołem Mocni w Duchu - nawet nie mieli czasu na odmówienie dziesiątki Różańca świętego przez dwa dni (nie było w programie!) - o. Paweł nie zapomniał wspomnieć MZielińskiego.
jaki jest sens odmówić dziesiątkę? to jakieś magiczne podejście do tej modlitwy. Różaniec to modlitwa kontemplacyjna, a nie odstukiwanie zdrowasiek - polecam poczytać Jana Pawła II List Apostolski Rosarium Virginis Mariae opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/listy/rosarium_virginis_16102002.html. Różaniec nie jest OBOWIĄZKOWĄ formą modlitwy dla katolików! To część duchowości katolickiej. Nie muszę być jednocześnie w duchowości franciszkańskiej, jeździć na rekolekcje ignacjańskie i żyć duchowością karmelitańską. Ludzie, Katechizm Kościoła Katolickiego wspomina w punkcie 1674 o różańcu (to jest jedyny moment i proszę popatrzeć w jakim kontekście): KKK 1674 Poza liturgią sakramentów i sakramentaliów katecheza powinna brać pod uwagę formy pobożności wiernych i religijności ludowej. Zmysł religijny ludu chrześcijańskiego zawsze znajdował wyraz w różnorodnych formach pobożności, które otaczały życie sakramentalne Kościoła. Są to: cześć oddawana relikwiom, nawiedzanie sanktuariów, pielgrzymki, procesje, droga krzyżowa, tańce religijne, różaniec, medaliki (Sobór Nicejski II: DS 60I; 603; Sobór Trydencki: DS 1822) itp. KKK 1675 Te formy pobożności są kontynuacją życia liturgicznego Kościoła, ale go nie zastępują: "Należy (je) tak uporządkować, aby zgadzały się z liturgią, z niej poniekąd wypływały i do niej wiernych prowadziły, ponieważ ona ze swej natury znacznie je przewyższa" (Sobór Watykański II, konst. Sacrosanctum Concilium, 13). KKK 1676 Konieczne jest rozeznanie duszpasterskie, by podtrzymywać i wspierać religijność ludową, a w razie potrzeby oczyszczać i pogłębiać zmysł religijny, z którego wyrastają te formy pobożności, oraz kierować je do głębszego poznawania misterium Chrystusa. Praktykowanie tych form pobożności podlega trosce i osądowi biskupów oraz ogólnym normom Kościoła (Por. Jan Paweł II, adhort. apost. Catechesi tradendae, 54). Religijność ludowa w swej istocie jest zbiorem wartości odpowiadających w duchu mądrości chrześcijańskiej na podstawowe pytania egzystencjalne. Zdrowy katolicki zmysł ludu odznacza się zdolnością tworzenia syntezy egzystencjalnej. W ten sposób dochodzi do twórczego połączenia elementu Boskiego i ludzkiego, Chrystusa i Maryi, ducha i ciała, wspólnoty i instytucji, osoby i społeczności, wiary i ojczyzny, rozumu i uczucia. Mądrość ta jest rodzajem humanizmu chrześcijańskiego, który podkreśla z mocą godność każdej osoby jako dziecka Bożego, odbudowuje podstawowe braterstwo, uczy spotkania z naturą i zrozumienia, czym jest praca, daje motywacje życia w radości i pogodzie ducha, nawet wśród trudów życia. Mądrość ta jest dla ludu podstawą rozeznania, ewangelicznym instynktem, który pozwala spontanicznie ocenić, kiedy Ewangelia zajmuje w Kościele pierwsze miejsce, a kiedy zanika jej treść i zagłuszają ją inne sprawy (Dokument z Puebla (1979), 448; por. Paweł VI, adhort. apost. Evangelii nuntiandi, 48).
Upomniał się Pan o Maryję? A nie zauważył Pan, że przed każdą Mszą o uzdrowienie Mocni w Duchu wraz z ludem zgromadzonym odmawiają różaniec? Zna tych ludzi i wiem, że są głęboko Maryjni. Łatwo opluwać innych, ale każdy kto tak czyni nie ma Ducha Maryi, Maryja bowiem tak nie czyniła.
Módlmy się o nawrócenie dla tych, co sprowadzają ludzi na drogę do piekła - protestantów, chcących oderwać ludzi od zbawienia. Albo oni nas przeciągną, albo my ich - jeśli Pan Bóg zechce.
Protestanci to NIE są chrześcijanie. Heretyk nie może być chrześcijaninem, tak Kościół nauczał przez 2000 lat . Oni wierzą w co innego a nie w to co chrześcijanie. Mają swoją wymyślona przez siebie religię , swoje wierzenia, wierzą w innego boga , w swojego własnego, wymyślonego przez siebie. Człowiek który nie przyjmuje całej prawdy a tylko to co mu qygodnie i nie jest na łonie Kościoła nie jest chrześcijaninem.
Pełnia prawdy jest jedynie w Kościele. Protestanci w zależności od sekty mają jej jedynie jakiś fragment lub ślad. Skoro więc wyjmują ludzi z Kościoła kierują ich ku większemu błędowi i zagubieniu. Żaden protestant w swojej wierze, która jest niekompletne lub gorzej przeciwstawne Wierze Kościoła nie może być w niej zbawiony. Tylko z łaski Bożej taki protestant ma szansę być zbawiony gdy w Bożej sprawiedliwości jego ignorancja zostanie uznana za nieprzełamywalną i nie zawinioną.
Brawo! Celne spostrzeżenia! Bardzo dobra praca! To są sekty. Trzeba nazwać rzeczy po imieniu. Każda grupa, wykluczająca te trzy bardzo ważne punkty w kościele katolickim, jest sektą. Istnieje jednak sporo grup, które rozpoczynają i kończą spotkanie różańcem, śpiewem Maryjnym. Modlitwy wstawiennicze nie są niczym złym. NIE WOLNO jednak modlić się samemu, ZAWSZE trzeba wezwać, prosić o pomoc Maryję, świętych, Aniołów.A to wszystko w mocy Trójcy Św. Trzeba modlić za naszych kapłanów. Niech z nimi nie walczą, ale pokazują co jest dobre i święte w naszym Kościele. Aaaa co ważne : Jezuici w Krakowie nie mają problemów z Maryją i Najświętszym Sakramentem. Wręcz przeciwnie. Niedawno usłyszałam PIĘKNE słowa, oddania Maryi kapłanów. Mówi Pani bardzo celnie o tym, o co upominam się w naszym kościele od 25 lat. To nic nowego. Ciesze się, że Pani to mówi. No, cóż... MODLIMY się. Dziękuję , Pani Anno!!!!
Ciakawe ile osób komentujących ma osobiste doświadczenie z grup charyzmatycznych. Bo to co opowiada p. Ania to prawda, tyle,że takie wspólnoty o których opowiada p. Ania to margines wśród wspólnot charyzmatycznych. Zdecydowana większość to wspólnoty typowo katolickie, bez żadnych spisków i teologii protestanckiej. Jedyne co im można zarzucić to zbytnia emocjonalność, mylenie własnych wrażeń z charyzmatami. Ale to już problem kiepskiej opieki duszpasterskiej. W tej chwili wokół Marcina Zielinskiego tworzy sie sekciarska mentalność związana z uzdrowieniami i ogólnie protestantyzacja,ale znowu- to margines. Niestety dość promowany w Kościele. Ale przez kogo?
Pani Aniu bardzo dziękuję za konferencję. Sam jestem kapłanem i widzę niestety to spustoszenie jakie wkrada się do wewnątrz Kościoła. Myślę tu o elementach protestanckich i stawianiu na pierwszym miejscu tzw. Liderów którzy mówią o sobie " Ja uzdrawiam". Są np. Twarde dowody na herezje gloszone przez Marcina Zielińskiego a on nadal naucza. I to co Pani powiedziała MARYJA . Konsekrujmy się Maryi. Mogę wysłać kto chce 33 dni rekolekcji. Z Bogiem i Maryją.
Chwileczkę, Pan Jezus mówi proście a będzie Wam dane wiec modlę się o uzdrowienie dziecka i mam łaski które otrzymujemy w procesie . Co to znaczy biegać za uzdrowieniem ??? W Biblii jest ze kobieta została uzdrowiona z garba po 38 latach choroby !!!! Wiec długo czekała . Są ludzie ze wytrwale się modlą nawet ileś lat . Według Wiary Twojej niech ci się stanie !!! Ktoś jak nie ma dzieci to nie rozumie tego jak dziecko rodzi się z wadami . Pan Jezus uzdrawiał tez chorych od urodzenia np chromego i niewidomego .
Podoba mi się wykład pani Anny. W swojej parafii zetknąłem się z tzw Kursem ALPHA ("Niech Kościół sam się najpierw nawróci") - niesamowita sprawa, więcej : lansowana przez proboszcza. Ja sam (od tzw lidera) usłyszałem pytanie : Dlaczego ty się boisz protestantyzacji Kościoła Katolickiego w Polsce? Nie przyszło Mu zapewne do głowy, że już samo tak sformułowanie pytania całkowicie Go dyskwalifikuje.
Pani Aniu .Prosze zobaczyc co dzieje sie na swiecie .HOLY SPIRYT FALLING IN INDIA ,PAKISTAN ,KUBA ,TEKSAS ,ARGENTYNA ,NIGERIA ,BRAZYLIA .Na calym swiecie ,we wszystkich krajach protestanckich . Joel prorokowal w Starym Testamencie ,ze przed samym przyjsciem Jezusa bedzie olbrzymie wylanie Ducha Swietego .To bardzo wazne ,zeby zobaczyc .
Byłem ostatnio na uwielbieniu prowadzonym w kościele przez Marcina Zielińskiego. Rozpoczął je od modlitwy do Maryi prosząc o obronę i prowadzenie nas do Jezusa Chrystusa. Twierdzicie że to tylko zasłona z jego strony ?
Pani Anno, ślicznie dziękuję i dziękuję za to, że pani o tym szatnie protestantyźmie otwarcie mówi, z tym trzeba walczyć! Walczyć o prawdę Jezusa Chrystusa i jego matki Maryji! Żyje ponad 31 lat w Niemczech i tutaj odczuwam skutki życia w społeczeństwie szatana Luthra i najlepszym przykładem tego, jest obecna sytuacja we Francji, gdzie kościół ⛪ jest od czasów rewolucji francuskiej zniszczony! Czytajmy Biblię i podążajmy za Jezusem Chrystusem, a szatana "PROTESTANTYZM", WYRZUCAJMY Z DOMU BOŻEGO!
Co do heretyków... Papież nie wypowiada się na temat protestantów jako o heretykach. Osobiście był na rocznicy reformacji jak informowały katolickie media (deon, ekai, pch, gosc)
Mądra kobieta, widać,że temat zgłębiła. Bogu niech będą dzięki i Maryji Jego Najświętszej Matce Cześć i hołd niech trwa na wieki wieków. Amen Dziękuję Aniu
Albo weźmy taką osobę jak Robert Skassa , osoba publiczna, nie zdradzam nikogo. Zapytałem go raz na czacie czemu nie mówi nic o Matce Bożej . Ten Robert odpowiada cos takiego : Maryja właśnie mówi " Uczyńcie,cokolwiek wam powie" - Ok da się znieść. Pytam wiec dalej a czemu wogole nie glosisz nic o Matce Bożej , nie otrzymuje odpowiedzi. Tam jest tylko uzdrawianie, kupczenie Świętym Imieniem Jezus w celu zarobkowym . Jezus Chrystus mówił : "Darmo otrzymaliście,darmo dawajcie" Postęp czy poDstęp Jedno słowo zmienia wszystko. Strzeżcie się fałszywych proroków.
Anna Kuraś Ty chyba nie przeczytałaś Pisma Świętego. A poza tym, czy nie naruszasz przepisu na który się powołujesz, nauczając jako świecki? Tytuł powinien brzmieć "Hipokryzja i herezje Anny Kuraś." Niech dobry Bóg prowadzi Cię ku prawdzie. Amen.
Na jakim etapie życia z Bogiem jest Pani prowadząca? Poza działalnością informacyjną w internecie. Bardzo ciekawi mnie historia i owoce życia Pani prowadzącej.
@@marekpabisiak901 Skoro omijasz Maryję to nie wierzysz w prawdziwego Chrystusa. Poszedłeś za antychrystem bowiem Pismo wyraźnie mówi. Ewangelia Łukasza "wielbić mię będą wszystkie pokolenia bo Najwyższy mi to uczynił". Biblia wyraźnie powiada że Jezus Chrystus narodził się z Maryi.
Pani Anno jesteś wspaniała. Potwierdzam wszystko co mówisz. Byłem kiedyś jako katolik związany z pewnym kosciolem protestanckim. Dokładnie wiem o czym mówisz. Na szczęście wróciłem do Kościoła Katolickiego. Pozdrawiam.
Protestantyzm to herezja Lutra, prowadząca na zatracenie.Pani Anna mówi prawdę, która prowadzi do życia wiecznego.Kto kocha Maryję nie zginie.Rozaniec to najpiękniejsza modlitwa ,kto ją odmawia jest szczęśliwy
Różaniec nie jest probie em zdrowej nauki. Pewien egzorcysta wypedzal demona dewocji z Pani, która modlila się na rozancu, a inny z księdza i zakonnicy, którzy na pewno te modlitwę musieli odmawiać. Należy spojrzeć na życie prywatne tych ludzi i będzie widać, kto działa.
Wyjątkowo cenny wykład, rozjaśniający te ściemnienia w tych neokatechumenalnych głowach. Dziękuję Pani za cenny wkład w tej teraz walce o nasz Kościół. Jeżeli nie będziemy walczyć z tymi satanizmami, to wkrótce nasz Kościół będzie wyglądał tak jak to jest już na Zachodzie : ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-NJ7FpJHUjU4.html Gołym okiem widać, że żyjemy w czasach wyboru, gdzie każdy będzie musiał wybrać, albo Pana Jezusa, albo szatana podszywającego się pod Pana Jezusa. Nie ulega wątpliwości, że Pana Jezusa MUSIMY szukać w Tradycji Kościoła a nie w moderniźmie, liberaliźmie, Neokatechumenacie, charyzmatach, odnowach, światłach itd... Zachęcam do przeczytania ciekawego artykułu na temat posoborowych zniszczeń w Kościele : gibson.neon24.pl/post/153015,autostrada-do-nieba można tak obejrzeć jak groźne są te tzw rozrywkowe zespoły "religijne", które zwodzą młodych ludzi na satanizm.
św. Agaton papież -,,kto się modli z heretykami, jest heretykiem". Nawet jedno kłamstwo w dogmatach wiary sprawia, że nie jest to już nauka Jezusa i wszystkie herezje obrażają Pana Jezusa.
bardzo ciekawa konferencja, jednak porównanie sytuacji z Biblii kiedy to Jezus wygania handlarzy ze świątyni do sytuacji kiedy wierzący śpiewają a nawet tańczą wielbiąc Boga jest nietrafione. Intencje w obu przypadkach są diametralnie różne. I nie sądzę aby Jezus w obu z nich postąpił tak samo.
Pani Anno, dziękując za wykład, chcę się odnieść do Pani ostatnich zdań dotyczących powoływania się przez osoby ze wspólnot charyzmatycznych do słów ks, Joela, wersów; 1-2 o wylaniu ducha.....; otóż jak to już wyjaśniłem w komentarzach do filmów z M.Zielińskim i O.Remigiuszem, owe wylanie ducha na wszelkie ciało itd., jak można również przeczytać z wyjaśnieniem pod tym tekstem w Dz.Ap 2;17-18, to wylanie ducha,... dotyczy czasów mesjańskich od narodzenia Chrystusa do Jego przyjścia na sąd ostateczny.Te dwa wskazane wersy(17,18), odnoszą się tutaj do początku tego okresu, czyli prawdopodobnie w momencie tworzenia się pierwotnego Kościoła, aby przez te szczególne znaki potwierdzone zostało Boskie pochodzenie nowej religii i prawdziwość tworzącego się Kościoła i nowej wiary! Kolejne zaś dotyczą końcowego okresu tych czasów, czyli przed powtórnym przyjściem Jezusa na sąd. Taka jest prawdziwa interpretacja tych fragmentów ks,Joela. Obecnie można z pewnym prawdopodobieństwem przyjąć, że żyjemy w tym drugim okresie czasów mesjańskich i wersy 19-21 mówią co będzie się dziać przed przyjściem Pana Jezusa na sąd.Widać więc jak wybiórczo i błędnie interpretowane jest słowo Boże przez osoby z tych wspólnot. Można by też w innym kontekście zacytować pouczenia św.Jana od krzyża, tak w skrócie; nie można na Bogu wymuszać nadzwyczajnych darów, gdyż takie natręctwo jest objawem pychy i wzbudza gniew Boży. Równocześnie pod wpływem takiej postawy może Bóg udzielić tych darów jednocześnie dopuszczając zwiedzenie diabelskie, by ukarać taką osobę! Przytaczam to w kontekście M.Zielińskiego i jego postawy roszczeniowej względem Boga, aby Bóg udzielił mu darów Charyzmatycznych. On sam miał o tym mówić. Jego zaś motywacje by stać się charyzmatykiem, wskazywały delikatnie mówiąc na niedostatek pokory i niezrozumienia podstaw i zasad życia duchowego. Pozdrawiam i życzę błogosławieństwa.
Potwierdzam, że Ania dobrze mówi o Maryi: tam, gdzie nie ma Maryi, tam nie idźcie! U Jezuitów w Łodzi i w grupach modlitewnych JEST OBECNA NAJŚWIĘTSZA MARYJA PANNA, MATKA BOŻA. A główna formacja to ćwiczenia duchowne Św. Ignacego założyciela Jezuitów, tak więc musimy być mowa o grzech, POKUCIE, o JEZUSOWYM KRZYŻU i ZMARTWYCHWSTANIU, są SAKRAMENTY . Ale jest też ewangelizacja w różnych formach skierowana do różnych grup osób. Błogosławieństwa na Drogach PANA BOGA. AMDG
Biedni zwiedzeni zaślepieni i pyszni ludzie którzy krytykują innych i uwazaja ze wierza lepiej. Wywyzszaja czlowieka nad Boga. Marii Bóg dał wladze ??? Boże ratuj tych biedaków
Św. Cyprian, De catholicae unitate Ecclesiae: PL 4, 503 A): "Nie może mieć Boga za Ojca, kto nie ma Kościoła za Matkę" KKK 181. Zapoczątkował to wklejenie "Maryi" zamiast "Kościoł "chyba ks. Glas, wypaczył nauczanie Kościoła tym samym. Cóż głosi swoją teologię, jaka mu pasuje. A p. Ania to kolejny domorosły teolog, który z wiary robi religię w religii. Jezus ganił faryzeuszy, którzy skupiali się na prawie i na jego poprawności i czystości. Chrześcijaństwo jest religią relacji z Bogiem, a nie pilnowaniem czystości przepisów religijnych. To do czego wzywa nas Jezus w Ewangeliach, to do głoszenia prostoty Ewangelii i przede wszystkim w oparciu o miłość. Jezus zrobił rewolucję w tej dziedzinie. Czytajmy więcej Pisma Św. i Katechizm Kościoła Katolickiego, a takie przeakcentowania jakich dokonuje ta Pani będą dla nas widoczne na pierwszy rzut ucha ;-)
Droga Pani Agnieszko; Maryja i Kościół są równoznaczne; nie ma Kościoła bez Maryji, czyż Maryja nie jest Matką Kościoła? To Maryja w dniu zesłania Ducha św. "zrodziła" Kościół Chrystusowy! Tu nie ma żadnego wypaczenia! Obrona czystości wiary i prawdy ewangelicznej nie jest faryzeizmem! Jest różnica między czystością wiary KK, a czystością i poprawnością przepisów religijnych! Przykazania przecież nadal nas obowiązują z całym ich rygorem, nie można ich relatywizować! Czy można mieć dobrą relacje z Bogiem lekceważąc Jego nakazy i nauczanie; "kto miłuje Boga ten zachowuje Jego przykazania". To że następuje protestantyzacja KK jest faktem, jak i zwiedzenie wielu przez szukanie przyjemnych przeżyć religijnych zamiast krzyża Chrystusowego i pragnienie posiadania mocy nadprzyrodzonej, oraz nadzwyczajnych darów, co jest wielką pychą i niegodziwością wobec Boga! Mówi Pani, że P.Anna coś przeakcentowuje, czy wskazywanie na niebezpieczne zjawiska we wspólnotach charyzmatycznych można bagatelizować? Przecież przynajmniej część tych zjawisk jest pochodzenia demonicznego.Jak ktoś mówi o istotnym znaczeniu Maryji w KK, to znaczy, że też przeakcentowuje? Pani zarzuty są niezasadne. To, że takie rzeczy, jak odstępstwo od prawdziwej wiary i powszechne zwiedzenie, będzie miało miejsce mówi sam Jezus i Matka Boża, a także Mistycy KK! Dziś w jakiejś mierze się to urzeczywistnia.Nie można mieć pretensji i czynić komuś zarzuty, że o tym mówi i wskazuje na zagrożenia dla naszej wiary i zbawienia! Pozdrawiam. Niech Bóg panią błogosławi za dobre intencje.
Ogólnie sporo cennych uwag, ale też trochę nieporozumień. Minuta 32 -przeczytany fragment odnosi się do nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii tzn. osób rozdających komunie św.,a nie obecności i działania świeckich w Kościele w zakresie nauczania czy innej posługi pozaeucharystycznej.
Tłuszcza chce igrzysk, upadków (zapasy z Duchem Świętym), modlitwy językami (bełkotu agugu agugu), śmiechu (rechotania) a na mszy u siebie w parafii się nudzi. Nie klęka przyjmując z Pana Jezusa, bo co? Obciach? Jednak przy charyzmatach drze japę, kładzie się, tańczy. Tak jakby Bóg był bardziej obecny tam, a nie na zwyczajnej mszy.
Jest nieporozumieniem "zaangażowanie świeckich w kościele", które zastąpiło "zaangażowanie swieckich w Kosciele", tzn. świeccy mieli wcielać w swoje "świeckie" życie naukę Kościoła, np. zakaz stosowania antykoncepcji, tymczasem zaczęli zastępować kapłanów w ich obowiązkach (np. szafarze).
Jan 6:63 PUBG Duch jest tym, który ożywia, ciało nic nie pomaga. Słowa, które ja wam mówię, są duchem i są życiem. Jezus jasno daje do zrozumienia że ciało na nic się nie przydaje więc twierdzenia że tzw. opłatek nie może być jego prawdziwym ciałem ponieważ On ma ciało Duchowe, śmierć nad nim nie panuje, tak samo tyczy się to wszelkiego cudu Eucharystii tzw. Nad Jezusem Chrystusem śmierć nie panuje, On ma ciało Duchowe od momentu wzbudzenia z martwych.
Najpierw Milosc, dary sa dodatkiem. Bez Milosci mozna sobie podzwonic darami jak cymbalkami. Dodam, ze oprocz darow jest bonus w postaci krzyza, zeby nie popasc w pyche. Jesli takowego brakuje, to znaczy ze to sciema jest a nie dary Boze. Sw. Pawel tez taki krzyz mial w postaci zlego ducha, ktory go policzkowal. Prosze o tym nie zapominac.
bardzo trudno jest odróżnić taką wspólnotę charyzmatyczną katolicka od niekatolickiej gdyż one w PL istnieją przy kościele kat. Cała "Odnowa w Duchu świętym" jest pod wpływem tego oddziaływania ...jest tam ciągle o jakiś uzdrowieniach lub uśpieniach w duchu świętym ... Pozatym tego typu wspólnoty są strasznie hermetyczne
No ale sw. Pawel zabranial kobietom nauczac:-) p. S. Fatalna jakosc nagrania. Slychac echo z sali. Jak ktoś chce poruszac juz jakis istotne watki, to niech zadba moze o akustyke. To sa bazowe rzeczy odnosnie jakiejkolwiek prezentacji.
