Jaki to dobry przekaz? Takie frazesy łatwo mówić bogatej, zdrowej nastolatce, której życie opiera się na korzystaniu z pieniędzy rodziców, chodzeniu na siłownie, czytaniu sztampowych książek i prowadzeniu social mediów. Dawanie w takiej sytuacji rad jak zmienić życie, jak przeżyć glowup to pycha, arogancja j głupota. I to nie tak, że te rady są szkodliwe, ale takie czcze gadanie to jak słowa kulczyka, że żeby zmienić swoje życie trzeba zarabiać więcej. Tylko osoba która ma 12 lat, albo niedorozwój da sie nabrać, że te wypowiedzi mają jakąkolwiek wartość. @@wiixiia
Ale jakby nie rozumiem czemu macie problem ze jej rodzice zapewnili jej bogate życie jakby sami musieli też na to zapracować nie wiem w jaki sposób ale jakoś musieli sprawić że teraz żyją tak jak żyją i nie wiem czemu się czepiacie o to że ona potrafi z tego dobrze skorzystać i że np nie korzysta z tych pieniędzy tylko dla przyjemności nie siedzi cały dzień przy grach lub na zakupach itp chyba dobrze że korzysta z tego żeby się rozwijać i dbać o siebie więc ludzie ogarnijcie się wkoncu to że nie macie idealnego życia nie znaczy że możecie hejtować czternastolatkę która nic złego nie zrobiła
Unikając wszelkiego tego iż pieniądze grają rolę w przemianie..... cóż jest to prawda ale też można wiele zmienić bez zbyt dużej ilości pieniędzy. Jeśli chodzi o ruch to sie zgadzam warto sobie czasem gdzieś pojsc nie jechać jeśli jest możliwość albo zamiast jechać windą to pojsc schodami. Odnośnie żywienia też się zgadzam gdyż dobra zdrowa dieta zapewnia energię i to nawet z tanich produktów chociażby bialy ser ktory jest po 1.99 w sklepach typu lidl czy biedronka. Juz taka mała zmiana przyniesie korzyści. Odnośnie czytania nie koniecznie o ile fakt iz pomaga i rozwija to nie każdy sie w tym odnajdzie. Najważniejsze to próbować coś zmienić na lepsze i sam przekaz jest w porządku lecz mało wiarygodny od tak młodej osoby która nie ukrywając nie ma takich obowiązków i zmartwień co ludzie dorośli bądź nieposiadający zaplecza finansowego na tyle mocnego aby pozwolić sobie na większe perspektywistyczne wybory.
Dietę i ćwiczenia można zmienić jeśli ma się pieniądze lub warunki w domu nie każdy ma taką możliwość ja w miarę swoich możliwości mogę bo po części zapewniają mi to rodzice ale nie mam możliwości na takie wyjazdy czy żeby uczyć się sama
Po co będąc bogatym, chwalić się tym w internecie? Gdy ja już dojdę do bogactwa to nikt o tym nie będzie wiedział. No może poza klientami mojej kawiarni,siłownii, którzy będą tam przychodzić i łączyc kropki. Możesz sobie tak spokojnie żyć a fundujesz sobie stres. Z psychologicznego punktu widzenia nie miałaś stresu za młodu i sama sobie go teraz serwujesz
@@januszarkaniusz1809jak byś nie miał znajomych i twoje życie opierało by się na wydawaniu pieniędzy rodziców, podróżach, siłowni i diecie, to też byś tak robił żeby nakarmić swoje popsute ego, no widać że ona oczywiście bajtuje i myśli że jest fajna bo ludzie się nabierają, ale niestety bajty w stylu patrzcie jaki jestem głupi skończyły być zabawne w 2015, lecz ona raczej tego nie pamięta, no cóż
wtfffff dzieciak ma 14 lat i to wszytsko zapewnili jej rodzice, to ze jej rodzice sa bogacie i maja pieniadze nie znaczy musi wpychat nos w nie jej portfel xd
@@polskiduszek88 Nie opier byś się przed konsolą gdyby od małego starzy zabierali cię wszędzie w tym na inne kontynenty i pokazywali aktywny tryb życia