Przetrwał lata zamurowany w łódzkiej kamienicy! 

Byłem w sobotę Muzeum w Otrębusach. Bilety sprzedawał tata Patryka, a ja miałem przyjemność nabyć je od niego. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie kultura i szacunek jaki okazuje gościom tata Patryka. Czułem się jak prawdziwy i wyjatkowy gość muzeum, a nie jak kolejny klient. Pamiętam, że mój dziadek również wykazywał się taką kultura. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

W roku 1958 moi rodzice wraz ze mną przeprowadzili się z Krakowa do Łodzi. Tam mieszkaliśmy w starej secesyjnej a właściwie eklektycznej, kamienicy w samym sercu miasta. Podwórko typowa studnia a przy ścianie muru domu, naprzeciwko pobudowane komórki i garaże. Moj kolega z tej kamienicy miał dziadka, dziadek miał garaż a w garażu stary samochód. Raz dwa razy do roku pomagaliśmy dziadkowi wypchnąć auto z garażu, dziadek je mył i pucował a po tym wydarzeniu auto wpychaliśmy spowrotem do garażu. Oczywiście nie pamiętam jaka marka była tego auta. Pamiętam że, było czarne miało takie wystające reflektory, no i coś co mi się podobało bardzo, nakrętka do chłodnicy z doczepioną figurką, to był taki pies w biegu lub pantera. Teraz już wiem ze Whippet to rasa psa. No i nie wiem co o tym myśleć, czy może byłem częścią tej historii.

Oponodoniczka - moja Mama też taką się zachwycała, ale szczęśliwie odpuściła temat. Jelonka z ratanu i muchomorka z miski też udało się jej wyperswadować :)

Tata jest super.czekam na więcej takich ciekawych historii.pozdrawiam👍😀👍

Starszy Pan pięknie opowiada. Młodzi juz tak nie potrafią.

Najpiękniejsze odcinki są z muzeum uwielbiam je i strasznie szanuję Twojego Tatę gość jakich mało dziękuję!!!

Takie filmy powinienes wrzucać na kanał muzeum i np patroni tamtego kanału mieli by wstęp wolny do muzeum a wy jak myslicie?

Bardzo bym prosił o dłuższe odcinki z Tatą :) i mamą tez :)

Patryk... Zawsze podziwiam Cię za twoją oryginalność I prawdziwość pasji z jaką odpowiadasz.... Ale twój tata to prawdziwy pasjonata... Jest...jak ten samochód: Zamurowany w starych czasach.. Pozdrawiam ;)

Nieeee, te oponowe rzeczy są zarąbiste, to takie następstwo ogrodowych krasnali. To jest takie.... że aż fajne. Proces tworzenia tego i ilość kombinacji jest niesamowity. One powinny mieć swoje własne muzeum albo hmm.. skansen :) Ja bym zostawił.

Super opowieści super auta. Jeszcze Patryku jak byś dołożył taki smaczek jak odpalenie silnika przy tych opowieściach to by było cudnie(usłyszeć dźwięk tych aut )

Dziekujemy za poświęcenie czasu taty i prosimy o więcej i więcej opowieści Pozdrawiam i dziękuje

Patryk, chyba przegrales z mamą... Wczoraj byłem u Was w muzeum i opona z kwiatuszkiem stała... ;-P

Czemu Sokół 125 ani wipet nie mają korków , jeddn paliwa a drugi od chłodnicy? Czyżby akcja prewencyjna przed fanami pamiątek z muzeum? ^.^

Te amerykańskie samochody z polską historią są niesamowite. Oczywiście czekam i chyba nie tylko ja na odbudowę polskiego Buicka. To będzie prawdziwy sztos.

Tato Patryka piękne słowa szacunek dla pana .Teraz samochody ładne fajne ale bez duszy .Pozdrawiam.

Przestał w komórce masę czasu po to abyście go kupili ponownie tchnęli w niego życie aby mógł cieszyć nasze oczy Dziękuję.

Byłem dziś widziałem naprawdę piękny tak jak i reszta eksponatów polecam odwiedzenie tego miejsca naprawdę warto. Ps. czepiasz się mamy, a tak naprawdę takie kobiece dodatki ocieplają miejsca tego typu. Ostatecznie jest u siebie 😉😉😉

Mamo to jest straszne!

Ciekawa opowieść i aż się prosi o dodanie zdjęcia tej kamienicy i samochodu przed renowacja

Jak zawsze ciekawa historia ... 👍

Patryk a jakby przepalić ten samochód co nagrywacie i małe kółko po placu o ile są ku temu możliwości?

Dla informacji: Whippet była amerykańską marką samochodową produkowaną przez Willys-Overland z Toledo w stanie Ohio w latach 1926-1931. Szkoda, ze nie zostala zamieszczona informacja jaki to model zostal zamurowany wsrod lodzkich wiezowcow, Whippet Six 93A, Whippet Six 98, czy Whippet Four 96A, Six 98A, Six C101 ? PS.Ladny okaz, gratulacje za uratowanie i cieszy fakt, ze takie perelki znajduja sie w Polsce pod dobra opieka!

Tata Patryka to jest GOŚĆ!!!!!!!!!👍

Jak zawsze super, ale troszkę krótko. Kwietnik z opony fuj fuj, wyżucaj Panie Patryku póki mama nie widzi :)

4:13 i w tym momencie sie uśmiechnąłem, po chwili nim mrugnąłem był koniec filmiku :) Świetnie slucha się serniora :)

Super!! Pozdro dla Taty! namawiają z chęcią posłucham :)

W jakich latach jeździł on na taksówce w Łodzi, czy jeździł po wojnie?... Mój ojciec w latach 50-tych jeździł Hanomagiem ( niestety nie wiem jakim) na taxi w Łodzi, aż przesiadł się na nową Warszawę. Pozdrowienia dla rodziców. Ps. Patryk ma rację co do koszo-opony :)

Super odcinek👍🍻

Byłem tam miesiąc temu. Polecam każdemu bo jest co oglądać i jeszcze tam wrócę.👍😉

Kwiatki są spoko . Pozdrawiam wielbicieli muzeum wspaniale miejsce.

Więcej takich odcinków chętnie obejrzymy a marzeniem odcinki z przepalania co po niektórych zabytków.

Szanowny Patryku. Czemu Ty nie odpalisz dla Nas tych aut. Oczywiście tych które są na chodzie i nie ma problemu z odpalaniem. Pozdrawiam serdecznie. Nie wybierałem się w te okolice. Ale przez Twój kanał, urlop zaplanowany pod to by odwiedzić wasze muzeum.

Kolejna ciekawa historia i piękny pojazd. Jestem regularnym widzem i muzeum odwiedzam w miarę możliwości - zdecydowanie brakuje promocji tego klimatycznego miejsca. Dobrym pomysłem byłoby wspomnieć o serwisie PATRONITE - jestem przekonany ,że wiele osób chciało by wesprzeć ratowanie i utrzymywanie tych pięknych zabytków ,tylko niewiele z nich wie o takiej możliwości.

3:15 Żeby przedłużyć ten odcinek wpisałem sobie w google co to znaczy Secesja. Dziękuję, że mogłem się nie tylko zrelaksować oglądając odcinek, ale też czegoś nauczyć.

Super film,Patryk milo bylo się spotkać z Tobą,z wrażenia zapomniałem poprosić o autograf na dekorze w BMW 🙂

I tak lubię - krótko, zwięźle, bez zbędnego pitolenia.

Super!!!

Piękna maszyna, świetna opowieść. A kwietnik z oponki jest tak szpetny, że aż ładny, ale bardziej pasuje koło jakiejś Syreny albo innego Żuka.

Droga Pani Mamo Patryka, to coś kwiatowego z doniczką z opony jest straszne nie powinno tego tutaj być ;-)

Super! Zapewne właściciel zamurowal jak szedł na wojne ale pewnie juz nie wrócił. Rodzina dostała kamienice w spadku a o aucie nie mieli pojęcia.

Super. Zgadza się - więcej z muzeum :)

Super pozdrawiam

Patryk zdecydowanie za krótki odcinek. Popraw się :)

Szanowny Panie ten samochód jeździł w niedzielę na piknik w słońcu więc hamulec jest jak najbardziej 👌

Bardzo ciekawy materiał tylko trochę krótki

Super odcinek, szkoda że kolejne auto bez korka i sokół również.

Fajnie by było wypchnąc ( wyjechać) eksponatem dla lepszej prezentacji a nie przeciskać się pomiędzy autami aby młodzieży pokazać hamulec taśmowy. Tej klasy auta mają wiele rozwiązań które warto pokazać ......... pozdrawiam Radek

Witaj Patryk 🙋,,,,,,,10 minut. !!!!!! wstydził byś się !!!!! ,,,,,A mąż czeka na długie odcinki, tak jest zawsze 🙋🙋🙋🙋🙋 pozdrowionka.

Patryku a kiedy będzie film o Cadillacu tow. Gierka ? Chodzi mi o okoliczności w jakich on został odnaleziony. Dla mnie to jeden z najciekawszych eksponatów Waszej kolekcji. Serdecznie pozdrawiam

Wszystko fajnie ,fajniusio ale dlaczego go zamurowali? czy razem z właścicielem..

Trochę motoryzacji z Łodzi 🙂

To zdecydowanie moja ulubiona seria!

Ejejejejejej ale kwietnik z opony to ty szanuj. Wystarczy odmalować, wsadzić pelargonię i już.

Byłem z Rodzinką w Niedziele w Muzeum.Synek 3 latka nie chciał odejśc od Porsche Junior😁😁😁

Akurat w tym temacie popieram p.Patryka😁 koszyk nie adekwatny do eksponatów

Tatę fajnie się słucha

1:36 dla wszystkich którzy wchodzą tylko po to.

Dzięki za interesującą opowieść👍😃

Podobne rozwiązanie hamulca tylko że recznego ma Ursus c360 tylko taśma jest schowana w obudowie skrzyni więc tak łatwo się nie brudzi.

A czy można by zrobić takie tabliczki z opisana historia tych samochodów, tak żeby zwiedzający mogli sobie poczytać? Myślę że to by się też przyczyniło do tego że ta i h historia pozostała by z nimi na zawsze

Dziadek dzwoni...????? ps. SUPER!!!!!!! Historia!!!!

Super historia! :) Pozdrowienia dla rodziców!

Ale zaraz zaraz ten samochód tam przestał przez wojnę czy zamurowany po wojnie bo nie załapałem tak do końca :(

Oponodoniczka to też historia mimo kiczu

dzisiaj to ludzie podniecają się w aucie silnikiem od pralki nie porządnym v8

Piękny samochód, piękna historia a ja ciągle w ten brak korka od chłodnicy się wgapiam i skupić się nie mogę.

👍😎💪🚙

Ja byłem i miałem zaszczyt poznać rodziców szkoda ze ciebie nie było. Pozdrawiam.

Trzeba się tam w końcu wybrać

Tak ta doniczka tam nie pasuje Pani mamo Patryka 😂

Brakuje obejrzenia auta wewnątrz silnika i bagażnika

Nie jest to pierwszy Whippet na tym kanale ;) Opona istotnie jest koszmarna ;)

Patryku, ja bym się z chęcią dowiedział czym jeździ twój tata.😁

Kiedys to było nie to co teraz

Ale w cenie była ta butelka spirytusu czy nie?

Fajna opowieść 🤩👍👍👍👏👏

Rob więcej filmów z muzeum

Powiedz coś więcej o tej białej limuzynie obok tego Wippeta. Czy to ZIS?

Jaka jest wartość takiego Overlanda w Polsce?

Rozwiązania techniczne a nie technologiczne ;) Technologia to może być spawanie, odlewanie, tłoczenie, obróbka skrawaniem itp.

Ale te papiery z pod siedzenia to bym zobaczył...

Pozdrawiam

Ja bym do kompletu jeszcze łabędzia z opony dodal ;p

Po długich bojach też udało mi się zutylizować dwa takie obrzydliwe kwietniki.

Jak widzę te "arcydzieła" z opon to mnie mdli. Zalatują Związkiem Radzieckim.

Super odcinek pozdrawiam serdecznie

Co do tej starej opony zgadzam się z Tobą i moja Żona też powiedziała na to bleeeee. Edit: Namawiaj Tatę na kolejne opowieści.

Szok! Auto zamurowane w kamienicy w Łodzi!

no nie zeby tak sokola potraktować

znowu ktoś zajumał korek od chłodnicy

Wiecej odcinkow z Twoim Ojcem! Jebac talmud! Pozdrawiam

Podpadles Mamie...

akurczybyki z mubi nie chcą mi skalkulować oc na rometa XD po prostu nie da sie go wybrać :c

Good job 👍

6:22 - i z tym się zgadzam w 150%. Prawdziwe, mechaniczne samochody, w których chrom BYŁ chromem, drewno było drewnem itd. Te współczesne to już bardziej wielkie tablety na kołach z wbudowaną funkcją przewozu pasażerów i plastikiem pomalowanym srebrzanką udającym aluminium. Nikt nie potrafi nic sam naprawić. Byle awaria to: laweta i do serwisu, żeby podłączyli pod komputer. Porażka, że motoryzacja poszła w tym kierunku. Nie mamy już szoferów, którzy przy zakupie pojazdu kierują się prostotą konstrukcji, dostępnością literatury i części tylko "użytkowników drogi", którzy potrafią tylko lać paliwo i odpalać. Jak coś się zepsuje to tylko do mechanika.

Fajny odcinek i pozdrawiam

MUSI BYĆ KWIETNIK Z OPONY tak brzydki, że aż piękny, mi robi, #TeamMama

Zwiedzający ukradli

Oglądając w muzeum auta tej historii nie opowiadają, mimo to zachęcam do odwiedzenia muzeum i oglądania opowieści na kanale