Pawle przejrzyj łożyska na wytrzasaczach czy nie szumią zobacz stan listew na Gardzili i załóż obudowę chłodnicy dużo lepiej ma kombajn nie trzeba wtedy stale czyścić chlodnicy
W innych sieczkarniach jest zciągany pasek ale sieczkarnia nie bierze napędu z przystawki silnika a z koła odrzutnika wiec sieczkarnia startuje po załączeniu młocarni, nie po odpaleniu silnika, a gdy wyłączasz sieczkarnie na koszenie na pokos to ją opuszczasz więc pasek sam sie luzuje i wystarczy go zdjac, twoje rozwiązanie jest lepsze ponieważ nie obciąża tak kombajnach
@@paweagroshow to już od ciebie zależy ale obciążasz rozrusznik odpalając na zapiętej sieczkarni, nie wiem jak bizon ale u pewnego yotoubera claas matador ciężko palił
Ta sieczkarnia jest oryginał Wągrowiec i nic nie jest kombinowan i wszytko jest pod podłączane jak powinno być i i elektromagnes jest podłączony pod bezpiecznik
To nie jest sieczkarnia starego typu że trzeba było ich upuszczać do dołu i pasek zdejmować tylko jest od środka blach która się przekłada dźwignią jak chcieć słomę wyłącza się guzikiem jeśli chcieć ciąć to się przekłada blachę i wtedy słoma laci na sieczkarnię
Jak chcieć mieć załączana sieczkarnie z guzika to trzeba zainwestować w elektromagnes jest takie powiedzenie kto dba i robi tak jak mam być to będzie chodzić i chodzić i co to jest 2 tys za elektomagnes ludzie nie wiecie ile kosztuja czasci do innych kombajnów takich jak Johan deer czy new holanda
Moim zdaniem nie ma sensu tej śrubki wykręcać bo i tak do pokosu musisz opuścić sieczkarnie i kierownice podnieść do góry a pasek sam się opuści.Popracujesz to sam wnioski wyciągniesz.A co do bizona smaru nie żałuj co dzień smaruj wszystko może oprócz sprzęgieł im wystarczy raz na sezon.Masz pytania pos to pomogę.
Pytaj Wacolo o tego typu specyficzne części. On powinien (przynajmniej z nazwy) podpowiedzieć Ci, czego powinieneś szukać do Bizona. Pozdrawiam, miłej niedzieli ! 😊🎉
Piękna maszyna, tylko aby dbać starannie i były warunki do dbania to i w XXII wieku będzie młócić 14:45 jedno koło za dwa koła, kwintesencja dzisiejszych chorych czasów