Modląc się "Ojcze Nasz" wyrażamy zgodę na Boże postanowienia. Czy zawsze jesteśmy świadomi naszych słów? Jak rozpoznać wolę Bożą w naszym życiu? Co z naszą wolnością? Zapraszamy na cotygodniowy Q&A z ks. Przemkiem. secim.pl / secim.eu
Pamiętam sprzed wielu lat konferencję na temat życia Słowem Bożym w codzienności. Pamiętam ten czas, moje zdziwienie i pytanie" Ty Panie chcesz być ze mną poprzez Słowo każdego dnia? Teraz po wielu latach mogę potwierdzić, że czytane i wybrane Słowo Boże pomagało, prowadziło, było odpowiedzią na pytania. Chwała Panu 😊
O nawrócenie : Dlamnie i mojej rodziny oraz ks.Przemysława Sawe. Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Mi pomaga w rozumieniu Woli Bożej porównanie do naszej ziemnskiej relacji rodzic-dziecko. Co się dzieje, gdy rodzic godzi się na wszystko co chce dziecko? Dziecko staje się de facto nieszczęśliwe, otoczenie dziecka to chaos, degrengolada, dziecko jest rozkapryszone, niezadowolone, staje sie egoistyczne i ciężko z nim wytrzymać. Rodzic wie lepiej co służy dziecku i mimo, że dla dziecka coś jest niewygodne, nieprzyjemne (np. nie może ogladac bajek non stop, czy jesc slodyczy zamiast obiadu), to w dalszej perspektywie wychodzi mu to na dobre.