Fajnie. Świetne porady, a uwielbiam robić różne tortille czy quesadille :) Nie wiem czy to pomoże na kolendrę, ale: Zamiast kupować sam zasiałem w zeszłą zimę bazylię. Kupiłem fajne doniczki bo z dziurawym dnem i podstawkami. Ziarna kupiłem pierwsze lepsze. Bazylia wyrosła Mi na jakieś 40-50 cm i cały czas podcinam. Nie zalewam doniczki wodą, tylko daje wodę w sama podstawkę. Gołym okiem widać jak roślinki "wypijają" wodę w jeden dzień, a na nastepny wszystkie zwiędłe listki odżywają. Smak bazylii też jest ok. Nie używałem żadnych nawozów czy dodatków. Zainspirowałeś mnie i zaraz poszukam gdzieś ziaren kolendry. Spróbuję tym samym sposobem. Doniczka ziemi, zasiać sporo. Przykryć 0,5 - 1 cm ziemi. NIe ubijać :) Zobaczymy czy ładna wyrośnie :). Zawsze mam problem z zakupem świezej kolendry .. Pozdrawiam
Ja polecam kupić sobie do zasadzenia ziół donicę samonawadniającą i w zależności od wielkości donicy jeden lub dwa worki z ziemią przeznaczoną do uprawy ziół (ja kupiłem taki zestaw w Castoramie) plus najważniejsze sadzonki świeżych ziół np. z Allegro lub/i można też wybrać się do pobliskiego sklepu ogrodniczego. Można też samemu posiać do mniejszych doniczek i doglądać, aż wykiełkują i zrobią się młode rośliny, a następnie jak już się wzmocnią (pierwsza opcja zdecydowanie szybsza) przesadzić do jednej donicy samonawadniającej. Dzięki użyciu takiej, a nie innej donicy nie musimy stale pamiętać o podlewaniu ziół i rośliny same pobierają z gleby tyle wody ile potrzebują. Korzenie nie stoją w wodzie, gdy podłoże wyschnie i trzeba podlać bardziej obficie, jak to często bywa w mniejszych doniczkach, czego zioła bardzo nie lubią i przez to szybko więdną, bo zwyczajnie wtedy gniją. Odnośnie kolendry jeszcze takie moje spostrzeżenie, że ta bardzo nie lubi bezpośredniego słońca latem, więc najlepiej ustawić donicę w miejscu gdzie słońce zachodzi i jest mniejsza jego intensywność.
Stary za dużo mąki widać, że placki za mało elastyczne. Ja daję 1/2- 3/4 szkłanki na mniej więcej na 1,5 szklanki mąki. Ale ja robię też trochę inaczej, nie dodaje żadnych proszków do pieczenia. Polecam patelnie z grubym dnem na naleśniki, sprawdza się w przypadku tortilli.
Zrobiłam, pyszne! Szczególnie salsa mega przepis, wniosła moje quesadille na wyższy level :) Pytanie - co zrobić z salsą, która mi została? Można ją mrozić? :)
W razie czego mięso dobrze rozbija się butelką szklaną, obstawiam że jakąś znajdziesz w domu ;) pozdrawiam a przepisu spróbuję bo ostatnio zakupiłem sporo placków tortilli w dobrej cenie.
