Extra! Odnośnie personalizacji dodałabym jeszcze to, że ludzie coraz chętniej interesują się niszowymi markami, bo to również pozwala nam się wyróżnić z tłumu. Teraz w weekend, w Warszawie mamy nawet targi Slow Fashion. Kiedy dana marka szyje ubrania w ilości kilkadziesiąt-kilkaset sztuk, to prawdopodobieństwo, że spotkamy osobę ubraną w dokładnie to samo znacznie maleje :)))
Jestem pod nieustającym wrażeniem Twojej osoby i Twojej rozległej wiedzy. Pełna podziwu dla pasji i zaangażowania jakie wkładasz, we wszystko co robisz. Z twoich filmów zawsze można się dowiedzieć wielu wartościowych rzeczy. Bardzo lubię słuchać Twoich spostrzeżeń i przemyśleń, tj. np. w tym filmie na temat zmian które zachodzą w świecie mody, zawsze przedstawiasz wszystko w niezwykle ciekawy i interesujący sposób. No i oczywiście jesteś wulkanem energii, a to się udziela nawet przez ekran. 💕😄💕😄💕😄💕😄💕
Co do klapków, wczoraj będąc na "3 dniowych feriach" w Krakowie doznałam szoku wchodząc do sklepu i patrząc na klapki na słupku. Nigdy nie podążałam za modą i uwielbiam rzeczy proste, minimalistyczne. Jedynym szaleństwem są kropki lub paski, które kocham ponad życie. Wracając do klapków na słupku! Moja reakcja: "o zgrozo, jak w tym chodzić?" Poza tym myślę, że nie wyglądają one zbyt atrakcyjnie (chociaż to także kwestia gustu). Przypominają mi moje chodaki z dzieciństwa. Tak chodaki! Drewniane. Pamiętam do dzis dumę jaką czułam dostajac od mamy pierwszą parę, były białe, proste takie jak lubię ;) Nie znam się na modzie, nie wiem czy były one kiedykolwiek modne, ale patrząc na wspomniane klapki od razu zapaliła mi się lapmka. Chodaki chyba nigdy nie będą modne, chociaż każdy bardzo dobrze je pamięta ;) PS Pierwszy raz jestem na Twoim kanale, z chęcią będę obserwować go dalej ;) Pozdrawiam ;)
Kocham lata 60-te i 70-te. To się nigdy u mnie nie skończy. Klimaty boho ze wzorami, , hippie, retro i etno także. Frędzle we wszystkim. Ale uwielbiam też rozcinane na kolanach dżinsy. Oprócz tego buty z wiązaniami.
Tego rodzaju eklektyzmowi w modzie mówię stanowcze "nie" (choć w innych dziedzinach życia/sztuki - popieram!). Od razu przypomina mi się moja nauczycielka geografii z podstawówki: garsonka + apaszka + adidaski na rzepy ;)
Ta moda jest niemodna :D Mnie odechciewa się zakupów jak oglądam te zdjęcia. Nic mi się nie podoba.. Za Chiny dziewczyny tak nie wyjdą na ulicę. Ale filmik jak zawsze super.
+Agnieszka Michalska Ta "moda" też jakoś wyjątkowo nie dla mnie. Oglądając te zdjęcia w filmiku zastanawiałam się nad swoją reakcją, gdybym tak kogoś zobaczyła na ulicy... :/ Eh, chyba nie jestem jednak tolerancyjna :P
Cieszę sie, ze nastały takie czasy, iż wszystko jest modne. Jak byłam nastolatka to jednak, co rok praktycznie wypadało zmienić garderobę. No a z kasa było cieżko, dzisiaj dłużej ciuchy mogą nam służyć. Czy mam rację?
Hej Radzia -ja naleze do minimalistek i lubie ubrania proste ale dobrej jakosci .Kocham koszule,jeansy ,trench coats i duze torby ze skory ale te proste bez zadnych naszywek.Podoba mi sie styl boho i wszystko z lat 70. Ciekawy filmik i pozdrawiam cieplo.:)
na początku pomyślałam o tym, że dzwony są niemodne, których na sobie nie znoszę, ale jak patrzę na stylizacje innych osób z tym ciuchem, to aż oczy się błyszczą. wyglądają cudnie. czyli odpowiedź brzmi: trendów w dzisiejszych czasach za bardzo nie ma, są tak jak mówiłaś pewne tendencje każdy miesza style jak się komu podoba:)
Dzwony i szerokie spodnie są modne już od poprzedniego sezonu, ale myślę, że na ulicach tego nie zobaczymy. Pewnie znowu 90% kobiet wybierze rurki -ja zresztą też; )Pozdrawiam :)
buty ze ściętym kanciastym przodem nie są modne. ja na pewno nie przyswoję bomberki, bo będę jak bomba natomiast pokuszę się na paski w różnych kierunkach, by wymodelować sylwetkę. a ciebie niezmiennie uwielbiam!
Cudowne welwetowe sukienki, spodnie lub bluzki o pieknych kolorach..zielen butelkowa, musztarda, lub pudrowy roz to silny trend w tym sezonie. Tak na marginesie dodam, ze welwetowa bielizna to teraz hit :P
Co nie jest modne?Faktycznie bardzo trudne pytania, szukając w myślach rożnych rzeczy nie znalazłam 😋, ale to dobrze bo to idealny czas na własny styl i korzystanie z własnej szafy bez nadmiernego obciążania portfela.Choć pokusy zawsze są 😄
uwielbiam gilmy o trendach w Twoim wykonaniu ale przeraza mnie ilosc pracy jakie w nie wkladasz. Dopoki nie zobaczylam filmikow na snapchacie nie mialam pojecia co za takim filmikiem sie kryje ile Twojego czasu :) filmik swietny takze dzieki i pozdrawiam :)
A moim zdaniem nie są modne bolerka, nie jest modna satyna w sukienkach/bluzkach, nie jest modny brokat, nie są modne torebki "jamnik" na krótkim pasku noszone pod pachą
No dobra to zacznę od krytyki Twojego stroju ;) Ta bluzka dała Ci bardzo spadziste ramiona. Szeroki rękaw podwinięty do 3/4 sprawia, że Twoje przedramiona wydają się pulchne. Jednak właśnie ta bluzka jest teraz hot, czyli dałaś się skusić bez spojrzenia w lustro ;) Też mam taką ale białą i też moje ramiona zrobiły się zbyt spadziste jak to w takim fasonie. Muszę pomyśleć co z tym zrobić ale chyba będę używała z żakietem albo ramoneską. Co jest niemodne? Skórzane rękawy do dzianiny, panterka jest passe ale nie w dodatkach, tam jeszcze została. Super modne: koszule w kratę, jak mówiłaś wszelkie koszule, sukienki koszulowe to absolutny must have, kolor żółty, mięta+ groszek + zieleń nie wiem jak nazwać ten kolor może "brudna mięta", blue, deep blue, granat, kolory globtroterki jak mówiłaś czyli kolory ziemi jak się kiedyś mówiło. Jeśli chodzi o buty to wedge dalej on top, mokasyny na grubej podeszwie? Litości, nie ma chyba butów, które tak masakrowałyby każdy typ nogi i szczupłą i tęgą, to buty dla seniorów powyżej 80-tki. Szerokie spodnie do połowy łydki może i modne, ale znajdź mi kobietę, która dobrze w tym wygląda, zwłaszcza gdy spodnie są ze sztywnego materiału. Ta długość jest bardzo niekorzystna w każdym wydaniu: spódnica, spodnie, sukienka, nawet wiele fasonów płaszczy trzeba zaliczyć do tej grupy. Ile trzeba mieć wzrostu by się zmierzyć z taką długością? Chyba ponad 180.
Według mnie jednym z wiodącym kierunkiem/trendem w modzie od kilku lat jest "Im dziwniej tym lepiej". Coraz mniejszą uwagę zwraca się na to, aby dana osoba w czymś dobrze wyglądała, na odpowiedni krój, materiał, wykończenie. Mam wrażenie, że te ubrania są coraz mnie "dopracowane". Ponadto zasada, że wszystko już było i że wszystko można obecnie ze sobą łączyć, bo wszystko jest modne, to dużo jest kombinacji właśnie przy tzw. krojach sezonu. I wówczas często zastanawiam się, ile osób tak naprawdę, by założyło daną rzecz, gdyby nie była modna, bo zdecydowanie nie wpływa to na poprawę estetyki danej osoby, czasem mam wrażenie, że krój kaftanu bezpieczeństwa jest bardziej korzystny niż np. modna bluzka.
To bardzo ciekawe co mówisz o projektantach wielkich domów mody. Dziś w radiu usłyszałam, że "momentów chwały i splendoru" czyli wielkich pokazów jest bardzo mało. Przez cały rok harują jak mrówki, a wymagania wciąż większe i większe :/
Jeśli chodzi o rzeczy modne to myślę, że wiązania będą jak i również były/są na topie :) Typu body czy sukienki z wiązaniami na klatce piersiowej. ;) Odpowiadając na pytanie "Co jest niemodne?" hmm może jakieś obcisłe tuniki, świecące bezrękawniki czy ostre kolory.
Zauważyłam, oprócz tego co wymieniłaś, dużo jest powycieranych rzeczy, tzn. mnóstwo jeansów z przetarciami na kolanach, ba nawet tak wydrapanych że mało z jeansów zostaje. A i śmieszny trend z neonowymi lub śmiesznymi skarpetkami wyciągniętymi na jeansy b. wysoko. Co do tego co nie jest modne wydaje mi się, że powoli wychodzą krótkie topy i asymetria, i właśnie proste legginsy bo teraz rzadko spotkać można zwykle legginsy bez przetarć naszywek lub łączonych materiałów.
Ja pamiętam jeszcze czasy kiedy rurki były niemodne, w zasadzie ok. 10 lat szturmem wróciły do łask. Podobna sytuacja dotyczy legginsow, pamiętam jak dziewczyny w liceum zaczęły je masowo nosić z (o zgrozo) krótkimi spodniczkami. Kurcze tak mi się na wspominki wzięło :P Im jestem starsza tym bardziej preferuje styl minimalistyczny plus stawiam na jakość. Myślę, że niemodne są baskinki, rozkloszowane sukienki i ściskanie się w talii szerokimi paskami. Nie wiem natomiast jak motywy kwiatowe (ps. kocham Radzka Twoj czerwony wianek) i koronki...
Rewelacyjny materiał! Widać ogromny nakład pracy i dużą wiedzę, aż zaskakuje mnie, że nie ma więcej subskrybentów. Liczę, że więcej osób doceni ten kanał bo naprawdę warto. Radzka zdecydowanie radzi i to jak dobrze! :'D Prostota, jasność i klarowność przekazu jak najbardziej na tak. Nawet jeżeli jest to niecałe 30 min. Chociaż moją sugestią byłoby podzielenie takich dłuższych tematów na dwa krótkie filmiki (właśnie np po 10-15 min), ale absolutnie nie przycinać lub odejmować treści. Po prostu jest to bardzo dużo informacji jak na jeden filmik przez co robi się odrobinę ciężki dla odbiorcy, tak mi się wydaje. ale to tylko taka tam drobna sugestia. Podsumowując uwielbiam!
też zauważyłam, tą zmiane mody w "show business" ...lansowanie topowych modelek, zapraszanie na pokazy osób, które często w ogóle nie są związane z tą prawdziwą modą.... to przykre, nie lubie takiej powszechności, nie wszystko jest dla wszystkich...
Dokładnie, ja już od jakiegoś czasu nie oglądam u nich na stronie ubrań, bo wszystko wygląda tragicznie, brzydko i źle. Zastanawia mnie ta koncepcja, że modelka w tych stylizacjach na ich stronie wyglądają jak z jakiegoś odwyku czy czegoś takiego. Ogólnie tęsknię do czasów, gdy modelka w danym ubraniu, stylizacji musiała wyglądać ładnie, zachęcająco, atrakcyjnie, tak jak każda z nas chciałaby wyglądać.
+Monika (tarararapl) Moze modelki Wam sie nie podobaja,ale duzo ciuchöw "na zywo"wyglada duzo lepiej!Zara duzo "kopiuje"z trendöw swiatowej mody i duzo rzeczy jest naprawde udanych...Niesamowicie duzy wybör i mysle,ze kazda z Was cos dla siebie znajdzie.....Jezeli nie podobaja sie Wam extrawandowe trendy,wybierzcieZara Basic - jest dla wszystkich! :)
Radzka o rany inspirujesz mega. Nie wiem co masz takiego w soboe ale po obejrzeniu filmu mam mega energię. Osobiście co raz częściej zwracam uwagę na rzeczy męskie buty wręcz kocham. Podobają mi się ubrania unisex ale spodnie z naszywkami są boskie. Myślałam, że szfedy nie będą modne a tu jedna. Buty na komunie ?
Świetny filmik. Co nie jest modne? Satynowe buty, cyrkonie dodawane do butów, torebek, ubrań. Bolerka, bardzo duże torebki, krótkie marynarki, bluzki na bardzo cienkich szeleczkach. No i oczywiście białe kozaczki 😄😃
świetna robota Radzka ❤ uwielbiam Twoje filmy o trendach! Ja zakochałam się w naszywkach, zainspirowało mnie to nawet do stworzenia swojego własnego naszywkowego dzieła sztuki :)
Takie koszule pasują Ci doskonale. Mi podoba łączenie folkowych nadruków z nowoczesnym krojem koszulki, czy tenisówek. Ogółem też styl ento, vintage :) Ale w głębi serca żałuję, że nie chodzi się na co dzień w rozkloszowanych sukienkach, jak w latach 50... :)
Czemu twierdzisz, że się nie chodzi?Jeśli ktoś lubi i mu pasuje taki krój to w nich chodzi, sama jestem tego przykładem i widzę wiele kobiet tak ubranych, Ty też możesz :)
Ja pamiętam z mojej młodości długie proste sukienki z rozcięciem i bluzki z golfem z weluru do tego satynowe dzwony. Były tez takie spodnie coś jak połączenie dzwonów i bojówek. Plisowane spódniczki.
Stawiam pierwsze kroki...jestem z wykształcenia prawnikiem:( ostatnio po kursie zawodowym "Stylizacja ubioru"w wawie. Straciłam wenę i dzięki Tobie wracam do siebie;)
moim zdaniem ilość kolekcji wynika z zachłonność właścicieli marek ( z reguły zarzadu) im więcej wyprodukują to sprzedadzą nie jest istotne co , kolekcje tracą na jakości bo nie można patrzeć na kreatywność przez pryzmat pieniędzy
+Jola aaaa dobra obserwacja... nie są w trendach, bo faktycznie teraz przeważają spodnie o regularnej talii... chociaż nie powiedziałabym, że są niemodne, bo można je ograć na lata 90' czy grungowo i będzie modnie :-)
+raaadzka Możesz mieć rację. Ja bardzo cieszę się z trendu na spodnie z wysokim stanem bo biodrówki kompletnie nie pasują do mojej sylwetki. Pozdrawiam :-D
+Daria Joanna Hehe to mi odwrotnie :) nie pasują do mojej sylwetki spodnie z wysokim stanem (zawsze też w talii odstają), ale nie noszę już biodrówek (nie te lata), normalny stan jest ok.
nie są modne rzeczy zawsze sprzed 10-15 lat czyli teraz najstraszniejsze są kolorowe okulary bez ramek ozdobione cyrkoniami a la destiny's child, kapelusiki fason wędkarski, białe kozaczki w szpic ;)
Ja chodzę w leginsach i krótkiej bluzce.. To wygląda wtedy nieestetycznie, kiedy leginsy wpijają się w krok, ale teraz są tak skrojone, że można chodzić w nich jak w spodniach
Moim zdaniem przesadne mieszanie wzorów nie jest modne , jeśli założymy np. spodnie w duże wyraziste kwiaty + koszula w panterkę + kurtka w mocnym kolorze dodatkowo z naszywkami + dodatki i buty we wzory to może się to wszystko ''gryść'' i nieestetycznie wyglądać
Ja kocham body w tym roku, musze tez kupić lepsze boyfriendy bo rok temu nie byłam przekonana wiec kupiłam Primark ale wpadnę niedługo do Topshop po cos porządnego , naklejki super, widziałam ostatnio skórzana kurtkę w Zara właśnie z tymi przypinkami i jest rewelacyjna
ja wlaśnie nosze spodnie z motywem galaktyki na tylku. dodam tylko, ze mieszkam na malutkiej wsi w wielkiej brytanii i to dzieki nim "zyskalam slawe" . jestem rozpoznawalna i to bardzo:D
No bez przesady, na pewno można wyodrębnić kilka rzeczy... Nie modne są już na pewno te wielkie dziury w spodniach odsłaniające pół nogi, wszelkie buty, które wyglądają jak kopyta typu np. lity, baskinkę widzi się coraz rzadziej, filcowe torebki odeszły też w niepamięć (choć ze względu na częste ich hafty, można trochę je podpiąć pod dzisiejsze trendy), te okropne sukienki odcinane pod biustem z kwadratowym dekoltem też już na szczęście zostały zapomniane. A! I te straszne, krótkie kamizelki z wielkim dekoltem! Myślę, że jakby się tak głębiej zastanowić to można znaleźć naprawdę sporo trendów, które już dziś nie byłyby mile widziane. A swoją drogą fantastyczny filmik, brawo :D
+aplauzy Jeżeli chodzi o dziury w spodniach na pół nogi to jak najbardziej modne. :D Spodnie z dziurami w każdej wielkości, nawet takie, w których więcej jest dziur niż materiału. XD Co mnie zaskoczyło ostatnio, to powracająca moda na klapki na niskim, grubym obcasie, z zasłoniętym przodem, nawet z czubem. XD Podobno teraz jeden z największych hitów.
Zauważyłam, że wracają masowo krótkie bluzki i swetry - odkryty brzuch. Mam takie odczucie, że ledwo odetchnęłam po poprzednim razie, a już wracają :-). Bardzo mnie frustruje, jak czuję, że mi się na plecach sweter podciąga. Wiadomo, że nie muszę nosić, ale jest dużo fajnych rzeczy, przymierzasz, a tu pępek widać ;-)
Witaj Radziu, bardzo ladnie wygladasz. A teraz wracajac do tematu to wydaje mi sie ze nie sa juz modne plisowane spodnice, wydaje mi sie ze tez nie widac materialow w groszki czy kropki. Pozdrawiam serdecznie.
może inaczej: nie te wyjęte z szafy, sprzed lat. ewidentnie trzeba by je uszyc na nowo, bo od razu widać, że to sukienki z czasów dawnych Sylwestrow i studniowek ;)
Wydaje mi sie, że cekiny nie są już tak modne jak kiedyś. Wyjątkiem jest tylko Sylwester. W tamtym roku (albo dwa lata temu) były modne przezroczyste torebki i plecaki. Teraz nie jest już to tak często widziane
Poza tym w tym roku spodobały mi się mom jeans. Tylko boję się,że one bardzo mnie pogrubiaja,nie będę miała do czego założyć i zaraz wyjdą z mody. Na dodatek nie wiem czy te spodnie nadają się dla 17letniej dziewczyny :/
Wedlug mnie modne jest to, co jest klasyczne czyli takie, w ktorych zobaczę się za 5-10 lat na zdjęciach i nie powiem "booosz, ale bezguściem byłam". Ale to może zależy od tego co się z czym zakłada, czy to pasuje do mnie i do mojej figury... Czasem patrzę na coś w sklepie i myślę, że to tragedia, a za chwilę widzę to na kimś na ulicy i myślę, że wygląda super :D Ale gdybym miała wybrać jedną nie modną rzecz to byłyby to dla mnie spodnie z szerokimi nogawkami. Nigdy mi się to nie podobało. Dzwony to zmora mojego dzieciństwa, może dlatego tak ich nie lubię? :D
tak myślę- niemodne dla mnie to nie konkretne trendy, ale raczej sposób ich noszenia. Nie trawię gdy ludzie nie potrafią się ubrać stosownie do okazji, gdy okazują w ten sposób brak szacunku. Drażni mnie gdy laski kupczą swoim ciałem w dekoltach do pępka (zwłaszcza gdy później narzekają, że faceci traktują je jak dziwki...). Zauważyłam też, że posiadanie drugiej połówki bardzo wpływa na powściągliwość w ubieraniu, przynajmniej u mnie. W sensie "na ulicy" bo w domu i sypialni to już inna bajka.
chyba nie są modne tzw. miniówki, typu króciutka, wąska, obcisła np. jasnodzinsowa spódniczka tuż za tyłek. i jeszcze z kozakami! ;p i chyba też poduszki te takie wielkie, grube np. w płaszczu, czy bufiaste rękawy. ostatnio nawet wyciągnęłam swój stary ukochany sweterek z bufkami i zastanawiałam się czy by się jeszcze nadał, bo w super stanie. intuicyjnie wydawał mi nie bardzo w trendach, a niby retro. ale przyjaciółka od razu stwierdziła, że widać, iż to z dawnego nurtu, takich rzeczy teraz nie ma ;) Także pewne ciuchy odbiera się jako niemodne. Ale kombinujemy na styl romantyczny i coś zaczyna grać, ale sam w sobie nie :(
Radzka myślę że z tych komentarzy uzbieralby się materiał na ciekawy filmik o anty-trendach ;) mogłoby byc ciekawie, zwłaszcza że większość rzeczy wymienianych tutaj jako niemodne kojarzą mi się z początkiem XXI w, lata 2000-2005 mniej wiecej. Interesujące dlaczego tak jest. Te fasony są za mało retro? Tzn za nowe żeby zaslugiwać na miano retro i dzieki temu powrót do łask i jednocześnie za stare żeby być nadal trendy? czy w takim razie znów mogą być modne za kolejne 10 lat, jak teraz lata 90' (które jeszcze niedawno nie były takie cool)? a może już wracają - sama mowilas że modne będą bluzki w bieliznianym stylu, a one mi właśnie zalatują latami 2000, zwłaszcza satynowe ;)
+malaga nawet nie mów, że to wszystko wróci :) Nie tak dawno robiłam gruntowne czystki w czeluściach szaf i wyleciało kilka par butów z długimi szpiczastymi i ściętymi noskami sprzed jakiś 10 lat:)Czyżbym pozbyła się wczesnego retro? :D