Tym którzy piszą że tylko idioci kupują za takie pieniądze, proponuję nie sugerować się cenami z przed np. 10 lat bo dzisiaj pieniądz ma dużo niższą wartość i czasy też się zmieniły, ponieważ zaczęły się porządnie sypać te dobre ciągniki pościągane z zachodu i ludzie znowu doceniają te c"hujowe" ursusy i zetory
Również jest tak że chociaż takich zetorów jest coraz mniej chociaż w takim UK. Już jakiś czas temu gadałem z znajomym, co trochę Ściąga ciągniki z UK i mówi sam że 'hindusi' wręcz biją się o takie zetory, więc sam zakup takiego ciągnika jest drogi w UK, a gdzie transport itp.
Najchętniej od idiotów (przez zakup Zetora) wyzywają fani zachodnich traktorów. Potem jeżdżą np. Z niesprawnym napędem albo rewersem bo brak części albo cena kosmos.
@@piotrekpiotrek4013 miałem zetora forterra i 7745 sprzedalem bo to złom do 7745 dołożyłem 15 TYS ZL A do forterra że 30 ty z zł dołożyłem Teraz mam J D i Fenda i to są maszyny A zetora tylko dziady kupują bo nie stać ich na prawdziwe maszyny
@@piotrekpiotrek4013 JD,Fend, fiat,ford,mb track,International,case,steyr,MF, valtra, i wiele innych ciagnikow zachodnich są wytrzymalsze i cen w tym zacofany kraju Polsce nie mają jakoś
Rok temu widziałem na olx 7745 za 89000 zł, szkoda że screena nie zrobiłem, wystawił handlarz zarzekajacy się że robił kapitalny remont wszystkiego, komedia
Za komfort się płaci jazda c 360 a zetorem to jak wozem drabiniastym a mercedesem c 360 to badziew kupa huku i jechać nie ma czym tylko kupa dumy i hyku
@@ciastekkgr3937 mam dwa zetory 7011i7211 i 360 to zetora i się jeździ miodzio co do uciągu to zetory dwa razy silniejsze silnik to jakby z turbo nie maco porównywać a pali zetor 5namth i 360tez tylko zetorem pracę wykonasz dwa razy s, ybciej spalanie na hektar jest śmiesznie niski
@@eddieb3913 może i gówno ale tanie w utrzymaniu ma sporo mocy i ciężaru. I jest tego masę . Nie wiem ile. Mówi się tu o procentach. Chyba tylko jednego dilera. Który nie prowadzi ruskiego. Bo by się zdziwił ile ludzi to kupuje. Mówię tu o belarusach itd
Czemu niby złom? 5 lat temu za zetory serii x211 dawało się góra max 30 tyś. zł. i to jeszcze jak był w oryginale. Teraz tak ich cena podskoczyła bo po pierwsze tych ciągników chociaż w samym UK jest coraz mniej, a jak są to biją sie o nie 'hindusi'. Tak samo mogę powiedzieć na własnym przypadku, z ojciec kupił zetora 4911 za nie całe 9 tyś. zł i też 3 lata bez awarii jeździł, jedynie trzeba było zrobić hamulce i naprawić blacharsko-lakierniczo, gdzie ceny c360 które jako tako chodziły zaczynały się od 15 tyś. zł. Ogólnie to ludzie w polsce kupują oczami i to nie ważne czy ciągnik czy przyczepa.
Tego szmelca zetora już nigdy, mamy 6245 z turem ani do tura się nie nadaje ani w pole i spala jak pojebany. Od roku próbujemy się go pozbyć i nikt nie chce za 33tys.
Ten ranking jest niewiele warty. Pominięto np. belarusy i mtzety, a to są o wiele częściej spotykane w Pl traktory niż te zachodnie i częściej są w ogłoszeniach.
Tyle że te Belarusy nie spełniają norm,przez co w Polsce nowe nie mogłyby być rejestrowane, dlatego też Belarus decyduje się na obejście tego poprzez rejestrowanie ich jeszcze na Białorusi,a w Polsce są jako "używki". Więc miejsce w tym rankingu dla Belarusów trochę nie na miejscu.
@@kacperstark247 To oczywiście nieprawda i np. MTZ 82.1 nie spełnia tych norm i jest przeznaczony na rynki inne niż unijne, a już inne modele tej serii, np. MTZ 82.2 i MTZ 82.3 spełniają te normy i są sprzedawane w UE.
Poważnie 335 są kupowane częściej niż 330? Przecież kilka lat wstecz zobaczyć 335 czy 335m w Polsce to była rzadkość same 330 i 330m były ja mam 335 a planuje 335m dodatkowo
O ty gościu, ale bym ci walną w tą głupią jadaczke. Jeszcze do tego Złomka Zetora wrócisz ty durniu kiedy w tych wschodnich zabawkach walnie ci skrzynia a remont wyniesie dwukrotnie wartość maszyny.
Mam 7745turbo z dowodu rejestracyjnego z kw wychodzi 77km nie jest napisane nigdzie że turbo doładowany ale tego chyba nie podawali Od dawna wiem i " chyba " w książce fabryka podawała 62.5 dla 72** i 68 dla 77**
@@marcinm1328 zwracam honor patrzyłem na dane w prospektach faktycznie 50kw co daje 68 koni to trzeba przyznać gowniacze te 77xx chleja więcej dużo wiecej od 72 a mocy nie wiele więcej
Niestety ale większość naszych gospodarstw jest mała. Ciężko jest kupować nowe maszyny. Cieszyć trzeba się ze wogule coś się dzieje i rolnicy próbują zmieniać maszyny na lepsze. Do tego ceny naszych płodów rolnych są dużo niższe od tych na zachodzie. I co ty widzisz w tym zalosnego?
Te nowe ciagniki wcale nie są takie super. Byle czujnik to od cholery kosztuje. Starsze ciagniki może komfort pracy gorszy ale nie są tak awaryjne jak te nowe
tak na chłopski rozum jak bym miał dać ża tego zetora 44tyś to bym wolał kupić ursusa 914 finn lub de luxe a jeśli ktoś lubi te fetorki to można za te pieniądze kubić 8145 lub pochodne
Osobiście nigdy bym już nie kupił polskiego ciągnika, mielismy z ojcem c355 i zwolnica do naprawy była, plecak podnośnika spawany, kleszczace się biegi. Podkreślę ze ciągnik był z 1975r po jakimś czasie kupiliśmy zetora 4911 (sprowadzonego) i nie było już problemów z kleszczacymi się biegami, zwolnicami czy też głupim plecakiem. Ciągnik już na owe czasy miał (rok 1979r) wspomaganie, komfortowa kabinę i 3 cylindrowy silnik. Maszyna naprawdę dobra i porównując serię x911 czy też x011(lekka seria) są one minimalne droższe od jakiś c360, a oferują wiele więcej.
@@kombajnista4083 z tym stwierdzeniem że odpowiedniki c-360 minimalnie droższe to tak nie szarżuj. C-360 w bardzo dobrym stanie za 15 tyś znajdziesz jak poszukasz i dasz sobie trochę czasu, za to za zetora w przedziale mocy 50 -60 km musisz dać nie mniej jak 35 tyś. chyba że kupisz starszą generacje ale wtedy równicą jest tylko kabina a i tak 20 tyś przekroczysz.
@@krzysztofkris3088 Nie wiem kto wymyślił ,że Zetor dużo pali. Mam 7211 i MF 255. Różnica znaczna owszem jest ale przy jeździe bez obciążenia. W pracy np z pługiem czy z talerzówką nie wielka jest różnica. Zetor zrobi szybciej więcej spali a MF wolniej ale za to dłużej trzeba jeździć i wychodzi prawie na to samo. kolejna rzecz to części w byle jakim sklepie się kupi i samemu naprawi co nie można powiedzieć o zachodnich Fendach czy JD.