Update. zwrócono mi uwagę, że portfolio jest nieaktualne Gates sprzedał sporo Berkshire i odkupił Microsoft (smart move) www.insidermonkey.com/blog/bill-gates-current-portfolio-top-5-dividend-stocks-1123720/5/
Szkoda że nie wspomniałeś o evencie który odbył się końcem 2019 roku gdzie bill przestawiał symulację rozprzestrzenia się wirusa z chin na cały świat. Mieć aż takiego nosa jak w tej symulacji kilka miesięcy przed pandemią to przypadek? No cóż 😊
19:01 - nie tylko za szybko wyławiamy te ryby - wyławiamy te osobniki, które mają najlepsze cechy w handlu (wielkość, masa, walory smakowe (niektóre ryby są w tym przypadku bardziej preferowalne, od innych)), przez co eliminujemy z puli genetycznej tychże ryb osobniki, które posiadają geny umożliwiające osiąganie takich wielkości.
Miliarderzy to nowocześni monarchowie, wielkie cesarstwa, ale z dzisiejszą technologią nie wiadomo czy takie cesarstwa upadną same, pod wpływem własnego ciężaru jak to było w przeszłości
1:56 Mała poprawka. Steve Ballmer był dyrektorem generalnym Microsoftu w latach 2000-2014. Kolegą z którym BIll Gates w 1975 roku założył Microsoft był Paul Allen.
Nie masz racji, Masny, że to najbogatszy i najszczodrzejszy człowiek w historii. Te tytuły należą się tylko w kontekście ostatnich kilkudziesięciu lat. W skali całej historii w obu kategoriach po uwzględnieniu inflacji brakuje mu bardzo dużo do Johna Rockefellera. Nawet jeśli uwzględnić, że John rozdał potrzebującym tylko między 6 a 12% majątku, a Bill 100%
Tak, przeznacza duże kwoty na swoją fundację charytatywną, która przeprowadza eksperymenty nowych szczepień na dzieciach w Afryce... Poza tym jest to również skuteczny sposób do omijania podatków 😢
@@marcin110784@marcin110784 bo nasionko ma dawać "bezpłodne" roślinki, żebyśmy musieli non stop kupować nasionka od jasnego producenta. Oczywiście nasionko zmodyfikowane genetycznie, żeby roślinka miała więcej cukrów, mniej witamin no i była odporna na zabójcze pestycydy, które oczywiście zostaną w roślince, żeby konsument był "zdrowszy"🙃. w razie czego lekarze dobiorą takie leczenie, żeby utrzymywać Cię przy życiu (i wydoić do cna), ale broń Boże nie wyleczyć🙃
Brakuje w tym filmie jak Kill Bill wspomina o tym iż ludzi jest za dużo jednocześnie troszcząc się o nasze zdrowie po przez szczypawice między innymi w Afryce, tak te powodujące bezpłodność. Do zoo
O, kolejny tępy foliarz który nie zrozumiał prostej wypowiedzi, tylko łyka narrację odklejonych szurów o tym jak to Bill Gates chce zdepopulować ludzkość XD
20:51 Nie Karl, tylko Klaus Martin. Karl (a w zasadzie Charles, obaj panowie od dawna wolą posługiwać się specyficznie kaleczonym angielskim niż mową ojczystą) to jego syn.
Miliarderzy z roku na rok powiększają swoje wpływy i majątki. Przerażająca jest wizja, w której świat pójdzie w jeszcze większy monopol, którego nikt nie będzie w stanie powstrzymać, bo siła takich podmiotów będzie za duża a propaganda "fajnych, skromnych ludzi, którzy są tacy jak Ty (i ty też możesz zostać jednym z nich!)" będzie niemal nie do przebicia. Może patrzę zbyt katastroficznie, ale jak nad tym się zastanowić to czy nie masz podobnego poglądu? Chodzi mi tu o to, że garstka ludzi będzie mogła w wyraźny sposób kontrolować całym światem i to na dużo większą skalę niż teraz. A tak na marginesie to ponownie wkręciłem się w oglądanie Twoich materiałów tutaj i od kilku/kilkunastu dni regularnie je oglądam xd
to fakt, ale np. info odnośnie okołopandemicznych działań Gatesa wcześniej nie było dostępne lub przynajmniej opisane na tyle żebym mógł wyrobić sobie to zdanie. Ufam maksymie lepiej późno niż później a ten film zostanie na youtube 4 ever :)
Już jakiś czas temu zauważyłem że, pomimo ciekawych informacji w tych wszystkich filmach na yt, czesto prawdziwa wiedza kryje się w komentarzach do nich. A wiara nazywana wiedzą że ci "na szczycie" chcą dla nas dobrze, jest tym samym co wiara że mandaty poprawiają bezpieczenstwo, elektryfikacja dosłownie wszystkiego służy ochronie klimatu, smartfonizacja kuwety dla kota czy lodówki naszej wygodzie, a ciasteczka w internecie i całe RODO ochronie danych. Autor filmu pominął fakt, że na ile ktoś żądny zysków nie chciałby wywołać choroby z obawy przed zarażeniem samego siebie, to już wykreowanie jej pomaga w ich osiągnięciu bez narazania wlasnego zdrowia. Autor nie wziął również pod uwagę że ktoś z nas mógł w konkretnym temacie sięgnąć głębiej, niż on po materiały do filmu.
Inwestowanie w spółki wydobywcze nie koliduje z troską o klimat. Jak nie on kupi akcje, to ktoś inny. Ktoś inny zarobi, a forma nadal będzie robić swoje.
fajnie, że coraz więcej osób zaczyna sobie zdawać sprawę, że miliarderzy i generalnie ludzie im pokrewni (tzn. superbogaci) nie mają w interesie dobra ludzkości, a jedynie swój zysk
U nas też można odliczyć od podatku darowizny na fundacje (chyba, że od zysków kapitałowych to wtedy nie), ale trudno to nazwać oszczędnością bo oddając X na fundacje i odliczając to od podatku (a jest limit tych odliczeń) dalej nie wyjdziesz na tym lepiej niż gdybyś zapłacił cały podatek i nic nie przeznaczył na fundacje. Głównym zastrzerzeniem jest zazwyczaj jak ktoś tworzy własną fundację lub jest z nią mocno związany (np. jest to fundacja jego żony) i odlicza od podatku darowizny tam przekazywane. Wtedy trzeba śledzić co dalej się z tą kasę w fundacji wydarzyło.
@@RMasny tacy ludzie są świetni w tworzeniu swojego wizerunku w mediach. Stoją za tym ogromne fundusze i sztab ludzi. Nic nigdy nie jest czarno białe. Nie wierze w jego dobroduszność
Imo bardziej dziecinne od naiwnego wierzenia w nieograniczone ludzkie dobro jest wierzenie, że wszyscy są sukinsynami i istnieją tylko po to żeby skakać sobie do gardeł xD
@@TheCryingEarth_Chan_ jakbyś odpowiednio długo i głęboko pogrzebał to byś zmienił zdanie, ale nie wiem czy Twoja psychika jest gotowa na prawdziwy obraz świata, więc kto nie jest w stanie udźwignąć prawdy, nie szuka jej
Ale po co są te patenty? czy to nie jest tak że najbardziej cierpi na nich konsument? Przeciez jak jakaś firma nie może skorzystać z jakiegoś rozwiązania to musi użyć innego, często niewygodnego dla klienta albo droższego.
Na pewno nie można powiedzieć że, Bill jest złą osobą,. Przedstawiony w filmie wpływ, który ma na świat ma dobre strony jednak nie prowadzi do rozwiązania najgłębszych problemów naszego społeczeństwa. Chociaż może gdyby wszyscy kapitaliści mieli takie, a na pewno nie "gorsze" podejście kapitalizm nie był by taki zły
A słyszałeś może krytykę Kurzgesagt, które reprezentuje poglądy Gatesa w sprawie walki z katastrofą klimatyczną. Dobrze pokazują to dwa materiały Myśleć Głębiej o Kurzgesagt
Musk to nie tylko Tesla, ma jeszcze SpaceX (nie jest notowany na giełdzie), boring company czy neuralink a od niedawna jeszcze twitter. Oczywiście trudniej jest policzyć wartość firm które nie są notowane na giełdzie.
Szanowny Panie Masło Minęły już dwa dni odkąd powiedział Pan "przekonamy się i to już jutro" i dalej się nie przekonaliśmy. Proponuje usunąć film wprowadzający w błąd zanim moje zgłoszenie siania fake niusów zostanie rozpatrzone i dostaniesz Pan bana. Pozdrawiam
Nie dlatego, tylko dlatego, że kodu nie można opatentować (przynajmniej nie można zrobić tego w Polsce). Algorytmów też raczej nie opatentujesz, chyba że mają praktyczne przemysłowe zastosowanie (i wtedy patent jest na to zastosowanie). Co wtedy chroni kod w takim razie? No prawo autorskie, które działa nieco inaczej (kod traktowany raczej jako tekst niż rozwiązanie techniczne), ale zabezpieczna przed bezczelnym kopiowaniem bez zgody autora. Osobiste prawo autorskie jest niezbywalne, ale majątkowe można już odsprzeda(wa)ć. Pozdrawiam
ja myśle, że on ma serio dobre intencje, ale trochę za bardzo uwierzył, że wie najlepiej bo dosłownie 25 lat był top of the world i to nie on jest problemem tylko ew. następca ze złymi intencjami 😅
@@RMasny ty chyba se jaja robisz koleś? Zakochałes się bilu czy jak? Ja rozumiem że dzisiaj jest bardziej niż ok miłość w obrębie tej samej płci ale serio nie ma młodszych i przystojniejszych?
Upraszczasz sprawę monopoli. Tu znaczenie ma w jaki sposób firma zyskuje monopol. Ciężko winić firmę, która przykładowo jako jedyna potrafi tworzyć maszyny do produkcji procesorów. Taka firma może mieć nawet 100% rynku i wszystko jest ok, dopóki nie zacznie zwalczać konkurencji. To nie wina Microsoft, że wszyscy chcą używać ich produktów.
Obiektywnie miało byc, a przy kazdej dobrej żeczy jaką Bill robi, ty odpowiadasz albo drwiną albo przytykiem. Dlaczego negatywnych rzeczy nie 'obracasz' tak samo? A bo hestes z tych, ktorzy najpierw promują używki a powzniej mowią, że są złe
