Za namową wielu znajomych publikuję recenzję Hulajnogi Oxelo Town7XL z Decathlonu. Używam jej od lipca i szczerze polecam! Sprzęt kosztuje 399 zł i jest bardzo wytrzymały. FB Akcja Transformacja: / konradblog
2024 i nadal to świetna recenzja, hulajnoga jest rzeczywiście super. Z modyfikacji poszerzyłam kierownicę, co daje jak dla mnie lepszą kontrolę (mozolnie wyszukałam ekstendery na AliE). Dzięki za super filmik!
Jeszcze całkiem niedawno krążyła ogólna opinia że hulajnogi to raczej rzecz obciachowa, że to tylko dla dzieci itd... Ale ostatnimi czasy zauważam że stają się coraz bardziej popularne, już nie tylko jako tanie śmigawki dla dzieci ale i całkiem poważny osobisty środek transportu dla każdego komu jest potrzebne coś prostego, mobilnego a nie potrafią jeździć na desce :) Czyli coś dla mnie. Potrzebuję czegoś niewielkiego do uskutecznienia mojej drogi na uczelnię, co mogę ze sobą bez problemu zabrać do zatłoczonego pociągu i mieć przy sobie albo przypiąć gdzieś już na miejscu. Dzisiaj pośmigałem sobie w Decathlonie na właśnie takim sprzęcie i miałem ubaw jak dzieciak. Mam jednak wciąż kilka wątpliwości na temat codziennego poruszania się na takim sprzęcie, zwłaszcza jako osoba która ostatni większy kontakt z hulajnogą miała chyba jakieś piętnaście lat temu... Jak wygląda sprawa podjeżdżania pod górkę, bardzo jest to męczące? Czy obciążenie pdt. plecak wpływa jakoś negatywnie na jazdę? Jak wygląda kwestia bezpieczeństwa gdy zacznie padać, a tym bardziej przyjdzie zima?
+FokkerBoombass To chyba jedyne minusy poruszania się na hulajnodze. Pod górkę ciężko podjechać i ja zazwyczaj prowadzę w takich odcinkach (oczywiście lekka górka nie jest przeszkodą). Drugi minus wygląda podobnie jak przy jeżdżeniu na rolkach: nie da się jeździć po mokrej nawierzchni oraz piasku/liściach. Koła momentalnie tracą przyczepność i można wywinąć orła (raz mi się udało :P ) Ale nie ma co demonizować, bo przejeździłem całą zeszłą zimę be z problemu. Wystarczyło, żeby było sucho i można śmigać. Kupuj, nie będziesz żałował :)
+FokkerBoombass +KonradConrad.TV Prawdopodobnie zależy z jakiego materiału są kółka. jeździłęm kiedyś na kauczukowych i nie było problemów z przyczepnością na mokrych, chociaż głowy nie dam bo to dawno było.
+FokkerBoombass Od pół roku jeżdżę na Town 7EF i jeżeli chodzi o podjeżdżanie pod górkę to nie ma z tym większych problemów, oczywiście dodając nieco więcej siły :-) Aczkolwiek wydaje mi się, że wpływ na to ma sama hulajnoga, która w przeciwieństwie do 7XL nie posiada amortyzatorów. Poza tym jeżdżę z plecakiem + około 10kg. Kwestia przyzwyczajenia ;-) Bezpieczeństwo - koła się ślizgają, trzeba nieco bardziej uważać na mokrej nawierzchni.
Dobrą robotę robisz, Konradzie :) Ja hulajnogi odkryłem dzięki mojemu wówczas 3 letniemu synkowi, z którym jeżdżę często razem na jego nalutkim, ale wytrzymałym Rebelu. Teraz dojrzałem już do kupna hulaja sobie i wybór padł na Town 7XL. Mam tylko nadzieję, że zdążę kupić ten model, zanim go wycofają z produkcji - zakup w przyszłym tygodniu ;) P.S. Zdążyli już niestety wycofać fajną wersję kolorystyczną (pomarańczowa FLUO), ale biała też jest coooool :) Pozdrawiam i życzę samych bezwypadkowych ślizgów! :)
+arcamal Dzięki :P Jeśli nie masz ciśnienia na białą, to polecam srebrną, bo nie jest malowana, nie rysuje się i po umyciu wygląda na prawie nową. Btw. Dziś jadę po nowe łożyska i jakoś w tygodniu nakręcę film o konserwacji sprzętu.
+KonradConrad.TV Chyba zostanę przy białej, ale dzięki za rekomendację :) A propos - żyjemy w wolnym kraju, a przedsiębiorczość to podstawa gospodarki, ale ktoś opyla na allegro te same hulaje (Town 7XL) pod różnymi nazwami, nie podając w żadnym miesjcu nazwy marki Oxelo (cytuję: "Hulajnoga miejska dla dorosłych koła 200mm ABEC5", "Hulajnoga dla dorosłych miejska profesjonalna HIT", "Hulajnoga miejska młodzieżowa koła 200mm ABEC5") w cenach od 529,00 do 599,95 ... Niezłe przebicie (i przegięcie), skoro można te hulaje kupić w Decathlonie za 399,99 zł. P.S. Chętnie obejrzę video o konserwacji sprzętu (podstawa!). Pozdrawiam (już wkrótce z hulaja:)!
Jak milo, ze w sieci mozna sie natknac na Polakow i to na hulajach!:) Troche to w Polsce egoztycznie, kiedy caly swiat i europa dojezdza wszedzie na hulaju. Sam rower musialem zdrowotnie odstawic, a, ze trzeba na czyms smigac, padlo na hulaja tez z marki na D, bo mam blisko:) Zaczalem jako Ty na 7XL na podwojnym amortyzatorze ale na poczatku tego roku przeiadlem sie na town 9 2015. Jest wg mnie duzo bezpieczniejsza, moze troche wolniejsza choc i tak jak smigam, to czesto rowery wyprzedzam. Szczerze polecam, juz nie tyle marke, co mega wygode uzywania hulaja na codzien. PS Jezeli to prawda co mowice, ze w/w juz nie beda produkowac, to moze wynikac z tego, ze czesto w nich siadaly amorki tylne ze zmeczenia, ktore sa wymieniane przez Decathlona na GWARANCJI!!! wystarczy tylko pogadac z serwisem:) pozdrawiam wszystkich maniakow hulajek.
Szymek Krusz Dzięki! Też zauważyłem, że na zachodzie dużo ludzi śmiga na hulajnogach. Zresztą sam zdecydowałem się na ten model po przestudiowaniu kilku forów zagranicznych. W Polsce "scena" hulajnogowa jeszcze nie istnieje, ale już widzę w Krakowie sporo ludzi z hulajnogami, także będzie lepiej :)
Coraz wiecej hulajdusz krakowskich się pojawia:) ja tez smigam codziennie do pracy, mimo statecznego wieku i coraz mniejsze zdumienie budzę, więc jest lepiej :)
bardzo fajny filmik i recenzja :) od wiosny myślę którą hulajnogę wybrać - model 7 xl czy 9 ef... i do dziś myślałam że jak uzbieram kasę to kupię 9ef... ale po komentarzach na stronie decathlonu i po tym filmiku chyba wezmę 7xl i lekko ją podrasuję - na pewno wygodniejszymi rączkami :) btw polecasz konkretnego użytkownika/sklep na allegro gdzie warto zamawiać części? :) z góry dzięki! :) / ps - czy po 5 latach od tego filmiku nadal byś polecał tą hulajnogę? :)
No i stałam się szczęśliwą posiadaczką 7 XL. Wrażenia? Mega :D Szczególnie że samochody stoją w korkach, a ja jadę XD Ale za to ludzie patrzą się, jakby w całym swoim życiu nie widzieli hulajnogi, to takie śmieszne XD
Fajna recenzja! Ja na swojej śmigam już kilka lat. Po prostu uwielbiam. Co jakiś czas ja czyszczę i w miarę o nią dbam. Szkoda że łożyska Abec 5 są nierobieralne. Muszę wymienić na nowe bo zaczęły gadać podczas jazdy. Pytanie jak tutaj konwertować amortyzatory? Tylni mam nieco obtłuczony... Coś z nimi robisz? Widzę że Dec oferuje możliwość kupna samego amorka, ale może da się go jakoś samodzielnie oczyścić i doprowadzić do ładniejszego stanu. Jestem ciekawa Twojego doświadczenia w konserwacji. Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdrówka :)
Ostatnio kupiłem Town9, jest mistrzowska :) tego modelu który recenzujesz już nie będzie z tego co wiem, nowa wersja ma tylko z przodu amortyzator i jest składana w trybie EasyFold :) Ale polecam totalnie hulajnogę i tak :)
Mam małe pytanie, szukam lepszej hulajnogi dla mojej 6-rocznej córeczki. Ma taką zwykłą, wiecej macha nogą jak jeździ. I mam teraz dylemat, czy lepiej kupić taką z małymi kółkami, coś ala (Albott BMX Trick Pro Stunt Scooter) czy z takimi właśnie dużymi, żeby jechała a nie machała :). Dzięki za odpowiedź
super ta hulajnoga chyba sobie kupie ten model, namawiam tez kolezanki z pracy zeby sobie kupily bedziemy razem smiegac :) dzieki za infromacje o tym sprzecie :)
Czy jest możliwość zmiany kółek na inne - takie do terenu? Zastanawiam się nad kupnem hulajnogi i ta całkiem mi się podoba, ale połowa mojej drogi byłaby po leśnych / parkowych / polnych ścieżkach. Teoretycznie po tych trasach śmigam rowerem na łysych oponach szosowych, ale to zupełnie inna wielkość kół. Obawiam się, że takie maleńkie kółeczka od hulajnogi ugrzęzną na pierwszej lepszej ścieżce.
Mój mąż najpierw mnie wyśmiał a teraz mówi ,że sprzęt extra.Pierwszy raz miałam lekko przeciążone mm.kulszowo-goleniowe przyśrodkowe (półścięgnisty , półbłoniasty, smukły)nogi odpychającej a po drugiej stronie czworogłowy (prosty) nieznacznie.Z powodu spinania się również okolica L-S kręgosłupa dała o sobie znać.Opanowałam jazdę i teraz spoko.
Jeździłem dzisiaj w decathlonie na 7EF i właśnie mam lekki dylemat, ponieważ xl jest tańsza, ma 2 amortyzatory, ale lekko się pode mną ugina i jest jakby delikatniejsza... no i jeszcze ewentualnie wersja 9...
+Przemysław Korzybski Bardziej niż na uginanie się, patrzyłbym na masę samej hulajnogi oraz poręczność w transporcie. 7EF jak dla mnie za dużo miejsca zajmuje, niezależnie od ceny. Wytrzymałość 7XL bez zarzutu. Zresztą pewnie po weekendzie majowym będę robił film z wymiany łożysk i konserwacji sprzętu, to też powiem parę słów i pokażę jak wygląda hulajnoga przy tak intensywnym użytkowaniu (a jeździłem nawet zimą, jak było sucho).
+KonradConrad.TV a jak ten uchwyt do Gopro wygląda?? Bo jutro chcę dzięki Pana recenzji kupić tą hulajnogę (choć obawiam się że znudzi mi się...) i też chętnie ponagrywałabym coś ale nie wiem jaki uchwyt:)
Fajna hulajnoga, ale trzeba przywyknąć do składania, bo nie idzie tak prosto na początku. Trzeba zawias wyrobić. W sklepie na pokazowym sprzęcie to samo się działo, więc to nie wina konkretnego egzemplarza.
Tego hulaja używam od roku, super sprawa ale kilka tygodni po zakupie koła zaczęły piszczeć, bardzo szybko się zużywają, choć nie oszczędzam jej. Z góry dochodzę do 50km/h. Wymieniłem na nowe i jeżdzę już rok ale te kolejne też szybko zaczęły piszczeć, trochę to irytujące ale da się z tym jeździć. Na ten sezon kupuję Town 9EF.
W 9EF będziesz miał to samo. Przechodziłem to w Town 7XL. Tyko wymiana kółek jeśli dźwięk przeszkadza. Dlatego przesiadłem się na Hudorę z kółkami pompowanymi. Nieco wolniej się rozpędza, ale komfort jazdy lepszy.
Jak ten sprzet radzi sobie na sciezce rowerowej zrobionej z kostki brukowej i na krzywych chodnikach.Pytam bo bylem dzisiaj w Decathlonie i jezdzilem po sklepie i tam smiga ladnie, ale wnioskuje ze na chodniku jest troche inaczej, chcial bym wiedziec czy komfort jazdy jest duzo gorszy na chodniku.
+Mike Czajson Po kostce śmiga się ok, ale bardzo przydają się wtedy amorki i dobre gąbkowe rączki. Mimo wszystko nie wiem co za światły umysł wymyślił robienie ścieżek z kostki :/
+KonradConrad.TV Dzieki za odpowiedz, ale juz kupilem hulajnoge i musze przyznac ze jestem bardzo zadowolony.Jest roznica miedzy asfaltowym odcinkiem, a tym zrobionym z kostki, ale nie wielka przynajmniej, jak dla mnie, ale musze dodac ze jestem gosciem, ktory od malego uprawia rozne sporty i mam dosyc mocne nogi.Ja na hulajnodze tylko w weekendy jezdze, jest to dla mnie dodatkowa forma aktywnosci, jak bieganie czy rower. Po 3/4 godzinach ciaglego jezdzenia jestem bardzo zmeczony i fajnie w nogi wchodzi, ale jak ktos sie wybiera w tak dluga podroz, to trzeba koniecznie zrobic dobra rozgrzewke i dobrze rozciagnac nogi, bo latwo o kontuzje, mysle ze jest duze ryzyko naciagniecia sciegien w pachwinie, dlatego dobrze sie rozgrzewajcie, ale przy krotkich trasach chyba nic sie nie powinno stac. Pod gorki tez mi sie dobrze podjezdza, nawet takie wieksze, ale jak ktos jest w troche gorszej formie, to roznie moze z tym byc. No ja osobiscie produkt polecam mam, mozna zrobic na hulajnodze swietny trening i zeby dojechac do pracy czy szkoly tez mysle ze sie nadaje, jak chodnik jest w miare prosty i wymienicie lozyska to dacie rade. Mam 32 lata i bez obciachu jade, chociaz ludzie czeto patrza jak na kosmite
+Mike Czajson Dobra decyzja :) Jaką firmę i model kupiłeś? Jak masz gumowe rączki, to polecam zmianę na piankowe. Do tego łożyska ABEC 7 i poczujesz sporą różnicę w oporach toczenia.
Mam to samo co ty, lozyska zmienilem jeszcze tego samego dnia, a raczki mi nie przeszkadzaja, ale moze wymienie.Jak bylem w Decathlonie to dwie ostanie sztuki zostaly tego modelu i nie mieli zadnych informacji czy beda jeszcze mieli ten model.Ale na Allegro znalazlem taka sama hulajnoge firmy Meteor model 401 City, wyglada na dokladna kopie Oxelo7XL i tez skladana w Chinach pewnie w tej samej fabryce, tylko ze jest prawie 150 zl tanszia i ma stopke.
+Mike Czajson Też oglądałem tego Meteora, ale niestety jest cięższy. To klon, ale z gorszych materiałów. Kiedy doliczyłem przesyłkę i brak problemów z gwarancją w Deca, to odechciało mi się Meteora ;)
Świetna recenzja, jednak na końcu zabrakło sceny jak składasz hulajnogę z powrotem do pozycji jazdy. Wspominasz o forach, skąd czerpałeś wiedzę przed zakupem hulajnogi. Byłoby super, gdybyś w opisie filmu wrzucił linki do tych for.
+Mariusz Skóra To było jakieś anglojęzyczne forum z Singapuru (naprawdę). Najciekawsze było to, że znalazłem tam opinię Polaka, który przejechał na niej sporo i opisywał wrażenia.
Pytanie do wszystkich. Town 7 xl na rynku ma mnóstwo blizniaczych modeli: b:pro, Bandit, Raid Metropol. Ceny wahają się od 45 do 150 euro. Na zdjęciach wyglądają identycznie (nie mówię o kolorach i grafikach). Którą z nich wybrać?
qdelskim Tak wybrałem b:pro (czyli bliźniak) za połowę ceny. Jest ok jak za tą cenę, ale następna hulajnoga będzie na pewno nie składana i na kołach pompowanych. Rozglądam się za hulajnogami typu dirt (offroad).
Świetna hulajnoga zrobiona z dobrych materiałów. Bliźniacza chińskiej produkcji notorycznie łapie luzy i klekocze na kostce. Oxelo 7xl niby to samo ale cicha i bezproblemowa.
Nasza Emigracja - Australia Dobrze że obyło się bez operacji i tak szybko wróciłem do zdrowia. Kwestia spojrzenia.Recenzja nagrana w ten wtorek. Nie wiem gdzie słyszałeś o 2013r. (hulajnogę kupiłem pod koniec lipca 2014).
+WK WK a ja 2013 i tez mnie rok zdziwił i data wrzucenia filmu. Ciekawa recenzja zastanawiam sie nad kupnem, mam nadzieje że jeszcze produkowany jest ten model.
Bardzo dobrze :) Choć teraz na dłuższe dystanse śmigam elektrykiem, to np. wczoraj zamieniłem rower na Oxelo na cały dzień i był to fajny trening. Pozdrowienia :)
W opisie podają, że max wzrost 195cm i waga 100 kg, więc zakładam, że amorek daje radę ledwo ledwo jak ktoś wysoki ma np. 95 kg i chce na tym śmigać do pracy... Jak można zwiększyć wytrzymałość, da się podregulować amory albo wymienić tylny na twardszy, żeby przy 95 kg tył nie dobijał? Zakładam, że deska wytrzyma nawet 200 kg, a cały ból jest własnie o amory.
+Ragna Rok Ja ważę 91 kg i mam 190 cm wzrostu. Nie miałem nigdy sytuacji, że hulajnoga dobiła do ziemi (chyba że skoczyłem na niej - nie polecam, bo to nie sprzęt do freestyle) Przy normalnej dynamicznej jeździe (zeskakiwanie z krawężnika na ulicę) nic się nie działo.
Mam taką samą hulajnoga ale bardzo nie lubie tych rączek , jak możesz to napisz mi jakie to są albo gdzie morza kupić rączki i za ile , i też gdzie można kupić łożyska 😊.
Patryk XD Rączki kupiłem na allegro z jakiegoś sklepu w Krakowie. Kosztowały 3,60 zł chyba :P W tej chwili używam łożysk firmy Spokey ABEC 7 2RS. Kosztowały 35 zł. Polecam wybranie wersji RS (czy 2RS), bo mają one gumowe osłonki chroniące przed pyłem i wilgocią. Więcej o łożyskach opowiem w odcinku o konserwacji.