Relacja z Ultra Duch Puszczy 240 km || Dla mnie się podoba 

Ludziska, dajcie Mariuszowi suby, bo chłop sam o to nie prosi, a relacje daje dobrą. 2,3 tys. wyświetleń, a tylko 814 sybskrybentów. Także suby dawać, bo jak nie, to na następnym ultra was duch gravelowy nawiedzi i kapcie połapiecie na trasie!

Mariusz, przejazd masz nie zaliczony, bo nie na gravelu 😂 A tak na serio. Ogólnie w złym kierunku zaczyna się to ultra ściganie w PL kierować. Zaczyna być już jakaś napinka, jakieś niepisane standardy i zasady co kto gdzie z kim za ile i jak. Widać, że do gravelowego środowiska przedarł się szosowy mainstream wraz ze swoimi pojebanymi zasadami co wolno a co nie i zaczynają się tu panoszyć. Miało być pięknie, przygodowo spontanicznie romantycznie a velominati już kreują jakieś zasady. Że taki a taki rower to gravel, że trzeba mieć strój na gravela itd. Gówno a nie trzeba. Ktoś się zapędza za daleko i trzeba zacząć to temperować bo widać nie dla wszystkich jest zrozumiałe co to za idea ten „gravel” itd

Cześć. Też tam byłem. Trasa piękna, chociaż końcówkę podziwiałem w pełnej ciemności - dojechałem w środku nocy. Każdy deszcz przeczekałem pod jakimś zadaszeniem i ta duża burza złapała mnie na 80 km. Tak więc Dużo więcej miałem postojów. Gratuluję!

To super pomysł strzelić sobie kielicha wódeczki w czasie drogi! 👍

Świetna relacja Mariusz! 👍👌 Dzięki 🙏👏 Dla mnie impreza się bardzo podobała 😀, pomimo tych „kontrowersji”. Organizacyjnie było mega, szczególnie zważając na liczbę uczestników. Trasa boska, a burza… cóż - będziemy długo pamiętać 😉🚴🚴🚴

Gratuluję kondycji! 🙏

Ładniutka przejażdżka - fantastyczna przygoda! Gratulacje!

Gratulacje. Dzięki za filmik.pozdrawiam.

Dzięki za materiał. Jak dla mnie powoli zaczyna się patologia na tych maratonach, jeśli organizatorzy nie zapanują już teraz nad tym procederem to będzie coraz gorzej . W tej chwili Wy RU-vidrzy możecie wywierać naciski poprzez nagłaśnianie takich spraw aby organizatorzy robili wszystko co możliwe żeby ukrócić takie kombinatorstwo. Pozdro i z fartem

To wschód masz zaliczony, w przyszłym roku zapraszamy na zachód 😁

Fajna impreza z burzą na finiszu. Miło było spotkać i zbić piątkę na żywca😁Pozdrawiam

O i stałem się celebrytą ;) na samym początku jadę przed tobą w takiej zielonej koszulce. Piachów w sumie nie bylo jakos bardzo dużo. Za to jak były to już konkretne. Przepychałem rower bo nie chciało mi się z nim walczyć. Szkoda sił. Dębu nawet nie widziałem 😂 No i ta burza na koniec. Piękna sprawa. Akurat przez las jechałem i zostało ok 15 km do mety. Jedynie kurtkę założyłem i dzida. Byłem w takim położeniu że nawet nie bylo sensu gdzieś przeczekać Sama trasa wg. mnie całkiem przyjemna. Chociaż ja bym puścił w druga stronę. Te pierwsze 70 km bajka. A z drugiej strony byla burza to może lepiej że te piękno przyrody udalo się zobaczyć przy słońcu nie błyskawicach ;)

Fajna relacja. Natomiast w podsumowanie tam gdzie mówisz o MG że trzeba było przenosić rower przez wodę to była jedna z zaplanowanych atrakcji, o których organizator uprzedzał więc to całkiem inna sytuacja. Na Duchu te "atrakcje" wynikały z nie sprawdzenia trasy przez organizatora a to ogromna różnica.

Widzę że kolega na jednym blacie - prawilnie i hardkorowo. Też tak będę jechał za miesiąc brejdaka 😁👍

Zastanawiam się jaki to wielki i bystry umysł musiał być, który wymyślił, że polewanie alkoholem na imprezie sportowej z ruchem po drogach publicznych to dobry pomysł :D

Ławeczka musi być. kiedyś to były centra życia towarzyskiego na wsiach.

Fajna relacja, bez spiny i gdżeciarstwa

Fajna relacją ja jechalem szosę 530 i mialem farta 2 razy mnie pokropilo jak ksiądz kropidłem. Grzmialo i blyskalo cale popołudnie i noc. A znajomi lecieli w burzy i co przeschneli to poprawka. 😅

Mnie burza trafiła na 177km, w Wólce Wygonowskiej. Na szczęście udało się znaleźć drewnianą altanę. Pozdrawiam 👍

Na Podlasiu jako piachy liczą się drogi, na których głębokość piachu przekracza pół metra piachu.

👍👍👍

Hej Mariusz, ja mam pytanko jak się sprawdza nerka / biodrówka z deca z bukłakiem? Trzymam ją w ulubionych / koszyku dobre 2 miesiące i bije się z myślami czy kupować czy odłożyć jeszcze trochę na evoca 🤔 A co do meritum - naprawdę fajny materiał, z pozycji widza uważam że robisz naprawdę szybki progres w nagrywaniu i montażu, pozdro :)

Za pitstop z wódą i promowanie alkoholu podczas konkurencji sportowych - pełna dyskwalifikacja dla organizatora! (Jestem ze wschodu i wstyd mi, że w ten sposob powiela się stereotyp Polski B)

Co do takich ujebów na trasie to wygląda to na nieobjechaną trasę przez organizatora. Mozna to przełknąć jakoś ale z drugiej strony jak np płacisz 400zł za start i takie kwiatki są na trasie to trochę potrafi człowieka wkurzyć.

Witami gratuluję. Mam pytanko co to za model roweru...

Moją relację sobie YT przetwarza. Plik ma 230 GB :)

A jakie gripy masz zalozone?

A co to za model okularów kolega ma na nosie?

Serio dawali zawodnikom napoje alkoholowe? To niepoważne 😢 A relacja super! Dzięki!

radziłbym jeżeli to ma być mtb na wyprawy i ultra walić tego rejzera z kokpitu na dzień dobry kombinacje z chwytami dadzą tylko chwilową ulgę dłoniom ,nadgarstkom,łokciom i ramionom kierownica z możliwością jazdy w kilku chwytach coś takiego jak corner bar , moloko , loop czy KOGA Denham aka crazy bar co do chwytów to na naszym europejskim rynku króluje ergon i sqlab

Kolego,zamontuj sobie dwie tarcze z przodu,bo masz trochę slabo

Atak Putina trackery wycina! Skandaliczna to jest nowina!

Podobno uczestnicy maratonu spożywają rok rocznie DO STU TYSIĘCY KARTACZY!!!

gravel sravel... ja wszędzie jeżdżę składakiem Wiagry 3 i wygrywam w kategorii najmniejszej średnicy koła.

240 km.... Panie Mariuszu, powinien Pan zmienić nazwisko na Masoch!!!