15 letnie BMW jest jak młoda dziewczyna która Ci się podoba Ale przyzwoitość oraz rozum mówi Ci ona jest za mloda. Z 15 letnim BMW jest dokładnie odwrotnie.
15 letnie BMW jest jak młoda dziewczyna która Ci się podoba Ale przyzwoitość oraz rozum mówi Ci ona jest za mloda. Z 15 letnim BMW jest dokładnie odwrotnie.
Wasz kanał bardzo pozytywnie się rozwinął. Pełen profesjonalizm. Za każdym razem czekam na Wasz film z niecierpliwością i jest to czekanie jak na Świętego Mikołaja :) A otwierając każdy Wasz filmik to niczym otwieranie prezentu z uśmiechem na buzi :) Jestem z Wami niemal od początku istnienia kanału i naprawdę robicie dobrą robotę :) Gratulacje dla całego zespołu ;)
Mam przyjemność użytkować Captura w wersji Zen ale z silnikiem TCe 90 KM. Jako zwykły użytkownik (70% miasto, 30% trasa). Wrażenia po roku użytkowania i 20.000 km przebiegu: auto idealne do miasta i wystarczające krótkie wycieczki w umiarkowany teren (3 osobowa rodzina). Spalanie w trasie na poziomie 5,4 l i mieście 6,8 l. Zawieszenie i komfort świetne. Jedynie do czego mógłbym się przyczepić to trochę głośny silnik (zwłaszcza przy wejściu na wyższe obroty). Poza tym auto wg. mnie godne uwagi.
Bardzo fajny test, ale mnie te powtarzające się przerywniki z irytującą muzyką w tak dużej ilości denerwowały. Milej mi się by się oglądało jakby były inne, krótsze albo po prostu występowały w mniejszej ilości. Np na początku i pod koniec.
Tylko że w czasie migawkowych ujęć na których nic nie widać za to dudni podkład dźwiękowy wolałbym obejrzeć chociażby podświetlenie kabiny. Moim zdaniem słabe posunięcie - wizja "artystyczna" ponad dokładność recenzji kojarzy mi się z Zientarskim seniorem. Było mnóstwo zbliżeń na klamki przy zachodzącym słońcu i refleksy karoserii w kałużach a informacji o samochodzie niewiele (mam na myśli wypociny W. Zientarskiego w Polsacie). Nie idźcie tą drogą Zacharze.
podpisuję się pod ***** podkład muzyczny i te zbędne ujęcia.. niestety ale zdecydowanie na minus. Macie na swoim kanale już ponad 20.000 widzów, po co ulepszać na siłę? Poprzednie testy, aż chce się oglądać :) ten już niekoniecznie. Mam nadzieję że ***** wróci do dawnej formy nagrywania ;) Pozdrawiam serdecznie
A ja bardzo chętnie zobaczyłbym video test, recenzje samochodu Renault Espace czwartej generacji. Wiem że model już dosyć wiekowy i w niedługim czasie wychodzi Espace piątej generacji, ale....
Dziękuję za test auta o który prosiłem. Wyciągnąłem wnioski z materiału video i Capture został pokonany przez inne marki. Nie będzie więc to moje kolejne auto, na polu bitwy pojawiły się inne marki. Pzdr
Ja mam to samo, podobało mi się Clio ale jak się przejechałem to okazało się bez obrazy bardzo słabe, a wiem o czym mówię bo szukam małego auta które sprawdzi się na trasie i w mieście i przez ostatnie dwa tygodnie robiłem jazdy testowe 13 autami , przetestowałem większość popularnych modeli aut do powiedzmy 70 tysi między innymi: Toyoty, Reanult. Kia, Volkswagen, Ford, Opel, Citroen. I po paru jazdach każdy kto jeździł co najmniej kilkoma autami będzie wiedział o co mi chodzi a mianowicie te auta które widzimy w reklamach, które są niby tak "zajebiste / niezawodne" nagle okazują się, że mają np. mało miejsca w środku lub są hu...wygłuszone lub mają straszne zawieszenie ewentualnie słabiutki silnik itd. itp. wystarczy pojeździć paroma autami i każdy naprawdę każdy będzie widział o co mi chodzi
+Wojtek Olsz Tak i to bardzo. Wersja Comfort, silnik 2.0 GDI za kwotę 80tyś (w tym ubezp i I przegląd), było to moje 3 auto z salonu, a ix35 kończył swój byt na rynku ponieważ wchodził Tucson. Nie sugeruj się więc ceną. Captur tak naprawdę nie okazał się crossoverem - ma długi nos i wadzisz nim o pagórki. W środku budżetowo, z tyłu bębny zamiast tarcz, silniki ....te rzeczy zdecydowały, że wolę dołożyć odrobinkę i kupić ix lub Kia. Wybór padł jak wspomniałem na ix. Otrzymujesz SUV'a w pełnym wymiarze. Jeśli szukasz auta, to zainteresuj się Sportage - ale przed liftem. Teraz weszła nowa generacja Sportage i tą "starą" można pewnie kupić taniej, tak jak ja kupiłem swojego ix'a,
Zachar nie pokazałeś podświetlenia wnętrza i nie sprawdziłeś, czy szyba chowa się w drzwiach! Może zróbcie sobie checklistę, żeby o niczym nie zapominać?? ;p
Witam , niezły test.... ale nawiew na tył samochodu na całe szczęście jest :) :) :). Wiem bo mam. Proponuję zaglądnąć pod przednie fotele, tam gdzie te wielkie buty stały. Ale faktycznie, przez pierwszy tydzień też tak myślałem, że Francuzi zapomnieli o pasażerach "drugiej klasy". Co do silnika mam 0,9 Tce, nie mam do niego zastrzeżeń. Do tyłu faktycznie widoczność marna, ale wystarczy w opcji wybrać kamerę cofania, a wtedy ...:) Pozdrawiam, niezły test
Jak patrzę na tego kaptura .. znaczy się Captura, to nawet mi się podoba. Takie "coś" do miasta ale i na trasę chyba też. Prawdę mówiąc gdy widzę pojemność 1.2 i moc 120 koni do niedawna wydobywaną z silników 1.8 czy 1.6 to trochę świat mi staje na głowie. Nie wiem czy tylko ja mam wrażenie, że te konie przez tą ekologię (i co za tym idzie wydłużanie przełożeń skrzyń biegów) są bardzo leniwe. Kiedyś auta o mocy 120 km z powodzeniem schodziły poniżej 10s do 100km/h i pozwalały pojechać ponad 200 km/h a Captur? 190km/h nie jest złe ale 11s. do setki? Trochę kiepsko. Aczkolwiek wiadomo, wyższe auto, inna aerodynamika. I tak nie jest źle i o niebo lepiej niż w wersji 0.9 ;) Czekam na test Twingo, obyście dostali go w wersji 0.9... krążą słuchy, że Renault szykuje jeszcze pikantniejszą wersję. Nawet jeśli by to był ten silnik 1.2 co w Captur'ze to mogłoby być super na wąskich oponach i z tylnym napędem. :)
+Afrykass Akurat to nie wina masy auta. Waży tylko 1100 kg. Więc raczej aerodynamika i niezbyt chyba wydolny silnik. Jeżdżę autem o mocy tylko 90 KM / z turbiną / i przyspieszenie do setki producent określa na 11,3 sek. Natomiast wersja 110--konna tego silnika zapewnia zejście nieco poniżej 10sek. A auto jest cięższe o ponad 60 kg. od Captura. Generalnie silniki z turbo - dzięki względnie wysokiemu momentowi obrotowemu osiąganemu w bardzo szerokim zakresie obrotów - sprawiają wrażenie żywszych , niż by wskazywała na to nominalna wartość mocy. W sumie nie jest to wina trendu na małe , wyżyłowane silniczki, ale raczej Francuzom coś nie wyszło
Dlaczego autor porownuje wielkosc bagaznika z nissanem qasquai przeciez to inna klasa aut. I jeszcze taka raczka do przeswania kanapy jest w Renault grande modus.
+Hellful ex pod warunkiem ze nie masz podejrzen ze jest oplacany przez konkurentów zza Odry , to mozesz zalozyc ze przewrażliwienie.. To zależy od punktu widzenia
i tu się zgadzam identycznie jest w niemieckich samochodach podobnie trzeszczą podobnie się zachowują a komfortem daleko odbiegają od francuskich aut co do wyciszenia to dopiero wyższe klasy mają przyzwoite
Cały samochód bardzo ładny tylko jakby nie było tego czarnego błyszczącego tandetnego plastiku..... jak by to był choćby srebrny albo czarny mat to dało by się jeszcze przełknąć ale tak to wróżę krótki żywot tego auto bo już widzę te zniszczone i porysowane plastiki po kilku latach.
A ja coś wiem na ten temat. Właśnie po 6 latach eksploatacji sprzedałem Vengę, a za miesiąc odbieram nowego Captura. Venga jest znacznie lepsza pod względem wygodnych rozwiązań. Pan redaktor mówi tu, że nie widział takiego rozwiązania bagażnika z podłogą na dwóch poziomach i przesuwaniem siedziska, a to już było 7 lat temu w Vendze. Poza tym schowek z przodu w Capturze wcale nie jest taki świetny. W czasie jazdy dostęp do niego jest bardzo utrudniony, bo nogi pasażera utrudniają otwarcie. Venga mimo, że krótsza, to ma więcej miejsca w środku i ma też większy rozstaw osi - a to decyduje o miejscu. Venga ma znacznie większy bagażnik - 440 litrów przy bliskim siedzisku i 550 litrów przy dalszym!!! Nie pamiętam czy kąt tylnego oparcia można w Capturze regulować, w Vendze można zarówno kąt, jak i odległość. Venga ma też większe lusterka. W dodatku spanie dla dwóch osób w Vendze rozkłada się w 2 minuty i jest zupełnie płaskie. W Capturze trochę pochyłe. Nie dla wszystkich to ważne, ale dla mnie i żony bardzo - dużo podróżujemy po Europie. Czasem śpimy w drodze. Venga ma 4 gniazdka na prąd, nawet w bagażniku. Captur niestety nie. Nie wiem, jak z awaryjnością, ale przez 6 lat w Vendze nie popsuło mi się nic! Dosłownie nic!. Czyli nawet nie korzystałem z 7-letniej gwarancji. Mam zasadę, że nie kupuję drugi raz takiego samego auta, ale tu się wahałem. Przekonał mine fakt, że wreszcie Captur pojawił się z silnikiem 1,2 w manualu. Wcześniej był tylko automat. Gwoli sprawiedliwości należy powiedzieć, że Captur wygrywa silnikowo. Uzyskuje ogromny moment obrotowy już przy 2000 obrotów, a Venga tego nie potrafi. Venga miała niespecjalne przyśpieszenia. Dla mnie ważne jest przejście z 90 km/h do 130, gdy wyprzedzam TIRa. Tu Captur 1,2 jest lepszy. No i Captur ma lepszy komputer pokładowy, ale to znak czasu - Captur jest trochę młodszy.