Renault w ofercie do wyboru ma 7-osobowego minivana nowego Renault Grand Kangoo z silnikiem benzynowym lub silnikiem Diesla i 7-osobowego lub 9-osobowego vana nowego Renault Trafic z silnikiem Diesla.
@@MarekDrives W Renault upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu, ale różnica jest pomiędzy wersjami dostawczymi i osobowymi między innymi w wyposażeniu i wygłuszeniu. Nowy Renault Espace jest SUV-em, który ma konkurować z innymi SUV-ami między innymi z nową Škodą Kodiaq i nowym Volkswagenem Tiguanem Allspace. Czy w nich zmieści się 7 dorosłych osób w wersjach 7-osobowych?
Niezależnie od tego, czy zamówimy 5 czy 7 miejsce, Espace jest wyjątkowo złym SUVem w porównaniu z Tiguanem Allspace czy Kodiaqiem. Kangoo konkuruje z Caddy, które jest za drogie.
Czy Ty wiesz, że dzisiaj nie są modne vany? Czy Ty wiesz jaka dzisiaj jest średnia norma emisji dwutlenku węgla dla wszystkich nowych modeli każdej marki samochodów osobowych? Jaka jest kara za przekroczone normy emisji dwutlenku węgla przenoszona na ceny nowych samochodów osobowych? Jaki musi być napęd z silnikiem spalinowym o jakiej pojemności skokowej do wielkości nowych samochodów osobowych, żeby spełnić wyśrubowane normy emisji dwutlenku węgla? Kiedy zostanie wprowadzona kolejna norma emisji spalin, czyli norma Euro 7? Niemieckie marki samochodów osobowych to mało dotyka z silnikami spalinowymi mającymi 8 czy 6 cylindrów, gdzie cena może być wyższa o 10 000, 20 000, 50 000 czy 100 000 złotych. Duże samochody osobowe z silnikami spalinowymi są bardziej ekologiczne od małych samochodów osobowych nie licząc już emisji dwutlenku węgla z samej produkcji.
Aha i spoglądam na Toyotę i ich hybrydy. Da się ? Potem patrzę na Skodę, też się da. Lubię Francuski design i ich szalone dziwne rozwiązania ale to co zrobili z gamą silnikową..... Tego się nie da obronić.
@@MrQuashu Renault Polska dostaje do parku prasowego wadliwe samochody, gdzie słychać ewidentnie po pracy silnika. Obejrzyj sobie inne najlepiej zagraniczne testy z nowym Renault Espace, gdzie nie ma takich przypadłości. Owszem w nowych Škodach Kodiaq drugiej generacji jest większy wybór silników i napędów czy wspomnianym nowym Volkswagenie Tiguanie Allspace już nieco przestarzałym co widać najbardziej po systemie multimedialnym z mniejszym ekranem dotykowym, gdzie ceny potrafią być wyższe do porównywalnego wyposażenia, wykończenia, wielkości obręczy kół, podobnej mocy maksymalnej silnika lub napędów od nowego Renault Espace. Sprawdzałem w konfiguratorach Škody, Renault i Volkswagena. W nowym Renault Espace zużycie paliwa zależy dużo od nagrzania akumulatora i temperatury zewnętrznej, gdzie sam Marek przyznał o testowaniu samochodów z rana. Niskie mamy teraz temperatury zewnętrzne ranem w Polsce. Porównaj sobie fabryczny poziom zabezpieczenia antykorozyjnego w Renault, Škodach i Toyotach. To jest do sprawdzenia wzrokiem pod samochodami i miernikiem lakieru wykrywającym ocykowanie blach.
@@darklizuJa dostałem elegancki egzemplarz. Silnik coś tam słychać, ale mi nie przeszkadza, bo po pierwsze wiem, że w hybrydach silnik działa interwałowo i siłą rzeczy ucho przyzwyczajone do jazdy w trybie elektrycznym wychwyci moment jego odpalenia. Po drugie nie słucham silnika przy otwartej masce jak debil, prowadzę to auto z siedzenia kierowcy 😁
@@ssambom Oczywiście ,że lepiej się jeździ 3 cylidrowym turbo silnikiem .Dacia przy 140 ma jakieś 3,5 tys obrotów .Yaris ma przy tej prędkości 5 tys i spalanie w rzędu 13 l .
Marek drivers jak zawsze marudzi na Renault - marudził Pan także na Megane RS ...a każdy inny samochód przy tym to pazdzież. Zastanawia mnie co Pan dostaje od innych że klepie te bzdury ? Czasami jawnie przesada ...tutaj silnik jak silnik mały ...ale potrafi jechać w trybie EV ...a system multimedialny jest jednym z lepszych...te padaki samoopalące jak BMW ...Golf wyglądający od 20 lat tak samo ...i kierownica w Audi jak w autobusie ...człowieku pora mówić prawdę a nie ściemniać pro niemiecko jak Tusk i Hołownia ...
Bynajmniej. Clio, Megane E-Tech, Arkana, Captur - chwaliłem je wszystkie. Po prostu to nie jest Espace. I nie chcesz mi powiedzieć, że ten dźwięk silnika da się obronić, bo to tylko Audi mi płaci, żebym źle mówił o Renault?
@@MarekDrives Długo śledzę Panie Marku kanał - naprawdę ...ale czasami wkurza mnie to co Pan wytyka za błędy...Megane Rs - niby maska miała odlecieć tak się ruszała ...podchodzę do Golfa ...spasowanie takie że bagietkę można wcisnąć w szczeliny ...Proszę zrobić kolejny test Megane Ultime...Odnośnie silnika 1.2 - jedyny minus tego to dźwięk , ale można to zminimalizować - wystarczy ustawić tryb odzysku energii na mniej agresywny i już tak często kosiarki słychać nie będzie...a efekt EV w mieście wymiata....nie wspominając o wersjach Alpine...piękne detale...mówię ogólnie nie tylko o Espace.
W teście Megane RS nie mówiłem nic o spasowaniu, tylko o wibracjach maski przy prędkości powyżej 100 km/h. Silnik w Espace tak się zachowuje, kiedy jest niedogrzany. A jest niedogrzany większość czasu, bo jazda w trybie elektrycznym...
To moim zdaniem bardzo ładne auto widziałem na żywo i robi wrażenie idąc dalej to może też dobre auto pod innymi względami ale to nie może nazywać się Espace nie ma z nim nic wspólnego
Sorry, każda osoba kupująca ten samochód powinna zostać dla jej własnego dobra skierowana na sesję z psychologiem. Poza tym, nie widzę jakiegokolwiek sensu istnienia tego samochodu - jak można w segmencie, w którym jest wielka napierdalanka o klienta wejść z czymś tak marnym. To jest karykatura nie tylko marki Espace ale także SUVa.
Słaby samochód. Niespecjalnie rozumiem kim jest potencjalny klient? Auto niezbyt praktyczne dla większych rodzin (a do takich był adresowany Espace). Za takie pieniądze mniejsza rodzina może wybierać wśród bardziej prestiżowych konkurentow, a na rynku mamy dziesiątki fajniejszych SUVów.
Niedługo silniki ala Flinstonowie będą produkować i osiągi zamiast na konie to będziemy na nogi przeliczać. Tak o to 4 osoba rodzina pojedzie szybciej niż 2 czy 3, ale będą konkurować za to z 3 olimpijczykami.
Dlaczego powiązanie pamięci fotela kierowcy z profilem kierowcy jest krytykowane? Można to zrobić osobno, ale taka jest idea profilu osobistego, że korzysta z niego ta konkretna osoba.
No właśnie w tym sęk, że nie da się osobno i trzeba korzystać z profilu. Skoro można zapisać pamięć ustawień dla pasażera, dlaczego nie można tak samo zapisać ich dla kierowcy niezależnie od profilu?
1.2 i 3 cylindry... Hmmm to może od razu motorowerowe silniczki przewidzieć. I te mityczne 200KM. Jak, pytam, jak 200KM? Bo na pewno nie w użytecznym zakresie obrotów. Kultura pracy silników 3-cylindrowych jest fatalna, ekonomia mocno dyskusyjna (z wyjątkiem aut segmentu A lub B), a trwałość jest legendarna, niestety w pejoratywnym znaczeniu. Gdzie te wspaniałe Espace'y, z mnóstwem miejsca, porządnymi silnikami i absolutnie fenomenalnie modularnym wnętrzem..?
Jedna uwaga, silnik 1.0 z vaga, w scali czyli segment C, spalanie 5l - 6l. Do normalnej jazdy jak najbardziej. No ale 1.2 na taką kolumbrynę, a jaka kultura pracy. Już espacie IV większość silników była tragiczna - w szczegolnosci diesle.
@@lukasz2367 Jasne, tyle, że nigdy w takim układzie nie masz użytecznej mocy i momentu, jak przy stricte spalinowych lub czysto elektrycznych 200KM. Ten silniczek jest po prostu za mały na tak duży samochód. I nawet wspomaganie elektrycznym silnikiem tu nie pomoże. Auto sugeruje spore możliwości jako pojazd rodzinny. No to wyobraź sobie 2 dorosłych, 2 dzieci, bagaż na 2 tygodnie, plus bagażnik na hak z tyłu i 2-4 rowery. Jak taki młynek do kawy ma to uciągnąć? Jak wykonać bezpiecznie jakiekolwiek wyprzedzanie? Jak się czymś takim poruszać np. w górach? To się chyba nadaje wyłącznie do jazdy z domu na przedmieściach, w korkach do pracy, szkoły, przedszkola i z powrotem.
@@maciejbrozek4666 to nie ma prawa jechać przy dużym obciążeniu. Silnik 2.0 maja ciężko. Wiem coś o tym bo mam 3 dzieci i jeżdżę z rowerami na wakacje :)
Żart. Espace IV czy Laguna III, Megane IV to w sumie ostatnie przyzwoite Renówki...Byłem ostatnio w salonie tej marki i byłem mocno zdziwiony jak JEDYNY model który jako tako był wygodny czy przyjemny to Captur...Idąc do Skody, Mazdy czy innej marki wiodącej na rynku podobają mi się wszystkie lub niemal wszystkie modele i wybieram tylko jego wielkość lub napęd a tu...ech szkoda że Renówka została pogrzebana. Poza tym jak ktoś kto jest inżynierem/projektantem może zaprojektować taki bubel jak to lusterko do obserwacji kanapy? Jak mogliśmy oddać idealną konstrukcję Espaca IV w zamian za coś takiego? Ten otwór bagażnika z klapką na hobbickiej wysokości czy przestrzeń w 3cim rzędzie z tym okienkiem jak wizjer czołgu to parodia auta. Potem będą pretensje że ludzie rzucili się na chińskie konstrukcje...Może Reno skopiuje je?
Daj spokój, wczoraj jechalem Scalą, to nieporozumienie, z ulgą wysiadłem. Jechałem Taigo, plastik fantastic + spalanie w miesice 9.1 silnik. 1.0 (gdze trock 1.5 mial 7.5), ale mógłby być bardziej miękki. " Skody, Mazdy czy innej marki wiodącej na rynku podobają m" jedyna wiodąca to supergłośna Toyota.
@@infeltk a widzisz to ja mam 1.0 110KM i Spala 4.3-4.9 trasa (w tym autostrada) a max do 6.4 miasto (korki i godziny szczytu) ale mam Rapida więc masa 1150kg i przewiduje sytuację na drodze nie jeżdżąc Gaz-hamulec. W silniku dobry olej, czyste filtry i ceratec. Tak wiem nikt nie wierzy ale mam to w jelicie🤓
@@ŁukaszKonieczka ale ja nic nie pisałem o spalaniu Scala :-D Zrobiłem jazdę testową, myślałem, ze ogłuchnę, wysiadłem z bólem głowy. I te nieznosne odgłosy od kół, ohyda. Siedzenia okropne. Liczylem, że Skoda to będzie to bo jej forma i wielkość mi pasowała, a do przodu samochodu sie przyzwyczaje (zawsze się trochę gwałci). Jadą tą skodą skojarzyłem sobie polski kapitalizm - niby Europa, a jednak niedorobione. Taigo był przyjemniejszy w odbiorze, tylko to spalanie, i nie, nie szalałem, bo jechałem z pracownikiem salonu. Skoro lejesz ceratec, to znaczy, ze coś jest nie tak z silnikiem. Jechałem tez capturem i było ok, a najlepiej mi sie jechałe Oplem Astrą, ale PureTech przekreśla u mnie jakikolwiek wybór pojazdu z tym silnikiem. No i Tucson był ok, ale mi się opatrzył. Jak widzisz, w ogóle nie jestem zwolennikiem zadnej marki, a teraz jezdze i20.
@@infeltk ale pisałeś o Taigo a to ten sam silnik TSI. Scala mimo wszystko jest budżetowym autem. Niedawno jeździłem 20sto letnim autem klasy wyższej a teraz Rapidem więc budżetowym i jakoś nie głuchne. Fakt że wyciszenie premium to bajka ale nie ma co porównywać auta za mniej niż 100k zł z takim za 400k zł bo różnica w wyciszeniu jest nawet między superb/passat/A6 z tymi samymi silnikami i z tych samych roczników. Jakoś muszą się różnić skoro cena inna:) szukając auta oglądałem koreańskie pojazdy i tak jak Ty wyskoczyłeś ze Scali tak ja z i30 i o dziwo bliźniaczy cee'd o wiele bardziej przypadł mi do gustu. Skodę miałem z mniejszym przebiegiem i parę lat nowszą więc to zaważyło.
Zawsze ceniłem serie Espace. Ale to jest jakiś gniot. Może jakby nazwali to Talisman kombu to jeszcze by przeszło ale nie jako kontynuacja linii Espace. Porażka.
Za tyle za taki silniczek…chyba zaczekam aż będzie 0.65 😂 jak ktoś wcześniej napisał Toyota Yaris ma większy silnik. Ten pewnie po gwarancji będzie częściej parkował w serwisie.
Za 2 silniki bo ten elektryczny ma takie same osiągi co benzyna, nie bronię Renault ale ten spalinowy nie jest jedynym wiec pomijanie go jest nieco niesprawideliwe. niestety większość hybryd ma takie maleństwa i przydałoby sięchociaż te 4 cylindrowe 1,3
Paradoks polega na tym że taka np Honda N-box jest kei-caro-vanem z silnikiem 0,7 ale cała fura jest adekwatnie mniejsza. I bardziej praktyczna. Co prawda dla 4 osob ale jednak… Od V gena espace to degrengolada 😢 Czekam az we francji wroci gilotyna i skonczy na niej ten co to wymyslił i zatwierdził do produkcji.
@@amper1245 problem w tym że vanów nikt nie kupuje, renault pewnie mogło go zrobić ale nie przez przypadek praktycznie nikt już nie robi ich. Bez względu na to co mówią dziennikarze że kiedy to było a tera... a drugi problem to że w każdym aucie jest coś nie tak. A to słaba jakość, a to duże spalanie, a to fatalne multimedia czy systemy wspomagania. Np pytanie czy gorszy jest system bezkluczykowy w renault który jest w standardzie nawet w Clio czy np w VW gdzie trzeba za niego dopłacać i działa tylko na przednie drzwi...
@@lukaszwojciechowski3052poczytaj raporty sprzedaży YTY ze stanów. Chrysler Pacifica ma 2 cyfrowy przyrost, taak nikt vanów nie kupuje... ;) Po prostu Europa nie robi vanów bo ktoś gdzieś stwierdził, że mamy jeździć suvami, dlatego vany (jedyne sensowne wpisujące się w nazwę) ściągane są ze stanów. Japonia jeszcze robi prawdziwe vany, ale niestety też nie na rynek eur.
Tak jak lubie 1.0 silniki fajne w skodzie kamiq fabi polo yarisie czy innym civicu ale 1.2 w czołgu nie ma niuta w gorach bedzie wył załadowany w 7 osob bedzie sie męczył jak juz sie rozbuja spoko ale wyprzedzanie nagłe no te silniki nie lubią masy.
Superb jest na trasy, a ten suv na przedmieścia. Odwozisz dzieci do szkoły i stoisz w korku do pracy, 1.2 i silnik elektryczny idealnie pasuje do takiej jazdy.
A co to za dziadostwo pod podłogą pod koniec testu (około 13:37)? Wygląda na zdrowo nadgryzioną ta podłoga. Co do samego samochodu - przez wiele lat jeździłem renault (clio II, laguna II, scenic III, clio IV). samochody te spełniały moje oczekiwania (poza clio IV, które jest fatalnie złożone, z beznadziejnych materiałów i skrzypi tak jakby miało się rozpaść). Były to samochody wygodne, niedrogie, dosyć tanie w eksploatacji i mało awaryjne (nawet laguna II wbrew pozorom nie szwankowała zbytnio chociaż przez 6 lat eksploatacji jechała 6 czy 7 razy na lawecie). teraz te samochody są drogie, dziwne, niezbyt ładne (wiem, że to kwestia gustu ale mi się nie podobają), mają dychawiczne silniki, beznadziejną ergonomię itd itd. szkoda. ja się z nich wyleczyłem chyba na zawsze :(
Panie Marku. To chyba ostatnie auto jakie Renault Polska dał Panu do testu. Hasło reklamowe tego wynalazku powinno brzmieć: "Jesteś masochistą? To auto jest dla Ciebie." Pozdrawiam z Wrocławia.
Żeby było zabawniej, testowana 5 i pokazywana "awaria" oczywiście znajdowała się pomiędzy oparciem fotela a kierownicą. Drzwi w samochodzie od strony pasażera były otworzone (co pokazuje wyraźnie kontrolka na desce) . W takiej sytuacji hamulec w samochodzie pozostaje w trybie blokady i samochód (ze względów bepieczeństwa nie odjedzie). Można wyłączyć to zabezpieczenie.
To dziwne, że w kilku redakcjach samochód się zawieszał, a Renault nie potrafiło zdiagnozowac problemu. Gdyby tylko mogli odnieść się do mądrości specjalistów z sekcji komentarzy, wtedy wszystko by się wyjaśniło.
@@MarekDrives To nie tyle mądrość specjalisty co użytkownika tego modelu. Za pierwszym razem sam byłem zaskoczony (gdy miałem taką sytuację). Pewnie pomogłoby gdyby Renualt dodało sygnał niedomkniętych drzwi lub choćby komunikat. Niemniej na desce (w nagraniiu) wyraźnie widać że drzwi pasażera są otwarte.
No cóż dla firmy Renault od jakiegoś czasu stylistyka nadwozia to sprawa pierwszorzędna, a reszta to jakoś to będzie. Oczywiście łapka w górę za sarkastyczne i zawsze do rzeczy oraz zabawne testy aut😊😁
Mam go od 3 tygodni. Wczesniej Scenic wiec jak dla mnie mimo to przesiadka in plus. Faktycznie, jesli ktos uwaza ze to alternatywa dla 5 generacji to się zawiedzie
Nie znalazłem ani jednego punktu dla którego mógłbym kupić ten samochód. silnik przemilczę. to auto wygląda jakby było robione przez ludzi dla który samochód to wyłącznie zło konieczne do poruszania się po dzisiejszym świecie dla takich samych ludzi.
Miałem go na weekend. Silnik na zimno faktycznie brzmi jakby miał się rozlecieć, do tego wibruje a przy ok 50km/h włącza za niski bieg i też to wyraźnie słychać i czuć. Za to mało pali i jest bardzo dynamiczny dzięki wsparciu elektryki, bardzo mi się też spodobał bezpośredni układ kierowniczy i 4Control oraz działanie asystentów na bardzo wysokim poziomie. Miałem bezpośrednie porównanie z Qashqaiem E-Power i QQ był bardziej stonowany, mniej udziwniony ale asystenci działają w nim gorzej i odrobinę więcej pali. Z tych dwóch gdybym miał coś kupić to zdecydowanie QQ podszedł mi dużo bardziej ale i tak za takie ceny to nie zamierzam kupić żadnego z nich. Android Automotive w aktualnej formie również nie wiem po co jest, a do tego spróbuj tam znaleźć ustawienia dźwięku :D Harman Kardon totalnie mi nie podszedł, jakieś takie płaskie to brzmienie jak dla mnie, bez głębi, za to Bose w Qashqaiu rewelacja. Co ciekawe w QQ N-Connecta podstawowe audio też jest super i też ma subwoofer w bagażniku, trzeba tylko wyżej podkręcić wysokie tony i brzmi prawie jak Bose. Światła matrix LED w Renault super (w QQ są bez dopłaty), wyciszenie jak dla mnie co najmniej dobre, może nawet odrobinę lepsze niż w QQ.
Dzięki za interesujący odcinek, dobrze omówione najważniejsze cechy modelu oraz jego plusy i minusy, fajnie się oglądało i słuchało👍👏🙂💚🙄🤔💪 Samochód podoba mi się jeżeli chodzi o nadwozie, wewnątrz podoba mi się wszystko z wyjątkiem deski rozdzielczej
Koleżanka męczyła się 2 lata z Espacem, zmieniła na Citroena Grand C4 Picasso i jeździ już kilka lat bezawaryjnie. Niestety Citroen przestał robić minivany i zasadniczo poza Touranem i może BMW 2 segment nie istnieje. A szkoda, bo jak dla mnie to najbardziej funkcjonalne samochody.
Jak Francuzi to robią, że czasem wychodzą im genialne auta a czasem wręcz przeciwnie? Niestety ten Espace należy do "wręcz przeciwnie". Przypuszczać można, że tę przestrzeń, którą zgubiono przy projektowaniu wnętrza chciano odzyskać pod maską montując 3 cylindrową młockarnię. To niewiarygodne, że ten warkot uszkodzonego silnika słychać podczas oglądania materiału w telefonie. Nie ma co. Francuzi przeszli samych siebie. Podejrzewam, że będą ustawiać się kolejki po to cudo. C'est incroyable.🙂🖖.
@@DrivingPeterPL To słabiutko, mój Espace ma zasięgu 800 na autostradzie, ponad 900 w mieszanej. Do tego nowoczesne ciekawe wnętrze, genialne multimedia, manewrowość kompakta, wysoki moment od samego dołu, dzięki ruszaniu z elektryka. A Tiguan? Jeździłem przedliftowym - przaśne, przestarzałe wnętrzne, nudna stylistyka, człowiek się czuje od razu 10 lat starszy jak wsiada. Do tego DSG, które jest katastrofą czekającą aż się wydarzy. O spalaniu już wspomniałem. Ale co kto lubi, ja bym mojego Espaca nie zamienił na Tiguana, nawet jak by mi chcieli dopłacić
To że uprzedzony recenzent ci wciska taką tezę, to nie znaczy, że musisz od razu łykać jak pelikan. Obejrzyj sobie jakieś inne testy tego samochodu dla równowagi
Nigdy nie potrzebowałem Espace, ale zawsze mnie pociągał i chcialem go mieć. Nie wiem w sumie dlaczego. Teraz Espace jest dla mnie symbolem postępującej, niefajnej motoryzacji. Szkoda
Czy naprawdę na przestrzeni ostatnich 10 lat vany zanotowały aż tak koszmarny spadek sprzedaży że wiekszosc producentów przestała je produkować na poczet suvow?
Piję do tego na ile to nasza wina (konsumentów) że taki fajny model jak galaxy, sharan czy właśnie espace nie mają nowych generacji w ogóle albo stają się kolejnymi suvami.
Mam kadjara 1.6 cdti bose....niestety ale następny bedzie prawdopodobnie jakis amerykaniec z prosta kontrukcja pancernej v6 badz v8....komus chyba zależy zeby rynek europejskiej motoryzacji padl . Jeb....czerwona Bruksela......trzeba tych dziadow pogonic
Fatalna, nieuczciwa i tendencyjna recenzja. Ewidentnie pan Marek zafiksowany na punkcie nazwy i niespełnionych oczekiwań z nią związanych. No to proszę sobie wyobrazić, że wśród potencjalnych klientów są tacy, którzy mają czystą głowę, mogą nawet ledwie mętnie kojarzyć Espace poprzednich generacji, nie bywać na zlotach, nie mieć czwórki berbeci i po prostu ocenić ten samochód takim, jakim jest. Ale nie pan Marek. No i do tego widać po jego ocenie napędu i fantazjowaniu o V6, że nie ma bladego pojęcia, o co chodzi w hybrydach. @MarekDoesntHaveAClue
@@MarekDrives Pewnie po to samo, co jego konkurenci z tego samego segmentu. Natomiast na pewno nie po to, żeby zrobić dobrze małej, ale hałaśliwej grupie sentymentalistów
@@MarekDrives Nie mam pojęcia, natomiast wiem, że Espace ma dokładnie te same problemy przestrzenne, co każdy inny 7-miejscowiec w budzie SUVa i okolicach 4,7 m, ale w innych przypadkach jakoś nikt nie robi z tego głównego zarzutu. Moim zdaniem Espace ma najwięcej sensu w wersji 5-miejscowej dla bardzo komfortowej podróży rodziny 4-osobowej, ew. 5-osobowej, większa rodzina na jakimś etapie życia dzieci pewnie też by się ogarnęła z wersją 7-os. Nie zmienia to faktu, że to auto zasługuje na obiektywną i uczciwą recenzję bez absurdalnych odniesień do poprzedników sprzed dekady.
Być może gdyby Renault nie odnosiło się sukcesu Espace sprzed dekady w komunikacji marketingowej, łatwiej byłoby mi pominąć te odniesienia w recenzji. Gdyby ten samochód nazywał się Grand Austral czy Austral Plus, po prostu bym powiedział, że to nadal ten sam zły Austral. A tak mogę dodać, że to nie tylko ten sam zły Austral, ale na pewno nie Espace.
Cala europejska motoryzacja to padaka....nowe vw transportery czy sprintery 500 tys km i na zlom .... Firmy sie zastanawiaja co kupic ....mysle ze albo chiny albo ameryka na tym skorzysta
Po pierwsze ten silnik zrobi co najwyżej połowę tego dystansu, co cały samochód, resztę zrobi silnik elektryczny. Po drugie w dobrze zrobionej pełnej hybrydzie i normalnej jeździe silnik pracuje w pobliżu optymalnych obrotów i obciążenia, w dużo mniej zmiennych warunkach pracy niż w klasycznym napędzie. A to właśnie zmienność warunków pracy (wolno-szybko, niskie-średnie-duże obciążenia) doprowadza do szybkiego zużycia, nie pojemność. Po trzecie, ten silnik w momentach duyżego zapotrzebowania na moc dostaje pomoc od elektryka, więc z jego "punktu widzenia" to tak jak by napędzał Fabię:) No ale to trzeba trochę poczytać o tym, jak to działa, a nie cisnąć ludowe mądrości niczym wujek na weselu.
Czy mógłbyś w swoich filmach opowiadając o silnikach benzynowych wspominać czy jest on na łańcuszku czy na pasku rozrządu i jakie są zalety lub wady takich napędów.Jest to wg mnie bardzo ważne kryterium przy zakupie.
Bez sensu jest takie kryterium. Lepiej mieć kryterium - ogólna ocena silnika, a nie kwestia paska. Pasek moze być trwały i sypać się łańcuch. Lub odwrotnie.
Panie Marku nic nie wspomniał Pan nawet o wykonaniu wnętrza , dziś oglądałem w salonie i zrobił bardzo dobre wrażenie w porównaniu np do arkany inna jakość
Osobiscie polecam, doskonała funkcjonalność, trwałość, dostęp do częsci zamiennych oraz serwisu w kraju i zagranicą. Jakość materiałow rownież przyzwoita, no i robi robotę, wiadomo Karcher. BTW, Marek, ktoś Ci w materiał jakaś francuską trumnę wkleił, złośliwiec jakiś.