Cześć, wiem że temat już stary, ale rozmawiałem z Piotrkiem, i jest jeszcze jednej rzeczy obaj nie sprawdziliście, a mianowicie FDD na LPT, tak się składa, że pomimo tego, iż w żadnym laptopie nie ma opcji bootowania po LPT, to taki flop działa na każdym moim retro sprzęcie, w razie czego służę pomocą, szkoda co by taki relikt się marnował. Pozdrawiam.
Wygląda jakby złącze pciamcia w tym tablecie bylo nie do końca standardowe...zdarzały się takie kwiatki w tamtych czasach. By ograniczyć używanie kart rozszerzen tylko do dozwolonych przez producenta - taka fizyczna whitelista.
Potwierdzam, mam taką przy starym HP Omnibook 6100. FDD znajduje się w kieszeni zewnętrznej na kabel PARALLEL. Przez PARALLEL miałem podłączone z lapkiem. Najlepsze jest to że mogę z lapka wyjąć DVD-ROM i włożyć go do kieszeni, a FFD włożyć do lapka. Oczywiście zgodnie z Prawem Murphy'ego nie mogę znaleźć kabla PARALLEL kieszeń-laptop.
Bardzo fajnie zrobiony i wyedytowany film, czekam na kolejne przygody z tym tabletem, mam nadzieję, że się uda ogarnąć temat ❤️ czekam na kolejne filmy, BIOS!
He he... zajmowałem się takimi sprzętami właśnie w latach 90.... Powiem tylko tyle, znam te wszystkie bolączki + pamiętaj, że ty masz internet myśmy wtedy mieli tylko giełdę i znajomych znajomego :). Trzeba było mieć mega zacięcie.
Może to: sformatuj dyskietkę, ale nie jako 1.44MB tylko 720kb, może ma problemy z adresowaniem takiej ilości danych i wtedy jeszcze raz ze stacji dyskietek na pcmcia?
Podobną sytuacje miałem w jednej obrabiarce CNC z 95roku gdzie potrzebowałem zapisać dane na dyskietce i komputer miał problem z dyskietką o formacie 1.44MB natomiast z dyskietką o formacie 720kb nie miała problemu
Ojejku, 1993 rok to chyba jeszcze nie było standardu plug&play. Czyli to nie działa na zasadzie, że się podłącza i działa. W dużych komputerach to się ustawiało przy pomocy zworek na płycie głównej i funkcji w BIOS, trochę w systemie operacyjnym. Ale w tym czymś, to nie mam pojęcia. Może da się ten dysk PCMCIA wymusić w menedżerze urządzeń na innym komputerze jako dysk i wtedy przerzucić tam pliki DOS. Żeby nie polegać na funkcji plug&play systemu na innym komputerze, bo ta nie rozpozna poprawnie dysku, gdyż dysk nie ma wpisanych odpowiednich identyfikatorów do automatycznego rozpoznania. Innego pomysłu nie mam. Chyba dlatego linuks nie wiedział co to jest, nie rozpoznawał dysku jako dysk. Sprzęt sprzed epoki plug&play i nie wysyła identyfikatora. Może da się jakoś ręcznie edytować ustawienia w plikach linuksa, bo ten wszystkie urządzenia wpisuje do plików tekstowych (nie ma Rejestru jak w Windows). W USB był standard plug&play, ale we wcześniejszym złączu szeregowym i równoległym jeszcze nie było. Podobnie z systemami operacyjnymi, przed Windows 95. Na przykład żeby uruchomić modem pod złączem szeregowym, to nie wystarczy tylko zainstalować sterownika, ale ręcznie ustawić parametry połączenia (które złącze, jaka przepustowość itd.), komputer sam z siebie nie rozpozna sprzętu podłączonego do złącza szeregowego. Może podobnie z tym dyskiem PCMCIA, to jakaś wczesna wersja tego standardu, bez automatycznego rozpoznawania.
Karty 32bit (Cardbus) wizualnie różnią się tym, że mają pozłacany metalowy pasek przy złączu. Adapter CF - PCMCIA powinien być pasywnym urządzeniem, ewentualnie może mieć podciągnięte jakieś piny do VCC lub GND. Adapter CF-PCMCIA jest na pewno 16-bitowy. Natomiast nowsze adaptery mogą wymuszać stosowanie jakiegoś napięcia (3.3V lub 5V), z czym starsze laptopy, które miały tylko 5V bez opcji wyboru, mogą mieć problem. U mnie laptop z Phoenix BIOS też się zawieszał z podłączonym adapterem. Rozwiązaniem jest odlutowanie lub odcięcie pinów 43: VS1/RFSH i 57: VS2/RFU z adaptera. Przynajmniej w moim przypadku działało (w nowszych laptopach też dalej działała). Karta była wykrywana przy uruchamianiu laptopa oraz w Windowsie. Natomiast mimo poprawnego wykrycia bootowanie z niej i tak nie działało. Czy tutaj również tak by było - nie wiem. //edit - dodatkowe wyjaśnienia: w 1995 roku zmieniła się specyfikacja PCMCIA i mamy tam zmiany: "redefined RFSH as voltage sense one (VS1#)" oraz "defined the only RFU pin in the I/O and Memory interface as voltage sense two (VS2#)" (źródło: PC CARD STANDARD Volume 2 Electrical Specification) więc komputer który został wyprodukowany wcześniej może nie rozumieć co się dzieje z tymi pinami po podpięciu nowszego urządzenia, a ich zlikwidowanie może rozwiązać problem.
Okej, to bardzo ciekawe. Jeśli faktycznie w 1995 zmieniła się specyfikacja to rzeczywiście możemy mieć przyczynę. Akurat odlutowanie pinów to rozwiązanie którego chciałbym uniknąć ze względu na to, że staram się nie modyfikować starych sprzętów, ale jeśli to będzie ostatnia deska ratunku, to może warto by się skusić. Dzięki za trop ;)
@@ZMASLO chodzi o odlutowanie z chińskiego adaptera, nie z laptopa :) trzeba tylko go rozebrać, co nie jest takie łatwe. Tutaj wrzuciłem niedawno obrazek jak to powinno wyglądać www.vogons.org/viewtopic.php?p=897192#p897192
Uwielbiam Twoje filmy. Masz niesamowitą wiedzę, ale jak widać czasami złośliwość rzeczy martwych, bądź okoliczności zewnętrznych sprawia, że nie idzie obejść tematu. Tak czy inaczej, klikam subskrybuj i trzymam kciuki za kolejne projekty.
Moja mama ma koleżankę która ma teściową która ma męża który ma szwagra a ten szwagier ma starego który zna takiego gościa ze sklepu a ten hlop zna gościa który ma babke a ta babka ma męża który zna menela ziutka a ten menel Ziutek zna barmana a ten barman to mieszka na jakimś zadupiu ale jest tego + i - tego bo on zna teściową swojego brata ale ta teściową zna tam dużo osub jeszcze ale kończy się na tym że to jest uszkodzone D:
Problem z tego typu urządzeniami jest to, ze prócz wygórowanej ceny często były po prostu terminalami pod konkretne zastosowania wręcz z autorskimi standardami pod konkretne funkcje. Ja bym szukał raczej do czego zazwyczaj były używane tego typu tablety i w ten sposób szukał części. Co do dziwnych złącz HDD to najdziwniejsze i najbardziej rozczulające dla mnie było złącze karty MMC w odwróconej kolejności pinów :)
Hej Zmaslo. Film naprawdę świetny ja sama korzystałam z tabletów przed tym wielkim bum. Tylko ta pierwsza piosenka niezbyt dopasowana (daje ona takie wrażenie zakończenie filmów, coś jak napisy końcowe) Łapa w górę i czekam na kolejne filmy!
Mi od dziecka podobały sie tablety i pocket pc, w gimbie miałem XDA 2 kiedy wszyscy latali z klawiszowymi nokiami, można powiedzieć, że byłem trendsetterem xD
Swego czasu były tablet-PC wielkości matrycy standardowego laptopa czyli około 14". Były wyposażone w specjalnie dostosowaną wersję Windowsa XP. To dopiero bajer - pełnoprawny komputer w architekturze x86 i obsługa rysikiem.
Też dostalem starego della od kolegi z lat 90 i wyszedłem z zalozenia ze wkoncu zainstaluje sobie Windows 95 i zagram w NBA Jam Extreme 97 i przypomnę sobie moje piekne lata młodości. Drobnistka Zrobie bootowalny dysk usb i bedzie Gitarra. A tu Dupa laptop niema wejść USB :) I kombinuj chłopie . Windowsa wypalilem na cd rom i cud że napęd działał.
Jak mniemam, systemu nie udało Ci się postawić? A gdybyś spróbował wykombinować DIY przejściówkę pod złącze RS tej niepasującej stacji Fujistsu? Od biedy można próbować łączyć na ostro.
Cześć. Jeśli kolega by się zgodził to warto delikatnie rozebrać oryginalną kartę (dysk) i sprawdzić jakie urządzenie tam występuje. Z tego co zrozumiałem to coś wiruje w środku więc będzie to dysk talerzowy - może z miniATA / ZIF. Proponuję wtedy podmianę tegoż dysku, ale od razu zaznaczę, że przejściówki raczej nie zadziałają. Próbowałem na wielu sprzętach lat 90' - w większości Panasonica. Polecam też przed wszystkimi zabawami na zrobieniu lustra dysku. Mam w warsztacie sporo retro części (także specyficzne hdd) i chętnie pomogę. Tak nawiasem ten tablet posiada ekran dokładnie 9,4" :)
Tak backup to podstawa, chociaż nie wiem czy w takim wypadku uda się zrzucić jakoś zawartość takiego dysku. Póki co wstrzymam się jeszcze z rozmontowaniem tej karty - może uda się zdobyć gdzieś tą stację FDD
@@ZMASLO Z tym FDD wygląda na prostą sprawę. Złącze 50 pin - wygląda na IDE tylko wtyczka specyficznie ukształtowana. Gdybam bo trudno ocenić bez rozebrania obudowy tabletu i zerknięcia na płytę główną. Myślałeś coś żeby podłączyć pinami pod zwykłe fdd?
fajny tablecik ostatni znalazłem cos podobnego jak sprzerałem z kolegą w piwnicy przez chwile nie wiedzieliśmy co to ma być, nagle przyszedł jego tata i nam wytłumaczył do czego to słuzyło i wgl ale naprawde fajne jest uczucie zobaczyć starą technologie jak to działało i wyglądało co i jak jak dla mnie twoje filmy to wielka bomba i każdy filmik z retro sprzętem mi sie nadzwyczajnie podoba i chce sie oglądać wiecej, niestety nie lubie nowych technologi są dla mnie nudne.........
Witam, odnośnie problemu z tą kartæ pcmcia a może by tak spróbować poprzez Amigę, już tłumaczę, Amiga była komputerkiem 16 bitowym i miała takie samo złącze jak ten tablet a dodatkowo był dostępny emulator peceta na nią nazywał się hyba Pcxt, bawiłem się nim swego czasu i z tego co pamiętam a było to około 25 lat temu bez problemu te gniazdo pod emulatorem było obsługiwane i były na nie nawet rozszeżenia z twardymi dyskami. Może warto spróbować na tej A 600 ?
I jeśli inna karta/adapter nic nie da, to będziesz musiał go rozkręcić. Jeśli ten sprzęt ma faktycznie więcej niż 1 baterię (z tego co widzę po Twoim temacie na reddicie), to będziesz musiał się upewnić, czy żadna nie wylała i nie uszkodziła np. ścieżek do jakiegoś scalaka od kontroli PCMCIA.
A próbowałeś to rozwiązanie ode mnie? Wkładasz HDD do lapka uruchamiasz instalke 10 która ma całe pokłady sterowników i używając Rozepsuj Laptopa formatujesz dysk, możesz przywrócić mbr czy skopiować pliki na ten dysk - o ile się rozpozna...
Czy dysk z tego tabletu podłączony do złącza pcimcia w Amidze 600 lub 1200 jest widoczny? Może wtedy uda się przenieść pliki z dyskietki dos720 kB na dysk podłączony do Amigi?
Czołem, z tego co kojarzę na tablety FJ można było wygrywać system przez coś w stylu nullmodemu po porcie com przez terminal. Z tym że po spięciu z kompem była widoczna pamięć wew. tak jak by miał wbudowanego flash_e z system podzielonego na system i reszta skromna na dane kawał czasu jak się takim czymś bawiłem, podobnie wgrywało się potem windowsa ce na pierwsze nawigacje. Może to coś pomoże. pozdr. i powodzenia.
Świetny materiał, świetny tablet! Jezu ale bym też kombinował z nim.. Życzę powodzenia i wierzę, że się uda go odpalić! Pozdrawiam i więcej takich materiałów chcemy :)
Fajnie że chciałeś przerzucić cenę na dzisiejsze czasy ale może warto powiedzieć że kilka lat później model BMW serii 5 523i w roku 96 kosztował około 23 000$
Jest sposób żeby podpiąć tą stację dyskietek, ale trzeba zmodyfikować tablet, cześć z tych pinów odpowiada za więcej funkcji, gdyby wiedzieć które to to można by kablami że skrętki wszystko postykać, a w miejscu tych "niepotrzebnych" pinów zrobić izolację i pod mikroskopem zrobić bierne przejście prądu mam nadzieję że ktoś to chyba rozumie bo takie rzeczy da się modyfikować i może zadziała
Cały karton starych laptopów gdzieś od 94 do 99 po remoncie biura znalazł ojciec i nie mam co z tym zrobić a wywalić szkoda... Nie chcesz? XD Kilka jest w sumie ciekawych np compaq z wbudowanym zasilaczem i miejscem na 2 duże baterie przy czym jedna może być zastąpiona fdd. Tez wala mi się trochę już nowszy japońska Toshiba wersja limitowana na 20 lecie marki z dyskiem 1.8" Mam też stacje dyskietek z podobną wtyczka może taka może inna trudno powiedzieć ale od Toshiby
mam stacje zewnętrzną z laptopa ibm fujitsu brandowana logiem ibm ile nie wiem czy to nie to samo co kupiłeś była razem z ibm fujitsu 600e jak być sprawdził czy te złącza nie są czasem takie same to mogę pożyczyć stację to reanimacji tableta
issuu.com/adpware/docs/mc128 www.reddit.com/r/retrobattlestations/comments/j9yz0i/tablet_from_1993_fujitsu_325_point_how_to_put_os/ ja tez nic nie znalazłem o tym tablecie , podoba mi się to wideo o tabletach z 1993 , życzę ci powodzenia w naprawie i poszukiwaniach stacji dyskietek (mam nadzieje ze te linki coś ci pomogą ) , powodzenia i szczęścia w reperacji
Może układ pinów w złączu tej kupionej stacji jest taki sam jak oryginalnej do tabletu? Możnaby spróbować połączyć to fizycznie za pomocą drucików bądź przewodów.
nie nooo ponad 15 minut o tym jak nie odpaliłeś tabletu? Ja tu taki podekscytowany byłem co ten tablet potrafi, jak śmiga, a tu lipa on nie działa :( Smutny film wrzucony po święcie wszystkich świętych. Ale powodzonka mam nadzieję że się uda. Trzymam mocno kciuki.
Sprawdź z inną kartą CF. Na przykładzie Amigi powiem Tobie, że te karty są strasznie kapryśne - przykładem może być A600 (którą znasz). Na karcie CF firmy X działa. Po dołożeniu akceleratora Furia przestaje działać z tą kartą, bo podobno za szybko bootuje i urządzenia się nie synchronizują (z tego co tłumaczył mi autor firmware`u do Furii, Boris Krizma). Staraj się dobrać taką, której pojemność nie przekroczy 4GB (4096Mb). Jak wpadnie Ci w ręce Sandisk Extreme, albo Kingston "z kwiatkiem", to spróbuj.
