Fajne pojemniki na mocz... UPS na przebitkę i kule... Też używam. Podaję drugi sposób rozładowania : zdjęcie kapiszonów; wyjęcie bębna ; odkręcenie kominka ; spuszczenie prochu do fiolki; włożenie 3 " gwoździa od strony kominka . Tak naprawdę wystarcza energicznie uderzyć bębnem z gwoździem w środku o blat stołu i kula/pocisk wypada. Łatwe i proch uratowany😁. Dobry film.
Polecam każdemu robić od razu patrony, oszczędzacie dużo czasu na ładowaniu, a czas to pieniądz, na strzelnicy, postrzelacie sobie dużo więcej. Polecam też każdemu obejrzeć film od Saguaro Arms o czyszczeniu broni (zasmarować mechanizmy wszystkie wewnątrz, zalać smarem litowym ŁT-43, dzięki temu nie trzeba broni rozbierać całkowicie po każdym strzelaniu, a tylko zewnętrznie, lufa, komory bębna itd. Nic nie rdzewieje, bo tworzymy warunki beztlenowe i bez wilgoci, nie polecam też myć gorącą/ cieplejszą wodą, bo wtedy np. bęben rdzewieje w oczach.
@Mruuuczek Rozpuszczalność gazów/ wody w czymś ala ŁT-43, czyli mydło litowe, jak mniemam, jest minimalna. +10c przyspiesza reakcje chemiczne 4x, sam to widziałem na przykładzie bębna od rewolweru, że w ciepłej/gorącej wodzie czoło rdzewieje na oczach, w zimnej nic się nie dzieje. Ponadto mamy fizyczną barierę pomiędzy powstającymi solami ze spalania PC, a metalem, w miejscach trudnodostępnych.
Witaj nie trzeba zgniatać kapiszonów, musisz mieć zdziadziałe kominki już wyślizgane dlatego kapiszony spadają :). Chcąc rozładować bębenek po ściągnięciu kapiszona jak wcześniej nie spadł :) wystarczy odkręcić kominek za pomocą kluczyka do kominków o którym zapomniałeś wspomnieć (jest BARDZO ważny) i wysypać zawartość , potem można spokojnie kule wypchnąć do przodu
Kapiszony mają swoja wielkość , tak jak i kominki , do zwykłych kominków (chyba 4mm) dziesiątki pasują super ,albo nie wchodzą jak kominki sklepane. Jak się kupi jedynastki to trzeba zgniatać bo za duże i spadają .
Fajny filmik ! Tak na marginesie, Polskie prawo posiadania broni palnej jest tak porąbane że szkoda czasu na omawianie tematu. Dodam tylko że dla mnie paradoksem jest wymagane pozwolenie na posiadanie broni palnej żeby mieć w kolekcji hukowo-gazową 9-tkę , a na rewolwer czarnoprochowy kal 45 tylko dowód osobisty. Z tej pierwszej raczej dużej krzywdy nie wyrządzisz , druga zaś to normalna broń rozdzielnego ładowania . Pozdrawiam , zdrowia życzę i czekam na następny filmik .
Fajny filmik, tak jak powiedziałeś broń służy do obrony. Z uwag praktycznych colty takie jak Twój są ładne ale praktyczniejsze są Remingtony. Największa wada colta to podatny na zacięcia przez wpadajace resztki kapiszonów mechanizm i fakt, że do zmiany bębenka trzeba rozbierać całą broń. W remingtonie wymiana bębna jest łatwa i szybka. Natomiast fun factor w broni czarnoprochowej jest wprost proporcjonalny do kalibru polecam zabawkę o nazwie howdah hunter ;-)
Zacięcia Coltów są spowodowane tylko złą techniką strzelania , wymiana bębenka w Colcie jest również szybka i bezproblemowa co w Remingtonie tylko musi być dobrze spasowany nie jak ten na filmie co trzeba ciulać drewnem w klin i o zgrozo w lufę .
Strzelałem z małego rewolweru uberti thunder kal.44. 1gram prochu i 1,5grama przebitki. Ma to pierdolnięcie. Czekam na wilkołaków, miłośników cudzej własności.
Chodzi Ci o Cattlemana w wersji Thunder z 3,5 calową lufą. Ubertii to nazwa producenta,nie rewolweru. Z grama prochu to nadaję się do dziurawienia tarczy na strzelnicy. Proponuję mniej przybitki i 2 gramy prawdziwego prochu.Np Szwajcarskiego,wtedy będzie pierdolnięcie ;-)
A kluczyk do kominków to gdzie? Nie trzeba żadnego wkręta. Wykręcasz kominek z tyłu a kulę wybijasz czymkolwiek i wody lać nie trzeba bo proch wysypiesz normalnie.
No nie, przybitka i smar konieczne żeby odpału nie było że wszystkich komór jednocześnie, chociaż smaru użyjmy. Najlepiej dobrze zgłębiać tematy czarnego prochu.
@@DjZordon00000 proszę to przeanalizować. "Każdy pełnoletni obywatel może być posiadaczem broni palnej rozdzielnego ładowania która została wytworzona przed 1885 rokiem, a także replik takiej broni. Colt Cattlemana itp remingtony to broń produkowana do amunicji zespolonej tamtymi czasy, i tu jest zaciach ukryty który może niebawem wpieprzyc do paki lub kar finansowych posiadaczy.
@@DjZordon00000 Ustawa o broni i amunicji. Nie jest wymagane zezwolenie na posiadanie broni palnej rozdzielnego ładowania produkowanej do roku 1885, a także repliki takiej broni. Widzi Pan, umysł to jak spadochron, działa jeśli jest otwarty, szczególnie w takich właśnie przypadkach.
@@DjZordon00000 więc niech Pan przeczyta uważnie ustawę. Nic nie musi działać wstecz, w tym kraju prawo mówi że: "każdy pełnoletni obywatel może być posiadaczem broni palnej rozdzielnego ładowania, oryginału lub jego repliki. A Cattleman itp rewolwery nie były bronią rozdzielonego ładowania. Legalnym pistoletem byłby taki jaki miał Janosik, fabrycznie produkowany i obecnie replikowany jako broń czarnoprochowa rozdzielonego ładowania
