Wspaniali ludzie❤ Szacunek. Te dzieci widac sa bardzo szczesliwe z wami. Nie ten co rodzi ale ten co wychowuje jest rodzicem...Wiadomo ze dzieci kosztuja no ale to wszystkie. Pozdrawiam Serdecznie 💞
Chciałabym zostać rodziną zastępczą, ale właśnie kwestia finansowa mnie trochę szczególnie w tych czasach drożyzny oddala od celu. Ale kiedyś to zrobię! Ściskam wszystkich odważnych rodziców zastępczych ❤️
Patrze na komentarze i widzę ze w Polsce jest inne podejście ludzkie nazwie to do rodzin zastępczych i ich pracy to jest więcej niż praca …… To jest danie miłości temu dziecku której nigdy nie zaznało . Zastawiam się czy rodzina zastępcza ma jakieś prawa nad tymi dziećmi czy rodzic ? Ja jestem w kraju gdzie kompletnie rodzina zastępcza nie ma nic do powiedzenie Zaznacza się odrazu jaka jest jej rola i gdzie ma swoje miejsce . Od podejmowania jakich kolwiek decyzji jest rodzic jaki by nie był on ma prawa rodzicielskie i to on decyduje on wyraża zgodę na leczenie jeśli dziecko potrzebuje pilnej pomocy lekarskiej i wiele innych spraw .
Chyle czoło przed wami mojej znajomej dzieci nie miały tyle szczęścia trafiły do rodziny której ojciec zastępczy był pedofilem niewiem jak to działało dlaczego nikt nie słuchał co opowiadają o tym Panu dlaczego nikt z władz szkolnych się temu domu nie przyjrzał gdzie byli psycholodzy i wszyscy którzy się adopcją zajmowali dlaczego nie sprawdzili biologicznych rodziców aby oddać ich spowrotem czy nie dostają biologicznie rodzice drugiej szansy oile to jest możliwe
@@sweetpaeofaurora Nie powinno się tak mówić z wielu powodów o ktorych tu nie wspomnę z braku miejsca. Ale...A co z dziećmi matek które by chciały zostać z dzieckiem ale są zagubione i oddały ze strachu, bo np nie dadzą rady, albo ktoś skrzywdzi ich dziecko (np agresywny partner, dziadek) albo co z dziećmi dzieci, czyli gdy matka ma np. 16 lat i zero wsparcia w rodzinie, albo z matkami upośledzonymi? A ile to niechcianych dzieci wychowuje się w biologicznych rodzinach, bo choć nie były chciane nie wypadało zrobić inaczej jak przyjąć. wtedy które dzieci są bardziej niechciane? Te oddane ale z przyczyn obiektywnych czy te zostawione ale bez miłości? Jesteś pewna że ciebie chcieli????
@@reniabogdanowa6704 trochę się panie obie mylicie, nie chce wywoływać żadnych sprzeczek ale uświadomić, sama byłam/ jestem dzieckiem wychowującym się w rodzinie zastępczej, państwo na jedno dziecko jak by się panie wczytały daje w zależności od typu rodziny tylko trochę ponad 1000 złotych, jeśli ma pani dziecko dobrze wie że opłaty na życie i potrzeby są dużo większe, nie można wrzucić wszystkich do jednego worka. Są rodziny które biorą dzieci z miłości do nich. Jestem tego przykładem, mogłam otrzymać tylko najważniejsze potrzeby a dostaje dużo więcej od ludzi, którzy są niesamowici i robią to bezinteresownie, teraz mogę się im odwdzięczyć pomocą i też się z tego cieszę. Życzę powodzenia i proszę się zastanowić nad słowami, niekoniecznie zawsze są one trafione. Pozdrawiam serdecznie.
@@reniabogdanowa6704 dlatego nie można pisać przez pryzmat danych sytuacji , każdy jest inny nie powinno się wrzucać wszystkich do jednego worka. Może pani mieć swoje zdanie poprzez różne przeżycia ale takie komentarze nie są właściwe no zniechęcają ludzi którzy rzeczywiście chcieliby zrobić coś dobrego. Nie trzeba mnie przepraszać. Miłego dnia
