Ja tez mu tego zycze...bo zniszczyl swoja rodzine...a dzieci beda do konca zycia czuly sie wewnetrznie pochrzanione! Zycze mu zeby jego dzieci zal i pustka walnely temu ojcu prosto w serce!
Och, gdyby nie było na świecie alkoholu ileż nieszczęść nigdy by nie zaistniało, a system nie podjął żadnego kroku do ukrócenia powszechności tego narkotyku bo czym się różni alkohol od narkotyku ? 😭😭😭 GOD BLESS YOU ! 💛💚❤
Panie Janku warto rzucić picie alkoholu dla dzieci warto . Kochają dzieci ciebie myślą i chcą powrótu .Pokazać czynami i żona pojedna się .życzę tego z całego serca
Właśnie 💰 Można stanąć na nogi jak się tego pragnie.Chlopie opamiętaj się ,bo życie jest bardzo krótkie,ale wartościowe -ceńmy siebie i innych ..i koniec z trucizna P.Janku.
Każdy człowiek powinien mieć drugą szansę w życiu. Współczuję temu Panu że nie ma kontaktu z dziećmi. Życzę tych kontaktów z dziećmi z całego serca. Wg mnie to jest najważniejsze dla tego Pana. Dzieci nawet dorosłe potrzebują poprawnych kontaktów z obojgiem rodziców.
@@adamworonowicz9380 mi sie wydaje ,ze alkoholizm to jest straszna choroba ,trudno z tego wyjść ,przeważnie wpadają dobrzy ludzie ze slabym charakterem ,dużo sie dziedziczy
Za sprzedaż alkoholu, narkotyków,papierosów i innych uzywek po których można popsuć sobie życie powinna być kara smierci dla sprzedających ten syf tak jak to robią w kolumbi i indiach ludzie zyli by powyzej 80 lat nikt by nie chorował
@@zofiamusiaek9469 babiarze ,alkoholicy cos tam w genach przekazywane jest ...cos na ten temat mogę powiedzieć ,bo mam to w rodzinie ...trzeba walczyć ,nie zostawiać samemu sobie ,człowiek czasami jest bezradny ,ale takie zycie
Jak tak czytam komentarze to az mi rece opadaja, ja nie wiem kto te komentarze pisze? ze kobiety zle, bo zostawiaja mezow alkoholikow, dzieci zle bo nie chca z takimi ojcami kontaktu… ktos kto nie mial ojca alkoholika chyba nie potrafi sobie tego wyobrazic. Oj biedny Pan, dostal kopa od rodziny, od losu, oj biedny, a tak naprawde sam na to zapracowal. Nie znamy perspektywy tych dzieci, na ktore, ani alimentow nie placil, ani nie interesowal sie nimi, to ze przepisal na nie mieszkanie, za to jaka im wyrzadzil krzywde, to minimum jakie mogl uczynic!
z czego mial płacić ,jak alkohol zwyciezyl ...przewaznie szybko tacy umierają ..na mieszkanie zarobił....musi sam chcieć skończyć z alkoholem ,bo żadna terapia nie pomoże
Tak to prawda nie tylko miłość się kończy ale i jest wiele przypadków gdzie zostaje się bez dachu nad głową.Ale są przypadki gdzie to wszystko przepada z powodu uzależnień alkoholowych .W przypadku tego pana pewnie i tak by się to stało.Nie opłacał by rachunków bo z czego a jeszcze do tego alimenty których nie płacił.
ja mam podobny problem , pracuje i mieszkam 20 lat w Niemczech , poiwestowalem , w nieruchomości, mieszkania, jak ceny były Polskie normalne ,i żeby urząd skarbowy nie doczepiał się w rozliczeniach , wszystko notarialnie było i jest na zonę napisane , a żeby było jeszcze śmieszniej, to mam dzieciaka w Polsce , już dojrzałego , prawie 30 na karku, i żeby mi z alimentami dziewucha nie latała po sadach , chodzi o nieślubna, to intercyzę spisaliśmy , jakoby ja nic nie posiadał, no i zgadnij co się teraz wyprawia
I gdzie ta przysięga małżeńska jak jest dobrze to kobieta jest a gdy jest problem to ucieka taki szmatławiec i zostawia na ulicy to smutne a dzieci nie mają miłości do ojca?
@@platyna5098 Dzieci przeważnie biorą wzorce z mam a tym bardziej że przy nich pozostają.Przez lata są przez nie nastawiane przeciwko ojcom.Niestety coraz częściej się tak zdarza.Bywają również przypadki gdzie dzieci pozostawiają swoich schorowanych starszych rodziców i wogóle nie interesują się nimi.Rodzice są dobrzy dopóki dają.Przepiszą swój dorobek życia i więzy rodzinne się kończą.Stają się dla siebie tylko znajomymi a bardzo często wrogami.No cóż może w tym przypadku powielają schematy swoich rodziców którzy podobnie zachowywali się w stosunku do ich dziadków.
No tak alkohol ale nie tylko. Ludzie nie pija i nie pala i tez traca wszystko i wszystkich. Pan wie o swoim nalogu i przyjdzie dzien w ktorym Pan sie obudzi i wiecej tych procentow nie dotknie .Zycze duzo zdrowia i rozsadku xx
Moje dzieci i ja nigdy bym nie zostawiła męża w chorobie.Bo to choroba.Tacy ludzie potrzebuja wsparcia.Dzieci i żonka dostali dom i mają ojca i męża w dupie.Oni powinni iść zaczerpnąć wiedzy o vo w tym chodxi.Zal mi tego vzlowieka bo widać że dobry człowiek.Kazdy ma jakiś nalug.A żona wyszła za niego na dobre i na złe tak mi się wydaje.Dziekuje za ten reportaż Macieju🌹
@@elzbietastawarz6333 a dzieci patrzyly na pijanego ojca i awantury?Chyba by pani na to nir pozwolila,bo matka kocha dzieci najbardziej.Prawda?Chronila pani swoje dzieci.Byly wazniejsze,niz dorosly czlowiek,ktory z wyboru wpadl w nalog.Nie myle sie?
@@anitas4175 Moje dzieci są już bardzo dorosłe i chronilsm je żeby niewidzialy pijanego taty.Po niekad z wyboru wpadamy w nałogi.Moj mąż miał tramatycxne dzieciństwo miał depresję był młody niemiał sobie z tym poradzić sięgnął po alkohol. Ja też mam chorobę dwubiegunowa nie zwyboru tylko depresja toksyczni rodzice.Trzeba zaczerpnąć wiedzy zanim wyda się na kogoś wyrok
@@elzbietastawarz6333 ja takze cierpie na depresje,bo to choroba nieuleczalna,bylam w szpitalu i przeszlam bardzo duzo.Dlatego chronic trzeba dzieci,zeby wlasnie nie mialy traumy w dziecinstwie.Dzieci widza wiecej niz sie wydaje i czuja atmosfere w domu.Moje zdanie jest takie,ze jesli sie na nie decydujemy,to o nie sie troszczymy.Reke mozna raz wyciagnac.Jesli ktos nie doceni,musi radzic sb sam.Z daleka.I nikt wyrokow nie wydaje.Kazdy ma swoje priorytety.
I lapeczka 👍dla ciebie Maćku 💪nie dobrze 90%alko twierdzi że pije to przez znajomych żonę idt 😭a nie mówią że piją bo lubią i nie radzą sobie w życiu 🤔 cóż tu kom przeszedł parę terapii i nic brak chęci przestania picia oraz silnej woli 🙆z tej mąki chleba nie będzie.Mwm nadzieję że się mylę ❗ dzięki za filmik i pozdrawiam wszystkich 🍀 miłego dnia 💪
Wszechmocny alkohol , dobija i zniewala ludzi słabych z kłopotami i chwiejną psychiką . No i ponownie słuchamy człowieka który żyje bez sensu i żadnej perspektywy na lepsze , on również nie chce sam sobie pomóc . To smutne , co dalej ? czy będzie chciał cokolwiek zmienić ? . Puki co nikt z nas nie odpowie na to pytanie . Dziękuję .
Ja z kolei uważam że alkoholicy to tacy ludzie którzy nie mieli zmartwień w pewnym okresie swojego życia, bo jak by się musiał martwić skąd wziąć pieniądze np. na mleko dla dziecka lub za co zrobić zakupy itd. to ostatnią rzeczą o jakiej by myślał byłby alkohol.
@@kaszamanna8775 To również prawda , ale to zależy od charakteru , być może zawsze brakowało mu odpowiedzialności za innych . Przeważnie są to ludzie którzy widzą tylko swoje potrzeby , typowi narcyze którym się wszystko należy a Świat powinien się kręcić wokół nich . Jak jest w jego przypadku tego nie wiemy , z całą pewnością rodzinę ma w czterech literach . No ale to ja tak myślę .
Rodzina wychodzi Idealnie na zdjeciu. A tu real. Też miałam podobną sytuację i 3 razy mnie wyrzucili z domu. Wiem co na ten temat i przerabiałam to. Pozdrawiam Anita i jestem osobą niesłysząca z językiem migowym
Gość sam się zamotał,powinien zrobić darowiznę na rzecz dzieci z klauzulą służebności czyli dożywotnim pobytem.Tak został bez dachu nad głową i buja się po jakiś ośrodkach gdzie jak wiadomo łykać nie nada, tyle w temacie.
@Joanna S no jak zle? A te dzieci to co z nim przeszly? Moze zastanow sie najpierw co piszesz. Ten czlowiek nawet nie placil alimentow, o czym my tu w ogole mowimy? Jaki z niego ojciec? Na ten przydomek tez trzeba zapracowac. Rece opadaja.
Rolnik, do rzeczy mowisz. Gosc zrobil honorowy gest dla rodziny a teraz sie miota. Tylko czemu dzieci nie mogl odwiedzic przez dziesiec lat??...bo na poczatku zglupial, potem za pozno, a teraz nie chca go znac. Jak poslal sobie..tak wysypia sie.
"Wziąłem to co potrzebuję"... Dzieci nie potrzebuje, domu nie potrzebuje,nic nie potrzebuje, a potem się dziwi, że 10 lat dzieci nie widział. A ile jego dzieci widziały? Co im dał, gdy inni ojcowie troszczyli się o swoje? Nawet alimentów nie płacił. Kompletnie mi takich drani nie żal.
Tak to pewnie nigdy nie miałaś styczności z alkoholikiem . Ja znam taka osobę męża mojej koleżanki horror to co przeżywa ona z dziećmi.Czlowiek trn awanturuje się odgraża wszyscy się boją. On pijany oddaje potrzeby fizjolog do łóżka i w spodnie a jak się ockie po ciągu nie da sobie powiedzieć że pil. Nie ma prawa nikt go wysłać na leczenie .Chora sytuacja i uważam Że powinien być przymus leczenia.
Jak komuś na bliskich zależy to wszystko zrobi żeby się zmienić. Miał Pan na zmianę wiele lat i ich pan nie wykorzystał . Ile krzywdy Pan rodzinne zrobił, czy ma Pan żal do żony ?
Szanse w życiu nie daje druga osoba tylko człowiek sam sobie oczywiście w takich przypadkach bo standardowym zachowanie u takich jest to że choćby nawet tysiąc osób wyciągało go z tego choćby na siłę nawet zamykali w ośrodkach uzależnień taka osoba jeśli sama nie da sobie szansy na otrzeźwienie i wyjście z tego nikt nie da rady go uratować i wyciągnąć.Jedyne co zostaje to Bóg oczywiście jeśli ta wiara u niego jest to jeszcze może pomóc ale to Bóg decyduje nie my marni ludzie.Pozdrawiam👍
U takich ludzi nie żadnych wartości, żadnych zahamowań, autorytetów , a już wierzenie w Boga, jakąś Opatrzność ??? Jedyna wiara to Wóda i kolesie. I na końcu --KONIEC , smutny, tragiczny .
Człowiek uzależniony zakłada rodzinę,efekt widzimy.Trzeba zapytać żony i dzieci co użyły z tym człowiekiem.Ten Pan sam zgotował sobie taki los.Współczucie dla rodziny.
@@wojciechdankowski224 Tak trochę prawdy w tym jest.Tylko jak słyszymy ten pan już przed założeniem rodziny był uzależniony od alkoholu a więc jego partnerka a w późniejszym czasie żona była tego świadoma.
Gdyby nie wóda i kolesie , to liczyłaby się i żona i dzieci . Kasa też by się znalazła gdyby była praca. Gdy jest ciężej, żona zawsze pomoże , kolesi wtedy nie ma , bo nie mają "towarzystwa" z alkoholem .Kolegów nigdy nie ma , gdy nie ma wódy.
Przepisanie mieszkania nie przesądza już na zawsze sprawy , bo prawo jest takie że jeżeli dzieci postępują wobec rodziców żle to darowiznę można cofnąć
jak to odciety od swiata ?? przeciez bohater ma zablokowane abonamenty, wciaz moze miec telfon na karte gdzie nie sprawdza sie zdolnosci kredytowych. Co do sytuacji pana Jana to najgorsze, ze on poza tym ze go boli brzuch to nie widzi nic zlego w piciu ciagami, wiec bedzie wracal do ukochanego alkoholu.
@Joanna S zreszta niedyskutuje z osobami które uważają się za najmądrzejsze i niemaja problemów w swojej rodzinie z alko jest pani bardzo niedoświadczoną szkoda pisać z panią.
Nawet nie wyglada na menela!!! Ale co jest MEGA!!!!!!! Ksiadz oddal swöj majatek na barke!!!!! Znam ksiezy co maja nawet 4 samochody i nie powinni nazywac sie ksiedzami!!! A przypominam ze ksiadz jest na sludze Bozej i nie powinien posiadac zadnego samochodu. Wsyd!
Ksiądz nie powinien mieć samochodu ???!!! A to dlaczego ?? Jeżeli dostaje pensję i może sobie kupić sutannę, buty i rękawiczki, to dlaczego nie miałby kupić sobie samochodu ? Przecież ojca, matkę i krewnych mają , którzy mogą mu pomóc , a wręcz podarować. Co w tym złego ?? Ale jak trwoga , to poprzez księdza do Boga . Ludzie , opamiętajcie się i nie wgniatajcie wszystkiego i wszystkich w błoto, bo się w nim utopicie .
Czytając komentarze dochodzę do wniosku ,że tutaj wypowiadają się sami specjaliści od uzależnień, którzy tak naprawdę nie mają zielonego pojęcia jaki jest mechanizm uzależnienia
@@venusvenuska6045 dziedziczy sie genetycznie ,to naprawdę jak haszysz wciąga ,..ile jest alkoholików to az sie w głowie nie mieści ,trzeba strasznie uważać żeby nie wpaść w nalog
Oj spryciula żona najpierw go oskubał a z majątku oddał jej wszystko co miał ale jej to nie wystarczyło nie miał jak się bronić więc teraz pozwała go o alimenty które nie powinien płacić bo oddał majątek im dobry adwokat by to obalił tak go w białych rękawiczkach załatwiła /działanie z premedytacją bo wiedziała że jak pozwie go o alimenty straci dom przez komornika a tak ma teraz wszystko
Zdrowy chlop - jeszcze sobie poradzi.....bochaterami Twoich filmikow sa ludzie socjalu......o spieprzonej mentalnosci, zyjacy z przekonaniem ze wszyscy sa rowni , wszyscy sa tacy sami zagubieni..na zasadzie ""jakos tam bedzie"".....bez jakiegos wewnetrznego przekonania ze nieustannie w nas samych , sami musimy wskrzeszac czlowieka.