Motologia - Piotr Sławeta. Dawniej i dziś. Łezka się w oku kręci na widok: maluchów, nysek, polonezów, dużych fiatów i żuków. Ale też warto zobaczyć jak zmieniały się ulice, skrzyżowania i ronda.
mi sie bardzo mili oglada tego typu stare filmy. taki powrot do sentymentu chodz jestem z 86 r. bardzo sie sie podobalo jak tramwaje sobie pomagaly by wyjechac i wposcic inny wagon na rondo. masa drzew wydeptane sciezkinw rondzie, wagoniki rezerwowe ekspedycja,
Bardzo miło ogląda się takie archiwalne materiały. Proszę o jak najwięcej takich wstawek, może nawet jakąś serie o drogach w Krakowie sprzed lat. Pozdrawiam
Ech - Rondo... Tyle wspomnień, tyle akcji... Ile razy człowiek przez nie przejeżdżał, ile razy się na nim przesiadał... I szkieletor - tak wrósł w pejzaż miasta, że dziś razi ukończony. Gdy go budowano, to mój dziadek obiecywał mi (choć ja tego nie pamiętam :( ), że weźmie mnie tam na lody... Dziadek zmarł w '75.
Duże prawdopodobieństwo jest takie, że tam był mój Trabant rocznik 90, model 1.1 w unikatowym lakierze Olimpian Blau, dziś ja mam go w swych rękach i dzielnie po 13 letniej przerwie znów pomyka bo ulicach Krakowa.
to rondo to jeden wielki beton, niemily dla oka, straszący, zimny. Bunkier bez dachu. Dawniej bylo duzo drzew, zielono i przyjaznie. Cala Prazmowskiego miala po 2 rzedy wysokich drzew. Od strony szkieletora w alejce byla zatoczka autobusowa, odjezdzaly do Kryspinowa. Po drugiej stronie wsrod drzew byly kioski spozywcze. Super bylo.
Scania 111 i droga do szkoly... na Mogilskim prawie zawsze gdy byl doprany uchylaly sie drzwi (otwierane na zewnatrz) pod naciskiem pasazerow i sily odsrodkowej xD
Fajny program ale logo miasta Krakowa jest mierne.Zrobiłem mini śledztwo i okazało się że konkurs na to logo i poprzednie o kolorze pomarańczowym wygrała radna dzielnicy o sporym beztalenciu.
Szkieletor był niższy niż ten moloch który tam powstał. Jak pan będziesz pił tą kawę to proszę pamiętać, że część ludzi straciła widok na rynek główny i nie tylko