Jak na mój rozum to Landsbergis ma rację. Trudna sprawa z tymi nazwiskami. Kiedy Polacy kłócą się z Litwinami o tą sprawę to na Kremlu się cieszą, a jeśli ustawa by przeszła to na Kremlu może cieszyliby się jeszcze bardziej bo mogliby wtedy bronić Rosjan na Litwie przed dyskryminacją.