Ciekawe, czy są jeszcze kierowcy, którzy jeździli Sanem H27 i mogliby się dziś wypowiedzieć na jego temat i jak w dzisiejszych czasach daliby radę takim sprzętem jeździć? Super autobus, trudno było go odrestaurować na tle posiadanych już pojazdów?
Znam takich ludzi, co nimi jeździli. Są i tacy, którzy na emeryturze nadal dorabiają na dowozach. Ale kiedyś poprosiłem takiego Pana, co "zęby zjadł" na Jelczu Ogórku, żeby pojechał wozić ludzi podczas imprezy w Kielcach. Dojechał do centrum, utknął przy rondzie, przeprosił, że się boi, i że sobie nie radzi, i busem wrócił do domu. Jak się ktoś przesiadł na coś nowszego, to wcale nie jest powiedziane, że nadal "będzie mu szło" na tym starym.
Ależ piękna, siermiężna i przaśna ta bestia PRL-u!! Wielkie Dzięki i gratulacje za Wasza pasje i prace ratowanie tych prymitywnych, ale polskich zabytków motoryzacji!
Super montaż i filmik, a San świetnie się prezentuje. Dla każdego prawdziwego Polaka patrioty Święto Niepodległości to bardzo ważny dzień. Pozdrawiam i niech się kreci 😎.
Jelcz PR110D😍 wracałem takim że szkoły PKS Kielce zawsze z przodu pięknie wtedy słychać było silnik i do tego cichutka muzyka RMFu....POEZJA ❤❤❤POZDRAWIAM 🖐🤠
Teraz to się stało modne i popularne, ale wierz mi, że jak zaczynałem tę przygodę, która przerodziła się w nałóg to się ludzie z tego śmiali. Ot chociażby jak zaczynałem wstawiać filmy na youtube, to byłem tam niemal sam. Dużo się przez te blisko 21 lat zmieniło. "Każdy ma jakiegoś bzika..." :)
Bo to się nazywa Pasja, Miłość do motoryzacji! Ja, od 16roku życia zbieram Stare motocykle... też się ze mnie kiedyś śmiali koledzy, rodzina." A PO CO CI TYLE TYCH MOTORÓW "? NA HOOY CI TEN ZŁOM?! W tej chwili mam 87szt motocykli i kilka starych aut z prlu. (TERAZ MÓWIĄ DO MNIE, SKĄD WIEDZIAŁEŚ, ŻE BĘDĄ TAK DROGIE TE MOTORY). Dudek, Bąk, lelek ludzie na oczy nie widzieli takich wuesek, znajomi nawet myśleli, że po przerabialem je w ten sposób, nie mają pojęcia, o takich modelach, że taka była historia! Dlatego doceniam trud Właściciela kanału i szanuje za ogrom trudu w tak wielkie przedsięwzięcie, bo takie kolosy przeserwisowac, zagarazowac, utrzymać to są duże koszty. Życzę Zdrowia i wytrwałości w dążeniu do stworzenia płatnego prywatnego muzeum, które na starość przyniesie SATYSFAKCJĘ! POZDRAWIAM FANATYKÓW
Prędzej czy później będzie można. Za niedługi czas mam nadzieję pokazać to miejsce, gdzie będziemy chcieli eksponować nasze pojazdy i tam zapraszać naszych gości :)
w moim odczuciu jest to san h-25. h-27 miały inną maskę, nie słyszę również kołatnia sprężarki, która była napędzana od wałka sprzęgłowego przy skrzyni biegów.
Sprężarka nie słychać, bo nie jest wytłuczona, a silnik także wystarczająco ją zagłusza. Faktycznie jest na przystawce od skrzyni biegów. H25 i H27 to autobusy z tym samym przodem. Zasadniczo różnice można było zaobserwoawać z tyłu. Inne przody to wcześniejszy H01 i późniejszy H100 (stojący obok).
To już nie te czasy. Wsiadając do niego trzeba zrobić dwa bardzo wysokie kroki - pierwszy z ziemi do autobusu i nie mniej wysoki ze stopnia na podłogę autobusu.
@@polskanakolach Ja całą szkołę podstawową i średnią przejezdzilem Autosanem H9, ostatnio na zlocie wsiadłem do Jelcza ,, Ogródka'', mam prawie dwa metry i stwierdziłem że podróż H9 w porównaniu do Ogórka musiała być luksusem. Ale klimat autobusów z PRL jest niepowtarzalny👍 Było ciężko a każdy cieszył się że dojedzie do celu. Dzisiaj to by nie przeszło, ale chociaż z wyglądu autobusy mogły by chociaż trochę czekać z dawnych lat.
@@daniello5810 Prawda jest taka, że samo rozebranie i ponowne złożenie tej felgi (nawet samo pompowanie od zera w klatce) i ponowne skręcanie zawsze tę felgę w jakimś zakresie uszkodzi, więc myślę, że mija się z celem ruszanie czegokolwiek i szukanie dziury w całym. Nie chodzi o to, aby przekombinować - pamiętaj, że ten autobus w tym roku przejechał łącznie 250m :)