Świetny wywiad💪, Sebastian bardzo głęboki facet i myślący samodzielnie, szuka prawdy i bardzo go za to szanuje. Generalnie to trzeba mieć ogromną odwagę, by mówić tak szczerze o sobie. Bardzo szanuję za świadectwo doświadczenia miłości Chrystusa ❤
A ja powiem, że Żurnalista zaczyna ciekawie weryfikować informacje i zadaje pytania, które od razu pokazuja w jakim miejscu w życiu jest rozmówca. Strata rodzica, to bardzo trudne doświadczenie, ale właśnie te najtrudniejsze doświadczenia dopiero pokazuja nasz charakter. Przepraszam, ale mam wrażenie, że teraz prawie każdy dorosły mężczyzna zaczyna wykorzystywać własne słabości i lęki do tego by tłumaczyć się z popełnionych błedów. Podstawa dojrzałego człowieka jest to, że potrafi przyznać się przed soba, że jego wybory życiowe nie sa/nie były najlepsze. Tylko postawienie się w prawdzie, może pozwolić na dalszy rozwój… inaczej to jest równia pochyła.
Dobra rozmowa o życiu. Sebastian ma kawał różnych doświadczeń za sobą, widać że przeżywa życie, a nie je odgrywa. Niewulgarna, szczera rozmowa, dzięki 🤌
Poznałam Sebastiana w Cieszynie podczas kręcenia "Legionów". Było to już późne popołudnie, widać, że był zmęczony i marzył by odpocząć, ale podszedł do nas i zrobił sobie z nami zdjęcia, pogadał, żartował nawet trochę. Każdy człowiek ma momenty ciemności, u niektórych trwają dłużej, u niektórych krócej. Jeden z moich ulubionych wersów z utworów to "Nie ważne jak upadasz, ważne jak będziesz wstawać". Uwielbiam jego grę aktorką, za rolę w "Kamerdynerze" na u mnie dozgonny podziw.
Widziałam go nie raz u Dominikanów, zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Świetny wywiad, dziękuję za szczere słowa, odwagę i życzę powodzenia - naprawdę miło się słuchało ❤
Jest mi go bardzo żal, bo wiem co to nerwica lękowa nazbyt dobrze... To bardzo wrażliwy człowiek, wiele przeszedł. Myślę, że to dobra lekcja z tego wywiadu, aby nigdy nie oceniać. Bo nigdy nie wiesz jaką walkę dany człowiek właśnie toczy... Powodzenia! Zdrowia i spokoju dla wszystkich:)
Bardzo lubię Sebastiana, pokazał tutaj inną twarz. Widać, że jest wrażliwy, rozedrgany i niestabilny, ale w tym jest prawda o nim i ja to szanuję. Jako aktor przekozak, nie mogę oderwać od niego wzroku na ekranie. Rapsy też cenię, mam nawet pierwszą płytę. Liczę na rozwój kariery i ambitne projekty, a prywatnie życzę mu spokoju i pokochania siebie, bo szukanie walidacji u innych nie jest dobrą drogą, miłość zaczyna się od miłości własnej (bez narcyzmu).
Jak ja się zorientowałam jakie między nimi jest podobieństwo, to najpierw sprawdzałam czy Olbrychski to jego ojciec, dziadek, wujek, ktokolwiek, a jak już zobaczyłam że zero pokrewieństwa, to uznałam że Olbrychski musiał mieć romans, bo to jest niemożliwe :p
@@Plutos_Child69 to prawda, duża dawka szaleństwa jest potrzebna do religii, która obciąża niewinnych grzechem, a potem rozlicza z tego, czy cudem udało im się nie zgrzeszyć 🤣
Kocham Fabiańskiego za szczerość, inteligencję, wartości wyższe, którymi się kieruje w życiu,pewien rodzaj pokory wobec życia (nie wiem czy tak było zawsze), a do tego jest bardzo sexy ❤️👍👍👍👍👍
Kurde, kilka razy obejrzałem wywiad u Wojewódzkiego. Teraz ten oglądam drugi. Szczerość, autentyczność, prawdomówność i odwaga do takiego otworzenia się Sebastiana cholernie powala. Z drugiej strony ogromne brawa i szacun dla prowadzącego za tak genialne przygotowanie się, research i zapewnienie aż takiej przestrzeni do jednego z najlepszych wywiadów, jakie ostatnio obejrzałem. Brawo! Dziękuję!
Szczera mądra prawdziwa rozmowa,ogromny szacunek dla Pana Sebastiana💐Mimo woli,dał pan swiadectwo o tym, że Jezus zyje i że kocha człowieka bezwarunkowo
Bezwzględu na to co o Panu pisali, zawsze Pana lubiłam. Ja straciłam Tatę 8 lat temu i przez 7 lat żyłam w rynsztoku, nie mogłam się pogodzić aż pewnej nocy napisałam do Niego list jednym tchem wyrzucając wszystko co się dało z siebie . Dziś jest Lepiej ale dalej tęsknie i mam żal do życia dlatego rozumiem każde słowo i stan w którym Pan był . Życzę SZCZĘŚCIA i abym każdy dzień był tym wyjątkowym , nawet jeśli nie każdy dzień takim jest 🙌🍀
Bo właśnie o to chodzi aby kompletnie nie czytać artykułów na pudełku kozaczku czy innych plotkarskich stronach. Trzeba samemu sobie wyrobić zdanie o ludziach
Miałam tak samo z Moją Mamunią, nie mogłam sobie poradzić z Jej odejściem, list pomógł mi zdjąć część ciężaru, wygadałam się w tym liście, wyżaliłam, bo jak zaczynałam coś mówić do Niej to głos mi się łamał i płakałam. Minęło ponad 8 lat od Jej śmiercią, a ja pisząc to zalewam się łzami. Do tej pory jest mi ciężko i to, że Mamy nie ma dalej nie mieści się w głowie. Z pewnymi wydarzeniami ciężko się pogodzić
pisanie listów do zmarłej osoby wam pomogło? no offence, po prostu zastanawiam sie jak to wyglada od srodka, piszesz slowa na kartce i co pózniej z nią? To na dobra sprawe można isc na cmentarz i tam sobie pogadać w myślach, czyż nie?
@@Kacper-jz8ro jak jesteś w takiej rozpaczy po stracie bliskiej osoby to często nie jesteś w stanie mówić na głos, zaczyna ci się łamać głos, zaczynasz płakać. Listem jest łatwiej wyrazić to co czujesz. Abstrahując od zmarłych - ludzie często nie mówią sobie czegoś w cztery oczy tylko piszą listy czy w obecnych czasach wysyłają wiadomości, bo tak jest łatwiej. Ja napisałam list i potem go potargałam. Wiesz, każdy jest inny i radzi sobie na swój sposób.
Świetny gość, przykład na kogoś kogo śmierć bliskiej osoby wrzuciła w mroczne miejsca własnej psychiki i żeby tego było mało wszyscy rzucili się jak hieny wylewając na niego rzekę hejtu przez wszechobecny brak empatii, próbowali pogrzebać jego rap który wydawał się wtedy jego terapią a on pod prąd tej rzeki ze średniego rapera stał się bardzo dobrym raperem, w moim odczuciu jednym z tych ostatnich prawdziwych. Pewnie popełnił po drodze kilka błędów ale nikomu kto nie był w mroku to oceniać. Dla mnie gość jest artystą, rewelacyjnym aktorem i kotem że to wszystko uniósł 💪 Świetny ruch Żurnalisto👏
Bardzo dobry wywiad. Momentami ciężki, ale widac że Sebastian przeszedł długą drogę z ciemności do światła. Pokazuje, że cały czas walczy. Szanuje za to. Trzymam kciuki za obranie dobrej drogi, która poprowadzi go na szczyt bo jest artystą kompletnym. Musi jednak cały czas pamiętać, że za rogiem czai sie zło. Znalazł oparcie w Bogu. To dziś trudne. Nikomu nie narzuca wiary, ale pokazuje, że ona go zmieniła. Sebastian jest świadectwem na te trudne czasy na wielu płaszczyznach.
Odkąd 1 raz zobaczyłam i usłyszałam tego gościa czułam (lata temu), że ten facet jest właśnie taki jak w tym wywiadzie.. pogubiony przez doświadczenie, ale dobry człowiek, który kiedyś dojdzie do tego kim jest i jaką ma w sobie wartość ❤️ kibicuje bardzo, bo to droga do spokoju. Ściskam
W nomenklaturze chrześcijańskiej nie ma takiego słowa jak dobry człowiek. To słowa wymyślone i używane przez ludzi, którzy przedkładają emocje nad pracą.
Przesympatyczny i inteligentny człowiek . Nie mieszkam w Polsce od 20 lat i nie znam filmów z Panem Sebastianem , ale sam przeżyłem mnóstwo pomówień i kłamstw na swój temat , wpadłem w depresję i dobrze rozumiem Pana. Jest pan super człowiekiem (wnioskuję z wywiadu) . Ja z rodzinką jesteśmy z Panem
Bardzo dobrze że pan Sebastian mówi o ciężkich stronach życia ,zwykli ludzie często sądzą że a jakie ten aktor ma problemy ,wymyśla ,często nie wiemy z czym się dana osoba zmierza ,dziękuje za ten wywiad.
Bo ludzie myślą jakby to komuna była, ze ci wielcy artyści z telewizora to maja mandat na bezproblemowe życie w spokoju i luksusach. A to już nie te czasy, dystans miedzy zwykłymi ludźmi a tymi znanymi się skrócił na tyle, ze można, a raczej już powinno, widzieć w nich tez człowieka, nie tylko postać z tv.
Posiadacze YT Premium Cię nienawidzą. Nie po to płacą za YT bez reklam żeby co chwila oglądać reklamy. Zwykli użytkownicy YT mają ich dwa razy więcej więc też miłością do Ciebie raczej za to nie pałają . Nie idź tą drogą. Rozumiem sponsorzy itd ale lokować produkt można na wiele sposobów. Fajny kanał ale ten temat do zmiany i to na wczoraj.
Fantastyczny wywiad! Życzę p. Sebastianowi dużo pozytywnych chwil, a jeśli przychodzą gorsze, to siła pokonania przeciwności jest. Super z Pana czlowiek😊
Żałoba to jest bardzo ciężki czas, doskonale Cię rozumiem Sebastian, człowiek który cierpi po stracie bliskiej osoby naprawdę może mieć zachowania autodestrukcyjne. Wrażliwi ludzie są wstanie rozpoznać i zrozumieć tego typu zachowania. Nagle musisz się zmierzyć ze wszystkim co złe i co dobre w relacji z kimś kogo już nie ma. Cieszę się że dochodzisz do siebie 💪 fajny facet z Ciebie i masz mega głos.
Dokładnie. ciekawie mi się oglądało ten wywiad, bo sama jestem w trakcie kursu terapeutycznego i jak Sebastian mówił o swoich doświadczeniach, to pierwsze co mi przyszło do glowy, to to, że miał niemalże klasyczne symptomy ataków paniki, łącznie z obawa, że coś jest nie tak z jego zdrowiem.
@@grigorijiks2303jeśli inne choroby (czysto fizyczne) wykluczasz, to lęki i nerwica często dają też objawy w ciele, napięcia, kłucia, bóle. Sprawdź czy w chwilach większego spokoju jest lżej, czy jest to zależne. Pozdrawiam 🤗 Ps. Też czuję i znam to co mówi Sebastian.
@@dladuszy.Magdalena zacząłem brać escitalopram i jest lepiej. Trochę sie zaniedbałem bo miałem z poczatku kłocia miesni a po roku to az sztywny kark mi sie zaczal robic i w barkach ale powinno być lepiej. Troche za mocno mnie zamula esci ale grunt ze zaczelo pomagac. A wkrecalem sobie juz nawet raka. ;)
Z Bogiem i miłością którą pokochał nas Jezus damy radę żyć. To jest jedyną właściwą droga i bardzo się cieszę że ją Pan znalazł. Obejrzałam wywiad z Panem gdyż urodził się Pan tego samego dnia co mój syn. Bardzo ucieszyłam się gdy zaczął Pan mówić o Bogu. Miłość wiara i nadzieja jaką daje Jezus jest ostoją. Wszystkiego najlepszego Panu życzę.
„Siadaj koło mnie To dla Ciebie jest ławka Posłuchaj jak pięknie o miłości gada Ten, który miłości nigdy nie zaznał” Świetny aktor. Kolejna rola w filmie „słowa vs czyny”
Pięknie Pan powiedział o Bogu i miłosierdziu Jezusa. I znaczy to, że odkrył Pan sedno w życiu. Ponieważ On jest,, drogą, prawdą i życiem,, Wszystkiego dobrego
Panie Sebastianie, to trochę potrwa , ale będzie dobrze, potem bardzo dobrze , po latach totalny już spokój i pewność, że to nigdy nie wróci . Znam to , przeżyłam, trzymam kciuki i życzę wiatru w skrzydła. Świetny wywiad, dziękuję
To jest odcinek tylko i wyłącznie dla osób, które podobnie jak Sebastian mają w sobie dusze i piękno w postaci wnętrza, które każdego dnia krwawi coraz mocniej przez świat, który zatracił już dawno wszystkie prawdziwe wartości i zmierza ku zapomnieniu.
Zawsze lubiłam twój podcast ale od momentu kiedy zamieściłeś komunikat na początku uwielbiam go jeszcze bardziej. Szacunek za mądrą walkę z hejtem bo tym ewidentnie dla mnie ten komunikat jest. Mam nadzieję że inni twórcy wezmą z tego przyklad❤
Hmm...odeszłam od kanału Pana Zurnalisty przez niektorych gości. Ukazujące się gdzieś migawki rozmowy z P. Sebastianem skłoniły mnie do powrotu tu na chwilę... Wow... jestem pod wrażeniem... zawsze myslałam,że ci piękni, znani, bogaci,to tylko kasa, super auta i super laski a tu proszę, potrzeba miłości ( prawdziwej), ciepła... i ta odwaga mówienia o swoich przeżyciach! Mówicie ze to kolejna rola... ja bym takiej nie potrafiła zagrać. Dla mnie to odwaga i konsekwencja przeżytych doświadczeń...🫶 wszystkiego dobrego:)
Moim ulubionym filmem jest "Jeziorak", w którym pan Fabijański gra rolę policjanta, partnerując Jowicie Budnik. Zachwycił mnie. Serio, jego rola to kawał dobrej roboty. O "Kamerdynerze" nie wspominam, bo wiele osób oglądało i z pewnością widziało, jak utalentowany jest pan Sebastian. I widziałam, jakie oceany hejtu ludzie wylewali na niego bez powodu. Było mi przykro i wstydziłam się za hejterów. Życzę wewnętrznego spokoju, zdrowia oraz dobrego życia, cokolwiek to dla Pana znaczy.
Jeziorak to świetny film ale postać którą grał Sebastian nie pozwoliła mu pokazać jego całego kunsztu. Ja zwróciłam na niego uwagę w takim sobie serialu POLSATU "Linia życia " i wtedy zaczęłam śledzić jego karierę . To jest aktor który w każdej roli( nawet małej) przykuwa moja uwagę . Z każdej roli wyciska max. Uwielbiam go i oglądam wszystko w czym gra . Nawet "Mowa ptaków "- dla samego jego. Przykre , że go oceniają a nie doceniają
Z przyjemnością posłuchałam tego podcastu. Ta rozmowa zupełnie nie odzwierciedla tego na jaką osobę kreowały przez jakiś czas media Sebastina. Widząc go gdy bierze udział w walkach myślałam,że kompletnie się ten czlowiek odkleił od rzeczywistości. Teraz wiem,że przeszedł trudną drogę i czym to było spowodowane więc nie oceniam i gratuluję bo ciężka praca nad sobą przyniosła efekty. Tutaj widzę mega ciekawego człowieka z talentem aktorskim i muzycznym i z świetnym głosem.. 😊
Brawo Sebastian za słowa o wierze! Szacun! Nic z zewnętrznego Świata nie da takiego pokoju ducha. Koterski, Chylińska, Fabjański wojownicy Jezusa 🕊🪷🌿❤️
starałam się przekonać do człowieka ale nic z tego , Pan Sebastian nadal jest dla mnie bardzo trudny w odbiorze mimo że swoja prace czyli aktorstwo wykonuje bardzo dobrze .
moim zdaniem on stara się wyjść na kogoś kto jest introspektywny i ma głębokie przemyślenia, a totalnie nie potrafi wyjść poza zrozumienie świata inne niż rozumienie poprzez ego. Emocjonalnie został nastolatkiem, Wszystko go "stymuluje", agresja jest naturalną reakcją i właściwą, tak jakby nie było innych reakcji na kogoś kto przekracza twoje granice jak zaatakować i do tego dochodzi ciągłe poczucie krzywdy
No nie no, za darmo będzie się przygotowywał. Następnie weźmie niepłatny urlop żeby pogadać z waszymi ulubieńcami. Mięciutko daj mu piątaka za ten film to nie będzie reklam
Piękna historia budząca empatię do Sebastiana. Mamy sporo wspólnych mianowników np co do rodziców i schematów zachowań w dorosłym życiu motywowanych emocjami i ich deficytami, więc ten wywiad ma dla mnie dużo wartości terapeutycznej. Piękne słowa na koniec o tym, że z desek wszystko jest pełniejsze. Rozumiem je mocno, bo zmagam się z chroniczną chorobą, która rozwaliła mi życie. Sebastian jesteś już kozakiem, choć jest jeszcze przestrzeń do większej uzdrawiającej świadomości i tego ci życzę.
To jest dosc znamienne, ze ludzie ktorzy byli zabiedbani emocjonalnie jako dzieci, nie radza sobie jako dorośli. Szukają tej miłości pozniej w związkach, ktorych nie potrafia budować, zatem w nich tez nie czują sie kochani. Gdzie zatem dostaja wszystko czego chcą z dokladnie w takiej postaci w jakiej chcą? W wierze. Tam nic nie jest prawdziwe, bóg nie stoi obok ciebie ani cie nie przytula. Nie obdarza cie realna miłością, a mimo wszystko sam to czujesz przekonany o prawdziwości swoich odczuć. W religii mozesz poczuc wszystko co chcesz, dostaniesz to czego potrzebujesz, tylko nie wiesz o tym ze to jest iluzja. A problemy ktore masz pozostają. Dalej jestes samotny, niekochany, pogubiony. Kazdy moze chodzic do kościoła jesli cos mu to daje, w czyms pomaga. Ale dobrze by bylo, gdybyśmy rownie chetnie szli na terapię.
Pan Sebastian ,jest bardzo fajny odpowiedzialny myślę ,że przeżył bardzo dużo i w miarę się ogarnol ,z perspektywy ojca bardzo głęboko myślący ,a tak poza tym bardziej meski przystojny❤❤❤
Właśnie dobrze mówi Sebastian , że po co kogoś uczyć . Ta sytuacja na drodze,jest taka zazdrość w Polsce i nienawiść 😔moja siostra jechała w korku swoim autem i musiał zmienić pas do zjazdu,nikt kompletnie nie puści bo by każdemu jak ja to mówię ,,kiszka pierdząca pękła "😱 szok,mieszkam na stałe w Irlandii 🍀 i tu nie ma żadnego problemu z kulturą wszędzie w każdej sytuacji,tym bardziej że jest mega duża naleciałość różnych ras ludzi. Każdy stara się być ok względem drugiego i to jest piękne🙌🍀🇮🇪
Świetna rozmowa. Naprwade jedna z lepszych jaka usluszalam u zurnalisty. I nie chodzi mi o samego sebastiana, bo nie jestem jakas super fanką, ale o styl jaki obral sie podczas tej rozmowy. Spójna rowna rozmowa. Nikt nikogo nie przegadywał, co ostatnio mialo miejsce w rozmowie z Czarodziejem, gdzie jakub nie dal dojsc do glosu Żurnaliście tylko ciagle nawijał, niekoniecznie odpowiadajac na pytanie. Brawo Dawid, swietna robota. Dziekuje Ci za kazdą rozmowe 🥰
Ja pierdole ale ten Fabijanski jest zupełnie inny kiedy jest dookoła niego cisz i spokój wewnetrzny kiedy jest czysty , ja go rozumiem bo sam nie mogę się skupić kiedy jest dookoła mnie mnostwo ludzi (introwertycy tak maja) bardzo wyważony gosc i dojrzały , ogólnie wydaje się dobrym człowiekiem .
Sebastian, dziękuję Ci w imieniu wszystkich którzy zmagają się z podobnymi problemami. Dziękuję również za opowiedzianie swojej historii - słyszałam jedynie co jakiś czas coś o Twoich "ekscesach", nie znając tła, okoliczności. Ta historia wiele zmienia. Życzę dużo zdrowia
Bardzo lubię Sebastiana . Znakomity aktor, ciekawa osobowość . Wysłuchałam całego wywiadu jak każdy wielki artysta nietuzinkowy , empatyczny , trochę zagubiony ale szukający swojej drogi. Trzymam za niego bardzo mocno kciuki aby był szczęśliwym i spełnionym człowiekiem ❤ Pozdrawiam serdecznie
Jak mówił o miłości do syna to łezka w oku bo mam tak samo, nie wyobrażam sobie nie przytulić dziecka, mówię synkowi po 10 razy dziennie że go kocham, a powiedzenie że życie bez niego by nie istniało dla mnie jest tylko pustym frazesem
Oglądałam z Fabijańskim wiele wywiadów. Oglądając ten tutaj jestem pewna, że to kolejna jego gierka i maska. Jest w tym dobry. Znów próbuje wybielić się przed publiką niby "szczerością" i wrażliwością. Chwycił Was za serce? wow, udało się ;)
Mam dokładnie takie same odczucia po tych występach w Fame, aż boje się pokusić o stwierdzenie, że bliżej mu do Filipa Chajzera. Lubiłam ich obu, ale... Na tym zakończę
Rozkminia wszystko i wszystkich, próbuje to zrozumieć, zapętla się i upada zmęczony. Odpoczywa, wstaje powtórne, myśli że zrozumiał, następnie zaczyna od nowa. Przejebane.
BARDZO INTELIGENTNY MEZCZYZNA, Z WNETRZEM., BARDZO INTERESUJACYM.Stac go bylo na lepszy wybor partnerki niz wybral.Trzymam kciuki.TAK NIECH PAN TRZYMA.
Przeraża mnie w jakim stopniu potrafię się utożsamić z tym, co mówi Fabijański. Dzięki temu rozumiem, że jest w tym dużo prawdy i co nieco za kulisami.
Panie Sebastianie, dziękuję za szczerość w rozmowie. Przeszlam nerwicę lękową i wiele z tych objawów, oktorych Pan mówi. Myślę, ze swoją odwagą, w tym wywiadzie pomaga Pan wielu osobą 😊
Pan Sebastian mocno dalej pogubiony, mówi rzeczy wzajemnie się wykluczające: z jednej strony narzeka na hejt i mówi, że nie obchodzi go zdanie ludzi a na pytanie żurnalisty dlaczego nie lepiej skupić się na pracy i nie udzielać wywiadu i publikować w SM, to odpowiada, że to mogłoby się wydawać dziwne..bez ładu i składu, widać deflacja wartości moralnych. Przyjmuje takie wartości, które pasują mu w konkretnym zdaniu, nawet nie kolejnym. Nie widać w nim przyjęcia odpowiedzialności jakiejkolwiek za swoje działania, dalej umieszcza w innych, w świecie winę. Trudno tego słuchać, kreuje się na erudytę i inteligenta a wypowiedź i dykcja na poziomie poniżej przeciętnej
Sebastian nie znamy się bo Ty jesteś aktorem ,raperem poprostu znanym człowiekiem o super wartościach ❤❤❤ Ja jestem zwykłą kobietą niemedialną oraz Twoją wielką fanką...Kocham Cie za to jaki jesteś ❤❤❤. Nigdy sie nie zmieniaj❤. Być na Twoim spektaklu był by najlepszym dniem w moim życiu ❤❤.
@@Kvrcin Dziecko dorosnie, pojdzie w pi....A on zostanie w czarnej Du.. Trzeba myslec o sobie.dziecko dzieckiem, i nie przesadzajmy, to takie polskie meczenstwo, ma dziecko to sie ma poswiecac i siedziec po kamieniem, a madame robi kariere.Przestanmy byc naiwni, zreszta jak to Polacy.
@@8Elisheba Z tego co powiedział-teatr, film, serial, freaki, reżyserka wychodzi na to, że nie siedzi pod kamieniem. Oczywiście bazuje tylko na tym co powiedział w wywiadzie. Może masz lepsze źródło, to chętnie wysłucham. Wnioskuję, że chce być dla swojego syna dobrym ojcem, nie chce próbować swoich sił za granicą pomimo, że angielski ma dobryjak to określił „ponad ruskiego szpiega”. Z jego przebiegiem wygląda bardziej, że życie w zgodzie z samym sobą jest ponad międzynarodową rozpoznawalność i ja to szanuję. Rodzicielstwo to nie polskie męczennictwo xd. Poczucie odpowiedzialnośc, rola w społeczeństwie- już z kolei tak. Z tego co mówi, to na ten moment radzi sobie najlepiej od 7 lat, także przypuszczam, że z czarnej Du… to bardziej wyszedł niż zmierza w jej kierunku i z pomiędzy pośladkowych haszczy dopiero zaczął dostrzegać światło. Zrób sobie z tym komentarzem co chcesz, najwyraźniej coś innego wyciągnąłeś z tego wywiadu . Mam nadzieję, że następne rady którymi się podzielisz będą oparte na tym co mówi druga strona, a nie na tym jak wygląda. Miłego tygodnia, buziaki
@@Kvrcin Mamy zupelnie inne zdanie, w tym temacie.Ja nie oceniam co powiedzial, Pan Sebastian tylko co moim zdanem powinien zrobic, majac takie przykre doswiadczenia zyciowe.Rola ojca w zyciu dziecka jest wazna, ale nie mozemy w tym procesie wychowania dziecka zatracic, odrzucac zyciowe szanse, bo chce sie byc dobrym rodzicem.A co to znaczy?.Byc dobrym rodzicem, ?czyli wedlug mentalnosci polskiej , oznacza najpierw dziecko a pozniej ja.Czy jest to aby napewno dobra gratyfikacja?.Obserwujac zycie uwazam ze nie.Wiele osob, poswiecalo sie dzieciom, zapominalo o swoim zyciu, karierze i co?zostali sami a czasami wrecz skrytykowani porzez wlasnie te dzieci.W wychowaniu dziecka, zachowujmy prawidlowe proporcje. Pan Sebastian, powinien , (to jest tylko moje zdanie), Postawic na wlasna kariere, wlasne zycie, co nie przeszkadza byc tym "dobrym ojcem"Dziecko ma matke, ktora wlasnie robi kariere, wiec w czym problem? Pan Sebastian, jest swietnym aktorem, ma warunki jak amerykanscy aktorzy i powinien to wykorzystac, tym bardziej ze zna perfekcyjnie angielski. Co zrobi Pan Sebastian to juz jego sprawa, jego zycie. JA TYLKO WYRAZILAM SWOJ POGLAD, !!!! po wysluchaniu tego wywiadu.Zycie pokaze kto z nas mial racje.Zycze wszystkiego dobrego.Nie musi Pan odpisywac, bo to nie ma sensu.Ja jestem oddalona pogladami, cale lata swietlne od pogladow Pana.
@@8Elisheba jakie masz wg siebie kompetencje aby mówić komuś co powinien robić? :D strasznie butne założenie, że jednak wiesz lepiej jak powinien prowadzić wlasne życie 🤔 Ty rozumiesz, że to człowiek, który ponad wszystko w życiu ceni miłość, której tak bardzo mu zabrakło w dzieciństwie? Dla niego nie ma nic ważniejszego niż syn którego kocha ponad wszystko i on jest jego priorytetem. Chcę go wychować, chcę widzieć jego sukcesy, porażki, chce być z nim w każdym momencie życia. Kariera raz jest a raz nie ma. On wie, co go trzyma przy życiu. Trochę pokory, człowieku