@@papiezowygeneratormowy8281 jakoś trzeba zainteresować grą a tu pojawia się rzucanie kończynami więc nie uważam aby w tytule było coś krzywdzącego dla widza
Jak dla mnie bez znaczenia, i tak oglądam wszystkie Twoje materiały. Nie dla tego że są o wielkich tytułach, tylko dla tego że są Twoje. I wszystkie są wciągająca i oryginalne.
Moim zdaniem pomysł z tytułami bardzo fajny i mam nadzieję, że pomoże z zasięgami i Tobie i omawianym tytułom. Choć dla mnie nie ma to aż takiego znaczenia bo w sumie i tak oglądam wszystkie Twoje recenzje od momentu w którym recenzowałeś HZD, grę o której nigdy przed tym filmem nie słyszałem a która z jakiegoś powodu niesamowicie do mnie przemówiła.
Wow, marketing faktycznie w tej grze nie istnieje. Niby siedzę w branży i pierwszą grę znam oraz widziałem, że był planowany sequel ale nie wiedziałem, że już wyszedł.
Świetny materiał. Czekam na kolejne, a tym czasem dodam coś do siebie. Zwracają na siebie uwagę klimatyczne projekty poziomów, pełne szczegółów, choć przeważnie niezbyt duże podobnie jak w pierwszej części. Fabuła po prostu jest, nie wciąga, ale też nie przeszkadza. Szkoda że gra ma nadal sporo bugów, rzucenie nogą w przeciwnika w ruchu nie przynosi skutku. Są miejsca że nie można podnieć kończyn skąd wylądowały, czasem nie pojawia się znacznik akcji i nie wiadomo czy z przedmiotem możemy coś zrobić. Za to granie na zmianę czterema postaciami to świetny pomysł, bo mimo że nie widać stożków pola widzenia to niektórymi postaciami można poruszać się szybko i robić przeciwników w konia z czystą przyjemnością. Polecam.
Ja jednak wolę jak tytuł gry jest w nazwie filmu. I tak oglądam praktycznie wszystkie materiały Quaza, a tak łatwiej zorientować się, czy ogladać od razu, czy wstrzymać się chwilkę :)
W sumie to nigdy o tym nie myślałem w kontekście twoich materiałów. Ogólnie nie czytam za często nawet tytułów bo oglądam wszystko bez specjalnego zastanawiania się.
Powiem tak, jeśli studio z Polski ma problem z tworzeniem polskich wersji językowych swoich gier, to niech dalej strzelają sobie w przysłowiowe kolano. Moja uwaga na tę grę skończyła się wraz z końcem Twojego materiału. Niech się w końcu nauczą, że przystępność gier, jest często ważniejsze od innych aspektów, które i tak często są zignorowane przez przeciętnego gracza.
Dzięki za wytłumaczenie nazewnictwa filmów na wstępie, coś w tym jest. Co myślisz, by po jakimś czasie jednak dodawać nazwę gry do tytułu filmu, by móc to później łatwiej wyszukać? Czyli na początku film złapie trochę clickbaitowych wyświetleń, a potem, gdy zainteresowanie spadnie, wrócić do bardziej klasycznej nazwy :)
Może, ale nie musi zmieniać. Wystarczy, że nie zapomni dać w tagach odpowiednich, cóż, tagów, czyli w tym przypadku nazwe gry. Potem jak będziesz chciał sobie przypomnieć film o jakiejś grze gdzie nazwa jest w takim stylu, to po prostu wpisujesz w wyszukiwarke na stronie kanału po prostu nazwe owej gry jakbyś wyszukiwał cokolwiek innego :)
Klikłem, bo lubię Twoje materiały, nawet jeśli gra niekoniecznie mi pasuje. Prawdę mówiąc myślałem, że to może jakieś dlc do Disco Elysium, bo w tamtejszym materiale miałeś podobny wąs.
Dużo tych platform. Tak jeszcze nie było chyba nigdy wcześniej, że tyle gier (oczywiście poza fifą) wychodzi na 2 generacje dwa lata po premierze next genów.
Bardzo dobry pomysł z tymi tytułami guaz. A i czy będzie jakiś materiał na temat WORLD WAR 3. Gra zaczeła w miarę działać i zobaczył bym, może nie recenzje, a analizę tej gry
Wydaje mi się że trochę się zdradziłeś na początku, teraz ludzie widząc takie fikuśne tytułu oglądając początek tego materiału będą wiedzieć że chodzi o niszową gierkę jednocześnie unikając tegoż. Doceniam mimo to twoją szczerość, keep going, oglądam cię od 10 lat i mimo wszystko mam nadzieję że te niszowe gierki jak i twoje materiały będą zdobywać wyświetlenia, ja tam i tak zawsze kliknę, bez względu na tytuł :3
Quizie czy po jakimś czasie edytujesz tytuł filmu? Czasami czlowiek chce wrócić do filmu i przypomnieć sobie co miałeś na temat gry do powiedzenia a nie zawsze się będzie pamiętało taki tytuł? :)
Quaz, a możesz zawsze dawać nazwę gry w opisie? Chyba, że adnotacja YT o grze jest uzupełniana przez Ciebie, a nie YT (a raczej YT). Jeśli tytuł mi się spodoba łatwiej dodać sobie do listy lub nawet kupić od razu po prostu przepisując nazwę niż przepisując ze słuchu.
Tytuł gry w opisie jest zawsze. Jest też w systemie YT wybrana (gorzej jak w materiale jest kilka gier, oznaczyć tak można tylko jedną), więc okładka powinna być pod filmem widoczna, a do tego zwykle jeden z trzech hashtagów pojawiających się pod filmem jest też nazwą gry. Z tego rezygnować nie zamierzam :)
Fajnie że walczysz o widza dla tej gry tylko szkoda że POLSKIE Serial Cleaners nie walczy o polskiego klienta nie dodając języka polskiego w momencie gdzie jest z 10 innych języków ? No chyba że mówiąc POLSKIE nie miałeś na myśli POLSKIE to ok? minus za brak języka polskiego
a widziałeś kiedy w tytułach materiałów na tv gry tytuły gier w porównaniu do innych recenzentów? :D raczej mało kiedy im się to trafia... :P jeśli w ogóle [;
Myślałem że to taki "pstryczek w nos" xD A od tego kanału zacząłem subskrybcje w ogóle. Kawał dobrej roboty. Materiały górnych lotów. Fajnie jakby się pojawiły może jakieś recenzje gier że switcha, albo np jakieś topki gier top rpg, top grafika, porównanie konsol. Jest parę fajnych pomysłów, chociaż zdaję sobie sprawę że "pożądny materiał" trzeba dopracować co wymaga czasu. Pozdrawiam Tomku. Powodzonka
Ja tam nie lubię stylu tvgry. I właściwie co to zmienia skoro znam mechanizm? Jeśli nie chciałbym oglądać recenzji indyków to od teraz wystarczy, że pomijałbym tylko filmy nieopatrzone tytułem gry w nazwie. Ponadto czasami zdarza mi się wracać do starych recenzji, a tak tylko trudniej je będzie wyszukać. Wybacz Quaz, ale nie popieram tej zmiany.
Fajnie zajawiłeś Serial Cleaners bo to jest gra która trafia w mój gust. Ale.. za brak ojczystego języka w grze zrobionej przez polaków.. postanowiłem że nie kupię tej gry, a co najwyżej pożyczę sobie z zatoki albo innych torrentów. "Ha Tfu" na twórców za takie praktyki.
Quaz, jeśli spodobała ci się ta gra, obczaj sobie grę Party Hard, w której nie sprzątasz trupów dla mafii, a mordujesz studentów co o 3 nad ranem podgłaśniają na złość muzykę
Nie wiem czy ten pomysł jest trafny. Z jednej strony może pomoże, ale jak wyniki będą zbliżone do tych z wcześniejszych materiałów, to wolałbym wrócić do nazw gier zamiast clickbaitów. Czas pokaże, nie ma co jeszcze oceniać.