Co za chore czasy, tak ziemię uprawiać ale bardzo wyjścia obecnie niema, co zauważyłem zwrotny ten fendt na swoje gabaryty, sprawnie to zawracanie idzie pewnie dużo w tym twojego wyczucia gabarytów, do tego koszmarnego zjadu przydałby się o metr krótszy dyszel u horscha, mniej kombinowania z tym kręceniem, ale i tak jest dobrze :) Super film
Z racji że jesteś użytkownikiem Fendt serii 9 i 8 mógłbyś powiedzieć czy bardzo duża rożnica jest w zwrotności miedzy nimi? Pytam bo w zamyśle jest MF Vario lub fendt głównie do Mzuri 3 metrowego a w moich warunkach przydało by się coś "sprytnego". Jeśli możesz to odpowiedz. Dziękuję i Pozdrawiam
A bylem ciekaw przy tytule co znaczy ciezki wyjazd, raczej nie zakladalem ze mokro czy cos, no ale rzeczywisice, pokomplikowany... Fajny pomysl z ta brona mulczowa, tymbardziej jak i tak robicie w strip till, to chyha chodzi aby, pomiedzy rzedami, zachowac jak najbardziej gruzelkowata strukture, zeby zachowywala wodę, tymbardziej na piachach... Bo u mnie w okolicy znowu robia odwrotnie, czego nie rozumiem, talerzowka albo gruber na jesieni, i na wiosnę znowu talerzowka albo gruber, i zeby jeszcze byly chwasty czy poplon, i na to obornik albo gnojowica, i znowu jakas uprawka, albo orka, a gleby 6kl piachy ze az zwir sie wyoruje, przeciez to zbedne prsesuszanie i niszczenie struktury, ktorej i tak ta gleba zbytnio nie ma... Ja to nie wiem, czy in sie nudzi, nie szkoda im ropy...
Dokładnie tak, trzeba jak najmniej tych lekkich ziem przewracać by nie stracić wilgoci. Dodatkowo ta brona ma bardzo małe zużycie paliwa co jest ekonomicznie uzasadnione
U mnie na wiosce był rolnik co mówili na niego Unijny bo siał tylko pod dopłaty nie pryskał nie nawoził co zebrał to trochę zarobił lub tylko koszta mu się zwracały a tak to dopłaty i dotacje na maszyny. Miał 30ha swoich i ponad 300ha dzierżaw ale w końcu noga się powinęła jakieś dotacje cofneli i bank zabrał kombajn i pare maszyn. Teraz został mu tylko New Holland tvt175, głębosz, talerzówka i siewnik i tym robi na 50ha teraz
Czyli utrzymał sie przez tyle lat i powiekszyl o 20 hektarow, czyli o 66%, liczmy hektar po 50k, to jest 1 milion złotuch majątku. Całkiem nieźle, na etacie by nigdy tyle nie odłożył.
Jak sialem dwa lata temu po jęczmieniu ozimym to fajna porosła nawet do 80 cm korzeń, fakt że było jakieś 20 cm korzenia nad powierzchnia, roślina fajna bo zimie elegancko wymarza
Mówisz o opłacalności więc pora poruszyć ten temat. Kiedy planujesz wprowadzić zmienny wysiew nasion, nawozów, oprysków i mapy plonów z kombajnu? I może jeszcze warto pomyśleć o RSM-ie
Skoro całe Stany używają tej technologii to chyba się opłaca. A oni naprawdę liczą każdy dolar a lepszej coś zyskać niż nic. Jeśli to Cię nie przekonuje może warto pomyśleć nad własnym transportem i wozić kukurydze do niemiec i okolic
@@kox7949 Czy ja mówię że się nie opłaca? Mówię że wielkiej różnicy ekonomicznej się tym nie zrobi i tak jest niestety. To że oszczędzisz w dobrych warunkach 100zl na ziarnie i 200 zł na nawozie to nagle zmieni całkowicie opłacalnośc? No nie, będziemy iść w tym kierunku, ale nie patrzymy na to jako ratunek dla opłacalności rolnictwa