Siostry Krzeptowskie. O tym jak prowadzić schronisko w Tatrach. Podcast Górski 8a.pl  

Super rozmowa. Fajnie, że trafiłem na nią. Książka została już przeczytana dawno temu.

To niesamowite, że materiał o tak oddalonym od cywilizacji miejscu, prowadzonym przez tak pozytywne osoby będzie hejtowany. Domyślam się, że czynią to osoby, które tam nigdy nie były. Pozdrawiam Wszystkich szanujących góry!

Właśnie czytam książkę Pięć Stawów, i przyznam, że mam jakieś uwielbienie do tego miejsca i do rodziny Krzeptowskich i ich wszystkich przyjaciół. Bardzo dziękuję 8a za kolejnych ciekawych gości:)

Fajna rozmowa : ) Cieszę się że niektóre schroniska są jeszcze schroniskami :)

Zawsze wszystkim powtarzam że D5 to najpiękniejsze miejsce w Polsce. Zawsze będąc w Tatrach tam jestem ,musi być ten jeden zaplanowany dzień gdzie przechodzę przez Dolinę i schronisko.

Świetny wywiad,swietna ksiazka😊

Wysłuchałam z przyjemnościa 👌 Ciekawa rozmowa !

Fajna rozmowa . Obudziła we mnie wspomnienia z końca lat 60-tych XX wieku . Bywałem w tych czasach wiele razy w schronisku w 5 Stawach . Wtedy rządziła tam babcia Pań Marty i Marii . I już wtedy jadło się wspaniałą szarlotkę .

Siostry z jajami 👍👍👍 Ogromny szacunek dla tych Dam, pozdrawiam

Najlepsze i najbardziej przyjazne schronisko w Tatrach. Zawsze prawdziwie rodzinna atmosfera :)

Kobiety z dużą etyką. Szacun!

Bigos wegański najlepszy jaki w życiu jadlam!:-)Polecam!

Moje ukochane miejsce na Ziemi, wszystkie nasze dzieci dotarły do piątki przed 5 rokiem życia i już sporo wnuków też. W większości przypadków byłem tu z nartami, a od kiedy wymyślono skitury to w z nimi. Pozdrawiam serdecznie Rodzinę Krzeptowskich a Miecia szczególnie. Darek Drapella

Bardzo ciekawa historia :)

Powiem jedno - do zobaczenia! :)

Transport, byleby nie kopcił Wkurza mnie jak jedzie zaopatrzenie do schroniska i dymi okrutnie bo stary sprzęt. Powinni dotowac wymianę sprzętu na nowoczesny Nie chodzi o schronisko w dpsp Ale ogólnie . Dziękuje za dobry wywiad Pozdrawiam

Podejście Pań do prowadzenia schroniska miałam okazję poznać pod postacią przepysznej szarlotki:)

Jakiesz piękne są te kobiety

Ciekawa historia, rodzina w miejscu od wielu pokoleń w Polsce to raczej nieczęsty przypadek. Takie niedyskretne pytanie, może ktoś wie, czy to są ci Krzeptowscy, spokrewnieni z Wacławem Krzeptowskim?

13:30 Jarosz i wegetarianin to synonimy. Więc jarosz też nie je ryb.

pół roku czekaliście z publikacją? ...wtf?

Panie bardzo fajne tylko nazwisko źle się kojarzy

Bardzo ciekawa rozmowa ale czasami aż ciężko się słuchało, gdyby Panie nie wchodziły tak sobie w słowa było by 100 razy lepiej 😁 pozdro

Czy tylko ja mam wrażenie, że Pani po lewo wygląda jak Joanna Jędrzejczyk? :P pozdrawiam. Super odcinek!!

Fotele ze skóry naturalnej? Nie poci się tyłek?

Krzeptowscy przez Wacława powinni być wykluczeni ze społeczeństwa.Ile Polskich rodzin przez niego ucierpiało.PAMIĘTAMY

Będąc w schronisku muszę z przykrością przyznać że cisza nocna w tym schronisku to fikcja niestety

2 piwa ha ha

Jako veganin powiem wam że powinnyscie jeszcze bardziej rozszerzyć menu veganskie. Miesozercy też lubią coś takiego zjeść. Veganie ogólnie maja kiepsko w małych miejscowościach. Pozostaje biedra zwykle. Nocuje czasami u was i mam bardzo pozytywną opinię.

Czy góral Wacław Krzeptowski który ma niechlubną karte w historii Polski pochodził z tej samej rodziny?

Ktoś kto się obecnie zachwyca tą oborą nastawioną na imprezowiczów nie wie jak tam było choćby jeszcze 15 lat temu.

Mam cichą i spokojną nadzieję że splajtujecie i będziecie prosić się ludzi żeby nocowali w piątce A to dlatego że zachowujecie się jak by to był hotel pięciogwiazdkowy a nie jest. Znakomicie utrudnilyscie zaklepanie sobie noclegu. Stworzylyscie atmosferę w waszym mniemaniu wysokogórskiej niedostępności schroniska. A z rozmowy wynika że najbardziej zajmuje was to żeby w ofercie było veganskie żarcie. Pamiętam czasy pierwszej komuny kiedy każdy kto przyszedł do piątki miał spanie i na podłodze i w hamaku na tarasie. Ja osobiście dam sobie radę z utrudnieniami w dotarciu pod zamarłą ale ktoś wam musi powiedzieć że takim zachowaniem odrzucacie dużo ludzi od wizyty w tym pięknym kawałku Tatr. Także bez obrazy ale życzę wam żeby tzw wolny rynek dokopał wam i spowodował że wróci wam poczucie rzeczywistości. Tym bardziej że na pewno jesteście tak po polsku tępo pewne tego że robicie dobrze. Należy się wam nauczka... szalomik.