Awarią było nie zamykanie się odcinacza folii, wina uszkodzonego siłownika odcinacza ( jakiś uszczelniacz przepuszcza olej), maszyna jeszcze na gwarancji i serwis zajmie się wymianą uszkodzonych części
@@czaders5394 nie chciało się bo był to pierwszy wyjazd maszyną w pole po zimie i jak masz od groma roboty a maszyna nie chodzi to wiele rzeczy się już nie chce
Mam ten sam model od paru lat. Trzeba wymienić uszczelniacz na nożu. Ogólnie maszyna mocna i daje radę z bardzo ciężkimi balotami. Największa wada to słabe sterowanie.
Mam te samą owijarkę niestety problem miałem ten sam nowy cały tlok regeneracja i nic tymczasem dzwoniąc do jednego z mechaników robiących regenerację tego powiedział żeby na każdą przerwę gdy owijarka nie będzie używana otwierać maksymalnie ręcznie przes sterownik cały siłownik aby nie trzymał foli a był całkiem cofnięty i po tym mam już spokój 4 rok bo gdy on jest wciśnięty ściska się gaz bo są 2 siłowniki i gdy jest sprężony on ucieka 😁🙂
Z racji że zrobił się lekki ruch pod filmikiem który dodałem z 2 lata temu małe wyjaśnienie, filmik nagrywałem na szybko dla kolegi na messengera który dopytywał co się zepsuło i jak to naprawiłem ( ponieważ on również posiadał taką samą owijarkę ), dlatego jest taki chaotyczny, mądry zrozumie, głupi pomyśli że tak ma być, nie ;D
@@grzenfarmer3574 w zeszłym roku wymieniałem ale przez serwis więc na fakturze był liczony: dojazd, robocizna, silnik. Dlatego wyszło tyle, a nie inaczej bo bardziej myśleliśmy że to wina elektrozaworów i zanim doszliśmy to i godzin naliczyli.