Zdecydowanie jest najciekawszy i najbardziej tajemniczy. Jak dla mnie najlepszy. Nie jestem z tego regionu jednakże służyłem w wojsku w Jeleniej Górze.
Człowieku dajesz czadu, że aż miło popatrzeć a dopiero widziałem kilka twoich akcji. Gratuluję odnalezienia płyty od grobowca. Jesteś Andrzeju naszym Indiana Jones i masz lepszą czapeczkę ;)
W latach 90-tych XX wieku, tą drogą szły też marsze z Mieroszowa do Sokołowska na sobotnie dyskoteki w zamku Grunwald lub w Sokołowskim Domu Kultury. Po drodze zabierałem jakiś czas swoją dziewczynę Sylwie, która mieszkała w sanatorium Chrobry, i były świetne zabawy. 😃😃😃. POZDRO Andrzeju, i dzięki za fajny film.
Tematy które ostatnio robisz są bardzo interesujące. Jeżeli kogoś to nieinteresuje niech tu poprostu nie zagląda . Nie wydaje mi się żeby ktoś na polskim RU-vid zajmował się podobna tematyka. Pozdrawiamy gorąco. Tak trzymaj. Jacek
Nowe intro godne Stalkera Zony Dolnośląskiej :). A tak serio: klimatu Twoich "budżetowych " produkcji mogą pozazdrościć profesjonalne studia filmowe. Podobnie jak profesor Zin piórkiem i węglem w kilku ruchach oddawał całą urodę antycznych kolumn. Rzecz tkwi nie technicznych wodotryskach, a w umiejętne narracji okraszonej odpowiednim obrazem. Dlatego lubię wracać na Twój kanał 👍.
Panie Andrzeju byłam kilka razy w Sokołowsku i zapamiętałam na całe życie ,jak skończy się ten zwariowany czas znów tam jadę ...To prawda nie trzeba jechać daleko , cudowne miejsca mamy pod nosem ,tylko musimy się obudzić A Panu dziękuję za wirtualną wędrowkę ,,, Ide razem z Panem!!!
Jak zwykle bardzo ciekawe. A co do okolicy, słusznie najpierw trzeba poznać co jest wokół nas. Macie przepiękne krajobrazy, a" lasy to przez lapka pachną". Pozdrawiam
Dzięki za interesujący film ... bardzo ciekawy komentarz i prosty. Coś mnie inspiruje i zachęca gdy oglądam takie miejsca ... wszak pochodzę z ziemi wałbrzyskiej ... nieodkrytej i niezbadanej do końca a jakże pięknej ... a w Sokołowsku jeszcze nie byłem. Powodzenia życzę
Świetny film, tak się składa że przechodziłem dokładnie tą ścieżką za tym domem starców jakieś 2 miesiące temu I widziałem te skały ale myślałem że tam nic nie będzie. A tu taka niespodzianka... :D.
Super że jest ktoś kto pokazuje "małą ojczyznę".W końcu przez Polskę przewinęło się mnóstwo historii i wszędzie pozostawiły one swoje piętno. Ja na ten przykład jestem zakochany w swojej miejscowości i okolicach bo raz że do brzydkich nie należą to jeszcze wiele rzeczy tu się wydarzyło: przemarsze wojsk napoleońskich na Rosję,Powstanie Styczniowe,Pierwsza oraz Druga Wojna Światowa-oj się działo...Kilka filmów o tym traktujących można znaleźć na moim kanale;).Pozdrawiam i tradycyjnie zdrówka życzę:)
Dziękuję za filmy, mieszkam bardzo daleko 😀 tak po przekątnej. Zawsze pasjonował mnie dolny Śląsk. A byłam tam... pół wieku temu. Bardzo żałuję i myślę że nadrobię te zaległości. A teraz wirus 😖 i pozostały książki i filmy na ytubie Serdeczne dziękuję i... chcę jeszcze
Hej Andrzeju :) Jak zwykle krótko i treściwie. Masz rację , że warto znać i pokazać swoją " małą ojczyznę" i nieważne, czy wymuszają to okoliczności czy nie. Fajnie ,że dodałeś wisienkę na torcie czyli nowe intro. Pozdrawiam serdecznie.
Dolnego Śląska niegdy nie przebadamy, jest jedną wielką tajemnica, kocham te strony choć sam jestem Górnego Śląska, Jestem zakochany w Dolnym Śląsku, pozdrawiam i życzę więcej takich filmów a troli nie słuchać, łatwo komentować z kanapy, aaaa fajna czapka, gdzie kupiłeś 😊
Dziękuję za film bardzo ciekawy szkoda ze tylko pusta dziura został po urnie ale to już tak jest nawet prochy potrafią ukraść bo może tam złoto było no hieny pozdrawiam serdecznie
dziś debiutowałem w masce ganiając po mieście ,zaplułem się zgrzałem jak bym biegł na górę oddychając przez słomkę,od poniedziałku wolne lasy,czekam jak dziecko na cukierka,materiał chmm co tu dużo gadać ,taki jak lubię
Cześć, teraz może warto by żeby skrzyknąc paru okolicznych chłopa i założyć ta płytę na miejsce. Może jakaś tablice zrobić ze tam była urna, kto spoczywal.. Jakiś kamieniarz z okolicy za friko napewno by coś takiego zrobił, kwestia zagadać. Skoro pokazujesz historie i to super sprawa to dodaj zawsze na końcu parę słów jak można by ją jeszcze odratowac. Masz gadane fajne przecież. Ot tak myślę. Pozdrawiam serdecznie. A i temat tej wioski Brodziszów i tego kamienia,, Mein kameraden....,, co to, kiedy i dla czego? Może to wyjaśnić Ci się uda. 👊👊👊😉👍
Witaj Andrzeju ! Bardzo chcialbym sie z Toba spotkac i porozmawiac na rozne tematy zwlaszcza historyczne tych okolic. urodzilem sie i wychowalem sie w tych stronach, konkretnie w Kowalowej. Rocznik 1956. Istotnie tereny te sa bardzo ciekawe i pelne tajemnic nie do konca odkrytych, obecnie zyje coraz mniej ludzi ktorzy byc moze duzo widzieli i slyszeli o tamtych czasach.Aktualnie mieszkam z zona w UK. i co roku przyjezdzamy do Polski na urlop. takze do Mieroszowa, a zatrzymujemy sie w Goscincu Na Wiencu . u Pana Andrzeja. Nie wiemy jak bedzie w tym roku w zwiazku z ta epidemia. Czy granice zostana otwarte ?. Pozdrawiam serdecznie. Mieczyslaw.
Więcej, więcej, więcej. Fantastyczne historie, świetnie opowiedziane. W około komina czy gdziekolwiek indziej, więcej i więcej. Jeśli mógłbym prosić o podpowiedź, sam mieszkam na Dolnym Śląsku tylko z drugiej jego strony i chętnie bym odwiedził podobne miejsca. Skąd czerpać informacje na ich temat? Jakaś stronka internetowa? Odpowiedni dział w bibliotece?
Pochodzę ze Świdnicy i zawsze mnie interesowały tajemnice związane z okolicami moimi. Różne historie słyszałam. Jedna znajoma opowiadala że w dzieciństwie biegali po lasach koło Świdnicy i kiedyś trafili na dziurę w ziemi i że w środku było krzeszlo. Ale tam nie weszli. Potem mówiła o znikających czołgach za Świdnica. Nie pamiętam dokładnie wszystkiego bo ona to opowiadała mi z 16 lat temu. Ale wisienka na torcie jest to. Że w 2016 roku miałam okazję rozmawiać z kobietą która miała 93 lata Niemka i pochodzila z Wrocławia. I powiedziałam jej że poszukują pociągu ze zlotem, który wyjechał z Wrocławia . Ona powiedziała najpierw że nie ma takiego pociągu. A potem jak jej mówiłam że szukają w okolicach Wałbrzycha. To ona powiedziała że tego pociągu tam nie ma.... Więcej nie pytałam. I jak się okazało tego pociągu tam nie było. Spotkałam ja tylko raz. Czy żyje czy nie. Nie wiem. Spotkałam ja w Niemczech. Akurat wtedy jak szukano tego pociągu. Hmmm przypadek ??? Nie sądzę. .
Ahoi, fajne to intro zapajęczone! Doktorek też ładnie spoczywa z widokiem na swój ośrodek. Jak mnie swędzi kalendarz żeby tam przyjechać do tego lasu i górek to sobie nie wyobrażasz:-)
Wyjątkowe miejsce. To w sumie kolumbarium, tyle że kiedyś z prochami jednej osoby. Dziś żadnej. Regionalne ojczyzny bywają kopalnią historii i źródłem ciągłego zdziwienia, bo przyjemnie jest być zaskoczonym. Dobra robota!
Masz rację, w Sokołowsku nie idzie się nie zakochać. Żal mi tylko zupę ściska że było jeszcze piękniejsze , szkoda tej całej infrastruktury w parku. Rób jak najwięcej filmów z Naszych okolic . Teraz gdy mam więcej czasu wracam do Twoich starych filmów i oglądam po kolei niektóre nawet kilkukrotnie , mam zamiar wybrać się w miejsca o których mówiłeś a ja nie miałem o nich pojęcia. 👍
Mogę Ci podać namiary na pewien stary grobowiec koło Kłodzka właścicieli zamku. Tylko on został już rozgrabiony a kawałki (bloki piaskowca i granitu lub marmuru) są widoczne na podwórku Pana z PSL. Jak pamiętam obiekt stoi dalej. Trumny to śladu po nich nie ma (metalowe były bodajże).
Te krzewy to rododendrony nie rosną tylko koło tego grobu ale i poniżej było ich pełno koło starego sanatorium teraz domu opieki jak się nie mylę . Ps jest jeszcze wiele ciekawych miejsc w Sokołowsku o których mało kto wie :)
Właśnie rododendrony... Tego szukałem w komentarzach bo nie nijak nie mogłem przypomnieć sobie jak nazywają się te pięknie kwitnące rośliny. Dziękuję 👍
"Tu stoję " było najlepsze XD te krzewy to rododendrony. Zapraszam do Kórnika pod Poznaniem. Tam jest cały park w rododendronach. Niesamowty widok jak zaczynają kwitnąć. PZDR
Pozdro Andrzej. Dla tych co marudzą wyjdź z domu przejdź się po okolicy gdziekolwiek mieszkasz a znajdziesz rzeczy miejsca jakich nikt Ci nigdy nie pokaże.
Nowe intro i nowe miejsce na niby doskonale znanym starym terenie - zawsze się takie miejsce znajdzie, zwłaszcza w tak ciekawym historycznie regionie. Negatywny odbiór filmów pewnie związany jest z brakiem sztolni. Ja też wolę sztolnie, ale mamy warunki, jakie mamy, zaś własna mała ojczyzna zawsze jest warta poznania. Przyjdzie jeszcze czas na dalsze wypady do różnych dziur. Widok tego okienka faktycznie przywodzi na myśl otwór strzelniczy z jakiegoś bunkra zamaskowanego skałami. Fajnie gdyby się większymi siłami udało tę płytę przyciągnąć w pobliże grobowca. O montażu na miejsce raczej nie ma mowy, ale niech sobie leży przy grobowcu. Tyle ode mnie. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne filmy.
Popieram. Płyta zapewne była granitowa lub marmurowa i na pewno z inskrypcją, ta znaleziona wygląda jak pokrywa jakiejś studzienki. Po za tym, w grobowcu na trzpieniach zostały zdaje się nakrętki, więc bardzo prawdopodobne jest to, że została rozbita lub wyrwana. Takie tam, moje spostrzeżenie ;) Pozdrawiam KE Andrzeja! :D
Andrzej, nie przejmuj się tym "wokół komina" - masz tam tyle ciekawej historii , że ja na pewno Ci zazdroszczę i czekam na kolejny film. Od poniedziałku legalnie pochodzisz po lasach.