Witam, odnośnie hartowania to najlepiej by było gdybyś znał gatunek stali z jakiej jest szpilka, wtedy mozna by dokładnie dobrać temp hartowania, Sam proces hartowania, który przeprowadziłeś był bardzo nieudolny. Hartujac pamietaj aby przedmiot był nagrzany równomiernie w całej objętość, Chlodziwo jakie uzyjesz zalezne jest od gatunku stali, ale jak nie wiesz co masz to lepiej w oleju(np rzepakowym podgrzanym do 70 stopni C, wolniej chłodzi jak woda co daje mniejsze ryzyko pekniecia detalu oraz jego deformacji, odradzam olej silnikowy straszny syf z niego sie wydobywa podczas gaszenia. Jak już zahartujesz to trzeba odpuścić, czyli wygrzać detal w niższej temp przez określona ilosc czasu (np. 250 oC przez 2h), i to właśnie temperaturą odpuszczania regulujemy ostateczna twardość materiału, ogólnie powinno hartowac sie na max twardość i odpuszczać do docelowej twardości, jaka chcemy uzyskać. Dodam jeszcze ze to ze coś jest twarde to nie znaczy ze dobrze sie zahartowało, jezeli temp była za wysok mogło dojsc do rozrostu ziarna w stali i detal bedzie twardy ale kruchy, wszystko to co napisałem jest tylko ogólnikowo bo temat jest bardzo obszerny. Jezeli chcesz zahartować drugi raz, to w pierwszej kolejności musisz zmiękczyć detal rozgrzewając go do temperatury określonej dla danego gatunku stali, ale chałupniczo to rozgrzewasz do czerwonego i chłodzisz jak najwolniej. najprościej wkładając do suchego pisaku, Jak chcesz cos więcej to daj znac postaram sie pomoc wiedza,
@@mazur7914 Pytanie? Jak on ma sie zabrac za hartowanie, jesli sie nie zna. Ja slysze "dzwiek stali" i wiem, co jest warta, uslyszalem jak uderzal o imadlo.
@@gracjanstanosky9698 Internet i niech czyta, ogarnia youtuba, a tutaj jest masa filmów o tym, ja również na początku nie znalem tematu, teraz mam swój piec hartowniczy, twardościomierz i jak mam czas to lubię się pobawić w obróbkę cieplna.
Zawsze zastanawia mnie jak taki sprzedawca który wie co sprzedaje, może spać spokojnie w nocy wiedząc że ktoś mu zaufał a on go oszukał. Przecież nie trzeba być inżynierem żeby zobaczyć że takie szpilki się nie nadają...
@@MechanikLukasz dzisejszy swiat taki jest ludzie sa zli a jeden drugiego tylko patrzy wypierdolic wyjebac u nas na wsi w latach 1980 do lat 2004 ludie jeden drugiemu pozyczył pomógł teraz to aby on miał niema szacuku człowiek do człowieka czlowiek człowiekowi wilkiem co za czasy nastały do czego doprowadziła ta unia europejska
Obecna stal na rynku jest g. warta, am zbyt wiele zanieczyszczeń. Dlatego tak cenne są kradzione kopuły z poniemieckich bunkrów^^ Jeśli tak hartujesz to przy najmniej dobrze owijaj alu folią przed włożeniem do pieca i do gorącego oleju wkładaj. Poszukaj sobie wykresów temperatur i czasów.
Banan nie zdazy Ci sie zrobic bo wczesniej utnie sie szpilka w miejscu gdzie lacza sie ogniwa.Co do hartowania, nie kazdy gatunek stali sie do tego nadaje i maja rozne stopnie twardosci po hartowaniu.Co do zakupu kazdy zakup masz mozliwosc zwrotu do 14 dni bez podania powodu a w przypadku takiego badziewia to UOKIK i gosc przyjmie zwrot.Tanie to nie bylo wiec walcz o zwrot kasy i kup porzadne bo narobic sie przy tym trzeba sporo.
A stare orginalne, były tak mocne, że to była dobra baza na przecinak, czy dłuto do kucia dziur w ścianach, czy betonie. Ewentualnie na sworznie do podnośnika w ciągniku i trzeba było się męczyć dobrymi wiertłami żeby zrobić otwór
Dobrze kombinujesz, polecam hartowac w oleju beczka oleju moze być i musisz szybko cala wrzucic by sie nie paliło. Wiadomo ze zawsze bedzie lepiej niz nic nie robić i zakładać. Poszukaj moze jakiegoś kowala artyste to Ci pomoże w wygrzaniu prętów
Trzeba bylo kupić pret z metrw z utwardzanej stali, pociąć dospawac podkładkę na końcu i po problemie. Jedynie z otworem mose być problem .Jak ostatnio w hurtowni chciapem porzadny walek , to dali mi taki który nawet szlifierka ciężko się ciol, a o tasmowce zapomnij. Na szczęście pompgla plazma.Tan gownolit oddaj niech sprzedawca oddaje kasę i sobie z nich rosół ugotuje.🤗🤗🤗😉
Ja kupiłem na znanym portalu wałek z twardej stali nierdzewnej , a się okazało , że trzeba zdjąć na odcinku 10mm kilka mm , niestety nóż tokarski poległ . Ledwo kamień szlifierki to wziął , pod spodem na szczęście był trochę bardziej miękki , a przynajmniej na tyle ,że dało się obrobić na tokarce .
@@tadekrafa4121 Utwardzane się toczy nożem z płytką ceramiczną. Jak ktoś zna angielski to jest kanał Cutting Edge Engineering Australia, chłop tam na okrągło regeneruje siłowniki hydrauliczne, dorabia tłoczyska z nowego pręta hartowanego i toczy odsadzenia i gwinty do montażu tłoka, ta płytka ceramiczna to tnie jak masło.
Są firmy co to zrobią, ale musisz troszkę inaczej to rozwiązać. Na badania oddać próbki na spectroskop + badania struktury. To parę stówek. Do tego znaleźć zakład, który potoczy i zahartuje to. Ale to będzie kosztować i więcej sztuk trzeba zrobić. Najwyżej sprzedasz część.
orginalnie powinna byc stal 65G takie same tylko dluzsze byly do czolgow ,te co kupiles hartowac w oleju (niewiadomo jaka stal od wody moga byc pekniecia )
@@Bezhektara Optymalne pewnie byłyby hartowane tak jak ta pęknięta. Zauważ że na zewnątrz jest hartowana a wewnątrz jest plastyczna. Osiąga się to przez szybkie podgrzewanie indukcyjne. Czas i ciecz w jakiej hartujemy zależna jest od materiału i żądanego efektu końcowego. Optymalnie byłoby zrobić badania pod mikroskopem, roztopić materiał dla zbadania krzywych chłodzenia danego stopu, oraz zbadać jego twardość. Za duże przedsięwzięcie jeśli chodzi o materiał za 2000zł oraz jednorazową aplikację. IMHO zbuduj duży piec z potężnym nadmuchem, rozgrzewaj do żółtego i hartuj w oleju przez 10-15 sekund.
Wiejski dziadek kupił prase, kątówke, parę prętów i stwierdził że otworzy produkcje 🤣Uwielbiam takich producentów części zamiennych, co nie dość że nie mają wiedzy to jeszcze maszynę do której klepią części widzieli tylko na zdjęciu.
Chłopie nikt rozumny ze wsi by ci takiego bubla nie wcisnol bo wie ile to korw.... Nerwów kosztuję.A autorowi polecam zgłoszenie do rzecznika praw konsumenta on wytłumaczy sprzedawcy prawa i obowiązki
Maly mloteczek, najtwardszy jaki znajdziesz i uderzasz w stal, w sklepie, to juz daje spore pojecie, o tym, zczego jest zrobione. kawalek dobrego lemiesza ze soba woz ;)
Może jest szansa ze ktoś wyniósł z firmy niezahartowane to zahartujesz ale nie znając gatunku stali to nie wiadomo czy hartować w wodzie czy w oleju temperaturę, na wskroś czy powierzchniowo tylko i jak dalszą obr. cieplną wyrzażanie, odpuszczanie. Jak jest odpowiednio węgla w niej na martenzyt to chałupniczo piec albo palnik acetylenowy, więcej oleju i ratować kasę. Powodzenia
W firmie, co pytałeś się o hartowanie to ile hrc obiecali, że uzyskają 50-55HRC czy niżej ? Bo jak niżej to szkoda zachodu z Twojej strony oni sprawdzili nie przeskoczysz tego. Jak koledzy doradzaj kupić zahartowane na ok. 55HRC wałki 3-6 metrowe.
Lux robota ale jeśli w kwestii hartowania to 900stopni i woda ale fajnie jakbyś kupił taki pszyżąd do mieżenia w HRC to ci powie czy jest twarde jeśli będzie tfardoś taka sama jak bieżnia łożyska to zejść z temperatury i dojść z twardością do oryginału czym wyższa temperatura tym twardsze ale i kruche i czym dużej w ogniu tym głębiej twarde
Podaj skąd unikać typa ja kupowałem pręt 22 nakrętka na pół przecinalem zabijałem obspawana i wiertarka stołowa otwór wiercony koszt bez robocizny nie całe 10 zł sztuka
Witam. Przykro mi nie pomogę ale bardzo mnie zainteresowałeś tym tematem. Dokształcę się trochę. Proszę daj znać jak poszło dalej. Pozdrawiam. Ps. Najłatwiej równomiernie podgrzewa się indukcyjnie. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-K0mAumrzLsk.html tylko pewnie będzie potrzebna mocniejsza.
POLECAM KĄTAKT DO KAMILA OGRODNIKA ON TAKIE SPŔZETY NA GĄSKACH REMĄTOWAŁ TO MOŹE COŚ TAM DORADZI . JAKIŚ KĄTAKT DO MUZEUN SPRZĘTU PANCERNEGO LUB DO REKĄSTRUKTORÓW TANKIETEK . POZDRAWIAM BARDZO SERDECZNIE WSZYSTKICH.
Jeśli bierzesz na fakturę na firmę, a gospodarstwo rolne traktowane jest jako firma to zwrot jest tylko dobrą wolą sprzedającego. Przedsiębiorcy nie chronią prawa konsumenta.
Nie masz jakiegoś kowala w okolicy?! U nas kiedyś był to do klucza elektrycznego takiego na kołach kwadrat mi hartował do nasadek. Hartował na ucho jak on to mówił
Ja mam dt 100 i przerabiałem to kilkanaście razy dopiero ziom mi z Białorusi przywiózł i jest spokój ale wybijanie szpilek to była mordęga Nie z tej ziemi
panie niema filozofi w hartowaniu pod wrunkiem jaki masz material bo nie kazdy dasz rade zahartowac. Kilka wiader wegla, opalarka do dmuchania, 20 cegiel i jedziesz z tematem, chlodzenie zrobilbym w oleju, musisz miec utwardzona powierzchniowo z tego co podejzewam, ilosc czasu daje grubosc wasrtwy hartowanej. Napislaem zanim doogladlaem, hehe. Temp rozgrzania jest wazna, nie mozesz jej przekroczyc bo sie skrystalizuje za bardzo, schladzasz tez do okreslonej temp, pirometr sobie kup. Jak dobrze pameitam ze szkoly to nie moze zejsc temp ponizej 450-510 st dla zwyklej c200
Oddaj to gówno.... nie wiesz z jakiej stali to `robione, więc nie wiadomo czy to się da hartować. Lepiej już wykonać nowe z odpowiedniej stali. Robiłem szpilki do gąsek i wiem że to łatwe nie jest. Pozdrowienia z Żuław.
Oryginalne to na Białorusi kupisz a nie w Polsce ty poszukaj na złomie może wtedy ale jak słaby materiał mało węgla to nic nie da lipa te hartowanie trochu nagrzać nie masz w czym dobrze
Nie wierze, że taki gość jak ty robi coś takiego....... Jeśli skład stali jest chu.....y to możesz sobie hartować........ ehhh Kolejna sprawa.żeby hartować stal musi byś rozgrzana do białości...... a takie podgrzanie to co jedynie możesz poudawać, że hartujesz
Sami matelurdzy tutaj....Właśnie w zależności od rodzaju stali i efektu jaki chcemy uzyskać dobieramy temperaturę podgrzewania, ciecz w której hartujemy niekoniecznie musi mieć też temperaturę otoczenia, potem jeszcze jest proces odpuszczania też w określonej temperaturze... Do "bialości" to można chujem chrzanu natrzeć
@@MechanikLukaszjak szukałem informacji na temat hartowania półosi to widziałem materiał z produkcji gdzie była nagrzewnica indukcyjna a zaraz pod nią dysze osadzone po okręgu chyba z wodą , półoś się obraca jednocześnie i była opuszczana w strumień wody. Półosie są utwardzane powierzchniowo a nie na wskroś. Może poszukaj firmy regenerujacej półosie np. MOTOMAX z Torunia